Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaglądam sobie na pierwszą stronę często (może żeby się upewnić że faktycznie byłam w tej ciąży i to moje dziecko). Jutro Michaś Innej kończ rok -szkoda że już się nie odzywa, ciekawe jak się mają.
A Nowa i Cabrera w terminach dzień po dniujak fajnie widzieć kolejne staraczki na brzuszkowej liście. Niedługo będzie się zapełniać przy drugiej (lub kolejnej) rundzie
Jeżowa, sliweczka92, KateHawke, Sarna84, innamorata88 lubią tę wiadomość
-
Lunaris, mimo braku gorączki podałabym czopki lub Pedicetamol. U nas też po pierwszym szczepieniu Ania wybudzała się ze strasznym płaczem. Moja mama ma teorię, że dziecku się przypomina wkłucie, ale bardziej wierzyłabym w to, że może boleć miejsce po szczepieniu.
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Właśnie! Nie mówiłam Wam... dziś złapałam Anię na gorącym uczynku jak.. gada przez sen!
Już myślałam, że się obudziła i chce butlę albo smoczka a ta sobie po swojemu gada z zamkniętymi oczkami. Był to tak uroczy widok, że zamiast spać to patrzyłam na nią jak zauroczona
Summer Brawa dla Ani! Jakie masz zdolne dziecię
Jeżowa o tak! Choć czasami mam wyrzuty sumienia jak bawię się z małą na macie i słucham książki. Ale naprawdę to sprawia, że czas szybciej leciAchia, summer86, Patrycja20, Patrycja20, Lunaris, Kaczorka, KateHawke, Aga9090, Anna Stesia, Nadzieja22, pilik, malka, Rucola, mi88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Luna piękną masz tę chustę, naprawdę
nic dziwnego, że zdecydowałaś się ją zostawić! Chyba lepiej do Was pasuje, ale ta różowa też była bardzo ładna!
Justyna ojejkuuu to musiało być mega słodkieja dzisiaj przyłapałam Agatę jak chciała "uciec" z łóżeczka. Dobrze, że już większe łóżeczko w drodze, bo zaczyna się robić niebezpiecznie.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b6b7035b8ace.jpg
KateHawke aż z ciekawości zważyłam dzisiaj Agatkę no i muszę powiedzieć, że Twoja Nat to faktycznie gna do przodu z wagą! Moja pół kilo lżejsza, a urodziła się odrobinę cięższa (zajrzałam na pierwszą stronę niczym Lunaris)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 20:06
sliweczka92, Luna1993, JustynaG, Patrycja20, Achia, Kaczorka, KateHawke, Aga9090, Anna Stesia, Nadzieja22, pilik, Rucola, blue00, Minnie89, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
Jeżowa, to Ci aparatka rośnie!
-
Jeżowa to wszystkie kciuki na pokład!
A to małą bestyjka z tej Agatki! szybko się wzięła za rozpracowanie łóżeczka!
Fozzie dzięki za podpowiedź! Jutro sobie zakupimy w ramach spaceru zapewne
Niefajnie że Ania sie wybudzała ale fajnie że ktoś wie o co mi chodzidzięki Summer.
Jak ja lubię nasze forum -zawsze ktoś uspokoi, pogłaszcze po głowie, przytuli a jak trzeba to i opierniczy!
Niby drugie dziecko to człowiek mądry powinien być a ja mam wrażenie że jestem głupsza niż za pierwszym razem
Jeżowa lubi tę wiadomość
-
Jeżowa to teraz kciuki za pomyślną operację! A Nat taki klocek bo je co godzinę zamiast spalać te kalorie. Ale szczerze to sama się zdziwiłam przy tej wadze. I u nas też już szczebelki są rozpracowywane.
I wiecie że Nat śpi na boku od kilku dni? Nagle obróciła się na bok i tak śpi już 4 noc z rzędu.
Ibishka a jak Twój tata? Mam nadzieję że lepiej i lek działa.
Aneczka ty słodziaku! Zawsze wiesz jak rozczulić forumowe cioteczki
Swoja drogą ciekawe jak długo uda mi się być z wami na bieżąco. Oby jak najdłużej.
Jeżowa lubi tę wiadomość
-
Jeżowa cudowna wiadomość
Pilik słońce współczuje tych nocy, jesteś i tak mega dzielną mamą ! Nie wiem jak funkcjonujesz tak długo
Anna Stesia wybacz łacinę, ale ja prdl ! Co za ludzie ? Takimi nie warto się przejmować, strsznie to przykreswoją drogą jestem ciekawa jak zajebiste są imprezy u bratowej i teściow...
