Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
To u nas też muszą być na wierzchu dwa cyce.. jeden do ssania a drugi do kręcenia sutka :p
Zapędy do histerii na podłodze też ma. Ale w tamtym tygodniu walnęła 2 razy buzią o panele i chyba ją to trochę zniechęciło
No niestety z tygodnia na tydzień jest "ciekawiej"
Ale za to ładnie myje ząbki, pomaga ścielić łóżko i coraz więcej mówi, więc coś się można od niej dowiedzieć
Ibishka - to już dziś życzę Gabi sto lat dużo radości i miłości i zdrówka! I żeby jak najdłużej była dzieckiem, bo dzieci są szczęśliwe i beztroskieibishka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja myślałam żeby dziś odstawić Oskara do jego łóżeczka na noc,ale .. nie zrobię tego :p nie czuje się gotowa- a mówią nie śpij z dzieckiem, bo się przyzwyczai...taaa, raczej matka się przyzwyczai i nie będzie chciała tego małego , słodkiego, ciepłego Bąbla odłożyć
Dobranoc Dziewczyny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 22:09
pilik, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Pamiętam, że jak ja się rozpływałam nad uzależnieniem od spania z dzieckiem to mi słownik zamienił "z Agatką" na "z Siatką" i nikt nie wyciągnął z tego posta jego prawdziwego sensu ale Achia - rozumiem Cię doskonale!!!
pilik, Achia, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Wracam i ja po świetach My dziś też pół dnia na zewnątrz - byłyśmy w końcu kupić biustonosz do karmienia, taki dopasowany Zbierałam się do tego 8 miesięcy i w końcu Zosia jest na tyle do ogarnięcia, że da się z nią wybrać w taką podróż.
W ogóle trafiam na samych miłych ludzi - codziennie kilka osób mi same z siebie pomaga z wózkiem, zagaduje Zosię, przytrzymuje drzwi i przepuszcza w kolejce. No choćby dziś - w autobusie pani mi podniosła wózek, żeby łatwiej wjechał, w sklepie facet wjechał wózkiem po schodach, bo ja z małą na rękach, w kolejce w sklepie dwóch facetów mnie przepuściło, a inny przytrzymał drzwi. Dziecko na rękach robi robotę Nawet babcia, która się z wielkimi oczami wieczorem pytała, czy dzidziusiowi nie za zimno, jak usłyszała, że nie, to się roześmiała i powiedziała, że to dobrze
A ja z karmieniem mam akurat tak, że bardzo lubię, jak Zosia mi próbuje rączkami odciągnąć bluzkę albo jak pełznie do mnie z tym swoim charakterystycznym uśmiechniętym szlochem na ustach Widziałam to też u ponad rocznego synka koleżanki i dla mnie to było rozczulające.
A co do telewizora - oglądałam namiętnie na L4 w ciąży , teraz stoi cały czas wyłączony. Za to moi rodzice są ciekawi, bo stwierdzili, że nic nie ma w TV i telewizora używają tylko jako monitora do youtubea i Netflixa Nawet już się teraz nie da telewizji włączyć, bo nie działa Jeszcze kilka lat temu tata nie mógł zrozumieć, jak możemy żyć bez telewizji, a teraz sam doszedł to tego, jak dobrze jest oglądać to, co się samemu wybrało wtedy, kiedy nam pasuje.
Minnie, cieszę się, że już masz dom dla siebie A odnośnie spania - Zosia przez pierwsze miesiące chodziła spać między 21 a północą. Potem się naprawiła i teraz zasypia między 20 a 22. Wstaje koło 7.
pilik, Jeżowa, Rucola, sliweczka92 lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Dzien dobry.
Widze, ze ruch wiekszy po Swietach. U nas byly kiepskie Swieta, ale coz zycie.
Emi ma chyba regres snu od dwoch nocy, bo budzi sie co chwile wlasciwie. No nic bylo pieknie, a teraz zobaczymy jak da popalic.
