X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 12 marca 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carola, cudności! I jak łepek wciska w łożysko! Przeczucia mam często się spełniają - np. Aga i jej dwóch chłopców oraz Bajeczka i córcia :-) Mamy mają intuicję!

  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 12 marca 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiem wam że dziś koleżanka urodziła cudnego syna :) to jej drugie dziecko ale piękny jest klusek :)
    Aaa to jest ta co miała w pierwszej ciąży cholestaze i w tej do końca nie miała :)

    pilik lubi tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 12 marca 2018, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam was ufff

    Buko to już 10 tc !! Straszne jak leci ten czas.

    Aga wiem co mówisz bo mam to samo nawet na of nie mam czasu a teraz już piszę z łóżka. Rano wstawać ma badanie moczu.

    Staraczka facetowi możesz dać wszytko na talerzu, ale wszystkiego wiedzieć nie musi ;)

    Carola zdjęcie pierwsza klasa! Piękne ujęcie ♡

    U mnie zaczyna się szaleństwo zakupów.
    Dziś miałam okazję w jednym sklepie zobaczyć wszystkie wózki które mnie interesowały m.i. Anex spor, cybex, quinny, bebetto, joly i wygrał quinny mood lekki, wyjątkowo zwrotny, prowadzi się 1 palcem. Do całości kupiłam cybex cloud q ( cudo i ten kolor !). Bujak też M kupił bo oczy mu się świeciły na jej widok ;)

    KateHawke, olik321, Bajkaaa, Anna Stesia, staraczka1111, emi2016, Emiilka lubią tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 13 marca 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas w domu mieszka jakiś chochlik :p i płata figle mojemu mężowi. Jakiś czas temu z półki w łazience zniknęła gumowa kaczuszka do której miał sentyment, później wyparowała jego ulubiona koszulka. Ostatnio połowa ciasta była ułożona do góry nogami (nie mogło się samo przewrócić) a dzisiaj rano jego bluza leżała w kuchni na krześle, mimo że wieczorem przed pójściem spać położył ją koło łóżka.
    Mąż trochę posrany się robi ;)

    Anna Stesia, Amy333 lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 13 marca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flower to rozumiem, że karoca kupiona?
    U nas zakupiony bujaczek i pierwsza paka ciuszków z hm, wszystko jest u moich rodziców aż nie mogę się doczekać kiedy zobaczę :)

    Co do fotelika też myslimy o cybex cloud q lub ewentualnie ten rozkładany na płaska w aucie chyba Kiddly.
    Nagadali nam w sklepach, że dziecko w foteliku może być max 2h, a my do rodziców mamy więcej.. no i pewnie gdzieś będziemy chcieli wyjechać...

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 13 marca 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik, też omawialiśmy wczoraj z M temat fotelika, ale my mamy rodzinę na miejscu i zanim maluch będzie siedział będziemy mieli może 2-3 dalsze wyjazdy, wiec z tego względu uznaliśmy rozkładany Kiddy za zbyt duży wydatek. Ale gdybym wiedziała, ze będziemy cześciej jeździć w długie trasy brałabym go bez zastanowienia, bo jako jedyny ma opcję bezpiecznej pozycji leżącej w samochodzie.

    Carolla90, piękne zdjęcie!

    Flowwer, super, że ruszyliście z wyprawką! Ja czekam na najbliższą wizytę i mam nadzieję, że też będę mogła już zacząć szaleć :)

    Malka, jak Ci idzie nauka do egzaminu? Mam nadzieję, że sprawnie. Daj znać kiedy data egzaminu to będziemy tu trzymać kciuki :)
    Chciałam jeszcze zapytać odnośnie wagi - czy odkąd ćwiczysz waga przestała rosnąć czy rośnie ale wolniej? Mnie już nosi z bezczynności, mam nadzieję, że na najbliższej wizycie lekarz da zielone światło chociaż na dłuższe spacery.

    Ania, cieszę się że wszystko ok na wizycie po podróży :) Jeszcze masz dwie w tym tygodniu? Czekamy na zdjęcie Kluska!

    Kaczorka, może pomyślcie o jakiejś kamerce, żeby sprawdzić cóż to za chochlik? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 09:36

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer- tak, jeszcze 2 w tym tygodniu.
    Ginka wczoraj nadrukowała nam tyle fot że metrowy wydruk mamy :D ale ani profilu, ani facjaty młody nie chciał pokazać- jak siedzi w kręgosłupie to się nie dziwię.
    Ale pindola mamy obcykanego z każdej strony :D

    W czwartek pewnie znowu fotki od mojej gin nie będzie, ale w piątek na połówkowych liczę na jakieś konkretne ujęcia :D

    summer86 lubi tę wiadomość

  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 13 marca 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer no właśnie to jest spory wydatek i nie wiemy jak się do tego ustosunkować. Na siłę można by jeździć z maluchem z przerwami co 2h.. ale jakoś słabo to widzę, często pewnie na noc będziemy wracać i jeszcze przerwy hmmm

    Aniu a Wy nadal będziecie tak podróżować jak będzie maluch? Myśleliście o foteliku czy już zakupiony?

