Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Summer, siostra trafiła na SOR z podejrzeniem zapalenia wyrostka. Została zamknięta w izolatce (bo miała podwyższoną temperaturę), dali jej przeciwbólowe i przez całą noc nikt do niej nie zajrzał. Wyniki były "na cito" po 12h. Wtedy dopiero zabrali się za badania. Okazało się, że to nie był wyrostek tylko kolka nerkowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 22:40
summer86 lubi tę wiadomość
-
Pilik, Justyna, dziękuję Wam za odpowiedź.
Justyna, orientujesz się czy przy kolce Twoja siostra miała podwyższone crp i leukocyty?
-
Summer, z tego co kojarzę to ona miała leukocyty ok, crp podwyższone ale miała jeszcze jakaś infekcję układu moczowego i dostała antybiotyk. Nie znam się na ile jest to powiązane ze sobą.
-
Summer dopiero dotarłam : nie mogę powiedzieć jak w innych szpitalach -jak piszą dziewczyny może być różnie. Dla mnie jest nie do pomyślenia sytuacja opisywana przez Justynkę.
U nas jest tak:
Jeśli pacjent idzie na planowy zabieg diagnostykę przychodzi z wynikiem testu covid. Tylko ujemny oczywiście pozwala na leczenie.
Jeśli natomiast pacjent jest przyjmowany na CITO w stanie zagrożenia życia (zawał jak u mnie w oddziale, wyrostek czy cokolwiek innego) to można wziąć wymaz i ratuje się człowieka traktując jak potencjalnie zakażonego. Owszem jeśli jest stabilny może zostać na SORze i pod opieką czekac na wynik.
Rzeczywistość jest taka jaką zastaniemy w danym miejscu i z danym personelem.
(Właśnie oglądałam w tv akcję jak Pan Dr zamknął SOR i powiedział że nikogo nie wpuszcza bo mają pacjenta covid, przed wjazdem kilka karetek, policja! a pacjent w ostatniej karetce odbił się od 4 szpitala! i pojechał dalej.... nóż się w kieszeni otwiera!)
Mam nadzieję że nic Ci nie jest ani Twoim bliskim! -
Jeżowa, Yoselyn82, Kaczorka, Cccierpliwa lubią tę wiadomość
-
Przedstawiam moją kochaną dwulatkę
Uwielbiam ją i kocham całym sercem nie mogę uwierzyć, że już ma dwa latka...
Buziaki dla Alusi i Dominika
Summer mam nadzieję, że w razie czego mąż będzie normalnie przyjęty do szpitala, ogromny stres teraz z jakimkolwiek nagłym przypadkiem, naprawdęYoselyn82, pilik, Cheresta, JustynaG, Lunaris, Kaczorka, Suszarka, Lusesita, Rucola, Jedna_z_Wielu, Cccierpliwa, Aga9090. lubią tę wiadomość
-
Buziaczki dla Dominisia i Alusi 💕
Jeżowa ale Agatka już duża i jaka śliczna♥️Jeżowa, Kaczorka lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
O rety, zdążyłam zapomnieć jaką mamy cudowna forumowa parkę! Agatko i Domisiu, wszystkiego najlepszego dla Was 💕💕
Jeżowa lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
A ja o Dominiku zapomniałam, chyba dlatego że Emilka już do nas nie zagląda... ALE może czyta
Dla dzisiejszego kawalera również STO LAT! -
Wszystkiego najlepszego dla naszych jubilatów!!
