Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po cc głównie paracetamol (podawany regularnie naprawdę daje radę), ewentualnie czopki diclofenac.
    Ja oba leki mam już w swoje kosmetyczne spakowane.

    Veritaa, obkurczania macicy boli ponoć z każdym porodem bardziej. Wiec to może być wina nie tylko cc.

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To obkurczanie macicy, o którym mnie nikt nie uprzedził wcześniej, to najgorszy z bóli okołoporodowych. Wolałabym jeszcze raz urodzić niż drugi raz przechodzić te kilka najgorszych dni obkurczania...

    Kaczorka, Julka nadal tylko raczkuje. Fizjoterapueta dał nam czas, ale ja się martwię przeokrutnie, więc jeśli nie zacznie do końca stycznia to umawiam kolejną wizytę. Niby jeszcze norma dla wieku, ale... wolę sprawdzić.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2150 1844

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera tez wlasnie od kolezanek usłyszałam że nie ma to najprawdopodobniej związku z porodem tzn jego typem tlko wlasnie po każdym kolejnym jest gorzej. Przyznam ze przy pierwszym porodzie nie pamiętam takiego bolu. Teraz te 2 - 3 dni to masakra. Przy przystawieniu jeszcze synka do piersi to ból okropny i te skurcze...
    Zdaje się że Frez tez o tym pisala.

    Kaczorka to gratulacje dla Oli a co do Ciebie to może się jeszcze skusisz na trzecie ^^

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, z tego co kojarzę, to Klara od Fozzie późno zaczęła chodzić. Poza tym niebu do 18miesiecy ma czas. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 17:17

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sliweczka92 wrote:
    Reset, z tego co kojarzę, to Klara od Fozzie późno zaczęła chodzić. Poza tym niebu do 18miesiecy ma czas. ;)
    Potwierdzam 😁 dałam jej czas do końca 18mż, zaczęła chodzić tydzień przed terminem zero.
    Chociaż nie - zaczęła od razu biegać 🤷😂

    Verita przyjmij gratulacje! 🥳 Ja nauczona 1cc na drugą spakowałam.do szpitala ketanol- u nas zasada była,że dadzą leki, ale jak sama po nie doczłapiesz, a daleko było 😂 trochę rozumiem,bo pewnie chciały nas rozchodzić

    Kaczorka, dla Ciebie też gratulacje, chociaż w sumie dla Oli 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 17:22

    sliweczka92, summer86 lubią tę wiadomość

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    Agulineczka rodzilam wlasnie na klinikach więc jak widzisz troche sie zmieniło :D

    zdenerwowali mnie bardzo, dziś najlepsze wyniki od dawna ciśnienia i puls tez mowia ze ide do domu, ja się pakuję a po 15 minutach przychodzi lekarz ze jednak nie idę. Już chcialam mu powiedzieć że w takim razie wychodze na własne żądanie ale się jesscze powstrzymam do jutra.

    Wrrrrrr współczuję. Ja bym się już pewnie poryczala. W szoku jestem z tymi lekami, bo mnie naprawdę na 2 i 3 dobę położna sama pytała (przyszła późnym wieczorem sprawdzić czy wszystko ok). Później już nie pytali, bo odmówiłam.

    Trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście. Ja kolejną cc też planowałam na klinikach, ale na pewno w razie w zapakuję sobie przeciwbólowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 18:35

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór Dziewczyny. Ja się melduję że żyję ;)
    Verita ogromne gratulacje ❤️❤️❤️
    Agulineczko czekam na Twoje prenatalne, to już tuż tuż :)
    Mi czas leci jak szalony, na szczęście póki co odzyskałam energię życiową sprzed ciąży i ogarniam z emkiem towarzystwo, które z każdym dniem jest coraz bardziej wymagające.
    Staram się Was czytać i być na bieżąco, wolniej chwili napiszę więcej co u nas :) W każdym razie mimo wielu trudności co jest w sumie oczywiste, jestem bardzo szczęśliwa że mam taką wspaniałą Rodzinę ❤️

    sliweczka92, JustynaG, Yoselyn82, Minnie89, Cabrera, summer86, Kaczorka, Aga9090., agulineczka, Bunia86, Suszarka, malka, Anna Stesia, Cccierpliwa, Lunaris lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola <3

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola ♥️ rodzina najważniejsza

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam w imieniu Oli 🙂

    Reset - a Julia wstaje na nogi i przemieszcza się przy meblach?
    Z Olą też się bez problemów nie obędzie, bo jak zaczęła chodzić to znów jej asymetria wyszła i trzeba będzie pójść na konsultację do fizjo. Ale dam jej jeszcze chwilę na rozkręcenie.

