Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa miałam zamiar też karmić Staśka, niestety po cc zaczęły się powikłania po znieczuleniu i byłam na ostrych antybiotykach przez kolejne 3 tygodnie i tramalu.
Mężu był tak przejęty całą sytuacją, że nasz kalafiorowaty mózg ciążowy wydaje się być teraz okazem geniuszu !
Morał z opowieści taki, ze dobrze mieć chociaż jedną butelkę
P.S. Pamiętam jak ten mój geniusz (mąż) w tej całej euforii ogarniał podgrzewacz - po 2 dniach zauważyłam, że leje do butelki wode z podgrzewacza.........
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 17:44
Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość
-
Achia a może to termin miesiączki ? Ja na początku w dniach kiedy wypadałoby okres miałam takie pobolewanie. Lekarz wtedy mi kazał brac magnez i nospe (jeśli masz maxa to weź pol tabletki, one maja podziałkę). Będzie dobrze, nie stresuj się
Lameczko ja tez się pakuje do gabinetu z Tobą - uwielbiam oglądać dzieciaczki !
Torbę do wózka mam w komplecie, ale się zastanawiam jeszcze nad torbą-plecakiem, bo koleżanka się zachwyca i mówi, że bardzo się jej przydał i jest praktyczny, a cena tez nie powala wiec może się skuszę.
Flo nie wiem dlaczego - już raz miałam, jak tak powiedziałam ginowi to odp ze to się w ciąży robi 3 razy i faktycznie w karcie ciąży mam tam trzy rubryczki, wiec nie protestowałam.
Emilko śmiechu warte w tym szpitalu, upomnij się o swoje. Pewnie niedługo będzie wieczorny obchód może wtedy się czegoś dowiesz...Emiilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLena21 wrote:Achia a może to termin miesiączki ? Ja na początku w dniach kiedy wypadałoby okres miałam takie pobolewanie. Lekarz wtedy mi kazał brac magnez i nospe (jeśli masz maxa to weź pol tabletki, one maja podziałkę). Będzie dobrze, nie stresuj się
Lameczko ja tez się pakuje do gabinetu z Tobą - uwielbiam oglądać dzieciaczki !
Torbę do wózka mam w komplecie, ale się zastanawiam jeszcze nad torbą-plecakiem, bo koleżanka się zachwyca i mówi, że bardzo się jej przydał i jest praktyczny, a cena tez nie powala wiec może się skuszę.
Flo nie wiem dlaczego - już raz miałam, jak tak powiedziałam ginowi to odp ze to się w ciąży robi 3 razy i faktycznie w karcie ciąży mam tam trzy rubryczki, wiec nie protestowałam.
Emilko śmiechu warte w tym szpitalu, upomnij się o swoje. Pewnie niedługo będzie wieczorny obchód może wtedy się czegoś dowiesz... -
Achia mnie prawie przez cały pierwszy trymestr bolał brzuch jak na @. Raz słabiej raz mocniej. Pewnego dnia poprostu przeszło. Tak jak dziewczyny piszą, jak ból jest na tyle silny, że Cię niepokoi to weź nospe i magnez.
Ewela mi położna na szkole rodzenia i moja położna środowiskowa mówiły, żeby niczym nie dopajać dziecka. Mleko mamy jest na tyle dostosowane do pory dnia, pory roku i temperatury, że żadna woda czy herbatka nie jest potrzebna. Można tym nawet niestety zaszkodzić.lamka, blue00 lubią tę wiadomość
-
Napisałam dlaczego ze kazdy zrobi jak uważa. Ja mam zamiar "przepajac" dziecko. Moja siostra tak robiła i mały jest zdrowy jak ryba,a co najważniejsze nie miał żadnych problemów "brzuszkowych".
malka lubi tę wiadomość
-
Ja zamawiałam z tej strony. Cena troszkę powala, tyle dałam za mój używany wózek
ale z czymś trzeba było zaszaleć. Myślę, że parę lat posłuży. Koleżanka ma torbę z tej firmy i baaaardzo sobie chwali.
m.pinkorblue.pl/laessig-torba-na-akcesoria-do-przewijania-green-label-mix-n-match-bag-denim-blue-a220014.htmlolik321 lubi tę wiadomość
-
Temat na czasie. Byłam wczoraj z mała u ppediatry i ta powiedziała, że w bardzo upalny dzień mozna podac niemowlęciu karmionemu piersią, kilka lykow przegotowanej wody. Zderzylo się to z moja dotychczasowa wiedza i póki co pewnie nie będę praktykować.
