X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór Kochane Ex-testerki!

    Po pierwsze Bunia ogromnie Ci kibicowałam i tak się cieszę, że niedługo utulisz swoje Maleństwo.

    Nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętacie. Wiem, że część z Was ma mi za złe, że przestałam się udzielać. Jest mi z tego powodu przykro, ale życie się różnie układa, czasami brakuje zorganizowania, żeby uczestniczyć we wszystkim, w czym chciałoby się uczestniczyć.

    Postanowiłam, że jednak się odezwę i opowiem w kilku zdaniach co u nas (piszę to między ósmą a dziewiątą (edit: dziesiątą) pobudką Dominika dzisiaj -> zęby). Robię to dla siebie i dla tych z Was, które ciepło nas wspominają.

    Dominik lada dzień kończy 9 miesięcy, ponad 3 miesiące temu skończył rehabilitację. Aktualnie jest motorycznie dość dobrze, neurologicznie też, alergicznie słabo, a do tego ma praktycznie cały czas anemię. Jest za to niesamowicie pogodnym (już teraz) chłopczykiem, śmieszkiem, mądrym i kochanym gadułą. Serio, nie spodziewałam się, że będę podziwiać takie małe dziecko, a tak jest. Nocki mamy słabe od miesięcy, ale wspólnymi siłami jakoś sobie radzimy.
    Mam teraz cięższy czas, jestem niepewna co do przyszłości, pracy, planów, żłobka, ewentualnej kolejnej ciąży (#teamnoperiodyet). Wiele się dzieje. Prawdopodobnie za miesiąc rozpoczynamy budowę.
    Chciałabym wrócić do Was, ale:
    1) nie wiem, czy mi się to czasowo uda
    2) nie wiem, czy w ogóle tego chcecie.

    Wrzucam aktualne zdjęcie mojego ukochanego.

    [edit]

    Myślę o Was ciepło i brakuje mi żartów i rozmów od serca.
    Przyjmijcie mocne przytulasy!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 21:28

    Lena21, Jeżowa, Aga9090, veritaserum, summer86, nowa na dzielni, Yoselyn82, sliweczka92, staraczka1111, JustynaG, Minnie89, Achia, moniśka..., Cabrera, KateHawke, Bunia86, Lusesita, Lunaris, Rucola lubią tę wiadomość

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 4 września 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset to straszne, że w naszym społeczeństwie ludzie naprawdę myślą, że ktoś kto normalnie pracuje i utrzymuje dom czy mieszkanie może podjąć decyzje o rodzicielstwie z powodu 500+... żenujące po prostu, niezmiennie mnie to podkurwia.

    Z tematów nie związanych kompletnie z niczym: byłam dziś u kolezanki na pokazie termomixa, nakarmiono mnie pysznymi rzeczami i pośmiałam się w towarzystwie przyjaciółek, muszę przyznać, że to urządzenie to sprytna bestia, ale czemu ta cena taka kosmiczna ? Macie ? Używacie ? Jakie wrażenia ?

    Lameczko dla mnie jesteś zawsze mile widziana <3 Domiś cudny ! a lubię oczywiście za pozytywy i chęć powrotu do nas :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2019, 22:40

    lamka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 04:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka jak milo że napisałaś ! Dominis cudny i widać że zadowolony :) piękne zdjęcie a Ty pisz jak najwięcej.

    Lena wiesz że dokładnie miesiąc temu miałam takie same rozkminy ? Wzięliśmy i kupiliśmy na raty. 20 rat O %. Jestem zadowolona, niesamowicie ułatwia mi to gotowanie i czas w kuchni chociaż uważam że jego cena jest naprawdę przesadzona... Nie wiem czy teraz nie kupiłabym jednak lidlomixa.

    Fajne jest dla mnie to że praktycznie każde ziarna , orzechy, sezam jest w stanie zmielić na pyl , zrobić samemu cukier puder, bułkę tartą i takie inne pierdoły. Da sie bez niego obejść , jasne ale jednak bardzo bardzo ułatwia gotowanie . Nic nie musisz pilnować , nawet głupia owsiankę nastawiam i idę do łazienki , nic nie mieszam , nic sie nie przypala , wchodzę i mam rano wartościowy posiłek.

    Lody fajne robi, kruche ciasto, drożdżowe itp to kwestia kilku minut, ciasto na pierogi , pizzę. Więc można w tym czasie już robić coś innego i sie nie bawić w ugniatanie. To jest super :)
    Czy warto za te pieniądze ? Podobno te wszystkie , podstawowe funkcje ma też lidlomix bo to tak naprawdę pierwotna wersja thermomixa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 04:45

    lamka lubi tę wiadomość

  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 5 września 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    Lamka, fajnie, że jesteś! A Dominik przeslodki. :)

    Ja się czuje dziś fatalnie, bolą mnie wszystkie mięśnie, mam zakwasy jakbym wczoraj przebiegła maraton, serio. A był tylko spacer. Nie wiem, o co chodzi...

