Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Rucola wrote:I pytanie co zrobić jak dziecko usnie na spacerze.. Szkoda budzić dziecko wyciagając z wózka.
Za to w nocy dała w tyłek, skończyło się w naszym łóżku. Podejrzewam skok rozwojowyDziś skończyła 4 tygodnie i stała się niemowlakiem
Lunaris, Rucola, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Ania ja nie pomogę bo się kompletnie nie znam na wózkach. Nie miało dla mnie większego znaczenia czy ciężki czy lekki, mieszkam w domu gdzie mamy podjazd dla wózka bo dziadek jest na wózku i nie będę musiała nosić. Okolica tez w miarę płaska, chodniki dość równe... chciałam tylko, żeby był zwrotny i lekkomsie prowadził.
Summer, Lunaris, Lamka a ja mam ciasto z rabarbarem. Wczoraj upiekłam bo miałam gości i jeszcze zostało do dzisiejszej kawytakie z kruszonką
A drożdżowe za mną chodzi w ciąży co chwile, już kilka razy piekłam bo miałam mega ochotę, a kupne to nie to samo...
Summer z mięsem mam ostatnio to samo, wczoraj na grillu zjadłam boczniaki, szaszłyki warzywne, szparagi, sałatkę i oscypka. Reszta mogła dla mnie nie istnieć. W ogóle moja dieta to ostatnio makarony z warzywami, jak już zrobię jakieś mięso to tylko dlatego, żeby dziadek i emek nie marudzili. Chociaż oni są grzeczni i wszytsko jedzą
A botwinka to mój plan na ten tydzień. Zupa będzie na 100% i może jeszcze kaszotto z botwinka. Ale się rozmarzyłam...
Ja sobie dzisiaj robię ostatni dzień luzu, bo od jutra dalej naukajuż nie mogę patrzeć na te książki. Ale jeszcze dwa tygodnie i luzzzzzzzz!
Lunaris, summer86 lubią tę wiadomość
-
Ale robicie ochoty na placek
Aniu ja odpowiem jak będę pisała z kompa, bo narazie tel
Dziewczyny u mnie całą ciążę mięso mogłoby nie istnieć. Teraz w tym tygodniu jadlam bo ciągle na wyjeździe. W domu jak jesteśmy mieso jem max raz tygodniowo może 2Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2018, 12:26
-
Lunaris brzuszek spory, u mnie tez juz widoczny. W pierwszej ciazy tez dosyc szybko wyszedl, choć teraz jeszcze szybciej. U mnie dosc szybko ciaze widac. Kupilam sobie tydzien temu spodnie ciazowe, bo zwykle juz mnie dosc cisna w pasie.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
1. Które marki wózków chętnie przejrzysz w zestawieniach?
-roan
-adamex
- anex
2. Na czym najbardziej Ci zależy przy wyborze wózka (podać cechy)?
- wytrzymałość (wyciąganie na 2 piętro)
- amortyzacja
- lekkość prowadzenia
- rączka tylko pode mnie (168cm:))
- spory kosz na zakupy
3. Do jakiej kwoty jesteś skłonna kupić wózek 2w1?
Do 2000 zl -
Lunaris - Rzeczywiście masz brzuszek ciążowy jak się patrzy
Szybciutko się pojawił ale to nie oznacza, że zaraz będziesz ogromna.
Luna1993 wrote:
Olik teściowej nie zazdroszczę, moja taka sama. Kiedyś mi zrobiła awanturę, że nie chciałam do babci męża jechać do szpitala zakaznego z dzieckiemdobrze że już dziś będziesz miała spokój
Ja pomyślałam, że będę mila i ją zaprosiłam w majowke do nas. Oczywiście jest zajęta i nie może, a dzień później zdjęcia na fb z koncertu z koleżankamito zaprosiłam ponownie na moje urodziny za tydzień. Oczywiście odnowiła. Taki *** jak ja do niej na 50-tke pojadę w tym roku. Emek też jest zły i widzi jak mi przykro
I jakimiś głupimi komentarzami.
Przy organizacji ślubu starałam się nie martwić tym, że ktoś odmówił przybycia. Stwierdziłam, ze szkoda czasu na zamartwianie tymi co nie dotrą, trzeba cieszyć się z tych którzy będą z nami w tym wyjątkowym dniu.
A teraz jesteś w dobrej sytuacji, bo nie musisz czuć się zobowiązana do przybycia na jakąkolwiek wizytę (bo tak wypada).
olik321 wrote:Dziewczyny jest szansa ze skoro w ciąży normalnie wypadają mi włosy to po ciąży nie będzie bum?
Też się nad tym zastanawiam...bo włosy wypadają tak jak przed ciążą i jeśli po porodzie będzie bum to chyba będę łysa.
A nam ostatnio ładną fotkę pstryknęli. Udało mi się wcisnąć w kieckę sprzed ciąży, ale już jej szybko nie założę.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5d51fcecc9e1.jpg
Lunaris, Luna1993, lamka, Kaczorka, Anna Stesia, Emiilka, Jeżowa, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Justnka jakie masz extra nogi
!!! u mnie w tym sezonie spódnice do kostek
Uciekamy na spacer! Miłego popołudnia dziewczyny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2018, 14:01
JustynaG lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWięc tak.
Posiedziałam sobie teraz i ogarnęłam listę na pompowane i listę na nie pompowane.
Teraz z nich kopiuję nazwy i modele do listy z wymiarami gondoli. Wyszło pi razy drzwi 120 pozycji wszystkich modeli.
Część modeli nie ma wcale podanych wymiarów. W części zapomnieli podać głębokość gondoli.
Na razie to jest bardziej 'porządkowanie informacji'.
