X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita u nas ostatnio 3 doby bardzo wysoka gorączka, która słabo schodzila po paracetamolu. Wlaczylismy ibuprofen. Na wizycie tylko lekko zaczerwienione gardło, uszy ok. Morfologia w porzadku, moczu nie udało się pobrać, crp ponad 100. Antybiotyk w ciemno. Na szczęście podzialal i po 2 dniach było duuuzo lepiej.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2168 1849

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie. Pierwsza dawka już podana.

    W kwestii naliczania nowego macierzyńskiego uzyskałam takie same informacje jak summer.

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita dużo zdrówka dla Ani, nie dziwię się, że zdecydowałaś się na antybiotyk przy takiej sytuacji

    Justyna, Summer współczuje dylematów w pracy, podziwiam wszystkie pracujące mamy, bo to jednak zawsze bycie w jakiejś patowej sytuacji gdzie człowiek musi stawać między młotem a kowadłem, obyście miały ich jak najmniej <3

    Achia trzymam kciuki za żłobek, być może Oskar zaskoczy mamę i okaże się dzielnym dużym chłopcem, który polubi żłobek - fajnie, że to nieduża ilość godzin

    Dziewczyny baaaardzo dziękuję za wszystkie kciuki, my nadal w dwupaku - byłam ktg, skurcze się piszą bardzo mocne, niektóre poza skalę, ale co z tego jak szyjka jest chyba z żelaza... póki nie rozpocznie się akcja porodowa, nie będziemy przecież robić przedwczesnej cc, więc jestem w domu i się męczę, dziś doszedł ból ciągnący od krzyża. Jutro mam wizytę prywatna u mojego prowadzącego, nie pozostaje mi nic innego jak zacisnąć zęby i czekać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena współczuję. Najgorsze skurcze jakie mogą być, to te, które nie przynoszą żadnych pozytywnych skutków :( jedyne co mogę Ci podpowiedzieć, to ciepła kąpiel, najlepiej długa i przysiad na skurczach. Przy pierwszym porodzie też miałam baaaaaaardzo duży problem z szyjka, przy drugim już wzięłam w ruch wszystkie sposoby na tego dziada. Trzymam kciuki za pozytywny rozwój sytuacji :*

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna rozumiem, ze Ci przykro :( Miałabym dokładnie takie same odczucia. Swoją drogą szef na poczatku powrotu do pracy mówił Ci jasno, ze liczy się z takimi sytuacjami, więc uważam, ze jego zachowanie jest teraz tym badziej nie fair. Trzymaj się, mam nadzieje, ze dziś czujesz się trochę lepiej.
    Verita jak tam Ania? jest poprawa?
    Dziewczyny doradźcie mi coś proszę, przyplatała mi sie jakaś infekcja intymna i pytanie pioerwsze, czy jest to przeciwskazanie do starań i pytanie drugie czy mozecie mi polecić jakieś sprawdzone specyfiki do zakupienia żeby uporać się z dziadem. Totalnie nie mam doświadczenia w tym temacie, w niedzielę byliśmy na basenie i obawiam się, że z tej okazji coś mi się przyplątało....

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 901 835

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, niestety najlepsze są takie przepisywane od lekarza.
    Na mnie działał tylko Macmiror i Pimafucin. Lepsze są globulki, ale Pimafucin ma również krem.
    https://mamaginekolog.pl/infekcje-pochwy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 08:46

    [age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola Clotrimazolum jest bez recepty, mnie pomaga
    No i myślę ze staraniami się wstrzymać, żeby eMka nie zarazić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 08:47

    Rucola lubi tę wiadomość

  • Lunaaa Autorytet
    Postów: 735 1185

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna bardzo mi przykro, że szef ubrał to w takie słowa :( rozumiem i Twoje odczucia i jego zdenerwowanie, ale to wszystko można powiedzieć inaczej, spokojniej i z wyczuciem. Przecież nie robisz tego po złości. Jak Twój nastrój dzisiaj, lepiej trochę? Za jakiś czas wszyscy zapomną i tej sytuacji, a następnym razem może naprawdę wysłać emka do lekarza, jeśli będzie taka możliwość.

    Verita jak się dziś czujecie? Oby antybiotyk zaczął szybko pomagać i dziś już była poprawa

    Lena trzymaj się dzielnie. Jeszcze chwila i będziecie w komplecie, bezpieczni i spokojni. Dobrze, że mąż jest z Tobą w domu, to na pewno duże wsparcie. Bardzo się cieszę, że dotrwaliscie do donoszonej ciąży

    Nie odzywałam się, bo sporo się działo. Wybraliśmy karczmę na wesele, mamy wstępnie termin. Mieliśmy rocznicę ślubu i wtedy tam pojechaliśmy.
    A od wczoraj jestem oficjalnie aplikantem adwokackim, miałam ślubowanie i pierwsze zajęcia.