    Dobrego dnia. :)

    lamka lubi tę wiadomość

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 5 września 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka <3 pisz kiedy tylko możesz, jestem bardzo ciekawa co u Was i trzymam kciuki za Dominika.

    Lena - ja też jestem z kiedyś wspominałam że mam robota Eldom, który kosztuje tysiąc około, a robię w nim przepisy z thermomixa. Nie wyobrażam sobie już życia bez tego. Polecam :)

    Sliweczko - może dzidziuś każe mamie odpocząć? Tylko czy Hania pozwoli :)

    lamka lubi tę wiadomość

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 5 września 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nadszedł dzień operacji, Stasiu już na bloku, wszystkie kciuki nam się przydadzą 😟

    sliweczka92, veritaserum, Kaczorka, moniśka..., Cabrera, mi88, Bunia86, Lena21, Lunaris, ibishka, pilik lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie Bear wrote:
    Dziewczyny, nadszedł dzień operacji, Stasiu już na bloku, wszystkie kciuki nam się przydadzą 😟
    Kciuki na pokładzie !


    Lamka- ja się cieszę , że napisałaś :) Dominik wygląda uroczo!

    My już w Poznaniu, wczoraj mieliśmy dość ciężką podróż, ale się udało. Jesteśmy tylko wkurzeni, bo pod naszą nieobecność koleżanka zajmuje się naszym psem i prawdopodobnie ona rozwaliła nam do końca zamek,który się tylko czasem zacinał, ale nie był jeszcze do wymiany. wczoraj już mieliśmy wyjeżdżać z Kaszub, a ona dzwoni ,że zamek nie działa. Od wew już od ndz!, a teraz od zew. Więc ściągaliśmy kolegę sąsiada, który ogarnął temat,ale trzeba było wymienić cały zamek, nie pytajcie ile to kosztowało (dużo!), kolega wyłożył kasę, musimy mu oddać po powrocie. Także ten... Oskar przebodźcowany wczoraj, wpadła bez pytania jedna ciotka, jedna już była bo jechała z moją mamą dziś na pogrzeb i biedactwo nie mogło mi zasnąć wieczorem...a dziś od 5 budził się, zasypiał, budził, zasypiał.i tak do 6:30...także ja nie śpię od 5, Oskariusz za to już jedną drzemke ma za sobą. Zostal z Tatą, a ja jestem u lekarza,bo w Gdańsku nie było terminu w Luxmed do dermatologa, a tu był hihi ;)


    Pięknego dnia!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 10:14

    lamka lubi tę wiadomość

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 5 września 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieńdoberek,
    Od wczoraj zbierałam się do napisania czegoś ale czasu brak.
    GałgAnka ma się bardzo dobrze. Syropu nie chce pić. Dziś w akcie desperacji wlałam jej tego syropu do kaszki ... ale jak go wyczuła to nie chciała go. Lipomal, słodziutki.Mogę więc rzec, że dziecko mi zdrowieje bez lekarstw, tylko z wykorzystaniem soli fizjologicznej.
    Dostaliśmy kropelki do nosa ale mogłam je odebrać dopiero wczoraj...a do tego czasu już tak się poprawiło,że nie wiem czy jest sens ich używać.

    Staraczka Tulę Cię mocno. Jesteś wspaniałą mamą dla Ignasia i bez względu na to, czy uda Wam się z kolejną ciążą czy nie - nic tego nie zmieni.

    Nika a jak tam żłobki publiczne? Na którym miejscu jest obecnie Łusia? A na którym była na początku?

    Reset ja Cię obserwuje od jakiegoś czasu! Ty się na te 500+ czaisz od dawna. I nie mów, że nie :P
    Nie jestem zwolenniczką programów tego typu ale skoro przysługuje mojemu dziecku to biorę. Chciałabym jakoś odłożyć tę kasę by przekazać ją małej gdy będzie dorosła. No ale jeszcze nie mam pomysłu jak to ogarnąć.
    Ale rozbawiła mnie moja mama która zadowolona, że 500+ będzie na pierwsze dziecko stwierdziła, że "teraz będzie Wam lżej". No ale moja mama to typ osoby, która jest bardzo pracowita ale zarazem jest zwolenniczką rozdawnictwa.

    Lamka nawet nie myśl, że jesteś tu niemile widziana. My czekamy na wieści i bardzo miło jest patrzeć jak te dzieciaki szybko rosną. :)

    Aga a co tam u Ciebie? i siostry? Dawno Cię nie było ... jak tam rozpoczęcie roku szkolnego, troszkę lżej w domu?