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • carolla90 Autorytet
    Postów: 253 449

    Wysłany: 13 marca 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Carola ale piękne zdjęcie wydaje mi się czy ssie kciuk? <3


    Ssie.. i przy tym ten ostatni trzyma w gorze jak dama.. z tego wszystkiego juz mi sie sni ze lekarz mowi to jednak dziewczynka i ze mega plakalam ze szczescia. Wiem ze to glupie ze liczy sie to ze jest zdrowe.. ale mi sie marzy corka i nic to nie zmieni. Wiadomo bede kochac z calych sil .. ja ani brata ani siostry nie mam to chcialabym dla synka chociaz :p

    Bajkaaa lubi tę wiadomość

    Euthyrox 75mg
    nast. wizyta 29.03 godz 17.00
    w57vflw1ef7luw9o.png
    Synek Antoś 07.04.2013
    atdcwn15rm48xhpi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olik321 wrote:
    Summer no właśnie to jest spory wydatek i nie wiemy jak się do tego ustosunkować. Na siłę można by jeździć z maluchem z przerwami co 2h.. ale jakoś słabo to widzę, często pewnie na noc będziemy wracać i jeszcze przerwy hmmm

    Aniu a Wy nadal będziecie tak podróżować jak będzie maluch? Myśleliście o foteliku czy już zakupiony?

    My się teraz chcemy wyprowadzić ze Szczecina, więc na razie inwestycja w adapter :D A potem jak M będzie mógł kontynuować studia, to będzie trzeba się tutaj znowu przenieść na marzec-czerwiec (za rok). Pojechał właśnie do szkoły rozmawiać z dziekanem o jakimś układzie odnośnie przedłużenia studiów, bo teraz nie da rady wszystkiego ogarnąć jak za miesiąc ma na statku znowu być.
    Więc na razie nie patrzyłam na te nosidła pod kątem długich tras. Ale prawdopodobnie się zdarzy.
    Mam już kupiony BeSafe Izi Go Modular- wybór padł taki, bo był lżejszy niż Cybex, a ja zostając sama z dzieckiem, muszę patrzeć na swoją wygodę, więc waga tutaj wygrała. Na Kiddy nawet się nie napalałam, bo dla mnie fotelik jest do auta i rozkładanie jakoś nie wchodzi w grę. Poza tym, jak wsadzaliśmy BeSafe to sama ta pozycja podstawowa zabiera sporo miejsca i osoba z przodu ma mniej miejsca na nogi, bo fotel też musi być dosunięty do fotelika, a on wystaje sporo poza kanapę jak się tak patrzy z boku. Nie widzę jazdy jeszcze z rozłożonym fotelikiem, bo już całkiem ktoś siedziałby na przedniej szybie.
    Po prostu wybrałam to co mi pasowało.
    I raczej preferowałabym częstsze postoje niż rozkładanie na płasko. Ludzie jeżdżą z małymi dziećmi od dawna, więc jakoś mnie to tak nie przeraża, bo wszystko jest do przeżycia.

    Ale tak, to wypady teraz max. 100km w jedną stronę do mamy M- chociaż ja się tam nie palę jeździć, więc raczej jazda w okolicy. A ze Szczecinem potem się zobaczy. Na razie wystarczy taki.

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 13 marca 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze tak myślę o tych przerwach co 2h, w sumie malucha i tak trzeba dość często przewijać i karmić, więc takie przerwy w dłuższych trasach nawet będą wymuszone.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sobie tłumaczę to tak, że przecież nie jeździmy codziennie w takie trasy- zdarza się raz na jakiś czas. Raczej nic się nie stanie, jak się przeciągnie przetrzymanie malucha w takiej pozycji.
    Co innego, jak ktoś używa nosidła zamiast gondoli na spacery i to codziennie.
    Ale raczej przy sporadycznych wypadach w dłuższe trasy nie powinno się mieć wyrzutów. A życie i tak zweryfikuje kiedy się trzeba będzie zatrzymać ;)
    Mi do tej pory wystarczyło wsiąść pod domem do auta i mogłam jechać bez przerw do Szczecina, bez zatrzymywania się, bez siku itd.
    Wcześniej jeździłam też do Niemiec sama, też wolałam jechać niż się zatrzymać i odpocząć. Daleko nie było, ale trasa podobna jak na Szczecin.
    Teraz w niedzielę, zaliczyliśmy praktycznie wszystkie możliwe postoje jakie były... Jak się zatrzymaliśmy to leciałam do wc i potem po 10min postoju zanim odjechaliśmy, drugi raz szłam... nie ma co ukrywać, ale nic na wyrost zaplanować się nie da.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robił ktoś dzisiaj w Diagnostyce wyniki?
    Nie można się zalogować na stronie...