Ale sortowanie oczywiście działa
Więc np. tabela z wielkościami gondoli może się ustawiać od najdłuższej albo najszerszej lub po prostu po markach.
Osobne będzie jeszcze z kg.
I to mniej więcej wiem jak sobie ułożyć.
Natomiast rozkmina będzie jak np. charakteryzować że dobra amortyzacja? To jest zawsze indywidualna sprawa, dwa, najlepiej samemu sobie dopasować, trzy, każdy producent chwali się 'super amortyzacją'... czy to wózek na paskach tradycyjny czy zwykła parasolka...
Więc tutaj napotykam na jakiś zakres informacji, którego nie da się tak zaszufladkować...
Mam w planie do wieczora złożyć to co opisałam. Wrzucę do oceny. Powiecie czy czegoś brakuje jeszcze w tym co będzie.JustynaG lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia, serio chcesz stworzyć taką tabelę do filtrowania? Podziwiam.
Jak szukałam wózka dla pierworodnego, to właśnie zwracałam uwagę głównie na gondolę żeby była długa, w końcu urodził się końcem lipca, a chciałam żeby zimę przechodził w głębokim wózku. Z przystępnych cenowo największą była z bebetto - u mnie silva (chodziłam z miarka po skelpie:D).
Z doświadczenia powiem wam że teraz bym chyba nie decydowala się na wózek 2/3w1. Stelaż ciężki, a Staszek w spacerowce to głównie w parasole siedział....Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2018, 14:31
-
Zaczęłam rozmyślać o wózkach i lipa - przecież u mnie to wypadnie śmigać gondolą całą zimę. Będzie błocko, ślisko, śnieg - pompowane kółka obowiązkowe. A jak pompowane kółka to lekko nie będzie. Ehh, trudne to jest.
Podobaja mi się joie mytrax, ale nie wiem, czy ta gondolka jest odpowiednio zaciszna - nad morzem wieje. Zawsze.
Ale tak to jest fajny - ma łatwo wypinaną lekką gondolkę, a stelaż można złożyć 1 ręką.
Wszystkie lekkie mają piankowe kołka - nie wyobrażam sobie brnąć tym przez zaśnieżone chodniki -
Dziewczyny melduję zakup rabarberu. Wieczorem będę robić ciasto. I melduję ze moj brzuchol wystaje już z każdej koszulki i zrobił się w tydzien jakiś duży
pilik, summer86, lamka, Jeżowa, Lunaris, Emiilka, malka, Rucola, Lusesita lubią tę wiadomość
-
pilik wrote:Nika a koła żelowe? Są podobno lżejsze od pompowanych a tak samo funkcjonalne.
Ja poszłam w wózek używany i zobaczymy. Jak uznam zaraz po czasie gondoli że chcemy zmienić to żal nie będzie. A na drugi właśnie bym chciała joie mytrax albo literax...
Ja myślę, że musiałabym sobie to wszystko w sklepie pooglądać na żywo. Może na jesieni. A teraz będę zbierać pomysły, może coś się do tego czasu wyklaruje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2018, 16:50
-
nick nieaktualnyNika moja znajoma pojechała do sklepu mamatoja czy jakoś tak na grunwaldzkiej i oglądała na żywo wózki.bo mówi że mają tam duży wybór, zobaczyła ile jaki waży, jak wygląda itp i potem można w necie szukać taniej bo z kolei tam ceny są wysokie.
Ja się zastanawiam czy od siostry nie pożyczyć jej gondoli bo z tego co pamiętam była całkiem spoko a dokupić fotelik i potem na wiosnę spacerówkę. Zobaczymy. -
nick nieaktualny
-
Achia wrote:Nika moja znajoma pojechała do sklepu mamatoja czy jakoś tak na grunwaldzkiej i oglądała na żywo wózki.bo mówi że mają tam duży wybór, zobaczyła ile jaki waży, jak wygląda itp i potem można w necie szukać taniej bo z kolei tam ceny są wysokie.
Ja się zastanawiam czy od siostry nie pożyczyć jej gondoli bo z tego co pamiętam była całkiem spoko a dokupić fotelik i potem na wiosnę spacerówkę. Zobaczymy.
A jeśli dobrze Ci się prowadziło tamten siostrzany wózek, to pewnie że pożycz. Sprawdź sobie najpierw czy go dźwigniesz - upakuj psa albo worek kociego żwirku czy coś zamiast dziecka i będzie bardziej miarodajnie
-
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:Na szczęście tam mam daleko, więc nie ma większego ryzyka że tam polezę przed czasem
A jeśli dobrze Ci się prowadziło tamten siostrzany wózek, to pewnie że pożycz. Sprawdź sobie najpierw czy go dźwigniesz - upakuj psa albo worek kociego żwirku czy coś zamiast dziecka i będzie bardziej miarodajnie -
Ja to się cieszę, że mam komórkę zaraz koło mieszkania. Wprawdzie trzeba dziecia na rękach zanieść i przynieść, ale nie ma tragedii.
Gdybym miała ten swój wózek targać po schodach to chyba bym się zapłakała.. albo zrezygnowała ze spacerów. Mamy strome schody i wąską klatkę schodową.
A niestety te wózki ciężkie są. Sam stelaż 9kg. Plus gondola 4.7kg lub spacerówka 4.1kg. No i jeszcze dziecko, które w najlepszym przypadku waży 3kg
A dzisiaj Aluśka ma jakiś tragiczny dzień - cały czas marudzi.. na macie źle, na łóżku źle, na rękach źle. Jedynie z cyckiem w buzi lepiej.
Normalnie jakby się cofnęła do początków swego życia.