Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Ibishka wszystkiego najlepszego dla Gabrysi
niech rosnie zdrowa i szczęśliwa ♥️
ibishka lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Cześć dziewczyny, miałam dziś wizytę na NFZ i lekarz przez dłuższą chwilę próbował uchwycić bicie serduszka... Dowcipnie/przez brzuch... Serce biło ale nie tak jak powinno. Szczerze mówiąc znieruchomialam. ostatecznie lekarz powiedział, że wszystko ok ale jakiś strach pozostał.
We wtorek wszystko było książkowo...
Karty ciąży mi nadal nie założyli bo nie mam zrobionych badań krwi a skierowanie dostałam dopiero dziś. Kolejną wizyta za 4tyg czyli będę miała kartę ciąży w 16tc
W mojej przychodni robią tylko pilne więc mam opcje:
A) prosić o to by jednak mi pobrali krew
jechać do laboratorium w Gdańsku
Ibishka, wszystkiego najlepszego dla Gabrysi. Super, że dostała się do przedszkola.
Kaczorka, Wam również gratuluję dostania się do przedszkola. Świetny plac zabaw.
Pilik, Ninka jest rozczulająca!ibishka lubi tę wiadomość
-
Ibishka - sto lat dla Gabi 🙂 super uśmiechnięta dziewczynka 🙂
Chyba tylko moje dziecko odwraca głowę, gdy tylko próbuję jej zrobić zdjęcie..
Justyna - mam nadzieję, że wszystko jest u dzidziulka ok a lekarz miał dziś kiepską rękę i kaprawe oko, że coś mu się początkowo nie podobało.
I jednocześnie współczuję tych problemów ze zrobieniem badań. To jest straszne, jak się o tym pomyśli..ibishka lubi tę wiadomość
-
Justyna mam nadzieję, że to po prostu kwestia maszyny. Skoro lekarz stwierdził, że wszystko w porządku to trzeba wierzyć, że tak właśnie jest! Ale rozumiem niepokój
z kartą ciąży dziwna sprawa, to w ogóle wcześniej nie miałaś robionych badań krwi, prywatny gin też nie zlecał?
Ibishka sto lat dla Gabrysi!!! Dwulatka! Jak to możliweibishka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Iza, pytałaś ostatnio o Piotrusia. Generalnie moja mama zalapala się rzutem na tasme, żeby zobaczyć Małego na żywo. Poza nią widzieli go jedni znajomi i tyle. Od 5 doby życia Piotrusia wychodziliśmy z dziećmi prawe codziennie, pozniej zakazy i w sumie ponad miesiąc spędziliśmy w domu. Po raz pierwszy byliśmy we wtorek na spacerze. Ja normalnie odzylam. To zamknięcie na pewno nie robi dobrze na głowę. Po ostatniej konferencji premiera postanowiliśmy pojechać na wieś, do rodzinnego domu eMka (mieszka tu jego mama, przed 50. I jego młodsza studiując w siostra). Mają duży ogród, pola i Hania będzie mogła spędzać całe dnie na świeżym powietrzu. W sumie jesteśmy tu do wczoraj i jest przepięknie! Pomijając fakt, że są tu dwie dodatkowe opiekunki 😁🙈 to ja mogę cały dzień spacerować z dzieckiem w chuscie. W całe mi to nie przeszkadza.planujemy zostać do wtorku, bo w środę mamy szczepienia, a w czwartek USG bioderek. Tak zdecydowaliśmy się dzieci zaszczepić w czasach epidemii, bo przecież inne choroby jakimś magicznym sposobem nie wyginely. Wszyscy czujemy się dobrze, więc jeżeli ten stan do środy się nie zmieni, to mamy przyklepana wizytę. Poza tym Piotruś dużo ulewa, cofa mu się pokarm, dużo przez to płacze i myślę czy to nie jest przypadkiem jakiś refleks albo coś. Wolę dodatkowo skonsultować z Pediatra, bo może mogę mu jakoś ulżyć. W tym czasie w przychodni może być tylko dziecko z jednym opiekunem, umawiaja na konkretną godzinę. Zobaczymy jak to wygląda w praktyce.
Ibishka, Sto lat dla Gabi! Jak wy się macie, jak Małgosia?
Justyna, mam nadzieję, że z maluszkiem wszystko dobrze,
a problemy w badaniu są wynikiem słabego sprzętu albo gorszego dnia lekarza.
Kaczorka, piękna ta twoja Alusia! Hania ma też podobna fryzurke i profil ma podobny
Tu kilka zdjęć moich skarbów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 11:58
frezyjciada, JustynaG, nowa na dzielni, Rucola, Jeżowa, Cheresta, ibishka, Yoselyn82, veritaa, moniśka..., Kaczorka, 91Ewela09, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySto lat Gabi!❤️ Rośnij zdrowo Księżniczko!
