X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 29 listopada 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka7 wrote:
    Ja jeatem chętna, jesli nikt sie nie zglosil. :) a mam pytanie, jak sprawdzilas ze masz za duzo jodu? Robilas badania tak po prostu czy jakos to zaobserwowalas (wybacz, jeśli to głupie pytanie)?

    Nie sprawdzałam poziomu jodu.
    Jod pobudza tarczyca, a moja i tak była poruszona za bardzo. Dlatego endokrynolog kazał się wstrzymać z jodem do czasu aż parametry się trochę unormuja. Tym bardziej że przed ciąż a brałam Femibion 0 a on miał jod.
    A ten Femibion 1 chętnie oddam :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 23:15

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 29 listopada 2017, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż mi łezki poleciały jak przeczytałam pierwszą stronę <3 dajecie nadzieję, kochane FAJTERKI!!! :*** <3 <3 <3

    KateHawke, Czrna 81, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 30 listopada 2017, 05:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! Witam się głupim pytaniem - czy wolno mierzyć temperaturę? Uspokaja mnie, że jest taka wysoka i dziwaczna (dziś 37,29 - normalnie uznałabym to za wstęp do przeziębienia) ale z drugiej strony może takie zabawy termometrem to zły pomysł? Macie jakieś przemyślenia na ten temat?
    I jeszcze głupsze pytanie - czy atrakcje są takie same cały 1 trymestr i odpuszczają dopiero potem?

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2017, 05:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Dzień dobry! Witam się głupim pytaniem - czy wolno mierzyć temperaturę? Uspokaja mnie, że jest taka wysoka i dziwaczna (dziś 37,29 - normalnie uznałabym to za wstęp do przeziębienia) ale z drugiej strony może takie zabawy termometrem to zły pomysł? Macie jakieś przemyślenia na ten temat?
    I jeszcze głupsze pytanie - czy atrakcje są takie same cały 1 trymestr i odpuszczają dopiero potem?
    u mnie atrakcje od poczatku :D taki urok ciąży, do tego mnoga wiec większe ryzyko. W temp nie ma sensu iść u mnie jest 36,2 lub hit 35,5 :D liczyłam że jak w 13tc skończyły się mdłości to bedzie luz, a tu sie zaczęła skracać ta menda. Byle do 14 lutego <3

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 30 listopada 2017, 05:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, ja z mierzeniem wytrzymałam jakoś 2 tygodnie po terminie @. Jakikolwiek spadek powodował stres i postanowiłam sobie to darować.

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 30 listopada 2017, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, idę dziś na PAPP-A, przy okazji zbadam proga. Wyników PAPP-A nawet nie mam zamiarów otwierać przed wizytą za tydzień

    StaraczkaNika, Bocianiątko, KateHawke lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 30 listopada 2017, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksamitna, suwaaaaczek <3
    A 14 lutego to wymarzona data - jak się uprzecie we trzy, to żadna szyjka Wam nie stanie na przeszkodzie. A kiedy masz wizytę, żeby Ci znowu tę niewdzęcznicę pomierzyli? Widzisz, ty jej zapewniałaś tymi wszystkimi staraniami tyle wrażeń, a ona się tak odwdziecza...
    A o atrakcje pytam, bo musimy zaplanować kilka rzeczy na okolice stycznia/lutego (feriee!) i nie wiem, czy wierzyć, że po 1 trymestrze jest stosunkowo lepiej, czy liczyć, że 3ci mc nie jest taki zły

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 30 listopada 2017, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Laski, idę dziś na PAPP-A, przy okazji zbadam proga. Wyników PAPP-A nawet nie mam zamiarów otwierać przed wizytą za tydzień
    Nam genetyk też kazał tę PAPPĘ zrobić jeśli dotrzymamy, ale nie wiem czemu. To przez mutacje?
    To mamy trzymać kciuki teraz, czy za tydzień? A zresztą, nie skąpię Ci - możesz mieć kciuki i dziś i kiedy chcesz ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 05:58

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 30 listopada 2017, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, za tydzień kciuki się przydadzą :) Dziś tylko krew upuszczam. Mam nadzieję, że prog będzie przyzwoit po prawie 2 tyg. brania lutki.

    A z tą PAPP-Ą to chyba standard teraz, no i po 30-stce jesteśmy nie ma co się oszukiwać :P

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 30 listopada 2017, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Nika, za tydzień kciuki się przydadzą :) Dziś tylko krew upuszczam. Mam nadzieję, że prog będzie przyzwoit po prawie 2 tyg. brania lutki.

    A z tą PAPP-Ą to chyba standard teraz, no i po 30-stce jesteśmy nie ma co się oszukiwać :P
    A pamiętasz Bridget Jones 3 i jak się przeraziła, że jest matką geriatryczną? A co do macierzyństwa po 30 - ja wiem, że to, czego się nauczyłam choćby przez ten rok pozwoli mi być lepszą mamą, jeśli się uda. Wszystko ma swoją dobrą stronę. I będziemy zadawać szyku na wywiadówkach wśród tych wszystkich 20-kilku latek ;)

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 30 listopada 2017, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, albo na wywiadówki będziemy mężów wysyłać :D

    pilik lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Malinka7 Autorytet
    Postów: 598 461

    Wysłany: 30 listopada 2017, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusesita wrote:
    Nie sprawdzałam poziomu jodu.
    Jod pobudza tarczyca, a moja i tak była poruszona za bardzo. Dlatego endokrynolog kazał się wstrzymać z jodem do czasu aż parametry się trochę unormuja. Tym bardziej że przed ciąż a brałam Femibion 0 a on miał jod.
    A ten Femibion 1 chętnie oddam :-)
    Ja nie jestem jeszcze w ciąży, ale ostatnio gin mi zapisal Femibion 1, zebym go brała. Jestem w trakcie pierwszego opakowania, ale bede go chciała brać dluzej, wiec chetnie odkupie od Ciebie, tylko proszę daj mi znać ile by to kosztowalo. Tarczyce mam ok (przynajmniej mialam). Najwyzej sobie jeszcze zbadam gdzies w styczniu, tak kontrolnie.