Mamy dzis 4 miesiace!
Spokojnego dnia!Kaczorka, Patrycja20, Minnie89, Bunia86, sliweczka92, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Dzień dobry!
Karma wszystkiego najlepszego dla czteromiesięcznej Emilki! Przykro mi, że święta nieudane... w kwestii regresu snu - u nas trwał niecały tydzień, może i u Was będzie to taka skrócona wersja? Tego Ci życz
Mi88 bardzo się cieszę, że spotykasz tyle życzliwych ludzi. Gdybyś mieszkała we Wrocławiu to bym się zastanawiała czy przypadkiem nie zużywasz całej puli uprzejmości i dla mnie nic nie zostaje Ale faktem jest, że rzadko noszą Agatę na rękach poza domem
My już od dwóch godzin nie śpimy, była ostra produkcja kupy, na szczęście zakończona sukcesem, bo już nie mogłam patrzeć na to, jak bardzo się męczyła. Teraz zjadła całą porcję kaszki (uwielbia kukurydzianą z tapioką), a ja już myślę co by tu jej zaserwować na obiad. Muszę przyznać, że rozszerzanie diety jest bardzo fajnemi88, Rucola, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarma wszystkiego najlepszego z okazji 4 m-cy:) też mi przykro że święta nieudane, ale już ich nie ma, więc mam nadzieję ,że będzie lepiej
Oskar obudził się o 5:20(!),a w nocy między 22-5:20 były 3, czy 4 pobudki. Zasnął 6:50 na całe 20 min. Czuję się jak żywy trup, sprzedaje go zaraz ojcu i idę się zdrzemnąć choć pół godziny... -
Witam się poświątecznie, dopiero nadgoniłam, mimo że coś skromnie żeście przez święta pisały.
Tyle miałam odpisać, a już nic prawie nie pamiętam, przepraszam
Karma, u nas regres też trwał kilka dni - młoda prawie wcale wtedy nie spała w nocy, ale przynajmniej dzięki temu posprzątałam na święta - Łusia w leżaczku, a ja ze ścierą o 2 nad ranem
Achia, Oski wymiata
A co do pobudek o 5, 3-5 pobudek w nocy i drzemkach tak krótkich, że nie zdążę tyłka ruszyć... witaj w mojej codzienności
A u nas zębiszcza w natarciu! Łucek wyraźnie cierpi i szuka pociechy w każdym obiekcie, który może wsadzić do buzi. No i nauczyła się mnie szczypać w sutek. Przygryza mnie tak boleśnie, że aż sprawdzam, czy to możliwe, żeby robiła coś takiego samymi dziąsłami, czy to już zęby wyszły (nie, jeszcze nie). Zaczynam znowu odczuwać lęk przed karmieniem!
Na święta byliśmy u teściowej i było znośnie tylko dzięki temu że w domu wariatów nie było dla nas miejsca, a ja przezornie znalazłam nam nocleg aż 4 wioski dalej (urzekła mnie nazwa Swornegacie i musiałam wybrać to miejsce ).
Były zapędy żeby mi nakarmić dziecko jajem i serniczkiem, ale je zmiażdżyłam. Były także próby wproszenia się do nas na majówkę i tu zostałam strasznym kłamczuchem, żeby tylko się jakoś przed tym wyratować, ale najważniejsze że się udało
Jak ja lubię być u siebie w domu!
Muszę teraz wyprać hałdy prania, bo mi wszystko zalatuje wsią! Pozdrowienia znad pralki! Miłego dnia!Rucola, Achia, Cabrera, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Nika uwielbiam Cię Swornegacie to zajebista nazwa wsi haha. Również pozdrawiam znad sterty prania (ale jeszcze nie znad pralki) dużo sił dla Ciebie i Łusi na walkę z zębami!
