Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadrobiłam was ufff
Buko to już 10 tc !! Straszne jak leci ten czas.
Aga wiem co mówisz bo mam to samo nawet na of nie mam czasu a teraz już piszę z łóżka. Rano wstawać ma badanie moczu.
Staraczka facetowi możesz dać wszytko na talerzu, ale wszystkiego wiedzieć nie musi
Carola zdjęcie pierwsza klasa! Piękne ujęcie ♡
U mnie zaczyna się szaleństwo zakupów.
Dziś miałam okazję w jednym sklepie zobaczyć wszystkie wózki które mnie interesowały m.i. Anex spor, cybex, quinny, bebetto, joly i wygrał quinny mood lekki, wyjątkowo zwrotny, prowadzi się 1 palcem. Do całości kupiłam cybex cloud q ( cudo i ten kolor !). Bujak też M kupił bo oczy mu się świeciły na jej widokKateHawke, olik321, Bajkaaa, Anna Stesia, staraczka1111, emi2016, Emiilka lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
A u nas w domu mieszka jakiś chochlik :p i płata figle mojemu mężowi. Jakiś czas temu z półki w łazience zniknęła gumowa kaczuszka do której miał sentyment, później wyparowała jego ulubiona koszulka. Ostatnio połowa ciasta była ułożona do góry nogami (nie mogło się samo przewrócić) a dzisiaj rano jego bluza leżała w kuchni na krześle, mimo że wieczorem przed pójściem spać położył ją koło łóżka.
Mąż trochę posrany się robiAnna Stesia, Amy333 lubią tę wiadomość
-
Flower to rozumiem, że karoca kupiona?
U nas zakupiony bujaczek i pierwsza paka ciuszków z hm, wszystko jest u moich rodziców aż nie mogę się doczekać kiedy zobaczę
Co do fotelika też myslimy o cybex cloud q lub ewentualnie ten rozkładany na płaska w aucie chyba Kiddly.
Nagadali nam w sklepach, że dziecko w foteliku może być max 2h, a my do rodziców mamy więcej.. no i pewnie gdzieś będziemy chcieli wyjechać...
-
Olik, też omawialiśmy wczoraj z M temat fotelika, ale my mamy rodzinę na miejscu i zanim maluch będzie siedział będziemy mieli może 2-3 dalsze wyjazdy, wiec z tego względu uznaliśmy rozkładany Kiddy za zbyt duży wydatek. Ale gdybym wiedziała, ze będziemy cześciej jeździć w długie trasy brałabym go bez zastanowienia, bo jako jedyny ma opcję bezpiecznej pozycji leżącej w samochodzie.
Carolla90, piękne zdjęcie!
Flowwer, super, że ruszyliście z wyprawką! Ja czekam na najbliższą wizytę i mam nadzieję, że też będę mogła już zacząć szaleć
Malka, jak Ci idzie nauka do egzaminu? Mam nadzieję, że sprawnie. Daj znać kiedy data egzaminu to będziemy tu trzymać kciuki
Chciałam jeszcze zapytać odnośnie wagi - czy odkąd ćwiczysz waga przestała rosnąć czy rośnie ale wolniej? Mnie już nosi z bezczynności, mam nadzieję, że na najbliższej wizycie lekarz da zielone światło chociaż na dłuższe spacery.
Ania, cieszę się że wszystko ok na wizycie po podróży Jeszcze masz dwie w tym tygodniu? Czekamy na zdjęcie Kluska!
Kaczorka, może pomyślcie o jakiejś kamerce, żeby sprawdzić cóż to za chochlik?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 09:36
-
nick nieaktualnySummer- tak, jeszcze 2 w tym tygodniu.
Ginka wczoraj nadrukowała nam tyle fot że metrowy wydruk mamy ale ani profilu, ani facjaty młody nie chciał pokazać- jak siedzi w kręgosłupie to się nie dziwię.
Ale pindola mamy obcykanego z każdej strony
W czwartek pewnie znowu fotki od mojej gin nie będzie, ale w piątek na połówkowych liczę na jakieś konkretne ujęciasummer86 lubi tę wiadomość
-
Summer no właśnie to jest spory wydatek i nie wiemy jak się do tego ustosunkować. Na siłę można by jeździć z maluchem z przerwami co 2h.. ale jakoś słabo to widzę, często pewnie na noc będziemy wracać i jeszcze przerwy hmmm
Aniu a Wy nadal będziecie tak podróżować jak będzie maluch? Myśleliście o foteliku czy już zakupiony? -
Bajkaaa wrote:Carola ale piękne zdjęcie wydaje mi się czy ssie kciuk?