    3jgxdqk3vzuxur4g.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 30 listopada 2017, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika ja bym termometr schowała i używała jak normalni ludzie - kiedy się źle czuje ;) ja też potrafiłam mieć spadki i już się nakrecalam a wszystko było ok. Odpuściłam zupełnie i od jakiś pięciu tygodni nie zmierzyłam temperatury ani razu.
    Summer trzymam kciuki! U nas na czerwcowkach tyle stresu i nerwów po wczorajszych wynikach że jeszcze bardziej mi się odechciało robić te prenatalne :( jutro mam wizytę ale u gin której nie słucham (po skierowania do niech chodzę), ale dostanę na pewno skierowanie na prenatalne i pappe. Można się umówić i jakby co odwołać wizytę? 13.12 mam wizyte u mojej prowadzącej i jak powie że mam robić te badania to pójdę, a jak nie to nie chce.
    A jak któraś kojarzy/była bliżej z admiralką to u nas na wątku możecie poczytać jakie ciężkie chwile przechodzi :(
    W takich momentach, myślę że życie takie niesprawiedliwe jednak!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 07:16

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2017, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kolejne usg po 26 tygodniu. Teraz non stop leżeć i rosnąć. Brzuch juz wielki, jakbym arbuza zezarla. Jeszcze 10 tygodni.

    Co do pappa, biorę masę progesteronu, 3 dupki, 6 Lutek 100 i wyszła ok. Od pappa ważniejsze usg, nam przebadal maluchy mega dokładnie. Serduszka zdrowe, wszytko na miejscu, tylko płeć niewiadoma.

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 30 listopada 2017, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Nika, albo na wywiadówki będziemy mężów wysyłać :D
    To jest nie do końca satysfakcjonujące rozwiązanie. Ojcowie jakoś nie rejestrują najważniejszych informacji i matki i tak potem muszą wydzwaniać. Znam to z autopsji. Do tego ja będę musiała sobie odbić te wszystkie zebrania po drugiej stronie biurka ;)

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 30 listopada 2017, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika w sumie racja! Do mnie ostatnio ojciec przyszedł po czym stwierdził „to żona do pani zadzwoni”, haha. Te chłopy niewiele ogarniają spraw dzieci i około wychowawczych mam wrażenie ;)...

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 30 listopada 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na wyniki Pappy z krwi czekałam kilka dni. Tylko wynik USG na bieżąco - wiadomo.
    U mnie zadecydował wiek - 33 lata + fakt, że potrzebowałam USG prenatalne zrobić dodatkowo, poza abonamentem w Luxmedzie. I tak szukałam i szukałam odpowiedniego lekarza z certyfikatem i trafiłam na klinikę, gdzie robili Pappę.

    Wyniki wyszły dobre i dzięki temu jestem spokojniejsza. A na USG widać było fajny nochal + coś co dziś jest pełnoprawnym męskim pistoletem :)

    Summer Ty masz dziś tylko krew?


    age.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 30 listopada 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętam te emocje jak odbierałam wyniki PAPA. Chyba z tydzień leżały w klinice zanim po nie poszłam.. :p na szczęście było wszystko Oki :)
    Za Wasze też jak najbardziej trzymam kciuki!!

    Swoją drogą z USG prenatalnego mamy najładniejsze zdjęcie 3D młodej :)

    Nika - zazwyczaj te najbardziej upierdliwe objawy ciąży znikają około 10-11tc. Później z reguły pęcherz dokucza ;)
    Niewygodnie robi się znów koło 30tc. Zwłaszcza w nocy ;)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 30 listopada 2017, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JuicyB, dzis krew za tydzień USG. Lekarz chciał aby przy USG był już wynik PAPP-A.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 30 listopada 2017, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Dzień dobry! Witam się głupim pytaniem - czy wolno mierzyć temperaturę? Uspokaja mnie, że jest taka wysoka i dziwaczna (dziś 37,29 - normalnie uznałabym to za wstęp do przeziębienia) ale z drugiej strony może takie zabawy termometrem to zły pomysł? Macie jakieś przemyślenia na ten temat?
    I jeszcze głupsze pytanie - czy atrakcje są takie same cały 1 trymestr i odpuszczają dopiero potem?

    Ja mierzylam do 40dc. Później mi się już nie chciało. Mam tu na ovu gdzieś ten cykl zapisany.
    To do atrakcji. W tej ciąży jakoś 2tyg szybciej ki się zaczęły. Najpierw 6tc takie mdłości że wyjely mnie z życia a waga dpafla o 4kg. Na szczęście przeszly okolo 12tc ale od 14 zaczął mi brzuch twardniec. W pierwszej ciąży od 17 tak miałam.
    Teraz czuje diecdosc dobrze ale za wiele nie mogę robić.
    11.12 mam usg polowkowe a 15.12 normalna wizytę.
    Muszę mojej gin powiedzieć, żeby mi częściej wizyty dawała bo ostatnio mam co 5tyg i mi na banie siada że stresu.
    Ja też już po 30tce ale nie robię tych testów.
    Nawet o tym nie myślałam.

    Malinka ja chętnie Ci oddam ten Femibion bo mi się i tak nie przyda :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 09:57

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