    Mi dziękuję, że pytasz o malutką. Od ostatnich ataków dzień po dniu jest parę dni spokoju. Oczywiście zanosi się bardzo za każdym razem, ale nie omdlała przez te parę dni.

    veritaa, Minnie89, Achia, ibishka, Yoselyn82, Cabrera lubią tę wiadomość

    Nasz najkochańszy Synek już z nami 💙 29.12.2022 (36+6)

    age.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola ja polecam GYNOXIN -w aptece bez recepty (3x globulka) i problem z głowy! Ratował mnie nie raz na wyjazdach.

    Verita mam nadzieję że z rana lepiej, jak noc?

    Lena trzymaj się dzielnie, coś mi się widzi że Cię prowadzący jutro do szpitala odeśle.

    Niki345, Rucola lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2168 1849

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna gratulacje!! Pięknie :)

    U nas zdecydowanie lepiej. Noc bez gorączki przespana do 3 w nocy w łóżeczku a później szybkie karmienie i jeszcze zasnęła do 8 w łóżku. Niestety trochę wróciliśmy do karmienia ale liczę że szybko pójdzie powrót do tego co przed choroba było a nie miałam serca jej tego zabrać jak widziałam że tylko to jej daje jakiekolwiek ukojenie.

    Oczywiście od teściowej Juz usłyszałam że nie daje dziecku szans na podjęcie walki z chorobą, że niemożliwe żeby antybiottk tak szybko działał i pewnie by samo ustąpiło. Ona oczywiście wszystko wie. Na szczęście już pojechała.
    Ja już nie roztrzasam czy to było konieczne czy nie ważne że pomaga i jest lepiej. Niestety zaczęliśmy to musimy brać do końca.

    Ruvola ja brałam pimafucin w kremie i globulki te same co pisze Ania. Można przy KP.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 11:09

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna dopiero doczytałam! Super, gratulacje :D


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna ja również gratuluję ♥️ a jaką date ślubu wybraliście?;)

    Verita najważniejsze, że Ania się lepiej czuje :) tzn że antybiotyk był potrzebny, nie miej żadnych wyrzutów sumienia. Teściowa pojechała, to już w ogóle zapomnij o jej słowach.

    My właśnie wracamy z aquaparku, syn mi zasnął w sekundę w aucie :) mieliśmy jechać w urodziny Oskara, no ale był chory. Dawno nie bylismy na basenie, ale widzę , że nadal sprawia mu to mega frajdę! Zdecydowanie musimy się zmobilizować, żeby jeździć dużo częściej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 12:09

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna wspaniałe wiadomości!!!

    Veritka najważniejsze, że księżniczka zdrowieje, reszta to sprawa drugorzędna.

    Rucola współczuję infekcji :( starania chyba trzeba by odstawić, żeby męża nie zarazić :( Lipton... Owulka w drodze, czy już po? W kwestii leczenia, nie pomogę, bo infekcje miałam tylko w ciąży z Florkiem. Oby szybko przeszło!

  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tych infekcji w ogóle nie ogarniam. W ciąży z Hania miałam kilka razy i dowiadywalam się on tym z wyników badań, bo nic nie czułam. A teraz czasem mnie swędzi, a w wynikach wszystko super... niby samo przechodzi, ale tego nie kumam.

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Bardzo współczuję chorób maluchów. Sami święta były jak wyjęte z życia. Ni stąd ni zowad wysoka temp. Skacząca co 3 godz że nawet ibuprofen naprzemiennie z paracetamolem nie dawały rady a po kilku dniach luźne kupy a potem przeszło. Więc pediatra stwierdziła infekcje pokarmowa.
    U nas zima na całego. Mrozy po - 13 w nocy. W dzień "cieplej" i około - 3. Śniegu w ciul.. Masakra. Chyba nadrabiamy zimę za pozostała część polski 🤣
    Wczoraj miałam wizytę i Małgosia waży już 1.5 kg. Ułożona glowkowovi przez sympatyczne pytanie ginekolog "czy gotowa jestem na ostatnią prosta i ostatnia 10tke ciąży?" wzięła mnie panika że lada moment będzie drugie dziecko. Termin z usg 19.03 a biorąc pod uwagę że Gabi urodziłam tydzken przed terminem to nastawiam się na początek marca.. Boję się tego wszystkiego jak to ogarnę bo maz całymi dniami w pracy, Gabrysia w nocy dalej się budzi i płacze często. Póki co mieliśmy tylko jedna noc która można nazwać w pelni przespana. To było z 17/18 grudnia hehe tak tak data pamiętna i uważam że jakieś małe święto narodowe mogliby z tego tytułu zarzadzic 🤣
    Czytam codziennie, ale tak żeby usiąść i coś napisać to mam pierwszy raz okazję od dłuższego czasu. Zostawiam swój brzuchol i Gabi:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 09:27

