Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Anna Stesia kolega mamy ginekolog robił liva na instagramie z położna i mówili właśnie o tym gbs i ja się faktycznie nie znam na tym ale oni to powiedzieli ze dostaje się dwie dawki antybiotyku podczas porodu ale ostatnio mieli kobietę która w godzinę urodziła i nie zdążyli podać drugiej dawki ale wszystko jest dobrze i żeby się nie martwić tym
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Emilka mimo wszystko dobrej nocy- mogli Ci chociaż pół litra płynów przetoczyć skoro kazali Ci zostać
ale dobrze że wyniki OK i że lepiej się czujesz. Szybkiego powrotu do domu Ci życzę!
Anna Stesia to zależy co masz na myśli mówiąc aktywny poród - mimo wenflonu i kroplówki latałam po korytarzu żeby zwiększyć rozwarcie, siedziałam na piłce, biegałam do łazienki. Bardzo mi przykro że masz taki wynikEmiilka, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:Cześć, dziewczyny, ja mam dzisiaj słaby dzień, więc przepraszam, że nie wszystko nadrobiłam. Emilko, mam nadzieję, ze szybko Cię wypuszczą i że taki ból głowy już się nie powtórzy! Sylwio, cudownie Cię widzieć, nieustannie trzymam za Ciebie kciuki!
A mój podły humor wziął się z tego, że dowiedziałam się o dodatnim gbsie. Wiem, że sporo dziewczyn ma, wiem, że podaje się antybiotyk przy porodzie i że tylko w rzadkich przypadkach mimo tej interwencji przechodzi on na maluszka, ale przyznam, że mimo tej wiedzy jestem zmartwiona i smutna. Czuję, że nie potrafiłam uchronić maluszka przed czymś takim i że teraz moja flora bakteryjna stanowi dla niego potencjalne zagrożenie. Mam tysiąc myśli, że co jeśli akcja będzie szybko postępowała i antybiotyk nie zdąży zadziałać, albo czy tym samym mam zapomnieć o aktywnym porodzie, skoro w grę wchodzi kroplówka i wenflon.
Anna Stesia, pisałam wczoraj na czerwcówkach, bo jedna dziewczyna też się zdołowała dodatnim GBS. Podobno dotyczy on 30% z nas. Na szkole rodzenia neonatolog mówiła nam, że jeśli cokolwiek pójdzie nie tak z podaniem antybiotyku przy porodzie to maluszek podlega dokładnej obserwacji pod kątem ewentualnych infekcji i w razie czego podawany jest mu antybiotyk. Kazano nam się nie martwić, bo jeśli chodzi o GBS procedury w szpitalach są dopracowane. Najważniejsze to zrobić badanie, bo wiele kobiet nadal go nie robi i wtedy z góry się zakłada, że ten GBS jest.Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Staraczka wszystkie Twoje argumenty do mnie trafiają, szczególnie kolor hahaha
! serio serio!!
Summer ja też mam jakiś dziwny strach przed przenoszeniem.. liczę po cichu, że urodzę na koniec lipca.. bardzo bym chciała tak.
Emilka oby Cię jutro wypuścili w takim układzie a nie trzymali standardowe 3 doby
Anna Stesia o dodatnim gbs nie wiem nic, więc nawet nie mam jak się odnieść. Już się biorę za lekture...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 20:45
Emiilka, StaraczkaNika, Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość
-
Jejuuuu, to jeszcze z jakiegoś GBS trzeba się podszkolić? Ja sobie zacznę robić notatki o czym czytać po internetach przez najbliższych 7 miesięcy. Zaczyna mnie czasem nachodzić myśl "jak ja to wszystko ogarnę tym tępym kalafiorowym umysłem?!"
I ja nie przesadzam jak porównuję do kalafiora - niedawno nie umiałam sobie przypomnieć hasła do komputera, które wpisuję kilka razy dziennie od 2 lat, a dzisiaj stałam pod drzwiami z pękiem kluczy i nie wiedziałam, który włożyć w zamek - mieszkam tu od 5 lat!
