Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Flowwer super że jesteś w domu
trochę gorzej ze brzuch się spina ale to może efekt tego że wyszłaś do domu i czujesz się mniej spokojna?
Mi szyjki nie badają bo przez pessar obraz jest zaklamany musiał by go ściągnąć a wiadomo że tego nie zrobią bo ja mam szyjke jakby wcisnieta w ten krążek a jak rozmawiałam z moim ginem to chodzi o to też żeby nie przebili czasem worka owodniowego, więc dopuki mi się nic nie dzieje to nie zaglądają tam.
A u mnie po wizycie i białko w normieco mnie mega cieszy
oczywiście wyników wymazow nie mają i trochę głupio im było jak powiedziałam jakie są wyniki hehe no i trzymać kciuki bo jak dobrze pójdzie to jutro mi zrobią usg żeby podejrzeć Zosieńke moja najukochansza
Achia, Rucola, Lena21, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVeritaserum- dokładnie
)
Bajka - nie jest gorzej a to najważniejszea jak jeszcze zrobią USG to w ogóle dostaniesz przypływu sił na czas w szpitalu
a można do szpitala wysyłać kartki do danej osoby?jakby tak każda z nas wysłała Ci kartkę to patrz jak fajnie by było:) z każdego zakątka Polski!
Bajkaaa lubi tę wiadomość
-
Jakby sytuacja mieszkalna decydowała o tym czy "można" mieć dziecko, to myślę, że my z mężem jeszcze długo pozostalibyśmy bezdzietni
Mieszkałam w zeszłym roku na 2 piętrze bez windy i było ok, póki człowiek nie ma złamanej nogi/nie jest w ciąży/ nie ma małego dziecka to jakoś to idzie. Problematycznie się robi chociażby z tym wózkiem, ale jak mówicie, że możecie zostawiać na dole i tylko z gondolą na górę, to chyba całkiem spoko
Plusem akademika jest całkowite przystosowanie dla osób niepełnosprawnych, więc akurat obecnie mamy windę od samego dołu, ani jednego stopnia nie trzeba pokonywać, co mnie cieszy, bo jak obecnie wchodzę do babci męża na 4 piętro to łapie mnie już taka zadyszka... nie wiem, co będzie potem.
EDIT: podpinam się pod pytaniem o kartkę dla Bajeczki, ale by było ekstrasuper pomysł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 12:46
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa już kiedyś pisałam, że na czas "małego Staska" kupiliśmy Lagune kombi
cały wózek bez Składania wjeżdżał do bagażnika
bo wąskie klatki + 2 piętro to była masakra.
Dobrze, że kolejne mieszkanie kupiliśmy na wysokim parterze - mam całe 8 schodów!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 12:57
-
Bajka jak długo chcą Cię trzymac w szpitalu?
Ja przeszłam tyle co do samochodu i po schodach odrazu ból, teraz gotuje obiad ale jest ciężko przez te spiny.
Piorę rzeczy i muszę się przygotować.
Witam nowe dziewczyny na wątku.
Kupiłam wczoraj leżak z gubymi poduchami i do porodu bedzie moim przyjacielemTosia2323 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyDokładnie to zawsze jakaś gimnastyka. Mąż sie śmieje że przynajmniej po porodzie szybko do formy wrócę hehe
Ale faktycznie jak noga złamana czy coś to są kłopoty. Z drugiej strony kiedyś wind nie było, a ludzie dzieci mieliWszystko jest do przejścia, szukam pozytywów bo inaczej bym zwariowała. Ale kolejne mieszkanie szukamy z windą...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 13:00
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Dokładnie to zawsze jakaś gimnastyka. Mąż sie śmieje że przynajmniej po porodzie szybko do formy wrócę hehe
Ale faktycznie jak noga złamana czy coś to są kłopoty. Z drugiej strony kiedyś wind nie było, a ludzie dzieci mieliWszystko jest do przejścia, szukam pozytywów bo inaczej bym zwariowała. Ale kolejne mieszkanie szukamy z windą...
-
Flowwer wrote:Bajka jak długo chcą Cię trzymac w szpitalu?
Ja przeszłam tyle co do samochodu i po schodach odrazu ból, teraz gotuje obiad ale jest ciężko przez te spiny.
Piorę rzeczy i muszę się przygotować.
Witam nowe dziewczyny na wątku.
Kupiłam wczoraj leżak z gubymi poduchami i do porodu bedzie moim przyjacielem
Mamusia Ty tam nie szalej, ledwo ze szpitala wyszłaś, odpoczywaj bo to akurat chyba na te całe twardnienia bardziej działa niż wszystkie leki
Dziękuję dziewcxyny za miłe słowa, jeszcze brakuje w nim przytulności, ale czekam na pare drobiazgów a najbardziej na małego lokatoraoczywiście doceniam ten luksus, że mieszkam w domu i na parterze, w sumie to mamy dwa pokoje, salon z kuchnia, łazienkę i garderobę wiec nic więcej nam do szczęścia nie potrzeba. Z drugiej strony moi rodzice mieli trójkę dzieci w dużo mniejszym mieszkaniu i miło wspominam wspólny pokój choć oczywiście się tłuklismy z rodzeństwem
-
Heheh ja 4 bez windy
i jak co niektórzy pamiętają 3 miesiące w gipsie syna do przedszkola i z powrotem 2 razy dziennie po tych schodach dygałam
to i teraz z brzuchem czy gongolą dam radę
...ale zakupy przywozi Tesco!Achia, veritaserum, Aga9090, Rucola lubią tę wiadomość
-
Phnappy wrote:Dziewuszki przez długi weekend byłam "w lesie" bez internetu - więc nic nie nadrobiłam... dzisiaj Was nadrobię :*
ALE chcę Wam tylko przekazać: WYNIK NIFTY PRAWIDŁOWY
ryczę, ogarniam się i zaczynam się wreszcie cieszyć ciążą!!
