Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucola, ja od jakichś dwóch miesięcy wrzucam Zosię na plecy, ale coś nadal mi nie leży. No i nigdy nie trwało to dłużej niż 5-10minut, zawsze w domu, bo boję się, że wypadnie Przymierzam się do jakiejś konsulatacji z doradcą albo jakichś warsztatów...
Justyna, skoro ta fizjo nie ma wiedzy o chustonoszeniu - a że noszenie przodem do świata na rękach jest akceptowalne, mogła myśleć, że w chuście da się uzyskać coś podobnego. Więc za to akurat bym jej nie skreślała (chociaż brak wiedzy o noszeniu u fizjoterapeuty dziecięcego świadczy o tym, że raczej nie jest na czasie i może się nie rozwija... albo po prostu w jej środowisku to nie jest popularne). To, że Twója córeczka nie siedzi, może faktycznie wynikać z faktu, że przegapiła coś i nie wie teraz, jak to ogarnąć. Ale czy to jest takie złe i czy dzieci muszą się zawsze rozwijać według schematu? Przecież ona ogarnęła stawanie, po prostu nie miała miejsca na siedzenie (bo po co siedzieć, jak można stać? ). Jadranka mówiła, że jej córeczka właśnie najpierw wstała, a potem usiadła (a raczej klapnęła ze stania . Może Twoja idzie tym samym tropem?
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
opisałam się i skasowało mi całego posta
To teraz w większym skrócie:
AnnaStasia dziękuję za info, ak wyzdrowieję to będe ogarniać temat
Reset już 11 tydzień, ale zleciało Śliczny brzuszek
Cabrera cieszę się, że wszystko w porządku, może będzie długonoga modelka My też jeszcze płci nie znamy
Luna załapałam się na zdjęcia, przepięknie wyglądałyście
Ja wczoraj byłam na wizycie i wyszłam trochę zmartwiona. Na początku rozmawialiśmy o odstawieniu proga, że będe mogła w końcu pójść na jakieś ćwiczenia dla ciężarnych, ale potem po badaniu okazało się że mam bardzo twrdą macicę, i zwiększona dawka proga, zakaz ćwiczeń i dodatkowo nowy lek salbutamol, który ma działać rozkurczowo. Nie znalazłam za dużo informacji w necie, oczywiście przeszperałam co się dało, ale dalej nic nie wiem
Jutro, a właściwie to praktycznie już dziś mam połówkowe Jak któraś ma wolne kciuki to poproszę
Spokojnej nocy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 23:49
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Witam się z nocnej aktywności mego dziecka
Rucola, u nas na chrzcinach jedna rodzina nie mogla zdecydować się jak dziecko ma na imię. raz podali, że chrzczą Julię a raz Klaudię.
Mi, ja się tym siadaniem nie martwię. Po prostu Ania idzie swoim schematem. A pani fizjo mnie nie przekonała bo tak naprawdę sama wyglądała na niezdecydowaną. Z jednej strony mówiła, że mała robi rzeczy bardzo szybko a z drugiej - dobrze byłoby ćwiczyć by lepiej się rozwijała no ale ona nie wie czy vojty czy tą drugą metodą co nazwy teraz nie pamiętam. Po prostu po tej wizycie miałam mieszane uczucia, tak intuicyjnie wyglądało mi to na próbę zdobycia nowego klienta, który będzie płacił za wizyty i dzięki temu interes się kręci. Stwierdziłam z emkiem, że obserwujemy małą i jak coś to skontaktujemy się z fizjo z polecenia Achi i Niki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 03:06
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBunia- kciuk za prenatalne! Może się dowiesz kto mieszka w brzuszku? A co do twardej macicy
..lekarz nie wytłumaczył Ci co to znaczy? Ja pierwszy raz słyszę...
Justyna- Oskar ok 3 też coś nie mógł zasnąć :pWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 06:58
Bunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bunia, udanych prenatalnych - nasyć oczy
Dobrze że gin wypatrzył sztywność macicy zanim pojawiły się twardnienia - jesteś zaopiekowana
Rucola, mam nadzieję, że u Lewka już dobrze, i że to był jednorazowy straszak.
