Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucola wrote:Dziewczyny wilopielo, melduję ze znalazłam kosz na pieluchy za 7,50
w Jysku plastikowe pudełko na proszek, mamy takie jedno na śmieci o pojemności 6l, zamykane szczelnie. Myślę, ze będzie idealne
A mam pytanie, gdzie kupujecie takie siatkowe worki do prania?
Ja kupiłam tutaj:
http://www.naturalniedladziecka.pl/Nappy-Fresh/Woreczki-do-prania?&Filtry=0&SortujPo=Order&CenaOd=0&CenaDo=1000
Ale chyba są w każdym hipermarkecie.
Rucola lubi tę wiadomość
-
Rucola, Summer, piątka!
Dziewczyny, jesteście mega wsparciem.
jeżeli nie macie nic przeciwko, to chętnie bym Wam się zwierzala codziennie/Co drugi dzień , jak mi idzie z dieta. Byłoby to dla mnie bardzo pomocne.
pilik, Rucola, Anna Stesia, Nadzieja22, Aga9090, Minnie89, Achia, KateHawke lubią tę wiadomość
-
Oczywiście, że komentowałamsummer86 wrote:Lunka, cudowne wieści gratulacje!
Nika, znosiłas w milczeniu te mądrości czy komentowałaś w swoim uroczym stylu?
Tego było tyle, że czasem nie wyrabiałam z szydzeniem ze wszystkiego, ale ogólnie sobie nie żałowałam. W imię czego miałabym się umartwiać? Dobrych stosunków z teściową? Toć wtedy przyjeżdżałaby częściej, a tego nie chcemy
Najładniejszego buraczanego koloru nabrała po tym jak otworzyłam torbę z tymi nieszczęsnymi ubrankami. Wyciagnęłam najpierw jakieś portki aż pociemniałe na dupce, potem naddartą koszulkę i pokazuję Łusi "ojeeej...yyy... no popatrz co dostałaś od cioci". Wtedy dziecko zaczęło płakać (buahaha!), a ja popatrzyłam tylko na te ciuszki w moich rękach... i poszłam do łazienki je umyć zanim dotknęłam dziecka. Wyszło super
Co do używanego fotelika za 20 złotych to zaczęłam od wywiadu - czy to od znajomych (nie), czy w miarę nowy (nie wiadomo), czy po 1 dziecku (nie). I zaproponowałam, że my z mężem kupimy jakiś bezpieczny z dostawą do teściowej, żeby szwagierka jak najszybciej zmieniła. Trochę drogi to wyjdzie, no ale trudno. Najwyżej już sobie darujemy w tym roku inne prezenty dla młodej. Znając styl jazdy szwagierki nie dało się zareagować inaczej. Mąż mnie w tym poparł. Czyli jutro edukuję się w necie z fotelików dla większych dzieci
summer86, Rucola, Nadzieja22, Jeżowa, sliweczka92, JustynaG, KateHawke lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Nika fotelik za 20zl... Masakra trochę
Luna strasznie się cieszę będziesz pięknie wyglądać idąc do ołtarza
Co do moich teściów to ja ich kiedyś bardzo lubiłam ale się zmieniło i nie ukrywam że drażnią mnie no ale na szczęście widujemy się rzadko a Zosia narazie wszystko ma i tak swoją drogą dostałam też ciuchy dziś dla niej z czego 3/4 za małych... A to co się nadaje to może połowa jest ok także czasem takie dziwne prezenty dostajemy...
Dobrej nocy życzę wszystkim oby dzieci dały nam się wyspać
Luna1993 lubi tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
Luna cudowne wieści! Gratulacje! Już się nie mogę doczekać, jak będziesz nam pokazywać co wybrałaś myśmy też planowali ślub kościelny, ale chyba sobie odpuścimy...
Nika ja to bym takie zniszczone ciuchy wywaliła. Komukolwiek je przekazywać to wstyd. A w pierwszej kolejności to wstyd, że Ty je dostałaś
A i Łusia odpowiednio wyraziła swoją opinię.
Ja od pierwszego marca też chyba trochę podietuje, żeby przed kolejną ciążą nie być takim pączkiem aż wstyd jak teraz wyglądam. A w Pepco również bardzo często kupię na dziale dla chłopców, ale dla dziewczynek też zdążają się niepstrokate ciuszki, tylko trzeba mieć cierpliwość, żeby pogrzebać ja też lubię stonowane kolory, ale dzisiaj widziałam super kurteczkę granatową w cytryny i bardzo mi się podobała. Wszystko zależy od tego, jak dana rzecz się prezentuje
sliweczka92, Luna1993 lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Luna super wiadomość!
Dołączam do majowych dziewczyn!