Ibishka a jak moja mała imienniczka?
Justyna NFZ rządzi się swoimi prawami, w sumie to nic się nie dowiedziałaś, a tylko stres pozostał. Z badaniami świetnie Cię rozumiem. Ja na NFZ nic nie mogę zrobić, bo tutaj tylko pilne i stany zagrożenia życia. Więc super, nie wiem po co prowadze ciążę na NFZ, jak nie mogę ani iść na wizytę, ani zrobić badań. A teraz mam spoooro badań do zrobienia i dupa, muszę z własnej kieszeni bulić. Na szczęście jest jedno jedyne laboratorium, które robi badania, ale i tak trzeba skierowanie mieć, prywatne to prywatne, ale musi być. Bo tak to bym musiała do Warszawy jechać prawie 70km. Jak sobie pomyślę, że ktoś prowadzi ciążę tylko na NFZ, to aż mnie telepie.... 🙊
Śliweczka super, że jesteście na wsi. Mój brat zjechał do rodziców ponad miesiąc temu i nadal siedzą 😊 mała ostatnio dostaje szału, jak wspominaja, że trzeba będzie wracać tam do domku. Twierdzi, że ona tu ma domek i nigdzie nie jedzie, nawet do auta nie chce wsiąść! Oooj będzie z nią problem 😂 korzystaj Śliweczka z dodatkowych opiekunekodżyjesz chociaż psychicznie trochę!
Jeżowa a Ty jak się czujesz?
Mój eMek w końcu!!! Po 3 latach obiecanek robi chłopcom piaskownice!🙊 Rano wstawił zmywarkę! reeeety ktoś mi chłopa podmienił! 😱😅
Aaaa no i zamówił pierścionek, nie mogę się doczekać! W końcu sam wybrał z tych co mu podsunęłam, bo ja "za długo zwlekałam z decyzją"😂sliweczka92, pilik, Jeżowa, ibishka, veritaa lubią tę wiadomość
-
Jeżowa W tej ciąży chodzę na NFZ do tego samego lekarza prowadzącego, co poprzednio. A prywatnie tylko robię prenatalne i połówkowe.
O tych badaniach wtorkowych lekarz nie wiedział więc zakładam, że skoro powiedział, że "jest ok" to jest ok. Staram się nie nakręcać. Gdyby było coś niepokojącego to by mnie wysłał na prenatalne na NFZ.
A badania krwi robiłam dokładnie pierwszego dnia cyklu czyli 11 stycznia ale to na swój koszt.
Śliweczka , też planuję szczepić Anię ale u nas zapisy dopiero od przyszłego tygodnia.
Jeśli wyjazd do rodziny dobrze Wam służy to korzystajcie ile się da
Ja też bym chętnie pojechała do teściów, mają podwórko, huśtawkę, piaskownicę i pieska. Tylko, że my pochodzimy z jednej miejscowości i musielibyśmy biegać między jednymi a drugimi rodzicami. Gdzie moja mama to powsinoga i wszędzie po mieście lata (bo przecież ona nie ma koronawirusa) więc odpuszczamy taki wypad.
Frez ja te badania zrobię na NFZ tylko pytanie gdzie...
Najwyżej przyjdzie mi dojechać. I tak duży plus za regularne wizyty (to już była moja 3! na NFZ)
A eMek widać, że chce Ci zrekompensować swoją niewdzięcznośćMoże jeszcze coś z chłopa będzie! I koniecznie pokaż co dostałaś. Jestem ciekawa, który wybrał.
sliweczka92 lubi tę wiadomość
-
Ibishka wszystkiego najlepszego dla Gabi ;* rośnij zdrowo słoneczko !
Nowa mam nadzieję, że karmienie zacznie sprawiać Ci radość i przetrwasz ten ciężki początkowy czasnauczycie się siebie, a i ból minie (wiem, że nie mam o tym pojęcia, ale z tego co dziewczyny na forum pisały, mimo trudnych początków później jest tylko lepiej). Trzymaj się dzielna mamo ;*
Kaczorka nie mogę się napatrzeć na Twoje córeczki. Alusia ma taką delikatną urodę 😍 gratuluję też przyszłemu przedszkolakowi, poważna sprawa
Justyna strasznie mi przykro, że przez lekarza (może przez jego sprzęt) masz teraz stres. Kiedy planujesz usg prywatnie? Może warto umówić, żeby się uspokoić, że wszystko jest z maluszkiem dobrze?
Śliweczka jak ja Wam zazdroszczę tego wyjazdu! Jak tylko mogę to jeżdżę do rodziców kawałek za miastem, jednak ze względu na to, że oboje mamy psy, które niekoniecznie się lubią, nie możemy tam zostać na dłużej. Korzystajcie, tulcie się i spacerujcie
Przyszedł do nas basenik z kulkami, jest hit!