U nas nic ciekawego do pisania. Moich bliskich ostatnio dotykają smutne problemy i aż się na siebie gorszę, jak się zaczynam przejmować pierdołami. Staram się bardziej cieszyć ogólnym dobrostanem póki trwa.
Miłego dnia!Bunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry 😊
Bunia melduje się z kciukami ;* dobrze że lekarz wychwycił problemy z macicą, z lekami wszystko powinno być utrzymane w ryzach. Dziś Ci życzę samych dobrych wiadomości i cudownego widoku maluszka ❤️
Całą noc miałam koszmary o katedrze, byłam w niej z Achia po pożarze (?! Nie pytaj mnie ), a katedra runęła. Jako historyka sztuki wstrząsnęło mną to wydarzenie właśnie włączyłam wiadomości i cała struktura kamienna została uratowana i co dla mnie najważniejsze przetrwała rozeta w fasadzie i same wieże. Jakiś biznesmen już przeznaczył 100 mln euro na odbudowę. Nie mogę sobie darować, że na ostatnie wakacje wybraliśmy Berlin a nie Paryż, nigdy już jej nie zobaczę w pierwotnej formie...Bunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAchia byłyśmy z naszymi emkami po pożarze we wnętrzu, po naszym wyjściu runęła. Cały wieczór słuchałam wiadomości i zgadzam się, że drewno które do niej użyto miało 1000 lat, i mimo zaimpregniwania nie było możliwości żeby się nie spaliło. Ktoś powiedział że to tak jakby palił się cały las, zapałka po zapałce. Bałam się że konstrukcja nie wytrzyma naporu wody i ognia. Dla mnie osobiście to tragedia, tak jakby ktoś zburzył piramidy w Gizie.
W internecie są pierwsze zdjęcia z wnętrza. Przerażające znałam każdy szczegół katedry, mimo że tylko ze zdjęć, ale jednak...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 08:07
-
Achia przezyliście bo byliscie ju PO pozarze.
Bunia trzymam kciuki za wizyte.
Blue u Twojego dziedzica jest tradzik niemowlecy czy cos innego? Niestety u nas dieta nie pomaga dzisiaj biore skierowanie i umawiam sie do dermatologa.Bunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry! Nie odniose się za dużo, bo niewiele zapamiętałam...
Bunia - oczywiście kciuki mocne za prenatalne!
Edit: tfu tfu, połówkowe! Kiedy to zleciało...
My dziś idziemy do pediatry z tym uczuleniem, może też dostaniemy skierowanie dalej, bo w ogóle nie ma poprawy mimo kąpieli, smarowania od 2 tygodni. Chociaż moje nadzieje upadły po telefonie do teściowej - okazuje się że mój Mąż też jako dziecko miał alergie i mama musiała zrezygnować z KP do tego astma, alergia na pyłki...no obciążenie genetyczne całkiem spore.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 08:29
Bunia86 lubi tę wiadomość
-
Minnie alergie nie są zwykle powodem do rezygnacji z kp, a wskazaniem do diety eliminacyjnej. Oczywiście jeżeli masz na to siłe i chęci. Trzymam kciuki żeby się poprawiło. Ninka była uczulona (a raczej nadwrażliwa?) na jajka do 4 miesiąca, potem minęło!
Luna rozumiem Twój ból. Musical o dzwonniku mnie sentymentalnie nastraja. (Jak ktoś ma ochotę, a nie zna - polecam. https://www.youtube.com/watch?v=-XB7aftz6zY&feature=share)
Od wczoraj chodzą mi piosenki z niego po głowie. Byłam w katedrze dwa razy wprawdzie, ale moje siostry mieszkały w Paryżu przez kilkanaście lat...
Przyznam, że jak tylko usłyszałam o pożarze pomyślałam że to kolejny atak terrorystyczny smutne że takie myśli są dopuszczalne. Całe szczęście że nikt nie zginął.
Bunia zaciskami kciuki!!