    Śliweczka - Twój Piotruś to struś pędziwiatr! Silny chłopczyk ❤️ my buty mamy, ale póki co miała je na sobie raz 😝 póki co na spacery jeszcze w wózku jeździmy. Niech siedzi, bo bieganie za dwiema póki co mi się nie uśmiecha 😉

    Verita - nie mówię, że nigdy więcej dzieci 😉 ale na chwilę obecną wykluczam trzecią ciążę.. z tymi dwiema dziewuszkami ledwo dajemy radę 🙈 a poza tym okazało się, że po ciążach wyszedł mi przewlekły stan zapalny tarczycy z tendencją do niedoczynności i póki co muszę ogarnąć ten temat 🙂

    sliweczka92 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka, myślimy o bucikach, znaczy kupimy za jakiś czas już wiosenne trzewiki. :) Ja nigdy jakoś biegać za Hania nie musiałam, ale teraz, kiedy 3 bobasy w drodze będziemy kupować wózek rok po roku i mam nadzieję, że Piotruś jeszcze trochę w nim pojeździ 😅

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka, wstaje wszędzie - przy meblach, mojej nodze itp. Chodzi wzdłuż kanapy, łóżeczka itp., gdybyśmy jej pozwalali to chodziłaby prowadzona za rączki, bo wyraźnie próbuje to na nas wymusić. Teoretycznie więc robi wszystko, to, co powinna i nie pominęła żadnego etapu, raczkowała i raczkuje prawidłowo, naprzemiennie itp. Ja mam z tyłu głowy, że przez jej problemy u nas wszystko szło wolniej i wszystko robiła w górnych granicach widełek z szerokich norm, no ale nie chciałabym czegoś przegapić... Na dodatek ona jest leniwa po ojcu i nawet do raczkowania jej nie ciągnie - dziś jak wyszłam z pokoju do łazienki i chciałam by do mnie przyszła (a łazienkę lubi, bo tam jest dużo zakazanych rzeczy :P) to się darła i histeryzowała, żeby ją wziąć na rękach, bo jej się nie chciało iść. Także ja bardziej tu widzę problem ;)

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliweczka - Aluśka zamiast chodzić to zawsze biegała.. więc ja znam tylko takie realia 😝
    Też myślę, że na wiosnę bardziej zainwestujemy w buty 🙂

    Reset - aaaa, to masz leniuszka po prostu 🙂 jeśli wstaje, chodzi przy meblach to ja bym się chyba aż tak nie stresowała. No ale wiadomo, dobrze trzymać rękę na pulsie 🙃
    U nas łazienka też jest ulubionym pomieszczeniem 🙈

    Minnie89, sliweczka92 lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, Kaczorka polubiłam za bieganie - bo dokładnie tak samo było u nas. Milan też chwilę kazał na swoje chodzenie czekać, bo właśnie między 14 a 15 miesiącem, ale jak juz ruszył, to ja drżałam przy każdym zakręcie, gdzie głowa była milimetr od ściany dosłownie i skubaniec zawsze się wyrabiał.
    Teraz jak wracamy ze żłobka to pierwszy tekst za drzwiami to "Milan idzie sam"....i już go nie ma.