Powiem Wam, że tak po cichu mi się marzy w 2020, tak idealnie na 30-tkę w maju, drugi maluch (napisałabym druga dziewczynka, ale już nie będę zawężać :p..).
Jezowa miałam pisać dawno temu... Ninka jak była młodsza baaardzo często tak krzyżowała nóżki jak spała i jak jadła
Ja tam miłością do teściów nie pałam, ale też nie mam z nimi problemu. Są zakochani w Nince i chyba się mnie troszkę boją (haha) i nie próbują nic negować z tego co robimy. Wiedzą zresztą, że ja jestem bardzo nieugięta i wiem co robię.
Justyna mam nadzieje, że dzień minął miło i bez stresów!
Kaczorka super taki wyjazd w okolicy urodzin! Sama bym pojechała, ale póki co wizja jazdy gdziekolwiek z Ninką sprawia, że nam się odechciewa chcieć...
summer86, Jeżowa, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
Pilik dziękuję. Rozumiem, że Nince samo minęło z tymi stópkami? A z wyjazdem to problem jest z przewożeniem Ninki w foteliku, tak? W sensie, że bardzo płacze Wam? I piona - też mi się marzy druga dzidzia w okolicach maja 2020
Przypomniało mi się, że mówiłyście, żeby może spróbować Agatce zakładać legginsy z większego rozmiaru - przerabiałam to na rozmiarze 62cm, założyłam jej takie 74cm, a tłuszczu wciąż się wylewał
wiem, że to taka pierdoła, ale leżą mi na wątrobie te legginsy haha.
Nika jeszcze jedno - naprawdę bardzo fajnie postępujecie z tym fotelikiem. To się w głowie nie mieści, że ktoś wycenia życie swojego dziecka na 20 zł... Widzę, że w Polsce - pomimo usilnych starań ze strony specjalistów - temat fotelika bywa niebezpiecznie często lekceważony. Daleko nam do Skandynawów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 23:13
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
W końcu mogę Was porządnie nadrobić, a nie tak po łebkach. Mieliśmy luźny dzień z mężem, na wieczór byliśmy jeszcze w kinie na "Jak wytresować smoka 3" Chcieliśmy w sumie iść na "Kobiety mafii 2", ale pół godziny dłużej bym już nie wysiedziała, bo średnio co 20-30 minut mam skurcze, a i siedzenie mi za bardzo nie służy.
Pamiętam jeszcze z wczoraj cudnego Lewka i Oskarka
Karma najlepszego na 2 miesiące Może jakaś fotka Emilki?
Moniśka śliczny 10-cio miesięczniak, najlepszego
Justyna mam nadzieję, że chrzest przebiegł dobrze
KateKum Ty już jedną nogą w 3 trymestrze! Może wrzucisz jakąś focie brzuszka?
Ibishka Twojej 10-cio miesięcznej panience również wszystkiego najlepszego! Piękna jest
Bajka, Nika dzielnie zniosłyście dzisiejsze wizyty. Brawo Wy!
Luna, ale cudnie
Bajkaaa, Luna1993, Rucola, ibishka lubią tę wiadomość
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Dzisiaj to ja witam z nocnej warty. Agatka nie ma czasu spać, ćwiczy obroty, a w wolnej chwili kontempluje nad swoim istnieniem, a przemyśleniami dzieli się ze smoczkiem już nawet przestałam z tym walczyć, włączyłam sobie audiobooka i jakoś leci. Tylko robię się głodna!
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Luna moje gratulacje ! Czekają Cię piekne chwile !
Nika całe szczęście wizytę teściowej masz już za sobą
U nas trwa nocne karmienie
A tak w ogóle to dzień dobry ! To wczorajsze my :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8ae0e4c89d97.jpg
Kaczorka, Nadzieja22, moniśka..., -Mamunia-, Bajkaaa, sliweczka92, Achia, StaraczkaNika, Lena21, Aga9090, pilik, Luna1993, summer86, Rucola, JustynaG, Lusesita, emi2016, KateHawke, Anna Stesia, KateKum, Yoselyn82, blue00 lubią tę wiadomość
Olivierek 27.01.2015🥰❤
-
Z jakimi skurczami jechałyście do szpitala? Ja już zgłupiałam szczerze mówiąc
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Nadzieja - ze swojego doświadczenia nie pomogę bo ja jechałam z wodami. A jak częste masz skurcze? Jakby były co 10 minut i bolały jak jasna cholera, to bym jechała. U mnie na porodówce te co 10 minut to już były takie, że naprawdę skupialam się tylko na robieniu "auć, auć" i czekałam aż minie.
