X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 03:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi, super, że wychodzicie! Miesiąc w szpitalu, brr. Jak badania synka? Macie coś kontrolować jeszcze?

    Śliweczka, ojej :( A Hania tak dobrze wyglądała we wtorek, jej siła wszystkich zmylila! Zdrówka dla Was!

    Justyna, współczuję bardzo! Dziecko, które pręży się na rękach i krzyczy mimo prób bujania, tulenia i karmienia, odłożone też krzyczy i w sumie nie wiadomo, co zrobić, to coś, co doprowadza mnie na granicę wytrzymałości. Współczuję, że musicie się z tym mierzyć nocą. My z mężem mamy na to żarcik sytuacyjny - jak jedno podchodzi do drugiego się przytulić, drugie zaczyna się prężyć i wyrywać :D
    Jak dzisiejsza nocka?

    My wracamy z naszych trzydniowych wakacji (samotnego pobytu z Zośką w Budapeszcie nie liczę, bo nazywanie tego wakacjami to bluźnierstwo rangi urlopu macierzyńskiego :D). Było strasznie krótko, ale przynajmniej wymoczyliśmy się w wodzie. Namiot na plażę to cudowna sprawa - Zosia w nim spała, było przytulnie, nie wiało (a nad wodą to chyba zawsze wieje), był cień. Fajnie też sprawdziło się małe kółko dmuchane z takimi jakby majteczkami w środku - nie trzeba cały czas czuć ciężaru dziecka w wodzie :)

    A nasza podróż mija świetnie, szczególnie w stosunku do trasy w drugą stronę - co prawda od 21 obudziła się swoim stylem 7 razy, ale po nakarmieniu od razu zasypia i możemy spokojnie jechać. Jeszcze tylko 2 godziny i będziemy w domu :)

    sliweczka92, Rucola, emi2016, Bunia86, Lunaris lubią tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi, super, że wyjazd się udał i podróż tak dobrze Wam minęła. Z Hania jest bardzo dobrze, gdyby nie kaszel, to w ogóle nie powiedziałabym, że jest chora. W weekend (piątek poniedziałek) było ciężko, bo temperatura i straszna maruda, zwłaszcza w nocy tragedia, ale odkąd dostaje antybiotyk jest pięknie. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 10:03

    mi88 lubi tę wiadomość

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dzisiejsza noc to bajka :) Aktywność miała między 5 a 6:30 po czym dospałyśmy do teraz :D Takie długie spanie to tylko ze mną w łóżku jest możliwe.
    Za to zastanawialam się czy Ania jest taka nieznośna po to bym z radością wracała do pracy?

    Rucola, sliweczka92 lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam takie pytanie - czy miałyście spore rozbieżności w pomiarach w stosunku do poszczególnych części ciała dziecka, wieku płodu a wieku ciąży? Byłam dziś na szybkiej wizycie u mojego drugiego ginekologa, m.in. by zerknął na posiew moczu i po kilka dni L4. Zmierzył Pączka i główka wyszła 2 tygodnie młodsza od wieku ciąży (26 +4, a główka 24 + 4), zaś waga wychodzi na 25 + 4 (ale wiadomo - waga jest wypadkową kilku pomiarów więc jak główka zaniża to i waga niższa). Generalnie sam przyrost wagi u tego ginekologa w normie, bo 230 gramów w równe 2 tygodnie i na wykresie ładnie i równo, ale ta główka mnie zmartwiła. Niby do 2 tygodni to jeszcze ujdzie - tak lekarz.

    Przeanalizowałam teraz w domu swoje wyniki np. z połówkowych i ta główka zawsze była do tyłu, ale o tydzień max. A tu dysproporcja się pogłębia... Panikować?

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że kwestia pomiaru, ten ginekolog mógł zmierzyć trochę w innym punkcie i wiek ciąży juz jest inny. :) nawet na wizycie kiedyś mi pokazywał co się dzieje, gdy sobie ustawi dosłownie milimetr w lewo lub w prawo i już wiek ciąży się zmienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 14:48

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset ja miałam takie rozbieżności przez większość czasu. Zazwyczaj obwód brzuszka wychodził mniejszy o jakieś 2 tygodnie. Ostatnio różnica była już tydzień tylko. Za to ostatnio znowu obwód głowy większy o ponad tydzień.
    A jak kiedyś miałam wizytę u mojego gina a dzień później chyba polowkowe w luxmedzie to wyszła na długości nogi różnica ponad 2 tygodni. Pytałam o to lekarza, powiedział że zależy od ustawienia i sprzętu. Myślę że nie ma co panikowac :)

    Sliweczka dużo zdrowia!!

