Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTosia a jakie długie włosy już ma
I boska Natalka makijaż cudny! Dobrze że już trenuje
Pilik- chyba jednak uwierzę mężowi... Nie jest to leżenie na boku,ale nie jest to też pełny przewrót na brzuch. Ale już prawie, prawie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 20:00
KateHawke, sliweczka92, pilik, Luna1993, Nadzieja22, summer86, JustynaG, Patrycja20, Cabrera lubią tę wiadomość
-
Achia my kilka dni temu mieliśmy właśnie fazę na takie obroty, obecnie się przewraca na bok, ale póki co tylko przez prawa rękę i denerwujemy się, że lewa zostaje pod brzuszkiem 😅
Melduję, że dziecko zmierzone - 66 cm, choć pokusilabyn się, że 67, ale uznajmy, że ten 1 cm to błąd pomiaruWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 16:21
Achia, summer86, JustynaG, pilik, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję za pomysł z kulaniem się na łóżku/macie, ostatnio był bunt na brzuszek, a dziś mnóstwo radochy z tego 😊
Achia nasza Zuzia jest sprytna i skoro nie lubi leżeć na brzuchu to w sekundę się obraca na plecy i tak w kółko 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 16:48
Achia, sliweczka92, pilik lubią tę wiadomość
-
A z okazji rozpoczęcia 11 tygodnia wrzucam aktualne zdjęcie pt. "Jest nas dwóch- ja i mój brzuch" 😍
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3f2b17f9d753.jpgAchia, sliweczka92, Rucola, KateHawke, Karletka, Jeżowa, JustynaG, Cabrera, moniśka..., pilik, nowa na dzielni, summer86, mi88, frezyjciada, Minnie89, Fozzie Bear, Ania1003, Bunia86, Patrycja20, Kaczorka, Nadzieja22, Lunaris, emi2016 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Rucola, jesteś najlepszym przykładem na to, że nie ma co się martwić rozwojem dzieci Lewko ogarnął siedzenie, pełzanie, raczkowanie i siadanie w ekspresowym tempie A moja Zosia od prawie trzech miesięcy wyłącznie pełza i dobrze jej z tym - dopiero ostatnio coś ruszyło z przyjmowaniem pozycji czworaczej.
Byłam też u fizjo poleconej przez AnnęStesię (jeszcze raz oficjalnie dziękuję za cynk o wolnym miejscu :*) - w związku z tym zaleceniem od naszej lekarki, żeby Zosię stymulować do siadu. Fizjo mówi, że wszystko jest w porządku i ona nie widzi potrzeby stymulowania - ale jak chcemy, to możemy się z nią bawić na macie (jak leży na brzuszku, zginamy nóżki w kolanach tak, żeby leżały pod brzuszkiem). I tyle. Ona jest przeciwna sadzaniu i ćwiczeniom w siadzie - nie dlatego, że może to bezpośrednio zaszkodzić dziecku, ale może utrudnić dalszy rozwój. Woli pokazywać dziecku, jak do czegoś dojść. Powiedziała też, że spokojnie możemy ją nosić w nosidle i wozić w spacerówce - odradzałaby, gdyby Zosia była mniej ruchliwa, bo mogłoby ją to zniechęcić.
Nika, dziękuję :*
Reset, a to Zarot Ci zalecał, żeby zrobić to dodatkowe badanie, czy ktoś inny?
Justyna, to była kaszka i jagody Potem w pieluszce była jagodowa przygoda. Swoją drogą - wiecie jak się ma jedzenie większych kawałków do przyswajania składników mineralnych? Bo wiadomo, że organizmowi to trudniej strawić, przez co w pieluszce jest sporo kawałków jedzenia. Czy to jest OK?
Achia, u nas można odrabiać bodajże 4 z 11 zajęć - więc sporo i wystarczająco. Jedne to naprawdę mało. Dopytaj, jak jest faktycznie.
Pilik, biedna Ninka Już chyba gorzej nie może tego znosić, może to już blisko przebicia powoli.sliweczka92 lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
mi88 wrote:Reset, a to Zarot Ci zalecał, żeby zrobić to dodatkowe badanie, czy ktoś inny?
Zarot na pierwszej wizycie powiedział, że by to mocno rozważył i że o ile odradza amniopunkcję, tak te testy jako uzupełnienie usg i pappy poleca pod uwagę. A ostatnio zalecił mi to mój drugi prowadzący, przyjaźniący się z profesorem, który mnie operował i który zna moją historię, bo mnie prowadził ponad rok.