Zaczynam się bać wychodzić z domu, bo mogę nie trafić!lamka, never_lose_hope, Flowwer, reset, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
Tak, rozmawiałam już o tym z moim lekarzem, mam też informacje ze szkoły rodzenia i od położnej, ryzyko można zminimalizować (ale nie wykluczyć całkowicie). Mimo wszystko boję się o moje maleństwo, tego, że niechcący go skrzywdzę i że może mieć na wstępie gorszy start. Przepracuję to sobie pewnie już niedługo, ale dzisiaj mam do siebie żal. Jutro będzie lepiej, ale dzisiaj jest mi z tego powodu źle.
-
nick nieaktualnyStaraczka, za śpiworki narazie się nie zabieram, ale później na pewno!
Teraz będę szyć kocyki letnie i kokony, na jesień pewnie wezmę się za "grubsze" rzeczy
Najpierw muszę się rozpędzić
I oczywiście podeślę Wam fanpejdża jak już ruszę, myślę że początek lipca, muszę naprodukować najpierw i załatwić formalności
Bardzo Wam dziękuję za ciepłe słowa i kciuki! Podczytuję Was czasem, uzupełniam wiedzę na przyszłośćPrzyda się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 21:02
Anna Stesia, olik321, KateHawke lubią tę wiadomość
-
Emilka, to trzymam kciuki żeby jutro Cię puścili.
Summer, też bym wolała nie przenosić. Ale ponoć dziecko wie najlepiej kiedy jest gotowelepiej żeby posiedziały z nami do terminu, nie mam się co spieszyć.
Olik ja właśnie nie miałam torby do wózka w zestawie dlatego kupiłam. Cena nie mała, ale myślę, że ta torba jest na tyle uniwersalna, że się przyda też w innych sytuacjach.
Nika bierz ten wózek co sobie wymarzyłaś! Kolor będzie idealny
Anna Stesia nie zamartwiaj się tym GBSem, całe szczęście medycyna całkiem dobrze sobie w dzisiejszych czasac z nim radzi i mała szansa, że pójdzie coś nie tak. Nie miej żalu do siebie, bo pewnie nie miałaś na to większego wpływu. Tego się nie leczy więc nawet jakbyś zrobiła badania wcześniej to nic by z tym lekarze nie zrobili. Dobrze, że masz wynik i będziecie zabezpieczeni antybiotykiem. A kroplówka nie trwa wiecznie, dasz radę ogarnąć aktywny poród, zresztą możesz z nią chodzić tak jak pisze Lunaris. Wszytsko będzie ok!Anna Stesia, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór
ja dopiero wróciłam z pracy do domu i padaaam na twarz. Chciałam tylko napisać, że:
Emilko współczuję takich silnych bóli głowy i wymiotów i przykro w sumie, że leżysz w szpitalu, a oni nic z Tobą nie zrobili... obyś jutro wyszła do domku
Lamciu przykro mi, że Tarzana przetrzymalitrzymam kciuki za jutrzejsze USG i czekam na jakieś słodkie fotki
Anna Stesia rozumiem, że się zamartwiasz i choć wierzę, że wszystko będzie dobrze, to po prostu każda z nas rozumie Twój strach.
Malka genialna ta torba!
Never lose hope mocno trzymam kciuki za szybkie odnalezienie dawczyni, żebyś się tu u nas na dobre zadomowiła
Nika ja dzisiaj z moim mózgiem kupiłam inny telefon niż oglądałam przez ostatni tydzień, oczywiście niechcący... i jeszcze nakrzyczałam na męża że to jego wina (?), bo mnie nie powstrzymał. Czasem sama siebie nie lubię
My jutro wizytujemy, dopiero o 18:45 więc nie konkuruje z porannymi kciukami Lamki, ale jakbyście wieczorkiem się nudziły, to się przydadząja oczywiście dzisiaj cała już zestresowana, ale dzidzia dzisiaj kopała, więc mam nadzieję, że to dobry znak
never_lose_hope, KateHawke, malka, Bajkaaa, lamka, Emiilka, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Chcialam tylko sie odmeldowac, ze nasze 15mm szczescia i milosci ma sie dobrze, serduszko pieknie bije. Rosniemy!