    Reset - a próbowałaś ją motywować do przemieszczania się kładąc jakiś pożądany przedmiot kawałek dalej? Wiem, trochę chamskie zagrywki, ale u nas działały chyba na każdym etapie ;)

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa i Verita, zapomniałam Ci pogratulować synka! :)
    Mam nadzieję że uda się jak najszybciej wyjść do domku.

    veritaa lubi tę wiadomość

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • moniśka... Autorytet
    Postów: 950 1084

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, moje dzieciaczki tez pozno zaczely chodzic, Starszak mial rok i 3 miesiace, raczkować zaczal ok 10 miesiaca, od 4 do 9 miesiaca byl rehabilitowany przez asymetrie. Leos z kolei asymetrii nie mial, wczesniej raczkowal a poszedl jak mial rok i 3.5 miesiaca i to nagle wstal i zaczal dreptac a po tygodniu juz nie nadazalam za nim.

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minnie, próbowałam wszystkiego i fakt- jak widzi mroczny przedmiot pożądania czyli telefon (swoją drogą nikt nigdy jej żadnych bajek ani nic nie puszczał, nie wiem, co ją tak fascynuje) to się rusza i poraczkuje, potem np. wstanie przy stoliku i na palcach próbuje sięgnąć po komórkę. No ale nie chcę tego nadużywać, bo jednak strasznie tą mąci w głowie, kiedy najpierw zakazuję, a potem kuszę :P Motywuję ją wołaniem na posiłki, bo nie dość, że leniwa, to żarłoczna ;) Do kuchni zazwyczaj przychodzi na własnych kolanach.

    Moniśka, ja właśnie przypuszczam, że Julka jak już wstanie i zacznie to od razu pomaszeruje w świat. Tak było z siadaniem - pierwszy raz usiadła dzień przed skończeniem 10 m-ca i od razu robiła to super, potem mając 10.5 miesiąca zachęcona wizją zburzenia wieży z klocków nagle przeraczkowała cały pokój - a jeszcze kilka godzin, próbując z nią zrobić ćwiczenia od fizjo, nie byłam nawet w stanie postawić jej do pozycji czworaczej, bo kończyło się to pozycją na rozjechaną żabę. Dwa dni po opanowaniu raczkowania nagle zaczęła stawać przy łóżeczku, więc te trzy umiejętności opanowała równo w 21 dni... Widzę, że to nie jest tak, że ona stoi w miejscu, bo jednak i to jej stanie i chodzenie wzdłuż mebli z każdym dniem jest lepsze, potrafi np. kucać trzymając się szuflady i jednocześnie drugą ręką zbiera z podłogi moje wsuwki, chowając je do szuflady nad głową itp. Tylko to powoduje, że na razie czekam w miarę cierpliwie.

    No i najważniejsze - Rucola, podziwiam za całokształt! Ja tu narzekam na niewyspanie z jednym dzieckiem, a tu tyle energii z Twojego posta przy trójce <3 Czekamy na tą magiczną 'wolną chwilę' (trochę chyba jak yeti albo inny jednorożec - podobno istnieją, ale kto je ma przy małych dzieciach) i opis jak wygląda Wasza nowa rzeczywistość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2021, 09:38

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, no widzisz. Piotruś zaczął raczkowac jak miał 5,5 miesiąca, kilka dni później już wstawal i chodził przy meblach. Usiadł niecałe 2 miesiące pozniej ;) A pierwsze kroki zaczął stawiać jak skończył 10 miesięcy. To szybko, ale z tego co obserwuje, to w mojej rodzinie większość dzieci taka szybka. On ma w domu siostrę do naśladowania no i musiał się nauczyć szybko uciekać przed ciosem 😂

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset - może Julia jest perfekcjonistką i chce wszystko od razu robić dobrze i stąd te opóźnienia 😝

    Śliweczka - Olka niby miała siostrę do naśladowania a jej się nie spieszyło 😉 Ala, pomimo obniżonego napięcia mięśni brzucha, zaczęła chodzić na roczek. I ogólnie szybsza we wszystkim od Olki była.
    Ale one są jak ogień i woda - totalnie inne.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2150 1844

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj wychodzimy!! :) dziękujemy za kciuki!

    Kaczorka, Yoselyn82, Cheresta, summer86, sliweczka92, Bunia86, Suszarka, agulineczka, Minnie89, JustynaG, malka, Jedna_z_Wielu, Cabrera, Anna Stesia, Aga9090., Lunaris lubią tę wiadomość

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
‹‹ 3910 3911 3912 3913 3914 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