To niesamowite jak te nasze dzieci szybko rosną.Kaczorka lubi tę wiadomość
-
Dziękujemy wszystkim za życzenia
Justyna przepraszam, że z dwudniowym opóźnieniem, ale gratuluję donoszonej ciąży tradycyjnie teraz stałe meldunki muszą być pisałaś, że liczysz na październikową akcje, więc tego Ci życzę! Osobiście polecam 29Yoselyn82, Lunaris, Kaczorka, Lusesita, Suszarka, sliweczka92, veritaa, Jedna_z_Wielu, Aga9090. lubią tę wiadomość
-
Jeżowa, ale dobra żpna rodzi w weekend (Dla mnie weekend zaczyna się w piątek)
więc mam taką opcję - urodzić dokładnie 8 miesięcy po pozytywnym teście ciążowym (tak było z Anią) czyli 24.10 a potem pozostaje 30-31.10 bo we Wszystkich Świętych to ja rodzić nie chcę
A jeśli chodzi o meldowanie... to codziennie brzuch mi się napina, czuję młodego nisko. Ale nie wiem jak wygląda sytuacja bo ostatnie usg miałam 5 tygodni temu. Kolejna wizyta za tydzień więc na nią czekam, wtedy podpytam lekarza o tego mojego GBS'a, kiedy mam jechać do szpitala itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 22:15
-
Zanim przeczytałam wiadomość Jeżowej tez pomyślałam o Tobie Justynka.
Czytałam Twój post i myślę sobie patrząc na suwak- wow! 37 skończone! kiedy to zleciało!?JustynaG lubi tę wiadomość
-
Justyna ach no to czekamy na weekendowy poród, jak sobie panienka winszuje to dość długo jesteś bez wizyty - mam nadzieję, że lekarz da Ci wskazówki odnośnie postępowania z pozytywnym GBSem.
-
Wszystkiego co najlepsze dla wszystkich solenizantow❤
Kaczorka, Jeżowa lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Justynka pytanie do Ciebie. Chyba wspominałaś, jeśli nie Ty, to przepraszam, że kupiliście suszarkę bębnową. Polecasz zakup? Czy faktycznie ubrania są dużo bardziej miękkie (ja np mam problem z ręcznikami, moje po praniu mimo najlepszych płynów zmiękczających są szorstkie po wyschnięciu) i mniej wygniecione czy to chwyt producentów z tą funkcją "bez zagnieceń"? Latem nie mam problemu - wystawiam na taras suszarkę i z głowy, potem prasuję (odkąd mam dzieci zaczęłam prasować, wcześniej tylko przed wyjściem do pracy coś prasowałam, teraz nie lubię jak dzieci mają pogniecione ubranka). W okresie jesienno- zimowym zaś niesamowicie mnie denerwuje rozstawiona suszarka w pokoju, mimo, że nie narzekam na brak miejsca w domu, ale niestety nie posiadamy osobnej pralnio- suszarni. Wydaje mi się, że szybciej póki co namówię męża na suszarkę do 3 tys. niż remont z adaptacją poddasza i wydzieleniu pomieszczenia na pralnięSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Agulineczka, my kupiliśmy suszarkę Electrolux PerfectCare (model EW8H458BP) i szczerze mówiąc jestem zachwycona. Uważam, że był to bardzo dobry zakup.
Z pewnością ręczniki czy wkłady do pieluch wielorazowych/tetra nie są tak sztywne jak po zwykłym praniu.
Jeśli chodzi o funkcję "bez zagnieceń" to mam tu problem. Moim zdaniem jest to chwyt marketingowy ALE jeśli wyjmie się rzeczy zaraz po suszeniu to naprawdę potrafią dobrze wyglądać. Byłam w szoku jak dobrze wyglądały emka jeansy. Tylko ja jestem z tych co nie prasuje zbyt często. Swoje sukienki odświeżam parownicą a żelazko to u nas jest używane od święta. Wydaje mi się, że tu wiele zależy od oczekiwań.
U nas wcześniej wiecznie stały 2 suszarki prania. Latem było lepiej bo mam słoneczny taras ale wykańczała mnie brzoza, która tak pyliła, że musiałam trzepać ręczniki bo były całe w tych pyłkach.
A najbardziej doceniłam suszarkę automatyczną gdy szykowałam rzeczy dla J. Wyciągałam ubranka z piwnicy, wrzucałam do pralki i potem suszarki i od razu mogłam układać. Bajka! A tak jakbym miała czekać aż to wszystko wyschnie zanim włączę kolejną to by mi z tydzień lekko zabrało.
Jeżowa, miałam wizytę tydzień temu. Ale był GIN na zastępstwie i miałam tylko 10minutowe KTG oraz pobranie GBS. Wizyta ważna ale zbyt wiele informacji nie dała. Kolejna wizyta za tydzień.