Potwierdzam też, że ciuszki z Sinsay są fajnej jakości, pozytywnie się zdziwiłam. I przez Pilik zamówiłam sporo z 5 10 15 😝 dziś muszę odebrać z paczkomatu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 17:11
frezyjciada, sliweczka92, pilik, Cheresta, mi88, ibishka, Yoselyn82, veritaa, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
Ibishka sto lat dla Gabi!
Jak się macie w czwórkę?
Sliweczka ale Piotruś już duży chłopak! Śliczne dzieciaki, wypoczywaj
Jak do nas zadzwonią żeby przyjechać na szczepienie pewnie pojedziemy. Ale wszelkie dodatkowe odpuszczam póki co, szczególnie że siedzimy w domu i realnie nie ma się od kogo zarazić.
Justyna współczuje bardzo tego stresu
Frez ja odpuściłam wizyty na luxmed, w tej ciąży chodzę tylko prywatnie, wizyty i badania rzadziej i tak są więc kasowo tak naprawdę na to samo wyjdzie, wolę zapłacić za badania i je zrobić kiedy trzeba a nie chodzić i się prosić i szukać lab który zrobi...
a do emka chyba serio dotarło! Oby tak dalej.
Kaczorka cudowne dziewczyny, dobrze że dorwalyscie plac zabaw! A Ninka z Alą od małego mają dużo wspólnych cech
Ja dzisiaj byłam na połówkowych, wszystko idealnie, maluch szaleje niesamowicie. Będzie drugi szogun coś czuje (dzisiaj tak fikał że pół nocy nie spałam... w zebra mi już wchodzi..!)
Jeżowa, JustynaG, Cheresta, Lunaaa, frezyjciada, Rucola, Lusesita, sliweczka92, ibishka, olik321, Yoselyn82, Izape_91, veritaa, Minnie89, moniśka..., agulineczka, Kaczorka, nowa na dzielni, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Justyna ach to nie wiedziałam, że chodzisz przede wszystkim na NFZ. Ale i tak jestem zaskoczona brakiem skierowania na którejś z poprzednich wizyt, ale może niesłusznie. Jeśli to zaufany lekarz to myślę, że wszystko jest w porządku!
Śliweczka zazdroszczę takiego wyjazdu bardzo bardzo bardzo! Piękne dzieciteż szczepimy Agatkę w przyszłym tygodniu
Kaczorka Ala jest wspaniała, ale nie zgadzam się z Rucolą - Ala to cały tata!
Pilik wspaniałe zdjęcie! Cieszę się że wszystko jest w porządku
Frez no i takie wiadomości od Ciebie to ja mogę czytać! Czekam na info jaki to pierścionek został wybrany
Ja się czuję ok, mam okropne wzdęcia tylko póki co. Wczoraj w przypływie paniki zapisałam się do gina na szybko, ale odwołałam. Stwierdziłam, że wolę jednak iść dopiero za tydzień, żeby już wszystko było jasne. I jakoś dzięki tej świadomej rezygnacji z wizyty mi się polepszyło psychicznie. Dzisiaj robiłam badania ale kurde beta i progesteron będą dopiero we wtorekmorfologia i siusiu idealne.
sliweczka92, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
Ibishka 100lat dla Gabi!!!
Pilik, Młody chyba do Minki podobny. Tak mi się przynajmniej wydaje...
Justyna uwielbiam Twój racjonalizm. Ja pewnie na cito szukałabym wizyty z USG żeby się upewnić, bo na pewno wszystko jest ok bo jakby lekarz miał wątpliwości to przecież nie wysłałby Cię do domu na 4 tygodnie
My siedzimy i patrzymy na budowę naszego nowego osiedla. Tzn ja siedzę w wózku Lewka a On biega i się bawiJustynaG, ibishka, olik321 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziewczyny piękne te wasze pociechy
Sliweczko Piotruś tak niedawno się urodził a już tak główkę unosi i w ogóle rośnie jak na drożdżach
Pilik piękne ujęcie na pamiątkę 😍
Chyba dziś jakaś kumulacja wizyt bo ja też wieczorem mam usg trzeciego trymestru. Tylko niestety śmiało mogę powiedzieć że to chyba najsłabszy tydzień całej mojej ciąży. Jestem ociężała, mała się strasznie rozpycha, mam wrażenie jakby kopała mnie po szyjce, w ogóle strasznie nisko ją zaczęłam odczuwać. Nigdzie się nie mieszcze, wczoraj nie mogłam sobie obciąć paznokci u stóp i ogólnie jestem taka bezużyteczna... A przecież tyle lat tak chciałam mieć dziecko, być w ciąży, to był główny cel w życiu. Tzn nadal chce ale aż wstyd mi tak narzekać kiedy tyle dziewczyn dałoby się pokroić żeby być w mojej sytuacjisliweczka92 lubi tę wiadomość
-
Cheresta, Jaka bezużyteczna?! Przecież w Twoim ciele tworzy się NOWE ŻYCIE! Wasz skarb - Ada.