Jaka ulga.
Jestem pijana ze szczescia, wiec nawet nie ogarniam o czym piszecie w tej chwili. Jutro Was nadrobie. :-*KateHawke, never_lose_hope, Achia, pilik, malka, olik321, JustynaG, Bajkaaa, Jeżowa, Rucola, summer86, Yoselyn82, E_w_c_i_a, Tosia2323, Lusesita, lamka, Lena21, Kaczorka, Emiilka, blue00, Flowwer, Lunaris, reset, Aga9090, Phnappy, Anna Stesia, Angelika83 lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualny
-
Emilka mam nadzieję że już takie napady nie będą wracać, a jutro Cię wypiszą do domu!
Lamka przykra sytuacja, ale zdasz super relacje Tarzanowi, oby kropek pięknie zapozował tatusiowi do zdjęć
Nika śpiworki się różnią do gondoli przez różne wielkości, chociaż to jest typowy biznes, do spacerówek to ma większy sens o tyle ze różne wózki mają rożny rozstaw pasów i jak chce się taki co się nie zsuwa to warto przemyśleć. A ten wózek też miałam na oku! Odpuściłam bo mieszkam na uboczu i tu często nieodśnieżone plus w wielu miejscach nie mam chodnika
A co do mózgu kalafiora nie chce Cię straszyć, kalafior daje radę. Teraz mam budyń zamiast mózgu i dopiero się czuje że nie ogarniam... serio czasem siedzę, tępo patrzę i próbuje sobie przypomnieć po co gdzieś poszłam czy ci miałam zrobić/powiedzieć...
Malka torba cudowna! Ja w ogóle o torbie jeszcze nie myślałam...
AnnaStesia wiem że powód do zmartwienia, współczuje, ale na pewno wszystko będzie dobrze! A gbs mogłaś mieć od dawna i nie mogłaś temu zapobiec.
Mój M. dostał zalecenie chodzenia na basen, ucieszyłam się, że będę z nim chodzić, a potem stwierdziłam że chyba nie będę ryzykować jednak infekcji na końcówce...
never lose hope trzymam kciuki za szybki telefon! A firmy zazdroszczę bardzo! Marzy mi się jakiś własny biznes...
Jeżowa trzymam kciuki za wizyte
Karma cudowne wieści!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 22:05
malka, Emiilka, Jeżowa, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Karma cudowanie! Ciesz się chwilą a nie siedź na forum
Pilik, ja basen też już odpuściłam, nawet nie ze względu na infekcje, ale ludzie się na mnie gapili na basenie jak na zwierzątko w zoo i czułem się lekko niekomfortowoWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 22:13
-
Dobry wieczór dziewczyny!!
Karma!!! ogromnie ciesze się razem z Tobą!!
Emilko mam nadzieję, ze rano poczujesz się juz dobrze i wypuszczą Cię do domu, gdzie się przynajmniej wyśpisz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 22:39
Emiilka lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyOlik dołączam do Ciebie i Niki o tej nieludzkiej dla mnie porze.
Karma strasznie się cieszę! Masz jakieś super foty?
Jeżuś to ja jak skończę trzymać za Tarzana to będę trzymać za Ciebie
EMek prawdopodobnie koło 8.00 powinien zostać zabrany, ale tak naprawdę to chgw.
Emilka dawaj znać, oby Cię już nie trzymali.Emiilka, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
wczoraj Was nadrobiłam, ale zasnęłam w trakcie pisania odp i już nic nie pamietam co chciałam powiedzieć - tylko, że trzymam kciuki za wizyty, Tarzana, wyjście Emi ze szpitala i że z tym kalafiorem to prawda. Czasem mam wrażenie, że niezmiennie robię z siebie idiotkę przed moim doktorkiem choć wcześniej moja praca częściowo polegała na merytorycznych rozmowach z wieloma lekarzami - teraz tylko coś dukam pod nosem i zapominam o wszystkim
lamka, Emiilka lubią tę wiadomość