Jutro mam wizytę u Zarota to jeszcze podpytam, choć pewnie nikt za mnie decyzji nie podejmie.mi88 lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
KateHawke wrote:A u Nas cały wachlarz. Natala ma 72cm i 9kg Obraca się płynnie z pleców na brzuch i odwrotnie. Jestem choojową matką bo spadła mi z łóżka... Nawet nie wiem kiedy się obróciła... Ale wszystko w porządku na szczęście. Śpi zazwyczaj 3x po 15minut i potem jest zmierzła. Sama nie wie czego chce czasem - na brzuchu nie, na plecach nie, na macie nie, na łózku nie. Tylko na rękach ooo tak ale 9kg to tyle że mój kręgosłup woła o zmiłowanie a chusta w domu to blee bo ją krępuje.
Wyszły jej już 2 dolne jedynki! I dalej swędzą dziąsła więc przygotowuję się na kolejne.
Rozszerzamy dietę na razie słoiczkami. Warzywa już weszły, owoce teraz na tapecie. No i mieszam te owoce z kaszką ryżową na wodzie. Je wszystko bardzo chętnie i jeszcze niczym nie wzgardziła.
Mamy problem dalej z tą skórą na buzi. Wysypka jak była tak jest. Ale pomaga Dermaveel (krem z alkoholem) i nie jest to już czerwone tylko blade. Jestem już 4 tygodnie na diecie bez bmk, bj, i kakao. Od soboty wprowadzam u siebie jajka - na razie chyba brak reakcji. Od jutra mleko wprowadzam i zobaczymy. Byłam u alergologa i powiedziała, że ze względu na utrzymującą się ciemieniuchę i to jak wygląda wysypka ona by obstawiała raczej ŁZS wiec czeka mnie wizyta u dermatologa.
Z pozytywów odkąd rozszerzam jej dietę to nie potrzebuje Debridatu i zamiast kupki co 13 dni to robi mniejsze co 1-4 dni
Ah, no i moją też swędzą dziąsła - dziś zamówiłam jej nawet żel do masażu dziąseł.
Cieszę się z mniej trudnych kupćKateHawke lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
frezyjciada wrote:Reset chudzielcu!! Obcisłe ubrania do pracy chyba trzeba było pochować, co?😉
Problem mam taki, że u mnie mało luźnych... Na szczęście jak mam dzień nieformalny to przechodzą klasyczne dżinsy granatowe lub czarne i żakiet, więc wtedy nie widać, a w takie dni jak dziś mam ze trzy sukienki (plus rajstopy wyszczuplający z gatty;)) i jakoś daję radę. Zakładam, że po majówce nie będę już niczego ukrywać, a wręcz przeciwnie - z dumą będę chodzić w obcisłych rzeczach, oznajmiając światu, że się udało
Jeśli po prenatalnych wszystko będzie dobrze, chcę cieszyć się tą ciążą! Po pierwsze- może ostatnia, po drugie- tak wyczekana i wytęskniona
Nikt nas nie zrozumie tak jak my tutaj siebie. Inni się cieszą, ale dopóki ktoś nie przechodził tego, co my, to nie wie, co to znaczy. Aczkolwiek, może to dobrze? Nie każda babka jest tak silna jak my tu!summer86, KateHawke, frezyjciada, Karletka, pilik, Lunaris lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dziewczyny, nie jestem w stanie nadrobić nic od ostatniego wpisu przed kąpielą odkrylismy na pieluszkach a własciwie wkładach (u nas wielopielo) plamki jakby krwi w miejscu siusiaka. Polałam wodą utlenioną i niestety jest to krew. Nie ma tego dużo, ale od popołudnia coś się dzieje... jestem totalnie spanikowana... Wiem że musimy zacząc od badania moczu ale co dalej??
Edit. Jestem już po konsultacji telefonicznej z urologiem dziecięcym i to że się pieni nie musi świadczyć o krwi ale równie dobrze to mogą być szczawiany a duże prawdopodobieństwo że to są szczawiany wynika z tego, że wczoraj zjadł prawie pół kiwi... Czuję się trochę uspokojona...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 20:44
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
StaraczkaNika wrote:Moje dziecko jest zapóźnionym bliźniakiem Twojej Nat Nasze czarnowłose są obie sporymi babeczkami, a teraz jeszcze łączy je ŁZS U nas działa mieszanka pół na pół Fucidin + Clotrimazolum, ale Fucidin jest tylko na receptę. Można rozrzedzić oliwką, żeby łatwiej było główkę smarować. U mojego warchlaczka najbardziej problematyczne jest czułko - co i rusz coś jej tam wyłazi Kąpiemy w przegotowanej wodzie z emolientami.
