Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNa dobranoc chciałam się pochwalić, jakie ładne zdjęcie zrobił mi mój mąż
(Nie cytujcie proszę, chciałabym później usunąć)
Potwierdzam, że druga ciąża jest o wiele bardziej świadoma, ale niestety to czasem gorzej, jak się zna wszystkie zagrożenia. Ja w pierwszej czułam się beztrosko, a teraz jak wiem co się może dziać, to wariuje z nerwów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2018, 07:01
summer86, blue00, nenusia, Kaczorka, lamka, Bajkaaa, moniśka..., Daniela, Achia, Rucola, Minie Black, olik321, Czrna 81, Flowwer, Jeżowa, Bocianiątko, Karma88, KateHawke, Yoselyn82, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Pilik, właśnie nie wiem jak to jest z tym spojeniem, zawsze myślałam że to ból bardziej na wysokości łona, a mnie bolą kości typowo w okolicach krocza.
-
nick nieaktualny
-
To ja pustki po porodzie nie czułam. Mało tego - ja na drugi dzień już nie pamiętałam jakie to uczucie mieć lokatora w brzuszku :p
Za to patrzyłam na to moje dziecię i płakałam ze szczęścia, że ją mampilik, Luna1993, nenusia, Flowwer, Emiilka, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Luna - teraz niech mąż co tydzień takie robi i będzie piękna pamiątka
Summer - ten ból w okolicach krocza to właśnie spojenieale to nie koniecznie oznacza, że się rozchodzi, tylko po prostu nacisk na nie wywołuje dolegliwości.
Luna1993, summer86 lubią tę wiadomość
-
Summer na problem z rozchodzącym spojeniem jest test - stanie na jednej nodze. Jak się rozchodzi to nie można ustać. A jak tylko nacisk właśnie czy przeforsowanie to tylko bardziej boli, ale nie ma tragedii
Rucola też mam nadzieje że to jakiś ucisk małej, ale niepokoi mnie... brzuch mi się często stawia i jest bardziej tkliwy, ale mała też szaleje dużo bardziej więc liczę że to Jej sprawka...
Luna pięknie wyglądasz
Kaczorka czekam na to baaardzoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2018, 21:40
Luna1993, summer86 lubią tę wiadomość
-
A ja przeszłam w ostatnich dniach zapalenie piersi. Gorączka 38,2 na paracetamolu, obrzęk, zaczerwienienie i ból. Na szczęście szybko zareagowałam i na drugi dzień już miałam antybiotyk. Prawdopodobnie spałam na tej piersi. Strasznie szybko się to rozwinęło, nie było etapu zastoju albo ho nie zauważyłam?
Piszę ku przestrodze - w razie czego PIERSIAMI ZAJMUJE SIĘ GINEKOLOG - bo to nie jest takie oczywiste. Na szczęście wiedziałam to ze szkoły rodzenia
Dostałam antybiotyk przy którym można karmić i nie było mowy o odstawianiu (mama i teście w szoku!).
Moje dziecko dalej nie wie co to butelkaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2018, 21:47
Anna Stesia, staraczka1111 lubią tę wiadomość
-
Podczytuje Was w miare regularnie ale jakos nie mam kiedy napisać.
U nas dobrze, Leos ladnie ciagnie cyca, a tego sie balam bo starszak pod tym wzgledem byl leniwy. Jak nie je to spi, takze wtedy moge czas starszemu poswiecic.
Widzialam ze byl temat ciuszkow do szpitala. Ja swoich nie mialam bo szpital dawal, ale maly ubrany byl w body i polspiochy i to bylo dla mnie najwygodniejsze bo sciagalam tylko spodenki i praktycznie juz mialam dostep do pampersa, w domu tez tak go ubieram w ciagu dnia.
Co do podkladu na lozko to mam taki na gumkach i gdyby nie on to materac juz bylby poplamiony, często Leon jest caly mokry, bo jak to chlopiec sika na boki i gdzies wszystko z pampersa ucieka także jak najbardziej polecam.
Klin mam po starszaku ale teraz nie uzywam, pewnie przyda sie przy pierwszym katarku czy przeziebieniu, bo tylko wtedy go uzywalam.
Mam nadzieje ze u Agniechy wszystko ok.
No i powodzenia dla kolejnych ktore beda sie rozpakowywaly.KateHawke, pilik, Barbarka1984, Emiilka, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny, zaglądam do Was na chwilkę, bo padam na twarz po dzisiejszym majowaniu
Też mam podkłady z motherhood - wg producenta przepuszczają powietrze, nie przepuszczają cieczy. Sprawdziły się już wiele razy i dzieciaki nie pocą się, więc to chyba prawda. W każdym razie te podkłady nie są takie ceratowe, tylko bawełniane.
U mnie w ciąży są megazgagi zawszeNa codzień mam refluks, który nie jest uciążliwy, ale w ciąży nie pomaga mi praktycznie nic. I nigdy nie wiem, po czym będzie gorzej.