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
-
Pokrzepiajace, ze regres u wielu z Was trwal chwile. Zobaczymy jak bedzie u nas.
https://kobieta.wp.pl/babcia-wie-lepiej-czyli-walka-pokolen-ma-sie-dobrze-6373439163418241a
Takze tego... Patrzac po forum i znajomych niby czuc ulge, ze nie tylko my mamy "problem" z dziadkami jednymi i drugimi, ale z drugiej strony czuje ogromny zal, ze zamiast byc wsparciem i pomoca w badz co badz trudnym okresie zycia czlowiek ma klody rzucane pod nogi.
Oczywiscie mam swoja rodzine, ktora kocham nad zycie, ale jak to,jest, ze inni nie pamietaja, ze sami przez to samo przechodzili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 09:02
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Nika- uwielbiam Swornegacie, jak i całe Bory Tucholskie! Aż chyba rozważę tą opcję na wakacje, na które na razie plany robię w wersji: a) będzie źle- będę leżeć, b) będzie średnio- dojadę 100 km za Kraków i finito, c) będę kwitnąć, więc hulaj dusza i jedziemy gdzieś w Polskę. W tym roku z racji ciąży (jednak wolę mieć lekarzy pod ręką) oraz innych wydatków myślimy nad wakacjami w kraju, a w sumie i naszej Młodej przyda się zobaczyć nieco ojczyzny
Za to w planowaniu podróży mistrzem jest mój tata, który już ma rozpiskę (!), gdzie będzie zabierał wnuka... Teraz np. jadą z mamą nad Biebrzę i znalazł tam warsztaty przyrodnicze, ale niestety dopiero od 7 r.ż. Na szczęście ma namierzone bacówki dla roczniaka i hotel w Alpach z narciarskim przedszkolem od lat 4 I co lepsze, ja wiem, że jemu - o ile tylko zdrowie pozwoli (a raczej tak, aktualnie za trzy tygodnie kończy 60 lat i planuje... wyjazd w Himalaje) to on z Pączkiem faktycznie ten świat będzie zwiedzał. Jeszcze dojdzie do tego, że będę walczyć o weekend z własnym dzieckiem
A w temacie prania nawet się nie wypowiadam... tzn. pranie to pół biedy, ale hałdy prasowania leżą i czekają na przypływ sił. Miał nastąpić w II trymestrze, ale póki co to niewiele go zapowiada...
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
A to widzę że wszystkie dzieci mają mniej więcej podobne godziny spania chociaż u nas tez pobudki o 5 stały się normą, ale wtedy bierzemy go do siebie, każde trzyma za jedną rączkę i dosypiamy do 6:30-7.
Achia - a Mąż nie wstaje z Tobą w nocy do Oskara?
Karma - wszystkiego najlepszego dla Emilki!
Co do jedzenia - u nas też ostatnio się pozmieniało. Milan odkąd odkrył że ma ręce, podczas jedzenia obejmuje pierś obiema rączkami i robi mi masaż a w dzień dodatkowo w trakcie robi sobie przerwy, patrzy na mnie, furczy z tymi ustami pełnymi śliny i się uśmiecha
A jutro lecimy znów do pediatry...bo zmiany skórne powróciły po odstawieniu steryda, więc chyba jednak coś nam dolega jeszcze teraz mały zaczął się drapać po nóżkach, więc to raczej nie może być ŁZS. Damn. -
Reset, w pierwszą stronę mijalismy wioskę "Męcikał" a w drodze powrotnej "Złe mięso". Męcikał wyglądał nawet uroczo
I koniecznie jedź do Swornegaci na wakacje! Może będę miała podczas odwiedzin u teściowej dobry motyw do wyrwania się (i biednego dziecka) od niej i Cię odwiedzę
Druga pralka wstawiona, kolejne 2 sterty posegregowane, ślady kupek zaprane -
Dzień dobry Dziewczyny!!!!!