Ah, no i moją też swędzą dziąsła - dziś zamówiłam jej nawet żel do masażu dziąseł.
Cieszę się z mniej trudnych kupć
A dziewczyna na grupie FB. U Nat jak smaruję główkę olejkiem z migdałów to schodzi ładnie ciemieniucha ale potem spowrotem się pojawia. Czekam na wizytę u dermatologa, może powie coś więcej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 20:28
-
nick nieaktualnySzczęścia nia ma co ukrywać! To racja też nie ukrywałam brzucha w obu ciążach, wręcz przeciwnie! Co spotkało się nieraz z niesmakiem wśród rodziny.
Tylko pamiętam, że mówiłaś, że na razie nie chcesz żeby w pracy wiedzieli, stąd ta wypowiedź nie chciałam Cię urazić ❤
Rucola a może podczas zabawy, pełzania itd sobie jakimś sposobem odciągnął skórkę i zrobił to ciut mocno? Pamiętam brata syn sobie przy kąpieli tak zrobił i też się martwili, bo pojawiła się krew, a potem okazało się, że miał lekką stulejkę i sobie odciągnął. Lekarz mówił, że równie dobrze mogło to się stać jakby przetaczał się przez zabawkę. -
nick nieaktualny
-
Reset Piękny ciążowy brzuszek! Patrzę na Twój i mi się zatęskniło do mojego ciążowego brzuszka (nie do tego, który teraz wystaje i jest ciążą spożywczą).
Mi88 też byłam u fizjo. I babka stwierdziła, że "Ania chce siedzieć" tylko trzeba jej pokazać prawidłowy wzorzec to ona załapie i będzie to powtarzać.
Choć babka jakoś nie wzbudziła mojego zaufania. Niby coś tam zauważyła, potem stwierdziła, że "być może się czepiam ale to w przyszłości ułatwi jej rozwój" i zachęcała do metody Vojty bo są szybsze efekty.
Ania czworakuje, staje przy meblach, potrafi stać i trzymać się jedną ręką a drugą zwalać rzeczy bądź się bawić zabawka, miewa problem z powrotem na podłogę. Fizjo stwierdzila, że to dlatego, że mala nie siedzi ale jest bystra (hahaha, mogła stwierdzić, że jest leniwa ale nie... wybrała słowo przyjemniejsze dla ucha matki ) i wystarczy jej pokazać prawidłowy wzorzec to ona to zacznie powtarzać.
No i na końcu wizyty, wiążę Anię w chustę - w kieszonkę a babka mnie pyta czy nie ma jakiegoś wiązania by mała była przodem do świata. No i tu przeżyłam szok. Wszędzie trąbią, że pozycja przodem do świata jest niekorzystna dla kręgosłupa dziecka a taką właśnie pozycję zasugerowała mi fizjo. I to u dziecka, które prawidłowo się rozwija (a wiadomo, że jakieś pierdoły poćwiczyć zawsze można - np. poprawiamy jej nóżkę, którą zdarza się jej koślawić podczas próby stania).
Kate , ja się do mojego emka śmieję, że to kwestia czasu kiedy Aneczka nam z łóżka spadnie. Notorycznie podczas wygłupów kombinuje jak z niego zeskoczyć. Na razie za każdym razem udało mi się ją złapać. Ale dla przykładu, z łóżka turystycznego na początku tak wychodziła, że zaryła buzią o podłogę - to się nauczyła wychodzić i teraz już jest ostrożniejsza.
Juicy nie wiem czy nas podczytujesz ale muszę Ci podziękować! Powinnam Ci dobrą kawę postawić i za KPI i za podejście do przewracania dziecka. Oczywiście jak mogę to ratuję Anię ale też nie jestem przy niej non stop. Czasami muszę coś zrobić w kuchni a ona wędruje po mieszkaniu I co ciekawsze, jak jest sama to jest ostrożniejsza niż gdy jestem tuż obok niej. No chyba, że to zbieg okoliczności...
Luna Tosieńka jest tak piękną dziewczynką, że z pewnością niedługo tatuś będzie przeganiał tych wszystkich chlopaków co będą o jej względy zabiegać
Rucola Mam nadzieję, że u Lewka wszystko w porządku. Szczerze mówiąc jak przeczytałam o tej krwi to aż się zmartwiłam.
Powiedz mi, to kiwi jest niekorzystne dla takiego malucha? Właśnie myślałam o tym by podać Ani...