Kate kurczę Nat faktycznie daje popalić, przesyłam ciepłe myśli i trochę energii:*
Lunaris też myślę, że Pedicetol powinien pomoc, spokojnej nocy życzę !
Justyna Ania przesłodkaja ostatnio tak biegłam do sypialni, bo myślałam, że Franek się obudził, wchodzę a on się przez sen śmieje w głos :p
A wracając jeszcze do tematu chrzcin, roczkow i innych imprez to chyba mam fajną rodzinę i znajomych pod tym względem, bo naprawdę nie myślę o tym ze stresem, bo wiem, że cokolwiek zrobię to będzie fajnieja lubię gości i imprezy
moniśka..., Anna Stesia, JustynaG, KateHawke, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór Dziewczyny!!! Dopiero nadrobiłam!!
Jeżowa ogromnie się cieszę!!! Jutro kciuki za sprawną operację! A Agatka nieźle kombinuje;)
Lunaris ja bym nie obcinała tak pięknych włosów na krótko. Ja myślę że solidne przycięcie za ramiona zrobi dużą różnicę ale dalej będziesz mogła spinać włosy zamiast układać przed każdym wyjściem.... Ja mam podobną długość i planuję nieco skrócić ale to głównie z powodu wypadania... Niestety lecą.
Co do chrztu to gdybym robiła to wybrałabym opcję restauracji, albo goście sami by sobie wybierali pozycje z menu a my byśmy dostali rachunek. W wypadku jednakowego menu byłaby to wege opcja, nasze rodziny są do tego przyzwyczajone. Na dzień dzisiejszy chrztu nie będzie a w przyszłości??? Albo kościół upadnie albo się zmieni, bo tak jak jest teraz to dłużej być nie może... A przynajmniej nie powinno.
AnnaStesia ja nigdy nie zrozumiem takich ludzi jak Twoje teściowa i szwagierka, Justyna to samo w temacie Twojej chrzestnej.... Takim ludziom nigdy nie dogodzi więc nie warto się starać
Kate przykro mi że Nat tak daje popalić. Oby jej się poprawiło tak jak Nince, choć ja w dalszym ciągu biję pokłony Pilik i AnnaStesi.
My u dziadków, dziś była u mnie koleżanka która długo starała się o dzidziusia i ma w brzuszku 18totygodniowa córcięnaglaskałam się i mam nadzieję się zarazić.
Próbuję czytać "bobas lubi wybór" ale nudzi mnie ta książkai melduję, drugi dzień diety zakończony sukcesem!!!
Anna Stesia, KateHawke, Sarna84, Jeżowa, Lunaris lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziewczyny, kochane jesteście!
Mam nauczkę, żeby po pierwsze, zachować zasadę oszczędzania własnej energii, a po drugie, żeby nie robić niczego wbrew sobie. Oboje z mężem nie lubimy takich imprez i on od początku twierdził, że powinniśmy niczego nie organizować. Ja jednak byłam tak okropnie zmęczona, że liczyłam na to, że skupienie się na chrzcinach sprawi, że będę miała jakiś sposób oderwania się od tych trudnych początków macierzyństwa. Przeliczyłam się.
Summer, teściowa i bratowa męża się nie lubią, ale wspólny wróg je na moment zjednoczył. Z czasów, kiedy nie miałam dziecka, myślałam, że to bratowa jest tą złą, a teściowa dobrą, ale potem odkryłam, że obie są siebie warte.
Pilik, nie mam dla Ciebie słów pociechy, wiem, jak bardzo wyczerpanie fizyczne fatalnie wpływa na cierpliwość czy w ogóle osąd rzeczywistości. Mam nadzieję, że to wszystko mija i że nasze maluchy w końcu dadzą nam się wyspać i zregenerować choć minimum sił. Ja wciągam słodycze jak odkurzacz, ale to droga donikąd. A mój mały ostatnio wymyślił sobie wspaniałą zabawę – wsadzanie mi palców do nosa, oczu i buzi. Działa mi to na nerwy równie mocno jak szczypanie i niezliczoną ilość razy dziennie muszę wspinać się na wyżyny spokoju, żeby nie wrzasnąć mu, aby zabierał te łapy, bo mu je odgryzę. Tłumaczę, tłumaczę, tłumaczę, może za milionowym razem pojmie. Choć wczoraj zrobiło się mało śmiesznie, bo z całej siły walnął mnie w oko i przez moment miałam wrażenie, że mi wypłynie. Ta miłość boli
Jeżowa, trzymam kciuki za udaną operację Twojego taty! Medycyna może naprawdę wiele!
