X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 3 maja 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Aha Kaczorka jak będziesz miała chwilę to u mnie można dopisać że będzie Zosia :)
    Bardzo ładnie ale nie ukrywam, ze moją faworytką była Weronika :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 3 maja 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas nadal bezimiennie.. nadal nie możemy wybrać między Anną, Niną i Natalią. Plus znów mi powróciła do głowy Lidia i przeszła przez myśl Milena, bo można zdrabniać do Leny ale nie jest aż tak popularne.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 3 maja 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer - Ania to imię piękne i ponadczasowe :)

    summer86 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 3 maja 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Bardzo ładnie ale nie ukrywam, ze moją faworytką była Weronika :)
    U mojego męża też i jak pozwoliłam na Weronike to uznał że lepiej Zosia :) ale tak jak powtarzam może okazać się że jak urodzie to będzie np mała Ewunia :) ale narazie Zosieńka zostaje :)

    Summer ponoć dalecy znajomi 3 tyg po porodzie nie umieli się zdecydować ale to bardzo rzadko się zdarza ale zobaczysz jak córeczka przyjdzie na świat to będziesz pewna jej imienia :)

    Rucola lubi tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 3 maja 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka śliczna córcia i śliczna mama :) miło patrzeć na takie macierzyństwo kwitnące :)

    Ibishka mnie też gdzieś umknęła złamana kość ogonowa... jak to się stało?
    Gabrysia piękniutka i okrąglutka <3

    Ania mnie osobiście klin się nie przydał -w razie czego można podłożyć pod materacyk coś (kocyk złożony itp) będzie wyżej. Co do podkładu to ja stosowałam (z tych samych powodów o których pisałaś i mam materac używany jak nowy). Mój syn bez przerwy zasikiwał się bokami przez pierwsze 3 miesiące także podkład robił robotę. Mimo że rodziłam w sierpniu to nie był zgrzany jak spał w łóżeczku. Potem jeszcze się sprawdził jak mieliśmy parę razy nocne wymioty. Miałam podkład z motherhooda.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2018, 19:38

    Kaczorka, Ania1003 lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kochane, wybaczcie, że się chwilkę nie odzywałam, postaram się nadrobić wszystko albo większość. Mam nadzieję, że nikt przede mną sie nie rozpakował? :-)

  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia wrote:
    Dziewczyny kochane, wybaczcie, że się chwilkę nie odzywałam, postaram się nadrobić wszystko albo większość. Mam nadzieję, że nikt przede mną sie nie rozpakował? :-)
    Masz szczęście kochana że się odezwałaś bo już miałyśmy Rutkowskiego najac :)

    Anna Stesia, Rucola, lamka lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer będzie mi bardzo miło, jak będziesz miała małą Natalkę, byłaby moją imienniczka ;)

    Kaczora piękne jesteście <3 nie mogę się na Was napatrzeć

    Kaczorka lubi tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Masz szczęście kochana że się odezwałaś bo już miałyśmy Rutkowskiego najac :)

    Ojej, tylko nie Rutkowskiego! :-D Miałam kumulację dziwnych wydarzeń plus różne kłopoty z własną formą, ale jak to się mówi, wszystko mija, nawet najdłuższa żmija, więc u mnie też się ułoży, choć pewnie wtedy, kiedy synek wyjdzie się przywitać, bo powiem Wam, że 9 miesiąc daje mi mocno w kość!

  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie dzisiaj dopadła jakaś zgaga gigant. Po każdym posiłku bolała mnie dosłownie cała klatka piersiowa :/ masakra, już dzisiaj nic nie jem, a jutro się trzy razy zastanowię zanim coś wezmę do ust :(

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze że jesteś i że wszystko z Wami ok :*
    9 miesiąc to ciężka sprawa... jeszcze kilka(naście) dni i będzie ...inaczej :D

    Anna Stesia lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia powiem Ci ze to u mnie ten ból w pośladku jest jak taka najdłuższa żmija i już chyba po tygodniu bólu pogodziłam się z tym że do porodu tak będzie, jedynie szkoda że przez to jestem dużo mniej aktywna fizycznie i tocze się jakbym była już po terminie porodu hehe :)

    A życzę Ci by ułożyło się wcześniej niż po porodzie :)