Karma, sto lat dla Emilki!!!! A dla Ciebie duzo cierpliwości i usmiechu , nie ma co się za bardzo przejmować dziadkami
U nas Młody już przemieszcza się na tyle sprawnie, ze najchętniej przeprowadziłabym Go do łżeczka, ale perspektywa wstawania w nocy do karmienia mnie przeraża choś ostatnie noce to 1-2 pobudki, więc jest to bardzo znośne, ale ząbkowanie zbliża się wielkimi krokami, dziąsła na dole napuchnięte, więc pozostawiam opcję opcję dostawki.
Mi cudownie, ze spotykasz takich pomocnych ludzi, aż serce rosnie!!!
Nika oh Ty przebiegła bestio. Najbardziej uciążliwa teściowa Ci nie straszna Uwielbiam Cię za to!!! (i nie tylko za to
Jezowa rozszerzanie diety jest fajne, ale ostatnio jakos brak mi weny przyznaję szczerze. Choć u nas zasada jest dośc prosta, bo na obiad zawsze sa straczki. Wczoraj był krem z soczewicy, dziś będzie hummus z warzywami. Kupiłam makarony z soczewicy, zislonego groszku, ciecierzycy, fasoli, grochu. Do straczków zawsze coś z witaminą C. Śniadanie to kaszka z owocami (ryzona, jaglana, owsiana albo orkiszowa) a na trzeci posiłek miejsca mi brak. Musze wymyślić jakieś fajne dania nabiałowe. Może podsuniecie jakieś pomysły Dziewczyny???
Wczoraj odebrałam wyniki posiewu i niestety bardzo dużo e.coli ale wrażliwe na bactrim. Dziś zaniosłam mocz do badania, koło południa będa wyniki wiec zobaczymy. Wszystkim zeczę pięknego dnia!!!#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola- ja nie znam się na diecie malucha (jeszcze), ale z nabiałowych dań to może placuszki twarogowe? Można je robić na milion sposób np. same, z dodatkami, z bananem itp. Albo np. twarogowy omlet cesarski (polecam ten z kwestii smaku). Mogą być kładzione kluski serowe albo węgierskie knedle z białego sera.
No i wszelkiej maści pasty twarogowe, która ja robię blenderując ser z dodatkami (ja często z rybą, ale myślę, że u Was równie dobrze by pasowały warzywa lub owoce).
edit: jeszcze może wariacja z tego przepisu, tyle że bez sera żółtego i zamiast pieczarek np. brokuły? http://www.ekspertbudowlany.pl/blog/id1045,placek-serowo-cukiniowy
edit 2: jak nabiał to również jajka to wtedy omlety z jajek, jajka zapiekane z warzywami w formie muffinek (wrzucałam tu nawet niedawno zdjęcie), jajecznica na parze albo jajko zapiekane w awokado (chyba dzieci w tym wieku mogą już awokado, nie?). Poza tym ma to ten plus, że przy okazji ogarniesz i porcję dla siebie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 10:51
Rucola lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyMinnie- nie wstaje, bo jak śpię z Oskarem, to tylko daje mu jeść i zasypiamy. Więc pomoc w zasadzie jest zbędna ale teraz go wziął, po czym wchodzi do pokoju ( po miałam wrażenie 15min)a tu 2h minęły i Oskar też zasnął i go odłożył do łóżeczka i w zasadzie teraz wstajemy )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 10:41
-
Rucola - tak jak napisała Reset - placuszki, omlety i smaczne i szybko się robią. U nas zawsze wygrywa puszysty omlet na słodko - z powidłami. Ala je aż się uszy trzęsą
Mi się zawsze wydawało, że nie będę miała problemu z tym, żeby dzieci dziadkom zostawiać. A tymczasem zachowuję się jak taka kwoka i trzęsę portkami, jak młoda idzie na spacer z dziadkiem.. :p
W ogóle mam wrażenie, że mój brzuch się cofnął.. już był jakiś taki wystający a od 2 dni się zmniejszył. I jakoś tak mój spokój został zmącony. A tu jeszcze tydzień do wizyty!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 10:35