Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
JustynaG wrote:Lunaris, Karletka jest z nami od dawna, tylko pod nowym nickiem
....hmmm to coś mi chyba umknęło...
-
nick nieaktualny
-
Lunaris, Mamunia
Czy już wszystko jasne?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 09:52
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Lunaris, Karletka to Mamunia
mam nadzieję, że u Frania to jednak fałszywy sygnał a co do wózka to nie pamiętam czy pisałam czy tylko myślałam:P dokupiłabym adaptery i gondolę z joie, sprzedaż potem w zestawie bez problemu
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Haha już właśnie obczajałam listę która ma syna na tym etapie
dzięki za podpowidzi.
Achia nie kupowałam piłki bo mam w salonie fotel bujany ogrodowy ale w tym wypadku nie spełni zadania. Ale! dzięki za podpowiedź Franek ma piłkę z uszami do skakania to będzie dobre do ćwiczenia :*
Rucola pisałaś ja cebula chciałam jeszcze zarobić na starym wózku cokolwiek ale pójdzie na części. Patrzyłam że nawet przy używanej opcji to jakieś 300-400zł wydatku. Niby nie dużo ale jakoś tak jak pomyślę o tych 2 góra miesiącach używania... wolę wydać na moje wymarzone krzesło do karmienia. No i minus -wymiar gondoli to 72cm (dł materacyka) obawiam się że Staszek się za chwilę nie zmieści i znowu kombinowanie :
[url=
Znalazłam na allegro coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/nosidlo-gondola-do-wozka-blizniak-5866327870
i się zastanawiam. Zamontowałabym do pasów wózku ale czy to dobre rozwiązanie? Wsadziłybyście swoje dzieci w taką kombinację? tylko szczerze -nie pogniewam się bo już mi mózg puchnie co tu zrobić...
Ps zapięłam go w pasy, mógłby jeździć w sumie ale wydaje mi się że jakiś taki... uwiązany :
[/730430da0e0e.jpg[/img][/url]Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 13:40
Rucola, Yoselyn82, Patrycja20, sliweczka92, Bunia86, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Najlepiej by było żeby był całkiem na płasko. Joie jest leciutko pod górkę. Dlatego myślałam żeby zamontowac miękką gondolę jeszcze ale chyba to i tak nie zwolni od używania pasów
i ma 76cm. W samych pasach wydaje mi się że nie ma dość swobody.
U nas na pewno gondola wyskoczy za miesiąc góra dwa bo on już ledwo się mieści.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 10:48
-
Leży grzecznie bo po domu go wożę. Może jeszcze osłonę na nóżki dać taką montowaną do rączki i jakoś będzie... nie chce żeby tak szybko rósł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 10:56
-
nick nieaktualnyTo samo pomyślałam. Wejście w spacerówkę jest jak nowy etap co?Lunaris wrote:Leży grzecznie bo po domu go wożę. Może jeszcze osłonę na nóżki dać taką montowaną do rączki i jakoś będzie... nie chce żeby tak szybko rósł
Kurcze nasza chyba nie rozkłada się całkiem na płasko z tego co pamiętam
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Lunaris - a nie rozkłada się Twój Joie na płasko? Nasz się rozkłada.
Ale i tak myślę, że Staś nie powinien narzekać tylko zamiast tej poduszki, to kupiłabym wkładkę do wózka - będzie na całej długości no i będzie przypięta, więc nie będzie się przekręcać.
Rucola - oby w badaniu moczu i posiewie nic nie wyszło a incydent pieluszkowy już się nie powtórzył
Pilik - a ma Ninka opuchnięte dziąsła? Mam nadzieję, że szybko minie to co ją tak męczy.. u nas gorączka była, jak wychodziły czwórki. Średnio tak ze 2-3 tygodnie przed pojawieniem się zęba.
Więcej nic nie pamiętam.. ogólnie czuję się już trochę lepiej wieczory jeszcze męczą, ale to i tak już jest pikuś.
Niestety Aluśka mi ześwirowała i nawet jak idę z pokoju do kuchni, to leci za mną z krzykiem, jakbym miała zniknąć i już nigdy nie wrócić. W nocy, gdy idę do WC, to też mamy histerię i mąż musi ją tulić.
Ciągle tylko słyszę "mami, mami, mami..". Mam tylko nadzieję, że do października jej to przejdzie, bo nie wiem jak sobie z nią poradzą, gdy ja trafię na porodówkę.