    Veritaserum, Lena Sprzęt wydaje się fajny ale na pewno trzeba mieć pomysł, żeby w pełni z niego korzystać. Jednak sporo kasy kosztuje.
    Mój blender (z różnymi końcówkami) zetrze marchewkę na surówkę, zmieli orzechy na pył lub zrobi z nich masło orzechowe, ugniecie ciasto na pizzę,skruszy lód, awokado mogę wrzucić razem z pestką (też sobie radzi),posieka zioła czy cebulę. Owsianki mi nie zrobi ale te trzy minuty mogę pomieszać w garnku :)

    Śliweczka , najprawdopodobniej Twój organizm daje Ci znać,że potrzebuje trochę odpoczynku. Ja nie będąc w ciąży mam dni gdy padam na pysk (z jednym rocznym dzieckiem)a co tu mówić o Tobie, która jednocześnie tworzy człowieka :)

    Fozzie Zaciskam kciuki mocno!

    EDIT. Achia wiem,że łatwo powiedzieć ale nie denerwuj się na koleżankę.
    Przez 2 lata mieszkaliśmy w mieszkaniu, czasami zamek się zacinał ale była to kwestia wprawy w otwieraniu. W dniu przeprowadzki przestał działać jeden klucz a nowy lokator dwa dni później miał pecha bo rozwalił się zamek kompletnie. Tyle czasu działał.... i było ok. A tu taka niespodzianka na początek w nowym mieszkaniu.
    Wiem,że to droga zabawa... ale ona chciała Wam pomóc z psem a wyszło głupio.
    A tak zresztą, to miejsce w które jechaliście akceptuje psy :) Mogliście zabrać ze sobą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 10:34

    sliweczka92, mi88, staraczka1111, Rucola, lamka lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna inhalacje robisz Ani z soli ? U nas Ania nie ma kataru ale jej wydzielina spływa po gardle też by inhalacje sie przydały ale nie daje sie :/ no ucieka jak tylko usłyszy dźwięk inhalatora. Podaje mi maseczkę a sobie nie. Byłam u lekarza osłuchowo jest okej, nie związane ze żłobkiem bo zaczęło sie w niedzielę a ja miałam temperaturę , katar i kaszel więc chyba ją zaraziłam trochę.
    Co do thermomixa to w pakiecie dostaje sie przepisy chyba ponad 2500 więc naprawdę jest co robić. Ale fakt cena jest naprawdę duża.

    Śliweczka zdrowia, jak masz możliwość do odpuść troszkę i odpocznij.

    Fozzie zaciskamy kciuki !

    sliweczka92 lubi tę wiadomość

  • staraczka1111 Autorytet
    Postów: 1820 3238

    Wysłany: 5 września 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie bear trzymam mocno kciuki za synka,



    Krew upuszczona wyniki wieczorem. Do odstawienia leków.

    f2wl3e5e75ssm4p5.png
    bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534 <3
    25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
    26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 :( *
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna gdybyśmy mogli to byśmy zabrali psa. Z różnych względów i powodów uznaliśmy , że pies zostaje, zwłaszcza że miał zostać u teściowej, którą zna, lubi i gdzie jest ogródek. Ale dosłownie 3dni przed wyjazdem teściowa powiedziała, że jej nie weźmie.
    Na koleżanke nie jestem jakoś zła, tylko wiesz, jak coś nie działa od ndz to można bylo powiedzieć i może wcześniej by kolega coś zaradził,a nie jak już jest wszystko zepsute. No trudno . Już poszło.


    Staraczka zaciskam kciuki,żeby jak nie teraz to pojawiła się możliwość z przestrzeni na kolejną udaną próbę <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 11:22

    staraczka1111 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie, kciuki za Stasia <3

    Staraczka - wyobrażam sobie, że Ci ciężko. Pomysł ze skarbonką uważam za bardzo dobry - naprawdę nigdy nie wiadomo jak nasze życie się potoczy. Tymczasem pozwolisz, że do wieczora potrzymam jeszcze kciuki :)

    Lamka - ja tu jestem co prawda "z drugiego rzutu", ale cieszę się, że napisałaś co u Was. Kibicowałam Wam mocno, a Dominik wyrósł na cuudownego chłopca <3

    Aaa, Reset, mam jedną radę dot. wózka i fotelika: warto przed zakupem sprawdzić, czy fotelik pasuje do stelaża (nie nie mówię o adapterach). U nas okazało się, że mimo adapterów po wpięciu do stelaża fotelik (Cybex Cluod q) miał jakąś okropną pozycję (przechylony do tyłu). W grę wchodził tylko Cybex Cloud z.

