Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka oj bedzie mamisynek ♡ ale niech raczy pojawić się na świecie.
Niektóre placowki i gin, jednym kryteriem dla CC to ciąża z IVF a zwłaszcza tyle po terminie.
Karma blogie lenistwo które jest uzasadnione ja dopiero teraz odpoczywam.staraczka1111, Karma88 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Staraczka, jesteśmy z Tobą! Niech ten maluch wreszcie wyjdzie na świat. Pogoda taka piękna
staraczka1111 lubi tę wiadomość
-
Staraczka, również życzę aby synuś już się zdecydował wyjść z brzuszka i żebyś mogła go w końcu utulić
staraczka1111 lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:A podsumowanie Reset natchnęło mnie, żeby napisać kilka słów więcej o ewolucji mojej bieliźnianej estetyki. Wyznam Wam, że zawsze sobie obiecywałam, że w ciąży, a już na pewno po ciaży będę nadal zadbaną, ubierającą się elegancko (zwłaszcza do małżeńskiego łoża) zmysłową kocicą, ale rzeczywistość to zweryfikowała. Teraz moje ulubione desusy to majtki ciążowe z Canpola (rozmiar o numer większy od namiotu cyrkowego) oraz stanik podobny do tego, jaki ostatnio widziałam w szafie mojej teściowej. Szybko poszło
Ostatnio robiłam porządki w bieliźniarce i odkryłam, że mam mnóstwo seksownej bielizny, którą może zakładałam po kilka razy i która jest jakichś mikrorozmiarów (!!). Nie ma takich pieniędzy, które by mnie na tym etapie skłoniły chociażby do jej przymierzenia, nie mówiąc o chodzeniu w niej czy kuszeniu małżonka
Na szczęście mąż jest wyrozumiały w tym zakresie, ale nie wiem, kiedy po porodzie zechce mi się na powrót wbijać w koronki, skoro zaznałam smaku wolnosci, jaką dają wielkie bawełniane barchany.
Uwielbiam ten post
Uśmiałam się, ale dlatego że słowo w słowo jakbym o sobie czytałaMój mąż też jest wyrozumiały co do bielizny. Ma gdzieś w czym mu tyłkiem świecę byle tyłek nie został jak u hipopotama (bo niestety to typ że lubi chudzielce) a już w ogóle ideałem bym była jakby mi po ciąży już taki biust został na stałe jak mam teraz wielkości wspomnianego namiotu
W każdym razie też postawiłam na bieliznę bardziej "babciną" a nieziemsko wygodną i też czuję, że powrót do sexi koronek może być trudny.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
Obecnie (może mi się zmieni) uważam, że koronki mogą być wygodne
W esotiqu można znaleźć majtki, które są wygodne, wyglądają bardzo dobrze i mają koronkę. No i nie są babcine.
Na razie w swoje majtki się mieszczęMoże mi się z czasem odmieni...
Rucola lubi tę wiadomość
-
A mnie zaczynają przerażać te dodatkowe kg. Narazie liczę ze mam plus 7 i ze do końca pewnie drugie tyle dojdzie.. to duze obciążenie dla kręgosłupa i miesni. Juz teraz codziennie bolą mnie wieczorem stopy czasami krzyż, a co będzie potem.
-
U mnie już pospane.. chyba serio organizm przygotowuje mnie do nieprzespanych nocy.
Olik, mi miedzy 20 a 24 tyg. potrafiła waga rosnać o kilogram tygodniowo w zasadzie z powietrza, pózniej zwolniło do max 0,5 kg. Nie wiem jak jest teraz, bo odkąd mammjuż brzuszek jak słoniątko unikam spotkania z wagąale raczej nie liczę na mniej niż +14 na porodówce.
-
U mnie do 30 tyg było może z +8 może 9.. Potem kg zaczęły się pojawiać nie wiadomo skąd! Już mam ok +13,+14 a jeszcze kilka dni zostało. Ale też jestem popuchnieta jak jakaś słonica rozplodowa.
A nie dość że kostek mi już naturalnie nie widać to jeszcze mnie jakieś dziadostwo upierdzielilo w prawa nogę właśnie w miejscu kostki tylko z przodu i jeszcze większy balon jesto losie!
-
Nie mówcie o kilogramach... mi pierwsze doszły tez coś 22 tydzień do 26 już nagle było +6, a na dzisiaj już +10. A gdzie tam do końca właśnie...
Mnie drugą noc budziły skurcze łydek. Myślałam że mnie to cholerstwo nie dopadnie... póki co tylko w nocy po zmianie pozycji i rozciągnięciu, jak się pogorszy to chyba będę musiała pomyśleć o dodatkowym potasie. Całe szczęście jeszcze nic mi nie puchnie, ale też się zaczynam bać że to kwestia czasu...
Staraczka trzymam mocno kciuki, żeby synuś szybko wyszedł na drugą stronę!staraczka1111 lubi tę wiadomość
-
Pilik - Aspargin bierzesz? Na skurcze łydek idealny
Kilogramami to się za bardzo nie ma co przejmować, bo te znikną dość szybko. U mnie było coś koło +15/17 i już nic nie zostało.
Najgorsze jest to, że ten brzuch już nie jest taki jak przed ciążą.. o ile na stojąco jeszcze ujdzie, to podczas siedzenia pojawia się nieapetyczna buła
Ale przynajmniej dzidziutkowi jest miękko :p -
Edit:
Witam się ja i moje 13 i 2 kg ciążoweWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 23:44
ibishka, Sarna84, Lena21, lamka, blue00, Bajkaaa, JuicyB, JustynaG, Achia, PodwojnaMamaWdwupaku, Karma88, KateHawke, Jeżowa, Rucola, pilik, Kaczorka, Maja84, reset, Lusesita, Cccierpliwa, staraczka1111, Phnappy, nowa na dzielni, never_lose_hope, Yoselyn82, Barbarka1984, Czrna 81, emi2016, Emiilka, MamaFabianka, Anna Stesia, KateKum, Kargo31, Anaaa90 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
pilik wrote:Nie mówcie o kilogramach... mi pierwsze doszły tez coś 22 tydzień do 26 już nagle było +6, a na dzisiaj już +10. A gdzie tam do końca właśnie...
Mnie drugą noc budziły skurcze łydek. Myślałam że mnie to cholerstwo nie dopadnie... póki co tylko w nocy po zmianie pozycji i rozciągnięciu, jak się pogorszy to chyba będę musiała pomyśleć o dodatkowym potasie. Całe szczęście jeszcze nic mi nie puchnie, ale też się zaczynam bać że to kwestia czasu...
Staraczka trzymam mocno kciuki, żeby synuś szybko wyszedł na drugą stronę!
Ja zaczęłam puchnac ok 2 tyg temu i to jest masakra. Przez dobę potrafi mi przybyć 2 kg nawet! Stopy i palce jak serdelki.. Obrączka to już nawet nie wiem gdzie leży.
Ale dla mnie teraz najgorsze jest spanie na lewym boku. Co się budzę to jesyem przekręcona na plecy! A jeśli już jestem na lewym to mnie tak boli ze się obracam..a potem jak mała mało aktywna (a ostatnio się leniwsza zrobiła) to schizuje że ja podduszam..
Flowwer śliczny brzusio!