Mi88 a moja Nina i Zuzinka Luny są idealnym przykładem na to, że nie należy się przejmować za niskimi przyrostami!
Rucola jak Lewcio po nocy? Mam nadzieje, że krwawego zabarwienia więcej nie widziałaś i jesteś spokojna!
A jak przy chustach i pp... Ninka ostatnio woli nosidło, a matka co? Zamówiła właśnie chustę...! I to w preorderze. Tylko 8 utkają więc jaram się niesamowicie..! ;p
U nas odrobine lepsza noc. Wieczorem goraczka wróciła, ale jedna dawka leku starczyła. W nocy kilka razy budziła się z płaczem, ewidentnie przez bolące dziąsła, a po 5 wstała w wyśmienitym humorze.
Pozdrawiamy i dołączamy do teamu brudasków
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/52c2763bca95.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 08:48
Minnie89, Rucola, JustynaG, Luna1993, Lunaris, Cabrera, Achia, Patrycja20, Kaczorka, sliweczka92, Bunia86, moniśka..., Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry 😘
Ninka wyglądasz przesłodko 💜
Bunia kciuki za połówkowe ✊✊✊
Wszystkim mamom które podejrzewają alergię (szczególnie tym KP) polecam grupę na FB "Mama karmiąca na diecie eliminacyjnej". Ja tam dostałam dużo odpowiedzi, wsparcie i pomoc. Polecam.
Rucola jak tam Lewko po nocy? Już się sytuacja nie powtórzyła?
Pilik naprawdę współczuję i Tobie ciężkich nocy i dni i Nince bólu. Oby szybko przeszło ✊
Czy wam też tak uciekły te tygodnie? Ja się obudziłam w szoku że w weekend święta 🐰🐰🐰 a ja nie mam dosłownie nic.Bunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pilik, przykro mi... ale Ninka jest za mało brudna. ;d Szczególnie gdy przypomnę sobie Zosieńkę Mi z jagodową buzią
Nika, a jak tam Olga? Czy już lepiej z przyrostami?
Bunia,również czekam na wieści z połówkowych... i tak sobie uzmysłowiłam, że gdy Ty będziesz rodzić to ja będę wracać do pracy... Pewnie Tobie końcówka będzie się dłużyć a mi czas w sierpniu przyspieszy.
Rucola, również czekam na informacje o Lewku.mi88, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Kate dziękujemy
A dni tak uciekają, że święta uciekną jeszcze szybciej dlatego chyba odpuszczam na całego. Mąż właśnie okna myje i firanki zmienia (to bardziej wiosennie niż na święta ), Ninka drzemie przy cycusiu. Coś tam postaram się ogarnąć przed świetami i tyle, bez spiny jakoś zupełnie. W niedziele do teściowej pojedziemy to jej wyniosę jakąś sałatkę na kolacje i ciasta do kawy ;p a w poniedziałek jedziemy do moich rodziców. No i po świętach będzie ..
Edit.
Luna to preorder regionalny. Będzie folkowo wzór same stworzyłyśmy (jak to kobiety dogadać się nie mogły więc trzy chusty będą, ja wzięłam jedną i z jednej skrawek większy to sobie uszyje plecak czy coś. Trzecia nie była w moim klimacie).
Justyna haha wiem wiem, musiałam zabrać jedzenie bo już ze zmęczenia zaczęła trzeć oczy i oczywiście owsiankę do nich wkładać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 09:06
KateHawke lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry Dziewczyny!!!!
Melduje, ze pieluszka czysta, ale sika złapałam w pierwszy naklejony woreczek i mocz już na badaniu ogólnym i posiewie. Robię wszystko od razu. Myślałam czy nie zrobić małemu jeszcze badań krwi, ale pói co sie wstrzymałam.