    staraczka1111, lamka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia, miłego pobytu w Poznaniu (szkoda, że tak mało mobilna jestem + mam mamę w szpitalu, bo chętnie spotkałabym się na lody :))
    Ale przynajmniej pogoda Ci dopisuje <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera a w jakiej dzielnicy mieszkasz? Może jakiś blisko i coś się jednak uda?;) Wczoraj jedliśmy pyszne lody w parku Jana Pawła w mamma Wilda czy jakoś tak ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia, a do kiedy zostajecie?? Weekend u mnie odpada :((

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera wrote:
    Achia, a do kiedy zostajecie?? Weekend u mnie odpada :((
    No właśnie tylko do soboty. Ale jak nie teraz, to następnym razem jak przyjadę i będziesz już zapewne z Bąblem na pokładzie :)

    Cabrera lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    No właśnie tylko do soboty. Ale jak nie teraz, to następnym razem jak przyjadę i będziesz już zapewne z Bąblem na pokładzie :)

    Teraz rzeczywiście mam sporo stresow...nikt nie potrafi nam mamy zdiagnozować...:( właśnie jade do niej szpitala...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera wrote:
    Teraz rzeczywiście mam sporo stresow...nikt nie potrafi nam mamy zdiagnozować...:( właśnie jade do niej szpitala...
    A co się dzieje? Jeśli pisałaś to wybacz, ale mogło mi umknąć..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 13:17

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 5 września 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera- bo cloud q w ogóle ma problem ze środkiem ciężkości i do wielu wózków nie pasuje, mimo że są adaptery... On przez to rozkładanie ma inną konstrukcję niż 99,9% fotelikow. Wózek i fotelik będę zamawiać w tym samym sklepie, więc jeszcze wepnę, ale ogólnie i tak jestem na cloud z zdecydowana. Tylko wstrzymuję się jeszcze do przyszłego tygodnia co najmniej, bo co ma mi biec gwarancja?

    Poza tym aktualnie jestem na etapie zakupu lodówki i odkurzacza, w minioną sobotę miało być malowanie, a nie wiem kiedy będzie, bo kolega, który miał to robić co tydzień odkłada przyjazd. Mnie męczy to wieczne czekanie, zwłaszcza, że wstrzymuje mi to wszystko - zakupy, złożenie mebli (po co mam składać i je potem dodatkowo przestawiać albo po co bawić się w okrywanie nowej lodówki folią jak można zamówić za tydzień). I tak mija dniem za dniem, a ja wciąż w powijakach...

    To L4 to jakieś mega zabiegane jest ;) Dziś mam tyle załatwień i do tego szkołę rodzenia wieczorem, że wrócę do domu o 21! A wyszłam o 7.15 do labu... chyba się drzemnę w aucie na parkingu, bo mnie właśnie senność wzięła :P

    Justyna- wiadomo, że te 500+ przygarnę skoro "dają"... zwłaszcza, że w sumie dają mi z moich własnych :P też myślałam o odkładaniu tego, ale wartość nabywcza pieniądza tak leci w dół, że robienie dłuższych lokat czy inwestycji chwilowo wydaje się bez sensu. Zainwestuję chyba po prostu w Julkę - w zdrowie (lepsze szczepienia, potem np. lepszy aparat na zęby, o ile konieczy), w sport, wyjazdy, naukę itp. W sumie moi rodzice w ten sposób we mnie inwestowali - nie dostałam od nich mieszkania czy jakiejś wielkiej kasy 'do ręki', ale dali mi możliwość samorozwoju (na ciuchy nie zawsze dawali, na trzeci język prywatnie już tak), obycie przez obcowanie z innymi ludźmi podczas podróży czy erasmusa i teraz ten 'kapitał' wykorzystuję w pracy.

    Kaczorka, pilik lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 5 września 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka fajnie że się odezwałaś. Zastanawiałam się co u Was słychać :) Dominik jaki już duży chłopak!

    Lena ja termomixa nie mam ale wielu moich znajomych ma i są bardzo zadowoleni. Siostra ma taki z Lidla i też bardzo sobie chwali.

    Fozzie kciuki zacisniete najmocniej jak się da!!

    Justyna co to za blender? Bo aż mi się oczy zaświecily a dawno nic sobie nie kupiłam :D

    Staraczka ja też jeszcze pozaciskam kciuki. Mam nadzieję że dziś wyniki Beda szybciej

    Reset daj znać jak po szkole rodzenia. Ciekawa jestem wszystkiego co istotne a związane ze szpitalem ;)

    A ja dziś posprzatalam z mamą całe mieszkanie, wczoraj zrobiliśmy zapasy w zamrażarce a wieczorem ktg. Może się coś ruszy :)



    staraczka1111, summer86, lamka lubią tę wiadomość

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
‹‹ 3438 3439 3440 3441 3442 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