-
Hm to ja już nie wiem haha. Niby są między 6,5 minuty a 11, ale regularności nie ma. Tyle, że trwają ok 50 sekund. Ale mnie one w sumie nie bolą, czuję tylko takie napięcie.
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
nick nieaktualnyNadzieja ja bym jechała wtedy jakbym już niewytrzymywała i skurcze stalyby sie uciążliwe. Z takich nawet regularnych ktore w sumie nie bolą nie urodzisz.
Patrycja piekna fotka i slodkie dziewczynki.
Ja wczoraj dostalam komplement od koleżanki teściowej, oczywiscie na starcie ja weszla do niej to zostalam zjechana od gory na dół z tekstem *nawet ci sie dużo nie przytyło, ale nabrałas troszke ciałka*
Musze mężowi dzisiaj powiedzieć żeby zmienił mi menu na sniadanie, zawsze z rana kupuje mi pączka, obwarzanka z lukrem i rogala francuskiego z nadzieniem czekoladowym. Chyba przejde na ciemny chleb. Bo z taką dietą to ja nigdy nie zeszczuplejemWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 07:16
Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
Męczy mnie ten fotelik
Tzn. na pewno kupię jakiś nowy, może nie z najwyższej półki, ale żeby dobrze wypadał w crash testach. Ale dokładnie wiem ile to spowoduje gadania, że się wtrącamy, że wymyślamy, że marnujemy pieniądze (tak, tam oszczędność jesg najwyższą cnotą), bo przecież ten stary fotelik "taki fajny". Nie pozostaje nic innego jak załatwić to szybko i zapomnieć.
Może któraś ze starszych stażem mam może mi z autopsji polecić fotelik wygodny dla 14 miesięcznej drobniutkiej dziewczynki (z figurki jak Aluśka)? Taki ze średniej półki cenowej, ale porządny. Waga nie gra roli - będzie na stałe w 1 aucie. Kolor? Jak najbrzydszy!
A co do ubranek, to jak mi Łuśka pozwoli to zrobię jednak przegląd. Podejrzewam, że takie w dobrym stanie też tam są. Ale przez to że córki szwagierki są szczuplaczkami, a moja Łusia to dorodny pulpet, pewnie nie wszystko będzie pasować. Jak coś będzie ładne a za wąskie to dam na PCK. Ale dużo rzeczy pewnie zwyczajnie wywalę... w tajemnicy przed mężem. On nie był przy tej wspaniałej scenie ze szmatami i nie widzę potrzeby go uświadamiać, bo cieszył się, że siostra zrobiła miły gest. Ehhh. Jak mi ręce i nogi opadają przy emkowej rodzinie. Aż się człowiek nie ma siły wyzłośliwiać!
Za to moje dzieciunio od pół h bawi się lusterkiem z Ali - szarpie za dyndadła i gada do odbicia
Wypiłam kawę! Gorącą! I zjadłam śniadanie! Całe! Za jednym, a nie 4 podejściami!
Aaaa! Trzymajcie kciuki, pliiiz! Właśnie wezwali mnie do mojej zapasowej pracy i chcą rozmawiać. Brzuch mnie rozbolał!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 20:00
Nadzieja22, Jeżowa, Patrycja20, Kaczorka, Lena21, Aga9090, Achia, Minnie89, Luna1993, summer86, Rucola, Bajkaaa, JustynaG, Karma88, emi2016, Lusesita, Anna Stesia, Cabrera, sliweczka92, KateKum, Yoselyn82, moniśka..., -Mamunia- lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Ee to w takim razie wezmę prysznic i spróbuję zasnąć Może za jakiś czas się coś rozwinie.
Patrycja super wyglądacie
Nika widać, że Łusia mocno zainteresowana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 07:29
Patrycja20 lubi tę wiadomość
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Patrycja, jak Ty to skubańcu robisz, że nawet w luźnym golfie jesteś seksi szprycha? No jak?
Mamunia, ja chyba też się zacznę bardziej umarwiać, bo takie wynagradzanie sobie nocnych trudów macierzyństwa dobrymi śniadaniami niedługo mnie zgubi.
Patrycja20, Izape_91, Jeżowa lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Lunka super wiadomości
Nika ja też mam zawsze problem jak dostaje takie prezenty, bo z jednej strony miło, że ktoś podarował a z drugiej... najczęściej wybieram to co mi się podoba. Najbardziej mnie wkurza jak dostaje buty, kurczę ciuszki można wyprać w dużej temperaturze czy coś, ale stopy dziecka szczególnie takiego małego uczącego sie chodzić nie wyobrażam sobie wkładać w używane buty. Teraz już mam sposób, mówię, że bardzo fajne ale muszę podziękować, bo fizjoterapeutka zabroniła nosić używanych :p