Justyna wydaje mi się, ze postawa obserwujaca w przypadku Ani będzie najlepsza, tym bardziej fizjo nie zauwazyła żadnych zaburzeń (bo to chyba powinna ogarniać) a kolejnośc zdobywania przez dziecko umiejetności tak jak kolejnośc wyrzynania zębów jest mocno indywidualna. Młody 2 dni temu sam usiadł ale do tej pory nie powtórzył wyczynu... i obawiam się ze jeszcze długo to nie nastąpi
Pilik Ninka rośnie w oczach!!! Jak chusta dojdzie, to koniecznie się pochwal, ciekawa jestem co tam zamówiłaś U nas Młodemu w sumie obojetne w czym siedzi, byleby było wysoko hahahahaha ale ja uzywam tylko chusty w emek tylko nosidła
Nika tak jak piszesz, trzeba doceniać każdą piękną chwilę, szczególnie teraz kiedy mamy te nasze wyczekane Szczęścia. Ale kiedy wokół dzieje się źle, to ciężko żeby się człowiekowi nie udzieliło....
Bunia czy to Twój lekarz prowadzący wprowadził Ci ten lek? Jak masz dziś połówkowe to podpytaj innego lekarza, bo rozumiem ze masz u innego o zasadność stosowania u Ciebie tego leku.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dzień dobry!
Nadrobiłam wczorajszy dzień, wybaczcie nieobecność ale musiałam obejrzeć o 3.00 pierwszy odc ostatniej serii Gry o Tron no i wczoraj odsypiałam na drzemkach Stasia- matka wariatka...
NIe załapałam się na Lunkowe dziewczyny ale za to widziałam śliczne nasze kochane "brudaski" (KateHawke, Pilik) no i poszczepienną Klarcie z Mamusią
...nie wspominając już o pęczniejącym Pączku Reset ślicznie Ci z tym brzuszkiem- za chwile 2 trymestr! wow!
Cabrera dzieć wystawia Was na próbę cierpliwości niczym mój Staś co nie chciał pokazać co ma tam między nogami. Najważniejsze że cało i zdrowo. Dziś wyniki Pappy?
KateHawke najlepszego dla Natki z okazji pół roku fajnie że jesteś tu
Podbijam wywoływanie ciężarówek: KateKum, Emi, Morusek, Bazylkove co u Was? Jak się czujecie?
Buniak usprawiedliwiony bo obecny -powodzenia na połówkach! Kaczorka też bo wymioci -Kochana życzę ustąpienia dolegliwości, przy latającym roczniaku to musi być męczące.
Karletka chciałabym powiedzieć że widzę Cię kilka nieśmiałych postów a my tu się chętnie zintegrujemy- zapraszamy Śliweczka do nas pięknie wskoczyła i chyba zadowolona z towarzystwa ( btw ale mam ochotę na to ciasto Twoje!) to i Ciebie zapraszamy do wyjścia z cienia. Napiszesz nam coś więcej o sobie i synku ?
Dzięki dziewczyny za wszystkie porady brzuszkowe. Doszłam do wniosku jeszcze że Stasio ładnie głowę trzyma tylko chyba nie podoba mu się ta pozycja ale będziemy próbować się turlać i spróbuję jeszcze numer Niki z rogalem. Na mnie poleży trochę i lubi jak go kładę na swoich nogach na brzuchu i huśtam to może w końcu załapie.
Przerabiam milion sposobów na wózek: miękka gondola, osłona na nóżki i pozostałe które już opisywałam. Mogłabym go już wozić na leżąco w pasach w Joie ale boję się że jeszcze taki mały i jeszcze chyba ma tam "za dużo miejsca i wyleci bokiem" ? zwykle szybciej podejmuje decyzje a teraz jakoś nie potrafię obrać jednej opcji.
Rucola mam nadzieję że nic złego nie wyjdzie w badaniach Lewka. U mnie dziś siusiakowy problem z Franiem- bolało go przy porannym WC i mam nadzieję że tylko sobie zatarł albo jakieś szczawiany z nocnego moczu. Drugi raz już było ok ale jeśli się dziś powtórzy sytuacja to też będziemy się badać na razie dużo pijemy .Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 09:22
reset lubi tę wiadomość
-
Rucola, jeszcze Cię Lewko zaskoczy Będzie siadał jak mama nie będzie patrzeć
Lunaris, Karletka jest z nami od dawna, tylko pod nowym nickiemAchia, Rucola lubią tę wiadomość