Luna, chusta petarda! Do twarzy Wam w niebieskim!
KateHawke, w co tniesz na PS? Niektóre maluchy muszą po prostu często jeść. Wiem, że to uciążliwe, ale widocznie tak jest im lepiej. Masz na stanie egzemplarz podobny do mojego synka i do Ninki Pilik. Co chyba jest słabym prognostykiem na kolejne miesiące, choć jak Pilik pisze, u nich się z wrzaskami i płaczem poprawiło (u nas nie bardzo). Obyś nie doświadczyła regresu snu w takiej wersji jak u nas. Nawiasem mówiąc tak sobie myślę, że jeśli Cie to spotka, to może we trzy zrzucimy się na jakąś większą dawkę amfetaminy? Wyjdzie taniej! Która chce dołączyć? Summer? (PS. Ciekawe, czy jutro zapukają do mnie jakieś służby za wypisywanie takich głupot;-))
pilik, Jeżowa, Lena21 lubią tę wiadomość
-
Rucola,
Nudzi Cię książka "bobas lubi wybór"?
Podaj dziecku ją w kawałku zamiast w papce i Twój problem się rozwiąże.
Ty piszesz o diecie. Ja już podekscytowana, że Lewko ma rozszerzana dietę i dopiero po chwili zakumalam, że piszesz o swojej bez słodyczy diecieRucola, Anna Stesia, pilik lubią tę wiadomość
-
Anna Stesia ja proponuję coś mocniejszego bo to będziemy wciągać jak mleko w proszku
a tak serio to regresu snu boję się najbardziej - to jeszcze wytrzymam ale pod warunkiem, że w nocy odeśpię, inaczej będzie armagedon. A pykam w God od War nowego - status GOTY jest jak najbardziej zasłużony, aż ciężko się oderwać.
Dziewczyny podziwiam za dietę. Ja wcinam wszystko jak odkurzacz i już mnie samą to przeraża. Wczoraj myślałam że wydłubię oczy mojemu małżonkowi bo nie mam pojęcia jak on śmiał zjeść swoje serki! Przecież to oczywiste, że ja będę chciała je wszamać!kurde może ja już wciągam coś tylko nie wiem o tym
PS. Dzisiaj już miałam Tłusty WtorekWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 22:51
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Hahaha Justyna idealnie skwitowałaś tą książkę hahaha a co do diety to u mnie to już konieczność. Źle się czuję w swojej skórze. Ponoć jesteśmy tym co jemy więc jestem olbrzymią, ociekającą czekoladą truflą....
Co do rozszerzenia diety Lewka to zaczynam czuć wyluzkę. Zawsze tak miałam przed egzaminem. Najpierw mega spinka, solidne przygotowania a przed samym faktem opuszczał mnie stres. Tu jest dokładnie tak samo. A w związku z tym że przez całe studia nie miałam ani jednej poprawki egzaminu to liczę że ten też zdamy (może na więcej niż na moje ulubione 3 hahaha)Anna Stesia, Jeżowa, JustynaG lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Jeżowa, tak się cieszę z pomyślnego wyniku! Już zaciskam kciuki za sprawną operację. Dużo sił dla Was!
AnnaStesia, rozbawiłaś mnie i czytasz w moich myślach! Od pewnego czasu powtarzam mężowi, że jak wrócę do pracy to chyba jakieś dopalacze będę musiała zarzucić żeby wszystko ogarnąć i nie zwariować!
U nas wpychanie palców do buzi i nosa już od jakiegoś czasu jest rozrywką Ani. Za to emk ciągnie za włosy na brzuchu i ma z tego niesamowitą radochę. Uczymy ją słowa "delikatnie" i w 50% przypadków działa
Co do diety, ja dziś chciałam się zdrowo trzymać itd., zamiast słodkiego zjadłam kiszone no i mnie pokarało nie wdając się w szczegóły. Po słodyczach takie rzeczy się nie dzieją-Mamunia-, Jeżowa, Patrycja20, pilik, Anna Stesia, Rucola, KateHawke lubią tę wiadomość