Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Piękne brzuszki dziewczyny!
Ja dzisiaj byłam w laboratorium porobić badania zlecone ostatnio przez gina.
Już mam część wyników.
Niestety wyszły dość liczne bakterie w moczu (mocz pobrany ze środkowego strumienia, po podmyciu).
Glukoza na czczo 96, więc też sporo
TSH 0,036 MASAKRA
Witamina D3 40
czekam jeszcze na morfologię, toxo, kwas foliowy, homocysteinę i ferrytynęSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Agulineczka na bakterie zrobisz posiew z moczu i dostaniesz leki
nic się nie bój
Ja czekam na wynik wymazu z pochwy a w między czasie dostałam wynik tarczycy m.in. Tsh jest <0,005 także fajnie nie jest ale jutro mam lekarza
Jutro też mam holtera a na dodatek mała się mało co rusza i stresuje sie:( -
nick nieaktualnybyłam dziś podejrzeć na usg naszą małą (bo póki co nadal nic jej nie wyrosło między nogami), ale ciężka sprawa, bo tak się kręci, że nie da się żadnego zdjęcia zrobić. coś czuję, że charakter to już ma ukształtowany i łatwo nie będzie.
Zastrzyki ja robiłam sobie sama, a to wszystko przez to, że mój m. na samą myśl o strzykawce z igłą mdlejewięc nawet nie mógł widzieć jak sobie robię zastrzyk
też miałam obawy czy dam radę, ale okazało się, że to nic strasznego.
I cod o brzuszków, to powtórzę się, że fajne macie, takie okrąglutkie, chociaż mi od początku tygodnia w pracy mówią, że już powoli i po mnie widać ciążę. -
Karma88 wrote:Mamo, przepiekne macie te brzuchy.
Gin wczoraj powiedzial, cytuje: no nieprawdopodobne naprawde. Z takim usmiechem. Tydzien wczesniej wizyta zapoznawcza i teraz mielismy sie na badania hormonow w cyklu umawiac, a tu przychodze na wozyte w ciazy.
Na fotelu zerknal tylko na to plamienie. Nie ma tragedii, ale wiadomo, ze moze byc roznie.
Na pewno Wlaczyl Clexane, do tego Acard. I sam zaproponowal Encorton. Powiedzial, ze woli dac ciut wiecej niz czego nie dac albo dac za malo. Zwlaszcza, ze te niepowodzenia u nas trwaja tyle. Wie o intralipidzie.
4 maja mam kolejna wizyte i mam przyniesc wynik morfologii, tsh, badania ogolnego moczu.
Do tego czasu mam lezec plackiem, nic nie robic, nie dzwigac, na maxa odpoczywac.
Na trzezwo patrzac jestem obstawiona wszystkim czym sie da i jesli cos pojdzie nie tak to mysle, ze juz na to wplywu nie mamy.Bedzie wszystko dobrze :*
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Cccierpliwa wrote:Ja caly czas robię sama... wole tak i mniej mnie boli niz jak ktos mi robi... i w sumie dobrze tak bo czeato zostaje sama i nie mialby mi kto robic bo maz nie codziennie wraca z trasy w trakcie tygodnia
on też nie narzeka , tylko pyta się, czy Leo już dostał w dupę
pilik lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyDziewczyny mam może głupie pytanie.
Ostatnio ten brzuch jest dość mocno napięty i nie jestem w stanie zrobić fałdki. Musiałabym chyba z pleców zbierać. W uda zbytnio nie chcę bo przez ciążę zrobiły się jak patyki. Też nie ma za co łapać.
Czy przy wkłówaniu się w brzuch można coś w środku przebić? Chodzi mi tutaj o stan bardziej zaawansowany.
Mam jakieś dziwne myśli że przebiję pęcherz i wylecą mi wody...
A do tego młody czasami się tak wypnie aż myślę czy dostał w głowę strzykawką czy gdzieś w plecy... -
hmm Aniu mnie też nurtuje ten temat. U mnie z fałdką nie ma problemu i pewnie długo nie będzie, ale jeśli nadejdzie ten dzień że nie będzie się w co wbić, to nie wyobrażam sobie zastrzyków w uda. Jezus, jak to musi boleć....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyJak było za co łapać to zakres jaki miałam to był w linii prostej po każdej stronie pępka 2cm od niego- 7cm od niego. Czyli po 5cm przestrzeni przeznaczałam. Teraz nie da rady tam nic złapać i przeszłam dalej w stronę boków tylko tutaj już wcale fałdu nie ma i cholernie piecze. Co drugi strzał praktycznie kończy się płaczem. I tak się zastanawiam na ile to wkłówanie bez fałdy na napiętej skórze będzie bezpieczne tam dla wnętrza...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie obecnie fałdke najłatwiej złapać na boczkach dużo poniżej pępka. W innych miejscach skóra jest jednak już mocno naciagnięta z powodu rosnacego brzuszka i ciężko złapać fałdkę.
-
Aniu nie pomoge bo ja wlasnie od samego poczatku robie w uda... moj brzuvhol ani razu nie widzial igly z clexane... w szputalu jak lezalam z hiperka robili mi w uda bo podobno pacjentka ginekologicznym w brzuch nie moga i postanowilam ze juz zostawiw w te uda i tak juz w domu mi te uda zostaly...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Flowwer no mnie wlasnie w uda tez nie boli dlatego nic nie kombinowalam no dobrze wchodza...
Flowwer lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Blizej zewnetrznej strony w szpitalu yez mi tak robili i nie calkiem wysoko a tak pomiedzy gora uda a kolanem... siadam zawsze na kancie lozka nogi wyprostowane luzno na podlodze lapie faldke na ile sie da i gdzie sie da (na udach wieksze pole manewru) i wbijam... puszczam faldke i robie zastrzyk
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ania ja jak leżałam na patologii to tez dostałam heparynę i w związku z tym, że nigdy nie robiłam sama to pielęgniarki prosiłam - jedna zrobiła bez problemu a inna powiedziała: o nie w ciążowy to ja nie robię i w rękę mi to wbiła... także sama nie wiem
Agulineczka z tą glukozą to Cię pewnie wyślą na krzywą szybciej, będziesz spokojniejsza. Dobrze, że szybko zrobiłaś badania, lekarze będą mogli szybko działać. Kiedy masz wizytę ? -
nick nieaktualnyLena21 wrote:Ania ja jak leżałam na patologii to tez dostałam heparynę i w związku z tym, że nigdy nie robiłam sama to pielęgniarki prosiłam - jedna zrobiła bez problemu a inna powiedziała: o nie w ciążowy to ja nie robię i w rękę mi to wbiła... także sama nie wiem
Mama dzisiaj się wkuwała a on w tym miejscu momentalnie kopnął...
Widziałam przerażenie w jej oczach.
A samej aż się słabo zrobiło...
Jutro zapytam się ginki jak to jest, może coś opowie.
A tak, to poczekam do swojej wizyty i zapytam prowadzącej ginki.
Jednak to było straszne dzisiaj, a chwilę przed o tym pisałam na forum.
Tylko tak mocno wcześniej nie kopał przy igle.