    Mi88 fajnie że wyjazd się udał. Mam nadzieję że trochę odpoczelas :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 15:26

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    Dziewczyny, mam takie pytanie - czy miałyście spore rozbieżności w pomiarach w stosunku do poszczególnych części ciała dziecka, wieku płodu a wieku ciąży? Byłam dziś na szybkiej wizycie u mojego drugiego ginekologa, m.in. by zerknął na posiew moczu i po kilka dni L4. Zmierzył Pączka i główka wyszła 2 tygodnie młodsza od wieku ciąży (26 +4, a główka 24 + 4), zaś waga wychodzi na 25 + 4 (ale wiadomo - waga jest wypadkową kilku pomiarów więc jak główka zaniża to i waga niższa). Generalnie sam przyrost wagi u tego ginekologa w normie, bo 230 gramów w równe 2 tygodnie i na wykresie ładnie i równo, ale ta główka mnie zmartwiła. Niby do 2 tygodni to jeszcze ujdzie - tak lekarz.

    Przeanalizowałam teraz w domu swoje wyniki np. z połówkowych i ta główka zawsze była do tyłu, ale o tydzień max. A tu dysproporcja się pogłębia... Panikować?

    U mnie natomiast zawsze główka była do przodu niż reszta ciała. Tez się tym trochę martwilam ale wszystko bylo dobrze. W sumie pomiar pomiarowy nie równy. Zalezy od sprzętu, czy dokładnie złapie lekarz obwód, wystarczy wyjechać ciut za margines i juz inaczej wychodzi.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3507 9602

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset u nas był duży rozjazd w drugą stronę z głową - zawsze była 2-3 tygodnie większa niż brzuch i nogi a w 37 tygodniu ciąży jak mój lekarz próbował zrobić pomiar to głowa wyglądała na 42+ tydzień ciąży i mu się już skala skończyła. Nigdy nie zwracał na to szczególnej uwagi więc myślę że powinnaś spać spokojnie

    mi88 lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, to zapewne błąd pomiaru, spokojnie.
    U nas brzuszek zawsze młodszy, a nogi 3 tyg. starsze ;)

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, myślę, że nie masz co się martwić.
    Nasza Ania co prawdę głowę zazwyczaj miała w granicach normy tygodniowej ale za to brzuszek zawsze był do tyłu o minimum tydzień, nóżki były za to do przodu o około tydzień. Śmiałam się wtedy, że będzie długa i szczupła w mamusię ;)

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi-! Gratulacje! Super ,że udało się wyjść do domu :) teraz całą rodzinką na pewno dojdziecie do siebie:)

    U mnie ciężko znaleźć czas na forum,mój łobuziak jest tak absorbujący, że zapominam czasami pójść do WC :p ale jednocześnie jest tak słodki, że mu to wybaczam :) zaczął pełzać, a dziś wspinać się na moje nogi... Taaa, ale żeby usiąść to nie :p ostatnio u sąsiadki, która ma ogródek eksplorował trawę, którą był zafascynowany :) w Gdańsku sierpniowa pogoda dla mnie idealna - brak upałów, ale jest ciepło. Czasem popada.ale ogólnie ja zawsze w sierpniu już czuję jesień :p
    A w przyszłym tyg Oskar ma randke z Aneczką :)

    Mam pytanie do mam, które przesiadły się do 2 fotelika. Jako że byliśmy dziś w tyłem.pl sprawdzić czy nasz fotelik dobrze montujemy, bo mamy nowe auto, ale od razu wypytałam o kolejny, bo patrząc na wysokość głowy Oskara, pan powiedział, że przed zimą najprawdopodobniej czeka nas zakup nowego. Na pewno RWF, ale pytanie czy może ten 360st? Bo taki tylko i wyłącznie tyłem , bez żadnej możliwości zmiany, trochę mnie przeraża, że jak np za 2lata Oskar uzna, że tyłem to nieeee, to klops. Mimo,że taki starczy na dłużej. A te 360st albo przekładane już zostawiają otwartą furtkę, choć one starczają do ok 4roku życia. Jakie macie? Co myślicie? Ogólnie polecał poczytać o fotelikach Joie, mówi, że są niedoceniane w internecie, a mają dobre parametry.