Jutro jedziemy do ortopedy, więc proszę o kciuki wprawdzie jakoś ostatnio jest bardziej prosta, ale jeszcze coś tam się krzywi. Mam nadzieję, że to tylko taka jej faza.
A dziś kończy 1.5 roku (18 miesięcy) i wygląda tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfe82a1cc844.jpg
Patrycja20, sliweczka92, KateHawke, Yoselyn82, Lunaris, JustynaG, Cabrera, summer86, Luna1993, Achia, Minnie89, Jeżowa, Anna Stesia, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Piiiiiiękny Alusiek KAczorka nie ma to jak lęk separacyjny. Myślę że do października jej przejdzie- tego Ci życzę poza ustąpieniem nudności. Widać już jakiś brzuszek?
Podłożyłam podkładkę dla potrzeb zdjęcia
bo póki co to wkładam materacyk z kojca Motherhood i kocyk jak jeździmy po domu. A już sobie wylukałam takie coś:
https://allegro.pl/oferta/wkladka-do-wozka-spacerowki-bawelna-minky-7899374435
i zamówiłam osłonkę na nóżki, zobaczymy, powinno być OK. J litetrax ma lekko pod górkę jak się rozłoży, niewiele ale całkowity poziom to nie jest, gondola mogłaby wyskoczyć. -
Lunaris nie brałabym minky z myślą o nadchodzącym lecie. Bawełna albo jeszcze lepiej bawełna+bambus (albo i sam bambus) na pewno się lepiej sprawdzą.
Literax ma prawie na płasko, nie przejmowałabym się już takim kątem. W łóżeczkach jak dają kliny to taki jest a masa dzieci tak spędza pierwsze miesiące, spacer w takiej pozycji na pewno nie zaszkodzi. A jak dajesz materacyk to już w ogóle!
Kaczorka ma spuchnięte i widać zęby w dziąsłach (wszystkie jedynki na pewno i wydaje mi się ze jedną górną dwójkę...) noo ale chwilowo jednak stwierdzam że to nie same zęby (które męczą na pewno), a trzydniówka. Dzisiaj już idealnie, super humor, apetyt, zero gorączki za to wysypało ją porządnie. Po konsultacji z dr google widzę że wysypka może tak wyglądać.
Może powinnismy do lekarza pójść, ale boje się wirusów (szczególnie jak mam racje z trzydniówką to organizm teraz bardziej podatny na zarażenie).
Siedzimy w domu i obserwujemy, nie chce siać paniki szczególnie że nie ma już żadnych objawów prócz tej wysypki nagle.
Cieszę się, że trochę lepiej się czujesz! Podobno jak mamy nie ma, dziecka dużo łatwiej tacie „obsłużyć” i większość mam martwi się na zapas. Oby tak było i u Was
Buziaki dla półtora rocznej Alusi!
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za kciuki, już się nie mogę doczekać Może w końcu po tych badaniach zrobię jakieś zakupy dla Maluszka, bo nie mam ani jednej rzeczy
Achia z tą twardą macicą, to ja sama to czuję. Generalnie są dni normalne, a czasem są takie dni, że jak podnoszę nogę, schylam się czy obracam na bok to czuje takie dosyć mocno twarde "coś" w brzuchu, czasem ma wrażenie że obija mi się o narządy, nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć. Do tego raz na czas mam taki mocno spięty brzuch, i nie są to skurcze, bo potafi to trwać nawe pół dnia, takie uczucie ciążenia brzucha, on się wtedy robi cały taki jakiś inny, wkiększy i napięty. Jakby sam ćwiczył czy coś w tym stylu.
Ponoć czasem się zdarzają takie twardnienia czy sztywność, lekarz za wiele w sumie nie powiedział, a ja nie spytałam ( na wizytach często odbiera i mowę) Powiedział, że może też to powdować ta nieszczęsna ureaplazma, ponoć często jest winna przedwczesnym porodom. Wyniki będę mieć w piątek, już sram w gacie żeby były dobre.
Justyna jak teraz mi tak dni uciekają, to nie wyobrażam sobie co będzie później. Zapewne chętnie się wtedy bym z Tobą zamieniła
Pilik cudowny brudasek z Ninki
Rucola kciuki za dobre wyniki. Długo musisz czekać? A ten lek przepisał mi mój prowadzący, w sumie to podpytam dziś o to na połówkowych, nie zaszkodzi zasięgnąć drugiej opinii. A masz jakąś wiedzę na temat tego leku?