3 trymestr często jest trudniejszy bo brzuch często zaczyna doskwierać... Masz prawo czuć się gorzej, masz prawo już odliczać do porodu, masz prawo mieć dość. To normalne! -
Unas raz lepiej raz gorzej. Gosia ma problemy z brzuchem więc nieraz bywa ciężko. Od początku kwietnia mąż wrócił do pracy więc urzędujemy same. Dzień dniu i noc nocy nierówna. Wszystko zależy od tego czy Gosia bardziej płacze akurat w nocy cxy może dzień ma do dupy. Z Gabi też różnie. Siostrzyczkę uwielbia ale widzę że ma b ten ksiazkowy bunt 2 latka. Do tego noce kiepskie bo ostatnia 5tka idzie. Mąż wstaje do niej a ja do Gosi. Mimo że jest ciężko to dziewczyny są całym moim światem. Gosia już się pięknie uśmiecha jak akurat ma przerwę w płaczu więc mam nadzieję że ogolnie będzie coraz łatwiej. Mąż ogólnie jak w domu jest to stara się pomagac ale łapie te swoje humory i dołki więc bywa też różnie. Ale u mnie na szczęście hormony się w miarę wyciszyły więc wracanmi normalne myślenie
Karmimy się piersią tylko. Póki co odpukać jest ok. PIĘKNIE przybiera itp. Ja w przyszłym tyg idę do mojej gin zobaczyć jak bardzo spartolone mam szycie..
Freziku specjalnie dla Ciebie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 07:26
Yoselyn82, Rucola, veritaa, JustynaG, summer86, pilik, frezyjciada, Jeżowa, moniśka..., sliweczka92, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
Ibishka, najlepsze życzenia dla Gabi
I oby jak najszybciej skończyły się Gosi dolegliwości brzuszkowe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 20:46
ibishka lubi tę wiadomość
-
Pilik gratuluję dobrych informacji! Piękne zdjęcie na pamiątkę 😍
Ibishka wszystkiego najlepszego dla Gabi! A Gosia jest rozkoszna 🙂 życzę też, żeby problemy brzuszkowe szybko minęły. Ja miałam te szczęście, że ani synek, ani córka nie mieli wiekszych problemow z brzuszkiem, kolkami/kupkami, poza wielkim ulewaniem, które raczej im nie przeszkadzało szczególnie, bynajmniej tego nie sygnalizowaly 😉. Jedynie tetra prana non stop.
Justyna wierzę, że z maluchem wszystko ok. Współczuję tylko stresu.
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Dziewczyny ,ktore zaszly niedawno w ciążę/ obecnie starajace sie - nie boicie się teraz, w dobie durnego wirusa, myśleć o powiększaniu rodziny? Pytam jakie macie do tego podejście, absolutnie nikogo nie oceniam. Sama nie wiem jakbym podeszła do tematu...
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
agulineczka wrote:Dziewczyny ,ktore zaszly niedawno w ciążę/ obecnie starajace sie - nie boicie się teraz, w dobie durnego wirusa, myśleć o powiększaniu rodziny? Pytam jakie macie do tego podejście, absolutnie nikogo nie oceniam. Sama nie wiem jakbym podeszła do tematu...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
agulineczka wrote:Dziewczyny ,ktore zaszly niedawno w ciążę/ obecnie starajace sie - nie boicie się teraz, w dobie durnego wirusa, myśleć o powiększaniu rodziny? Pytam jakie macie do tego podejście, absolutnie nikogo nie oceniam. Sama nie wiem jakbym podeszła do tematu...
Choć wydaje mi się, że przez wiele lat kobiety zachodziły w ciążę i rodziły w gorszych czasach, jak chociażb.moja babcia urodzona 2 miesiące po wybuchu wojny.
Ochmanka lubi tę wiadomość
-
Dzisiejsza wizyta nie należała do najlepszych. Szyjka znów się skrócila do 24mm. Mam leżeć, odpoczywać, brać luteine, nie współżyc. Dodatkowo coś jest nie tak w Ady główce po jednej stronie. Dostaliśmy skierowanie do szpitala na Kasprzaka zrobić dokładniejsze usg lub od razu rezonans tego maleństwa.
Na dokładkę wracając facet wyjechał nam z podporządkowanej i wgniótł drzwi po mojej stronie. Tylko dzięki reakcji eMka przyladowal w tył a nie prosto we mnie