Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania1003 wrote:Odnośnie allegrowych spodni to są te:
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6772540559
Mam XL czyli 42 i kolejne wezmę chyba na 44 żeby więcej luzu w gumce było bo jest dość ciasna. Ale ubrane od 3h i ruchów nie krępują. Bardzo wygodne.
Ja zastrzyku też ani razu sobie nie zrobiłam. Jak jest M to on mi robi. A jak go nie ma jak teraz to mama.
Dzisiaj się przymierzałam do pierwszego samodzielnego strzała ale mama na mnie nakrzyczała i nie pozwoliła zrobić samej.
Tak więc po planowanym moim dzisiejszym pierwszym razie nici
Dzięki za linkJeszcze nie mam odwagi dokonać ciążowego zakupu, ale zapisuje sobie na zaś
-
olik321 Gratuluję pomyślnej wizyty. 680g to kawal człowieka
A tak poza tym to rewelacyjnie wyglądasz!
pilik Tobie też gratuluję pomyślnej wizyty. Ponad 1300g i zaraz 2kg, ale ten czas leci.
Luna1993 Zabrałaś na wczorajsze usg męża z dzieckiem? Bo nie doczytałam... a chciałam zapytać jak wrażenia
Maja84 Brawo Ty! Glukoza przede mną, mdli mnie na samą myśl o tym badaniu
Luna1993 wrote:Ale mnie zmogło... Godzinę temu zaslablam, myślałam że z głodu, zjadłam śniadanie, ale od tej pory cały czas siedzę i mi się kręci w głowie, co próbuję wstać to aż mam ciemno przed oczamigłową zaczęła z tyłu boleć... Nie wiem co mi jest
Karma trzymam kciuki za piękny przyrost :*
Badałaś ciśnienie?
Po moim poniedziałkowym omdleniu, dziś konsultowałam to z ginekologiem. Zbadał ciśnienie i stwierdził, że mam obowiązkowo codziennie je kontrolować. -
Oilik super wygladasz, brzusio juz ladnie rosnie
pilik ciesze sie ze maluch ma sie dobrze i ze rosniecie sobie, a brzusio super
Luna no powoli cos juz widac, z kazdym tygodniem bedzie wiekszy brzuszek
Karma kciuki za wysoka bete
ibishka godzina zero zbliza sie wielkimi krokamiciesze sie ze u was wszystko ok
Flowwer dla mnie bezsensu jest robic 2x glukoze, tym bardziej ze nie wiadomo jak zareagujesz po pierwszej
Ania spodnie suuuper, gdzie je kupowalas?ooo juz widze, dzieki za linka
Luna1993, olik321 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyJustynko tak, byliśmy we trójkę, mąż miał łzy w oczach, bardzo to przeżywał, a córka miała to w poważaniu
raczej się zalecała do Pana doktora :p ciśnienie mierzylam, mam w normie. Jak jutro nie będzie lepiej to przyjadę się do rodzinnego, mam nadzieję że to tylko jednodniowe oslabienie, bo aż tak źle to się nie czułam jeszcze. A Ty jak się czujesz, już dobrze?
-
Karma daj znać jak beta, na kwietniówkach nic nie widziałam...
Ja złapałam stresa przed jutrzejszym usg. 7+4 będzie, dokładnie na tym etapie zatrzymała się poprzednia ciąża...
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Gin mnie zapewnia że krzywdy zastrzykiem zrobić się nie da... ale jak po każdym strzale w brzuch zaczęły mi się robić siniaki jak na początku a do tego jakby takie guzki podskórne to powiedziałam dość i przełamałam się na uda. Nie boli jakiś dużo bardziej niż w brzucha, czasami w ogóle nie boli, czasami mnie kłuje po zastrzyku. Generalnie bez tragedii, a w brzuch sobie nie wyobrażam. W szpitalu mi kilka razy w ramie zrobili to dopiero bolało...! A w udo ja zwykle siadam na brzegu wanny, robię po wewnętrznej stronie plus minus w połowie. Polecam spróbować jak takie macie odczucia po zastrzykach w brzuch. Ja też niko zapewnień lekarza zawsze sobie wyobrażałam że trafiłam w Ninke, a jak jeszcze się kulka robiła to w ogóle miałam schizy...
-
nick nieaktualnyPhnappy wrote:Karma daj znać jak beta, na kwietniówkach nic nie widziałam...
Ja złapałam stresa przed jutrzejszym usg. 7+4 będzie, dokładnie na tym etapie zatrzymała się poprzednia ciąża...daj znać koniecznie po wizycie, bo na pewno podzielisz się dobrymi wiadomościami
-
Pilik, mnie też lekarz zapewniał, że nie da się zrobić tym krzywdy dziecku, ale jednak wyobraźnia robi swoje
Phnappy, kciuki za jutrzejszą wizytę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 21:25
-
Też się zastanawiam co z Karmą?
-
Też czekam na betę Karmy, myślałam że tu coś napisała, skoro u nas milczy. Kciuki nadal trzymam :*
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Cześć dziewczyny czwartkowo, znowu słońce
Dziś wizytuje Ania i Phappy?
Dobra lecę z odkurzaczem i kawą
Dziewczyny muszę się pochwalić ze uwielbiam nasze nowe mieszkanie, od rana w kazdym pokoju słońce az chce się wstaćWiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 07:53
Luna1993, lamka, pilik, Lena21, Lunaris, Maja84, JustynaG lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak... mam na 16.
Zajmę się chyba sprzątaniem mieszkania żeby nie siedzieć na internetach i nie czytać.
Chociaż obiecałam sobie pojechać na wizytę 'wyleżana'.
Nieśmiało zdradzę, że chyba dzisiaj zawita do mnie hm... po 14 dniach oczekiwania.
Zobaczymy czy to prawda. -
Na kwietniówkach Bocianiątko wrzuciła info o becie Karmy:
"Nie wiem czy mogę ale może Karma mnie nie udusibeta 345
przyrost 157.5%
oczywiście serdeczne gratulacje! :* :* :* "
Uff, bo już się wczoraj martwiłam tym milczeniem.Jadranka, Flowwer, pilik, Lena21, Phnappy, Lunaris, reset, Maja84, Lusesita, JustynaG, blue00, Cccierpliwa, Barbarka1984, malka, Amy333, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUff dobrze, że przyrost Karmy jest ok
Ania, Phnappy - mocne kciuki.
Ja jeszcze nie wstałam z łóżka a już mnie mdli. Mąż pojechał wykaszać badyle z działki.
Olik napisałam Ci priva.
Ania spodnie są ekstra, chyba sobie zamówię któreś niebieskie na przyszłość.