    Buziaki dla wszystkich forumowych dzieciaków :)
    A tu moje serduszko w ramach wkupnego za nieobecność ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2019, 05:53

    JustynaG, emi2016, Malgonia, Lena21, Yoselyn82, Bunia86, Rucola, sliweczka92, Lunaaa lubią tę wiadomość

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia, też mnie zastanawiał ten Joie 360. Choć u mnie to bardziej kwestia wygody przy wkładaniu dziecka. Mamy auto 3drzwiowe i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić takie większe dziecko jak się gramoli po kanapie z butami żeby wsiąść do fotelika.
    My jeszcze jeździmy w łupinie więc niewiele pomogę.

    Bunia jak się miewa maleństwo?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 20:24

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, wg mnie nie ma powodów do zmartwień. Po pierwsze ten Twój drugi lekarz, jeśli dobrze pamiętam, już raz zaliczył pomiarową wpadkę. Po drugie różnice do 2 tygodni wobec terminu z OM są jak najbardziej normalne i nie stanowią podstawy do obaw.
    U nas na pewnym etapie nóżki były sporo w tyle, później nadgoniły to znowu brzuszek był za mały wzgledem wieku ciąży itd. Na różnych etapach różnie to wyglądało, raz wg doktora miała być długonogą modelką a raz nie, raz miała brzuszek łakomczuszek a później już nie ;)
    A co do wagi malucha, jeden taki zaniżony pomiar mocno wpływa właśnie na szacunek wagi.

    Achia, my mamy obrotowy z opcją jazdy tyłem i przodem, polecam to rozwiązaniem. Wkrótce czeka nas zakup fotelika do drugiego auta, bo w końcu po latach trochę jeżdżę autem i na trasie dom-żlobek czuje się komfortowo, więc raz na ruski rok i ja będę małą odbierać. Szukamy czegoś tańszego i ciężko mi sobie wyobrazić wsadzanie jej do zwykłego RWF.

    Joie ma nasza Bajeczka, więc może napisze jak się sprawdza :)

    A czy ktoś ma do polecenia jakiś zwykły RWF w rozsądnej cenie (jako drugi fotelik na krótkie odcinki)?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 21:32

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia ja się odezwę z racji posiadania.
    Nie zamieniłabym 360° na 'zwykły'.
    Pomijając markę, to u nas bardzo dobrze się użytkuje. Super się sprawdza w wąskich miejscach postojowych, gdzie obrócenie bokiem dużo ułatwia. Mamy suva i w sumie wszędzie jest ciasno dla nas. Stąd mam opanowane wsadzanie i wyjmowanie Oskara wsadzając tylko ręce do auta. A kolejna sprawa to pakując go do auta, jak jest przodem do mnie, widzę dokładnie czy siedzi symetrycznie i czy wszystko jest równo. Jeździmy od kwietnia i z przyjemnością go użytkuję w przeciwieństwie do nosidła.

    Mogę wypowiedzieć się na:
    1. Britax Romer Dualfix (od urodzenia)
    2. Britax Romer Dualfix M- mamy (od 6m, bez wkładki )
    - potrzebowaliśmy wkładki uniwersalnej, żeby Oskara trochę wypchać, bo się zapadał a wkładka ze zwykłego Dualfix dedykowana od urodzenia nie pasowała już. Plus mamy jeszcze dokupione nakładki na uda.
    3. Cybex Sirona Q isize Plus
    - żeby obrócić dziecko trzeba fotelik postawić pionowo. Oskar się jeszcze bardziej zapadał niż w Britaxie.
    4. Gb vaya
    - to jest to samo co Cybex, ale miał mniejszy zakres regulacji
    3 i 4 miały fajne nakładki na uda w zestawie. My dokupiliśmy, bo tak ściskam Oskara, że kilka razy miał sznity... Teraz problemu nie ma.
    Ważne na co zwrócić uwagę (już po takim czasie użytkowania) to na przycisk do obracania. W Cybex i GB przycisk jest bliżej oparcia (dużo osób narzeka na jego umiejscowienie). W Britax mamy w linii głowy (bliżej nogi stabilizującej).
    No i różnica była też taka, że w Britax ciszej chodził cały mechanizm.

    Jeszcze jest Nuna- też godna uwagi.
    I któraś firma wprowadziła foteliki 180°- czyli tyłem + na boki. Przodem się nie da. I z tego co mi świta to Britax.

    Tyle mogę pomóc, bo u mnie były grube analizy wtedy.
    Joie akurat nie brałam pod uwagę. Pamiętam tylko że p. Marta mówiła wtedy, że Joie nie ma regulacji na nogi. Jest w jednej odległości od kanapy.
    W Britax był największy zakres odjechania od oparcia.