Najgorszą zgagę miałam po porodzie, miałam wrażenie, że moje gardło spłonie. I wtedy położna oddała mi swoją tabletkę Ranigastu, byłam jej naprawdę bardzo wdzięczna, myślę, że dzięki niej spokojnie przespałam tę noc po porodzie.
Anna Stesia, fajnie, że już końcówka u Ciebie. I szacun za pracę praktycznie do końca
Kaczorka, miałam właśnie podobne odczucia, tyle że już po dwójce. Bo dwójka to jakby z automatu poszła, a nad trzecim się miałam zastanowić. Później tak trochę nie wychodziło, i dopiero wtedy poczułam, że naprawdę tego pragnę, że marzę o tym, by przeżyć to wszystko jeszcze jeden, ostatni, raz. Jeszcze w międzyczasie poronienie nasiliło moje pragnienia... Oby tylko wszystko było dobrze, bo boję się bardzo.
Nika, trzymam kciuki, by Twoje zero mdłości nic nie oznaczało. Wierzę, że jest u Ciebie dobrze. Pisałam Ci już wczoraj - ja miałam mdłości bardzo długo od diagnozy poronienia zatrzymanego...
A co do męża - mój też mnie tak wkurza, że nie przejmuje się razem ze mną.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Pilik, stawałam właśnie dziś i jakoś daję radę, nie boli wtedy mocniej. Słyszałam, że przy rozejściu jest też problem z wchodzeniem po schodach, ale jeszcze jakoś daję radę się wdrapać na 4 piętro.
-
Cześć kochane! Wpadam czasem zobaczyć co się u Was dzieje,bo jednak trochę czasu razem testowałyśmy
Śliczne dzisiejsze zdjęcia,zarówno maleństw, jak i Wasze,dziewczyny ☺ Kaczorka znów wyglądasz jak na zdjęciu ślubnym, które miałaś kiedyś ustawione w avatarku ☺
Trochę się martwię dlaczego Agniechaaa zniknęła bez słowa... Ja wiem że nie ma teraz czasu,ale dlatego usuwałaby konto? Może ktoś ją rozpoznał w życiu realnym... Nie wiem, mam tylko nadzieję że wszystko u nich o.k.
Ale tak przy okazji chciałam poruszyć jeden temat. Mam nadzieję że nikt mnie źle nie zrozumie... Otwórz weszłam na pierwszą stronę,a tam w pierwszym poście Agi, nadal nie zmieniony jest opis przy nicku Aksamitnej. Nie wiem czy Aksamitna jest już po taśmowaniu, ale pewnie niebawem tu wróci,gdy będzie brała mrozaczka pod serducho. No i nie wiem czy to serducho nie będzie krwawić jak przeczyta "walczymy do 28 tygodnia"... Ja wiem że to nie mój wątek (daj Boże JESZCZE nie mój) ale może dobrze by było dać usunąć pierwszy post?
Mam nadzieję że nikogo nie uraziłam tymi przemyśleniami. Wolałabym żebyście mnie z tąd nie wyrzucały,bo bardzo lubię oglądać tu Wasze brzusie i maleństwa ☺Jadranka, olik321, KateHawke, summer86, Luna1993, Kaczorka, Rucola, lamka, blue00, Sarna84, Anna Stesia lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Kaczorka z Luśką to po prostu piękno w podwójnym wydaniu
jesteś potwierdzeniem że macierzyństwo jest czymś pięknym
Luna a ty... Ty to po prostu zachwycasz stanem błogosławionym i urodąi kto powiedział że każda "ciężarówka" źle wygląda to niech teraz Twoje zdjęcie obejrzy i odważy się powiedzieć to jeszcze raz
cudownie wyglądasz i brzusio już pięknie rośnie:)
Luna1993, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czarna pewnie mas racje, ale da się usunąć post osoby której nie ma na forum?
Myśle że nikt nie miałby za zle gdyby zniknął.
Co do Agbiechy, Lena ma z nią kontakt, pisała tylko że nie wie dlaczego Aga usunęła konto, ale była tam sytuacja stabilna (wtedy jak pisała, koło niedzieli czy poniedziałku)
Dzień dobry, ja się wybieram zaraz do lab a lenia mam zupełnego...
Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
staraczka1111 wrote:przez pierwsze dni tylko mm pił nie miałam pokarmu. Z dnia na dzień jest Coraz więcej pobudzam piersi laktatorem i pije femalitker dużo mi pomógł.
Przy jednym dziecku jest czasem ciężko a przy dwójce to już pewnie kosmoswięc pewnie poświęca im cały swój czas
ale walczymy!
Jadranka, Rucola, Anna Stesia, staraczka1111 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam nadzieję że nie będziecie złe na mnie ale ja zgłosiłam i post Agnieszki i post aksamitnej ten poniżej do edycji, w razie czego nie będzie przykro, a te historie wiem że są ważne ale może lepiej by było to pod kontrolą osoby która się tu udziela
lamka, KateHawke, Kaczorka, summer86, Jadranka, Czrna 81, Rucola, Sarna84, pilik, Jeżowa, Anna Stesia lubią tę wiadomość