Lunaris wybacz, nie doradzę, ale przynajmnej oko nacieszę zdjęciami
Kaczorka wszystkiego najlepszego dla Aluśki Sliczności
Lunaris, Kaczorka lubią tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
nick nieaktualnyKaczorka, wszystkiego najlepszego dla Alusi
U nas chyba jest dobrze, ryzyko skorygowane:
Trisomia 21. 1:5275
Trisomia 18: 1:8900
Trisomia 13: 1:20000
Ryzyko wystąpienia Trisomii NISKIE
Mamusie, które robiły Pappe, pamiętacie Wasze wyniki??
Przy tych powyższych oraz zważywszy na usg w normie myśle, żeby odpuścić sanco/nifty/panoramę...
pilik, reset, Bunia86, summer86, Luna1993, Kaczorka, Achia, Fozzie Bear, Karma88, Anna Stesia, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAleż duże Wasze smyki dziewczyny! Florek 68cm a zaraz kończy 8msc!😱 Gondole chyba właśnie wymienię na spacerówkę, bo mi się w gondoli awanturuje. A nasza rozkłada się zupełnie na płasko. Nie lubię jej, bo to taki kolos jest, ale starszak nie daje małego włożyć do swojego joie'a.
Apropos! Czy ktoś wie, czy da się się litertraxa rozebrać na części pierwsze, co by uprać całą tapicerkę w pralce? Czy zostaje tylko wiadro, szczoteczka i ręczna robota plus schnięcie dwa dni na podwórku?
Pilik z trzydniówka nie trzeba do lekarza. Tylko trzeba wzmocnić odporność, bo jest mocno obniżona po tym wirusie. Akurat córcia psiapsi ma i był u nich lekarz na wizycie domowej, także świeże info
Pytanie za 100 pkt. Czy jeśli przesiądziemy się do spacerówki, a Florek sam nie siada-bedziemy jeździć na płasko, to potrzebna nam poduszka motylek? Do amortyzacji? Czy raczej na tym etapie zbędny wydatek? -
Cabrera u nas po pappie było tak:
Trisomia 21. 1:8956
Trisomia 18: 1:20000
Trisomia 13: 1:20000
My nie robiliśmy już więcej badań. Wyszliśmy właśnie z założenia, że jeśli cos wyjdzie nie tak to wtedy będziemy robić.
Cabrera, Lunaris, pilik, Anna Stesia lubią tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Cabrera możesz odsapnąć gratulacje wyników, takie były nasze:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/320a8e6bec2a.jpg
Tak w ogóle patrząc na brzuszek Reset zatęskniłam za brzuszkiem- Wy też tak macie?
Frez z tego co widzę to bez śrubokręta się nie obejdzie ale na pewno się da- patrzyłam na zdjęcia z gondolą i była instalowana bez spacerówki pod spodem. My motylka nie używamy ale Staszek ma poduszkę korygującą płaską głowę- nie wiem czy będę ją wsadzać do spacerówki. Myślę że będzie jeździć jak on głową będzie ruszał.
Cabrera lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCabrera myślę że możecie odetchnąć :*
Alusia najlepsze życzenia z okazji 1,5 roczku ;* cudownie Cię Mamusia stroi 😊 modelka 😍
Lunaris ja też tęskniłam, ale przeszło wraz z hormonami po ciąży teraz to emek mnie namawia, żeby pod koniec roku próbować, a ja raczej chce poczekać dłużej. Chce się w pełni nacieszyć maleńką Zuzią, szczególnie że u mnie kolejna ciąża znów będzie leżąca. Najpierw dom 😊 albo chociaż kredyt
Wczoraj dałam Zuzi pierwszy raz marchewkę w kawałku. Nie była zadowolona
]Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 18:22
Lunaris, Kaczorka, Achia, Cabrera, Yoselyn82, Patrycja20, pilik, Minnie89, KateHawke, moniśka..., Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Ja też się nie dam namówić póki co -za dużo obowiązków na mnie jedną. .. a potem pewnie już będzie za późno. No i też trzeba by ogarnąć mieszkanie jakieś większe (i wysiedlić brata).
Zuzia rośnie jak na drożdżach! Pewnie pokocha się z marchewką jak spróbuje brokuła
Luna1993, pilik lubią tę wiadomość