    [age.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mamy Britaxa, o którym pisze Ania. Jedyny minus to opadająca główka w pozycji tyłem w trakcie snu. Niestety w fotelikach RWF się zdarza, mimo dobrego dopasowania.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, Ania, nie dość ,że wózki to jeszcze foteliki! chciałam Cię wywoływać własnie, bo przecież łupinę miałyśmy tą samą- be safe. dziękuję bardzo! czy Ty myślałaś,żeby pisac bloga o takiej tematyce? powinnas! :)

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset ja dokładnie tak jak wszystkie uważam, że nie powinnaś się zamartwiać, u nas były bardzo duże rozbieżności pomiędzy częściami ciała a pod koniec ciąży to wyprzedzał termin nawet o 3 tyg, głowę miał zawsze bardzo dużą i chyba ostatecznie powinnam być wdzięczna, że to jednak było cc

    Ania dzięki za info o fotelikach my mamy duzy problem - powinnismy już wymienić nasz na nowy (byliśmy to skontrolować jakiś miesiąc temu i p. mówiła, że jeszcze ok, ale czas się rozglądać) ale w okolicach marca mamy zamiar zmienić samochód, w obecnym nie mamy isofixa, a bardzo chcieliśmy 360 stopni i tak nie możemy się zdecydować co robić, czy na te kilka miesięcy (i tak teraz niewiele jeżdżę) wziąć używany od siostry, a nowy dokupić dopiero do nowego samochodu, czy jednak kupić coś nowego już teraz a później kombinować :/

    Ja dziś zrobiłam wyniki krwi i moczu przed wizyta w środę i krwi hemoglobina już poniżej normy wiec pewnie znów będę musiała brac żelazo, za to w moczu nabłonki płaskie „dość liczne” fosforany „pole usiane” a pH 8, chyba muszę go powtórzyć prawda ?

  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna mój ciążowy mózg pomylił dni tygodnia i wizytę mam jutro ;) dobrze ze ogarnęłam to wczoraj a nie dziś w kolejce :)

    Czy któraś z Was miała może podwyższone ddimery? Od poniedziałku coś boli mnie prawa lydka i robiąc badania na wizytę profilaktycznie zrobiłam też inne na krzepliwosc, chyba jakieś przeczucie miałam bo wyszły podwyższone. Ddimery prawie 1100 przy normie do 500 a fibrynogena prawie 6 przy normie do 4. Rozmawiałam z lekarzem mówi że jutro na wizycie będziemy rozmawiać bo ale martwię się i tak. Biorę clexane 0. 8 i acard. Może za małe dawki?

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia, z tego co pamiętam D-dimery w ciąży i przy heparynie nie są odpowiednim badaniem. W każdym razie normy dla ciężarnych są inne, mi chyba wyszło jakoś 900 i lekarz nie kazał panikować. Jedynym badaniem, które pozwala sprawdzić czy dawka heparyny jest wystarczająca to anty-Xa. Najlepiej w temacie pewnie pomogłaby Staraczka Nika.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z polecenia Istelskiej (to co najczęściej montuje):

    Do 1000zł
    - Babysafe Akita 849zł,
    0-18kg, tyłem, test plus
    - Babysafe Schnauzer 979zł,
    0-18kg, przodem/tyłem, ADAC 4*
    - Maxi-Cosi MiloFix 815zł,
    0-18kg, przodem/ tyłem, ADAC 4*

    Powyżej 1000zł
    - Babysafe Alaskan 1099zł,
    0-18kg, 360°
    - Nuna Norr 1999zł,
    0-18kg, 360°, Test plus, ADAC 4*
    - Avionaut Areo Fix 1599zł,
    przodem/tyłem, 0-17,5kg, test plus
    - Cybex Sirona Z R 1299zł,
    tyłem, ADAC 4*, ÖAMTC 4*
    - Axkid Move 1249zł,
    9-25kg (od 9mż), tyłem, test plus
    - Axkid Minikid 2.0 1749zł,
    9-25kg (od 9mż), tyłem, test plus
    - Joie Spin 1099zł,
    0-18kg, 360°, ADAC 3* z 2017
    - Klippan Century 1699zł,
    9-25kg, tyłem, test plus, do mocno pochyłych kanap, bardzo szeroki
    - Klippan Kiss2 plus 1599zł,
    0-18kg, tyłem, ADAC 4* z 2017, test plus, do mocno pochyłych kanap, bardzo duży zakres pochylenia
    - Concord Reverso Plus 1499zł,
    9-25kg, tyłem, 5*

    Pomijam te powyżej 2000zł, Britaxy i BeSafe których Istelscy są fanami ;)

    summer86 lubi tę wiadomość

    [age.png
‹‹ 3414 3415 3416 3417 3418 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