-
Achia -dopiero co jęczałam w czwartek z tego powodu i jeszcze ze 2 tyg temu też. Lekarz mi powiedział że ścięgna się rozciągają w macicy i mogę tak czuć. Zlecił 3xdz nospę i magnez 2xdz, tak jak dziewczyny piszą. Będzie dobrze - jak Cię boli odpocznij, weź tabsy.
Olik ja mam ten zestaw jeszcze z synka, teraz wymieniam tylko smoczki na nowe i mam nadzieję że się nie przydadzą! W przypadku syna niestety pokarm się skończył w 3 dniu po powrocie do domu i był masakraa zestaw wystarczył mi od początku do końca karmienia.
Ps Minie- mój wstawiał do podgrzewacza pustą butelkę :]Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 19:24
olik321 lubi tę wiadomość
-
Luśka wprawdzie upałów przez pierwsze 6m-cy życia nie doświadczyła, ale ja jej do picia dawałam tylko cyca i problemów z brzuszkiem nie miała żadnych
teraz czasami dostaje trochę wody z kubeczka.
Ale z mojego doświadczenia mogę poradzić, żeby jedną butelkę w pogotowiu mieć i ze 2 saszetki mleka mm.
Ja nie miałam i pierwsza noc w domu była nieprzespana, bo młoda chciała jeść a nic nie leciało. -
nick nieaktualnyHej Dziewczyny!!
Ale dużo tu znajomych 'twarzy'(nicków), mam nadzieję, że szybko uda mi się do Was dołączyć
Część z Was może mnie pamiętać, ja pamiętam Was z wątków testowych
Chciałam się Wam pochwalić, bo sama się bardzo ekscytuję - dzisiaj oficjalnie rozpoczęli poszukiwania dawczyni komórek dla nasPani w Bocianie mówiła, że zgłasza się dużo dawczyń i mamy być dobrej myśli, średnio pacjenci czekają ok. 2 miesiące
Także uzbrajamy się w cierpliwość, skupiam się na szyciu (art. dla niemowląt, kocyki, kokony), postanowiłam z mężem, że skaczę na głęboką wodę i otwieram firmęBędzie czym zająć głowę
Jestem podekscytowana i cieszę się, że wypełnię sobie czas na maksa
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo ciepło, spokojnych ciąż i szczęśliwych rozwiązań życzę
A Wy proszę trzymajcie kciuki za mega szybki telefon z BocianaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 19:46
Tosia2323, 91Ewela09, Lunaris, lamka, malka, Anna Stesia, StaraczkaNika, summer86, Kaczorka, Emiilka, Bajkaaa, blue00, Lena21, pilik, KateHawke, Jeżowa, Rucola, Flowwer, Angelika83 lubią tę wiadomość
-
Never lose hope -cudowna wiadomość! Kciuki oczywiście zaciśnięte aby telefon szybko zadzwonił a potem wszystko szło zgodnie z planem!
never_lose_hope lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWasi faceci są nieźli z tymi podgrzewaczami
ale spoko, mój jak słuchał od kolegi o nacięciu krocza (jego dziewczyna jest w ciąży), to myślał, że to to samo co cesarskie cięcie
Never lose hope - super, oby szybko się znalazły super jajeczka, no i oczywiście liczymy na namiary jak już założysz fanpage na fejsie swoich uszytków
Malka cena jest do przełknięcia, a torba piękna!
Dzisiaj dostałam od psiapsióły całą reklamówkę ubranek, jestem zakochananever_lose_hope, Lunaris, malka, Rucola, reset lubią tę wiadomość
-
Never Lose trzymamy kciuki
Malka oj faktycznie cena nie mała. Zobaczę co mi przyjdzie z wózkiem. Bo myślałam, żeby od wózka sprzedać a sobie kupić wypasioną. Ale jak to takie koszta to raczej sobie podaruję
eMek pojechał po wózek i butelki uhuhu
w tym zestawie są 2 butelki po 150ml, 2 butelki po 260ml, dwa smoczki, dwa smoczki do butelek na zmianę i szczoteczki dwie do czyszczenia.
Jakbym miała samą jedną butelke antykolkową kupić 260 ml i dwa smoczki plus szczoteczki do czyszczenia to wychodzi mi praktycznie tyle co ten zestaw.. więc się nie zastanawiam i korzystam z promocji ;p
Tym bardziej, że też zamierzam czasami odciągnąć pokarm i zostawić chłopców samychlamka, never_lose_hope, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Cześć, dziewczyny, ja mam dzisiaj słaby dzień, więc przepraszam, że nie wszystko nadrobiłam. Emilko, mam nadzieję, ze szybko Cię wypuszczą i że taki ból głowy już się nie powtórzy! Sylwio, cudownie Cię widzieć, nieustannie trzymam za Ciebie kciuki!