Ssie.. i przy tym ten ostatni trzyma w gorze jak dama.. z tego wszystkiego juz mi sie sni ze lekarz mowi to jednak dziewczynka i ze mega plakalam ze szczescia. Wiem ze to glupie ze liczy sie to ze jest zdrowe.. ale mi sie marzy corka i nic to nie zmieni. Wiadomo bede kochac z calych sil .. ja ani brata ani siostry nie mam to chcialabym dla synka chociaz :pBajkaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyolik321 wrote:Summer no właśnie to jest spory wydatek i nie wiemy jak się do tego ustosunkować. Na siłę można by jeździć z maluchem z przerwami co 2h.. ale jakoś słabo to widzę, często pewnie na noc będziemy wracać i jeszcze przerwy hmmm
Aniu a Wy nadal będziecie tak podróżować jak będzie maluch? Myśleliście o foteliku czy już zakupiony?
My się teraz chcemy wyprowadzić ze Szczecina, więc na razie inwestycja w adapter A potem jak M będzie mógł kontynuować studia, to będzie trzeba się tutaj znowu przenieść na marzec-czerwiec (za rok). Pojechał właśnie do szkoły rozmawiać z dziekanem o jakimś układzie odnośnie przedłużenia studiów, bo teraz nie da rady wszystkiego ogarnąć jak za miesiąc ma na statku znowu być.
Więc na razie nie patrzyłam na te nosidła pod kątem długich tras. Ale prawdopodobnie się zdarzy.
Mam już kupiony BeSafe Izi Go Modular- wybór padł taki, bo był lżejszy niż Cybex, a ja zostając sama z dzieckiem, muszę patrzeć na swoją wygodę, więc waga tutaj wygrała. Na Kiddy nawet się nie napalałam, bo dla mnie fotelik jest do auta i rozkładanie jakoś nie wchodzi w grę. Poza tym, jak wsadzaliśmy BeSafe to sama ta pozycja podstawowa zabiera sporo miejsca i osoba z przodu ma mniej miejsca na nogi, bo fotel też musi być dosunięty do fotelika, a on wystaje sporo poza kanapę jak się tak patrzy z boku. Nie widzę jazdy jeszcze z rozłożonym fotelikiem, bo już całkiem ktoś siedziałby na przedniej szybie.
Po prostu wybrałam to co mi pasowało.
I raczej preferowałabym częstsze postoje niż rozkładanie na płasko. Ludzie jeżdżą z małymi dziećmi od dawna, więc jakoś mnie to tak nie przeraża, bo wszystko jest do przeżycia.
Ale tak, to wypady teraz max. 100km w jedną stronę do mamy M- chociaż ja się tam nie palę jeździć, więc raczej jazda w okolicy. A ze Szczecinem potem się zobaczy. Na razie wystarczy taki. -
Jeszcze tak myślę o tych przerwach co 2h, w sumie malucha i tak trzeba dość często przewijać i karmić, więc takie przerwy w dłuższych trasach nawet będą wymuszone.
-
nick nieaktualnyA ja sobie tłumaczę to tak, że przecież nie jeździmy codziennie w takie trasy- zdarza się raz na jakiś czas. Raczej nic się nie stanie, jak się przeciągnie przetrzymanie malucha w takiej pozycji.
Co innego, jak ktoś używa nosidła zamiast gondoli na spacery i to codziennie.
Ale raczej przy sporadycznych wypadach w dłuższe trasy nie powinno się mieć wyrzutów. A życie i tak zweryfikuje kiedy się trzeba będzie zatrzymać
Mi do tej pory wystarczyło wsiąść pod domem do auta i mogłam jechać bez przerw do Szczecina, bez zatrzymywania się, bez siku itd.
Wcześniej jeździłam też do Niemiec sama, też wolałam jechać niż się zatrzymać i odpocząć. Daleko nie było, ale trasa podobna jak na Szczecin.