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    A mnie dzisiaj dopadła jakaś zgaga gigant. Po każdym posiłku bolała mnie dosłownie cała klatka piersiowa :/ masakra, już dzisiaj nic nie jem, a jutro się trzy razy zastanowię zanim coś wezmę do ust :(

    Współczuję, wiem, jak to potrafi uprzykrzyć życie. Dopóki brzuch się nie obniży będzie tak bolało :-( Moje metody (działały połowicznie) to jedzenie migdałów, picie siemienia lnianego i rumianku, spanie w pozycji półleżącej, woda z sodą. Ogólnie straszne uczucie :-(

    Lunaris :-*

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malka, ze zgagą się długo meczyłam. Teraz wiem że nie wolno mi zbyt wiele smażonego oraz niczego co ma czosnek i cebulę. Pomagało mi zimne mleko i migdały, pilnowałam też żeby nie kłaśc się przez jakis czas po posiłku oraz nie pic zbyt wiele w trakcie i po jedzeniu. Trochę to pomaga, ale i do tej pory czasem mnie zgaga dopadnie.

    A i jeszcze zbawieniem byly lodny wodne ;) naprawdę pomagały (jadłam kaktusy i twistery).

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Anna Stesia powiem Ci ze to u mnie ten ból w pośladku jest jak taka najdłuższa żmija i już chyba po tygodniu bólu pogodziłam się z tym że do porodu tak będzie, jedynie szkoda że przez to jestem dużo mniej aktywna fizycznie i tocze się jakbym była już po terminie porodu hehe :)

    A życzę Ci by ułożyło się wcześniej niż po porodzie :)

    Dziękuję, myślę, że jeszcze te 3 tygodnie wytrzymam, ale będę narzekającym upierdliwcem!

    Niestety wydaje mi się, że problemy motoryczne faktycznie przechodzą dopiero po porodzie. I najgorsze, że własnie człowiek do wielu rzeczy może się przyzwyczaić. Ja od stycznia chodze na fizjo, jakąś poprawę mam, bo wcześniej nie mogłam chodzić, a teraz przynajmniej włóczę nogami, ale prawda jest taka, ze ciągle boli i człowiek czuje się jakby miał 80 lat. Np. gdy wstaję lub przewracam się w łóżku z boku na bok to mój mąż siłą rzeczy jest o tym informowany serią westchnięć, miauknięć, stęknieć i jęków.

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaStesia wszystkie czekamy grzecznie w dwupakach :) choć nie, Agniecha rozpakowana! Nie wiem od kiedy Cię nie ma.
    Malka współczuje zgagi :( mi pomagają gumy miętowe w miarę. A zgagi najbardziej podkręcają napoje i surowe warzywa... i cytrusy oczywiście.
    Miała któraś takie kłócia/skurcze w lewym boku z dołu? Jakby w okolicach kości biodrowej. Od wczoraj mnie łapie i nie wiem czy to mała wyczynia czy coś nie tak... we wtorek mam wizytę, muszę dotrwać. Ninka szaleje bardzo ostatnie dni.
    My dzisiaj obchodzimy z mężem 7 rocznice, ale przeleciało...!
    A co do auta, ja jeżdżę vw new beetle i dlatego Mała musi lubić chusty, bo jak będziemy same jeździły to na wózek bez szansy raczej ;)...

    Anna Stesia, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę właśnie, że sporo mnie ominęło. Mam nadzieję, że u Agi i Zająców wszystko dobrze! I cieszę się, że nasze grono sie powiększa (Minie, Daniela, Nenusia) :-)

    Reseciku kochany, pozwolę sobie tutaj pogratulować Ci z całego serca - jestem chyba ostatnia, która to robi, ale to z powodu niemocy, która mnie ogarnęła na kilka dni. Ogromnie się cieszę Twoim sukcesem, choć przyznaję, że nie jestem nim w ogóle zaskoczona:-D No kto jak nie Ty, mózgu Ty nasz forumowy? :-D :-D <3

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!

  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady. Część z tych sposobów już próbowałam. Na razie w miarę pomogło mleko i pozycja stojąca ;) jak tylko siadałam to zgaga wracała.

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    Dzięki dziewczyny za rady. Część z tych sposobów już próbowałam. Na razie w miarę pomogło mleko i pozycja stojąca ;) jak tylko siadałam to zgaga wracała.
    Próbowałaś migdały lub orzechy włoskie?

‹‹ 564 565 566 567 568 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