  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 13 marca 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że zakupy wyprawkowe w toku :) To mimo wszystko fajny czas. Powodzenia w polowaniu na super okazje :)

    Czytacie "Ciężarówką przez 9 miesięcy"? Właśnie trafiłam na idealne zdanie dla siebie na ten tydzień:

    "Czuję się jak kotka, która czeka, aby się okocić i wędruje po mieszkaniu w poszukiwaniu wygodnej szafki. Żeby w niej urodzić. Albo posprzątać."

    Lusesita, summer86, Anna Stesia, olik321, staraczka1111, Bajkaaa, Jadranka, Emiilka, Lena21 lubią tę wiadomość


    age.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 13 marca 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1003 wrote:
    Robił ktoś dzisiaj w Diagnostyce wyniki?
    Nie można się zalogować na stronie...
    Tak, i wynik teraz mi przyszedł.

    olik za wózek mam zapłaconą zaliczkę bo dopiero po 23.03 zadzwonię w sprawie koloru - mam dylemat, a po tyg odbiór. Boje się że bedzie coś nie halo a jeszcze wszystko może sie zdarzyć.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Tak, i wynik teraz mi przyszedł.

    olik za wózek mam zapłaconą zaliczkę bo dopiero po 23.03 zadzwonię w sprawie koloru - mam dylemat, a po tyg odbiór. Boje się że bedzie coś nie halo a jeszcze wszystko może sie zdarzyć.

    Mi w końcu się też załadowało, a od rana problemy techniczne mają. Już myślałam, że coś nie hallo u mnie :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy jest jakiś "za niski" poziom glukozy we krwi w ciąży?
    Ja przed staraniami miałam 99- granica.
    Na początku ciąży robiłam insulinę i glukozę (78) i były ok.
    Dzisiaj chciałam sprawdzić jak tam jest, bo na krzywą jeszcze wcześnie i glukoza jeszcze niższa... 68,70.
    Przeleciałam już oczywiście internety i jest wszystko i nic na ten temat.
    A chciałam sprawdzić jak się sprawy mają, bo wpierniczam ostatnio słodkie jak opętana, praktycznie nic nie przytyłam, hemoglobina ciągle spada (mam brać żelazo), ciągłe infekcje (średnio co 2tyg.) mnie nawiedzają.

  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 13 marca 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś u fryzjera. Teraz mogę rodzić :-D

    Juicy fajnie napisane :-)

    JuicyB, Flowwer, Bajkaaa, Jadranka, Jeżowa lubią tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 13 marca 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Malka, jak Ci idzie nauka do egzaminu? Mam nadzieję, że sprawnie. Daj znać kiedy data egzaminu to będziemy tu trzymać kciuki :)
    Chciałam jeszcze zapytać odnośnie wagi - czy odkąd ćwiczysz waga przestała rosnąć czy rośnie ale wolniej? Mnie już nosi z bezczynności, mam nadzieję, że na najbliższej wizycie lekarz da zielone światło chociaż na dłuższe spacery.

    Summer egzamin mam 26.04. niby jeszcze dużo czasu, ale materiału baaaardzo dużo. Jak już będzie tak daleko to się przypomnę i poproszę o kciuki ;)

    Wczoraj się ważyłam po dwóch tygodniach regularnych cwiczeń i chyba jest lepiej. Wyszło mi, że przytyłam 700g. Ale prawdę powie waga u lekarza ;) ogólnie lepiej się czuję jak zaczęłam się regularnie ruszać. Mam więcej energii. Wcześniej to bym tylko siedziała na kanapie ;)

    Jedyne co mnie martwi, to że od 3dni jakoś słabiej czuję mała. Czuję ja, ale rzadziej i słabiej niż było wcześniej. Ale mam nadzieję, że tylko zmieniła pozycję i poprostu nie bije mnie prosto w brzuchu. Poza tym nie mam żadnych niepokojących objawów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 14:36

    summer86 lubi tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 13 marca 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, z tą dolną granicą dla glukozy na czczo to różnie podają, jedne źródła 70 inne 60. Musisz chyba poczekać na wizytę u lekarza.

    EDIT: PTG twierdzi, że 60 jest dolną granicą normy.

    JuicyB, fajny tekst z tą kotką ;)

    Dziewczyny, będziecie chodzić na szkołę rodzenia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 14:43

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
‹‹ 335 336 337 338 339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