Teraz w niedzielę, zaliczyliśmy praktycznie wszystkie możliwe postoje jakie były... Jak się zatrzymaliśmy to leciałam do wc i potem po 10min postoju zanim odjechaliśmy, drugi raz szłam... nie ma co ukrywać, ale nic na wyrost zaplanować się nie da. -
nick nieaktualny
-
Widzę, że zakupy wyprawkowe w toku To mimo wszystko fajny czas. Powodzenia w polowaniu na super okazje
Czytacie "Ciężarówką przez 9 miesięcy"? Właśnie trafiłam na idealne zdanie dla siebie na ten tydzień:
"Czuję się jak kotka, która czeka, aby się okocić i wędruje po mieszkaniu w poszukiwaniu wygodnej szafki. Żeby w niej urodzić. Albo posprzątać."
Lusesita, summer86, Anna Stesia, olik321, staraczka1111, Bajkaaa, Jadranka, Emiilka, Lena21 lubią tę wiadomość
-
Ania1003 wrote:Robił ktoś dzisiaj w Diagnostyce wyniki?
Nie można się zalogować na stronie...
olik za wózek mam zapłaconą zaliczkę bo dopiero po 23.03 zadzwonię w sprawie koloru - mam dylemat, a po tyg odbiór. Boje się że bedzie coś nie halo a jeszcze wszystko może sie zdarzyć.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyFlowwer wrote:Tak, i wynik teraz mi przyszedł.
olik za wózek mam zapłaconą zaliczkę bo dopiero po 23.03 zadzwonię w sprawie koloru - mam dylemat, a po tyg odbiór. Boje się że bedzie coś nie halo a jeszcze wszystko może sie zdarzyć.
Mi w końcu się też załadowało, a od rana problemy techniczne mają. Już myślałam, że coś nie hallo u mnie -
nick nieaktualnyDziewczyny, czy jest jakiś "za niski" poziom glukozy we krwi w ciąży?
Ja przed staraniami miałam 99- granica.
Na początku ciąży robiłam insulinę i glukozę (78) i były ok.
Dzisiaj chciałam sprawdzić jak tam jest, bo na krzywą jeszcze wcześnie i glukoza jeszcze niższa... 68,70.
Przeleciałam już oczywiście internety i jest wszystko i nic na ten temat.
A chciałam sprawdzić jak się sprawy mają, bo wpierniczam ostatnio słodkie jak opętana, praktycznie nic nie przytyłam, hemoglobina ciągle spada (mam brać żelazo), ciągłe infekcje (średnio co 2tyg.) mnie nawiedzają.
-
summer86 wrote:Malka, jak Ci idzie nauka do egzaminu? Mam nadzieję, że sprawnie. Daj znać kiedy data egzaminu to będziemy tu trzymać kciuki
Chciałam jeszcze zapytać odnośnie wagi - czy odkąd ćwiczysz waga przestała rosnąć czy rośnie ale wolniej? Mnie już nosi z bezczynności, mam nadzieję, że na najbliższej wizycie lekarz da zielone światło chociaż na dłuższe spacery.
Summer egzamin mam 26.04. niby jeszcze dużo czasu, ale materiału baaaardzo dużo. Jak już będzie tak daleko to się przypomnę i poproszę o kciuki
Wczoraj się ważyłam po dwóch tygodniach regularnych cwiczeń i chyba jest lepiej. Wyszło mi, że przytyłam 700g. Ale prawdę powie waga u lekarza ogólnie lepiej się czuję jak zaczęłam się regularnie ruszać. Mam więcej energii. Wcześniej to bym tylko siedziała na kanapie
Jedyne co mnie martwi, to że od 3dni jakoś słabiej czuję mała. Czuję ja, ale rzadziej i słabiej niż było wcześniej. Ale mam nadzieję, że tylko zmieniła pozycję i poprostu nie bije mnie prosto w brzuchu. Poza tym nie mam żadnych niepokojących objawów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 14:36
summer86 lubi tę wiadomość
-
Ania, z tą dolną granicą dla glukozy na czczo to różnie podają, jedne źródła 70 inne 60. Musisz chyba poczekać na wizytę u lekarza.
EDIT: PTG twierdzi, że 60 jest dolną granicą normy.
JuicyB, fajny tekst z tą kotką
Dziewczyny, będziecie chodzić na szkołę rodzenia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 14:43