Frez Ale jak to z niesmakiem? To co ? Miałaś wciągać brzuch? Czego się wstydzić! W końcu to wspaniały stan. Ja przez całą ciążę nosiłam dopasowane ciuchy bo nie lubię workowych ubrań. Nawet gin mnie pochwalił, że wreszcie ktoś kto eksponuje brzuszek!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 21:01
-
frezyjciada wrote:Szczęścia nia ma co ukrywać! To racja też nie ukrywałam brzucha w obu ciążach, wręcz przeciwnie! Co spotkało się nieraz z niesmakiem wśród rodziny.
Tylko pamiętam, że mówiłaś, że na razie nie chcesz żeby w pracy wiedzieli, stąd ta wypowiedź nie chciałam Cię urazić ❤
Frezku, nie uraziłaś mnie! I doskonale pamiętasz, do czasu usg nie chcę się za bardzo ujawniać, stąd faktycznie się maskuję i czaję.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Justyna jestem w szoku po tym co czytałam o fizjo o której byłaś.... Może chodziło jej o plecak? Bo jak Ania będzie na plecach to będzie przodem do świata... Boję się myśleć że ta fizjo jednak nie to miała na myśli....
Co do kiwi to nie jest tak, że jest ono niekorzystne. Po prostu jest kwaśnym cytrusem, nowością dla Malucha i organizm może tak reagować. Ja jednak przesadziłam z ilością....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyJustyna no zdaniem wielu osób kobiecie w ciąży nie wypada chodzić tak ubranym i żadnego więcej wytłumaczenia nie uzyskałam. Ba! Nawet mi w oczy powiedziano, że "wstydu nie mam" bo miałam opiętą sukienkę przed kolano 😅
Reset mam nadzieję, że usg wyjdzie przepięknie i będziesz mogła swobodnie podkreślać, że nosisz serce pod sercem 😘 -
Zabieram się powoli za nadrabianie, rozłożyła mnie choroba wczoraj a dziś to już totalnie poległam
Byłam dziś robić wymaz na tą nieszczęsną ureaplazmę, i od powrotu mam lekkie plamienie przy podcieraniu. Wymaz miałam z cewki nie z szyjki, ale nie umiem określić skąd jest to plamienie. Myślicie, że mogła mi coś tam babeczka podrażnić? Ostatnio nie miałam takich akcji, ale też dużo mniej mnie bolało przy sikaniu później
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Luna właśnie czytałam, że płonie całe drewniane wnętrze już... Strasznie się to czyta, taki kawał historii, której nie można odbudować
Rucola ja podobno tak reagowałam na kiwi plus miałam wysoką gorączkę, gdzieś do 5 roku życia. W gruncie rzeczy mam nadzieję, że u Was to właśnie było przyczyną, bo wtedy po prostu na jakiś czas wystarczy wyeliminować kiwi. A masz zdjęcie z Lewkiem na plecach w plecaku? Bardzo bym chciała Go tam zobaczyć
Justyna ta fizjo brzmi dla mnie tak średnio szczerze mówiąc i przez to mam takie opory, żeby się wybrać z Agatą - jakoś obawiam się źle trafićWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 21:28
-
Jeżowa niestety nie mam zdjęcia strasznie bolała mnie głowa na szkoleniu bo na dzień dobry zamówiłam latte na podwójnym espresso i ciśnienie chciało mi rozsadzić głowę... Próbowałam się skupić na przyswajaniu informacji. Lewko 3 razy wylądował na plecach ale nie był jakoś bardzo szczęśliwy przy motaniu.... No nic, pewnie się przyzwyczai z czasem.... Mam nadzieję. Od szkolenia jeszcze Go nie zamotalam.
Justyna prosiłaś o szczegóły z chrzcin... A więc były 2 chrzty, my byliśmy tym drugim. Ksiądz mówiły coś o białej szacie więc mu ją podałam a on nie chciał jej ode mnie ale od mamy chrzestnej z pierwszego chrztu a ja na siłę mu ją pchałam do ręki :p potem jak chciał moją to mu nie chciałam dać bo stwierdziłam że nie rozumiem jego intencji i zaczęłam wpychać w ręce mamy mojego chrześniaka.... Komedia normalnie.w końcu sam ją zabrał i położył na młodym. Ojciec chrzestny zamiast odpalić świecę od ojca chrzestnego z pierwszego chrztu wciskał swoją w ręce księdza i pokazywał żeby mu z tej dużej odpalił hahahaha potem już wszyscy się śmialiśmy. Takie niedorajda z nas :pmi88, frezyjciada, Bunia86, JustynaG, Jeżowa lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021