A mój podły humor wziął się z tego, że dowiedziałam się o dodatnim gbsie. Wiem, że sporo dziewczyn ma, wiem, że podaje się antybiotyk przy porodzie i że tylko w rzadkich przypadkach mimo tej interwencji przechodzi on na maluszka, ale przyznam, że mimo tej wiedzy jestem zmartwiona i smutna. Czuję, że nie potrafiłam uchronić maluszka przed czymś takim i że teraz moja flora bakteryjna stanowi dla niego potencjalne zagrożenie. Mam tysiąc myśli, że co jeśli akcja będzie szybko postępowała i antybiotyk nie zdąży zadziałać, albo czy tym samym mam zapomnieć o aktywnym porodzie, skoro w grę wchodzi kroplówka i wenflon.never_lose_hope, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Achia, mnie bóle miesiączkowe męczyły długo, jeszcze w drugim trymestrze. W pierwszym to całkiem normalne i dużo dziewczyn je odczuwa. Odpoczywaj jak najwięcej a jeśli jest mocniejszy bierz nospę i magnez. Na wizycie powiedz o tym lekarzowi.
Never lose hope - trzymam mocno kciuki aby jak najszybciej znaleźli dla Was dawczynię i piękne komóreczki!
Malka, super torbaZ czymś trzeba zaszaleć! A co do tych 3 tygodni.. to skończony 38 tydzień byłby dla mnie optymalny. Bardzo boję się przenoszenia, wywoływania itd.
Historie z podgrzewaczami mnie rozbroiłynever_lose_hope, malka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, pytałam pielegniarki, ale kazała czekać na obchód. Dr właśnie był. Wyniki z krwi z rana są w normie. Ginekologicznie tez wszystko ok. Pytał ile razy wymiotowałam i czy teraz wymiotuje. Generalnie mam czekac na jutrzejszy obchód i wtedy się dowiem, czy wychodzę. Leków/kroplówek nie dostałam. Idę spać, bo głowa mnie nadal pobolewa. Dobranoc!12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
never_lose_hope wrote:Hej Dziewczyny!!
Ale dużo tu znajomych 'twarzy'(nicków), mam nadzieję, że szybko uda mi się do Was dołączyć
Część z Was może mnie pamiętać, ja pamiętam Was z wątków testowych
Chciałam się Wam pochwalić, bo sama się bardzo ekscytuję - dzisiaj oficjalnie rozpoczęli poszukiwania dawczyni komórek dla nasPani w Bocianie mówiła, że zgłasza się dużo dawczyń i mamy być dobrej myśli, średnio pacjenci czekają ok. 2 miesiące
Także uzbrajamy się w cierpliwość, skupiam się na szyciu (art. dla niemowląt, kocyki, kokony), postanowiłam z mężem, że skaczę na głęboką wodę i otwieram firmęBędzie czym zająć głowę
Jestem podekscytowana i cieszę się, że wypełnię sobie czas na maksa
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo ciepło, spokojnych ciąż i szczęśliwych rozwiązań życzę
A Wy proszę trzymajcie kciuki za mega szybki telefon z Bociana
Booo ja chyba podjęłam decyzję - pierd***, chce Greentoma i już. U nas mało śniegu, zwykle odśnieżone, a przecież nid będę tego biednego dziecka ciągać zimą niewiadomo gdzie. Będzie greentom 7 kilowy z piankowymi kółeczkami i da radę. No bo serio - mam się męczyć CODZIENNIE z tarabanieniem ciężkiego wózka po schodach, czy sporadycznie, jak akurat będzie gorsza pogoda a mi się umyśli śmigać po nieodśnieżonych chodnikach? A teraz argument powalający - mają ten wózek w kolorze świeżej oliwkiBajkaaa, KateHawke, Flowwer lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do butelek jak Nasz młody był malutki to wynalazłam taka butelkę ( krótko był na piersi,potem MM) https://mamotoja.pl/bangla/difrax/butelka-s
Lubił z niej pić, nigdy nie miał kolki
Ja na pewno będę miała jakieś butelki, też mleko mm na wszelki wypadek ( choc bardzo chce karmić piersią) no ale będę rodzić przed świętami bożego narodzenia więc muszę być przygotowana na wszystko bo sklepy będę miała zamknięte jak nastąpi jakaś sytuacja awaryjna :p
Ps. Brzuch po nospie przeszedł. Ale i tak pójdę do Luxmed bo mam godzinę wcześniej kontrolę u alergologa więc kto wie,może uda się podejrzeć Bąbelka skoro i tak muszę wyjść z domu i tam dojechać. Dzięki dziewczyny