    Lena21, Achia, JustynaG, frezyjciada, Kaczorka, Rucola, sliweczka92, Minnie89, Lunaris, Yoselyn82, Cabrera, moniśka..., Lunaaa lubią tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola ja niestety też za bardzo nie pomogę w kwestii infekcji, na szczęście miałam może z 3 razy w życiu i zawsze szlam po prostu od razu do gin - kiedyś zaczęła się w weekend, kupiłam jakiś specyfik z apteki i nic nie pomógł, jedynie jeśli jesteś w stanie określić jaki to typ to też kojarzy mi się clotrimazol przy infekcjach grzybiczych

    Lunka gratulacje ! Powodzenia w przygotowaniach weselnych :) mam nadzieję, że będziesz nas tu trochę spamować ;)

    Verita rozumiem Cię doskonale jeśli chodzi o teściową, moja też zawsze wszystko wie najlepiej... jak wczoraj mój mąż wystrzelił przy niej, że odszedł mi czop - on to nazwał korkiem, to ona odpowiedziała, że ona takiego czegoś nie miała, bo kiedyś tego nie dawali :D

    A ja wczoraj zmotywowalam się do zrobienia sobie zdjęcia z brzuszkiem, bo totalnie to olałam wcześniej przez zmęczenie i fatalny wygląd, ale wczoraj uznałam, że już raczej nie będę w ciąży i pewnie później będę żałować, że się nie zebrałam w sobie, a dawno tu nie było brzuszków także oto moje ciążowe selfie
    [url

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 05:53

    ibishka, Achia, Ania_1003, frezyjciada, Kaczorka, sliweczka92, summer86, pilik, Lunaris, Yoselyn82, Cabrera, moniśka..., Lunaaa lubią tę wiadomość

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, hahahaha teściowa wygrała tym tekstem dzisiejsze internety!
    No najwyraźniej teściowa była odkorkowana już od początku :D
    A zdjęcia jak zwykle fantastyczne. Świetna pamiątka. Iten Twój synek to już taki duży, aż ciężko w to uwierzyć.

    Ibishka, Powiem Ci,że jak na drugą ciążę i to 29tc to masz bardzo malutki brzuszek! A Gabi wygląda na szczęśliwą w tej śniegowej aurze :)

    Verita, super,że z Anią już lepiej :)

    Lunaaa, gratuluję wybrania sali. Pamiętam jak dziś swoje emocje ślubne. Też przyłączam się do prośby o ślubny spam.
    A dziś nastrój lepszy. Choć oczywiście gdzieś tam w serducho to tkwi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 14:04

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka dasz radę, zobaczysz! pierwszy miesiąc jest jak w kołowrotku, ale potem dojdziecie do swojego nowego rytmu i nagle okaże się, że znajdziesz czas nawet na ciepłą kawę ;) serio! Będzie u Was podobna różnica jak u nas, starszak miał rok i niecałe 8msc jak urodził się Florian i faktycznie początki były ciężkie, ale nie aż tak jak myślałam ;) naszykowane miałam sporo obiadów w słoikach, w zamrażarce, żeby jakoś funkcjonować i jeść cokolwiek ciepłego :) a co do spania, to mój starszak-skończone 3 lata a tylko raz przespał ciągiem 23-7😂 do wszystkiego idzie się przyzwyczaić. Dziś między 24 a 6:30 wstawałam 12 razy. Jak nie do jednego, to drugiego odnieść do łóżka (starszak znowu wędruje do naszego łóżka).
    A zimy możesz oddać trochę! Bo u nas borówki zaczęły puszczać pąki 😲 przyjdzie mróz i wszystko zmarznie :(

    Lena jakaś Ty piękna 😍❤️

    ibishka lubi tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda - po prawie 3 miesiącach życia z dwójką maluchów mogę powiedzieć, że najgorsze są pierwsze 2 ;) później człowiek albo się przyzwyczaja albo wszystko się normuje :p

    Rucola, sliweczka92, pilik, ibishka, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, Ibishka ja własnie dziś myślałam o Waszych brzuszkach z pierwszych ciąży!!!! A tu dziś taka niespodzianka!!! Cudownie się na to patrzy!!
    Lunaris bardzo Ci dziekuję, dziś farmaceuta poradził to samo więc kupiłam, ponoć Gynoxin na receptę różni się tym, ze to jest jedna globulka 600mg a ten bez recepty to są 3 sztuki po 200mg. Wziełam ten bez recepty bo u mnie to chyba początki infekcji, więc zadziałam delikatniej :) Tylko zastanawiam się czy ten cykl odpuszczać czy próbować.. na owulaku na razie biało, w przyszły wtorek mam wizytę u gina to zapytam.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 3583 3584 3585 3586 3587 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