Tak się cieszę !Gratuluję !!!
Flowwer, Bajkaa, Olik - kciuki za Wasze szyjkiBajkaaa, Flowwer, Phnappy lubią tę wiadomość
-
Nie mam pojęcia czy można tu kartki wysyłać chyba byłby to problem ale nie wiem raczej osoby które orsvuja w szpitalu będą wiedzieć lepiej
A Flowwer do kiedy w szpitalu? Mam nadzieję że jak najdłużej bo w ciąży stąd nie wyjdę także liczę że conajmniej do połowy lipca Zosia posiedzi w brzuchu a więc myślę że na swoje urodziny 1 sierpnia będę w domu
Nie zdazy się taki cud że mnie jako ciężarna wypisza bo szyjka mi nie zamknie się i nie urośnie 2,5cm niestety -
I jeśli mogę, to Flowwer ogranicz do minimum robienie czegokolwiek w domu tak chociaż na tydzień, leż i jesz że raz lez bo jak brzuch się tak napina to lepiej odpuścić sobie i leżeć a zawsze to lepiej w domu niż w szpitalu,
Nawet obiadu nie rób niech emek robi albo kupujcie albo niech ktoś ci zrobi bo naprawdę lepiej chuchac i dmuchać terazAga9090, Lena21, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, wśród nas są tylko takie kobiety, które pragną swojego maleństwa (a nawet maleństw). Metraż nie ma większego znaczenia
My jesteśmy w o tyle dogodnej sytuacji, że niedawno kupiliśmy swoje M. Przy oglądaniu różnych mieszkań zwracałam uwagę na pierdoły, które mogą mieć znaczenie gdy pojawi się dzieciątko. Ostatecznie mamy wysoki parter i 2 sypialnie. Jedna będzie docelowo pokojem dziecięcym a teraz jest graciarnią -
Phnappy wrote:Dziewuszki przez długi weekend byłam "w lesie" bez internetu - więc nic nie nadrobiłam... dzisiaj Was nadrobię :*
ALE chcę Wam tylko przekazać: WYNIK NIFTY PRAWIDŁOWY
ryczę, ogarniam się i zaczynam się wreszcie cieszyć ciążą!!
Cudnie, super wiadomość!Phnappy lubi tę wiadomość
-
Phnappy fantastyczna wiadomość z NIFTY. Jaka ulga, uff. Cieszę się razem z Wami.
Ja rano się odmeldowałam, a tu tyle natworzyłyście od tego czasu.
Flo mam nadzieję, że te skurcze przejdą, starają jak najmniej robić i dużo odpoczywać.
Czy to Lena wrzucała fotkę pokoiku? Cudo!
U nas będziemy przez wakacje robić centralne ogrzewanie w domu, więc siłą rzeczy po tym odświezymy sypialnie gdzie z Maluszkiem będziemy.Lena21, Phnappy lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyMy dopiero rok temu kupiliśmy obecne mieszkanie (60 m kw i 2 sypialnie) a ja już oglądam oferty, bo jak to tak 2 sypialnie? Chyba mam uraz z dzieciństwa za czasów jak się rodzice budowali i mieszkaliśmy w bloku u dziadków w 6 osób w 2 pokojach....
Edit, właśnie sobie uświadomiłam, że mieszkam tu 2 lata....Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 14:44
-
nick nieaktualnyMinie Black wrote:My dopiero rok temu kupiliśmy obecne mieszkanie (60 m kw i 2 sypialnie) a ja już oglądam oferty, bo jak to tak 2 sypialnie? Chyba mam uraz z dzieciństwa za czasów jak się rodzice budowali i mieszkaliśmy w bloku u dziadków w 6 osób w 2 pokojach....
Edit, właśnie sobie uświadomiłam, że mieszkam tu 2 lata....
Poprzednie mieszkanie, a w zasadzie piętro wynajmowane to było 70 m 2 pokoje, kuchnia, łazienka, przedpokój, balkon i piękny wielki ogród..
A teraz..dom 2 piętrowy 160m, sypialnia (50m), do tego salon, 3 pokoje, kuchnia, jadalnia, ubikacja, łazienka, przedpokój, ogród, garaż. Wszystko fajnie, tylko cholera nikomu się sprzątać nie chcei jak chciałam wielki dom to teraz chyba trochę żałuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 15:11
-
veritaserum wrote:Dokładnie to zawsze jakaś gimnastyka. Mąż sie śmieje że przynajmniej po porodzie szybko do formy wrócę hehe
Ale faktycznie jak noga złamana czy coś to są kłopoty. Z drugiej strony kiedyś wind nie było, a ludzie dzieci mieliWszystko jest do przejścia, szukam pozytywów bo inaczej bym zwariowała. Ale kolejne mieszkanie szukamy z windą...
Ja co prawda aktualnie mieszkam na pierwszym a na dodatek na -1 mam wózkownię, więc też zamierzam stelaż zostawiać na dole a z gondolą, nosidełkiem lub dzieckiem na rękach wchodzić na górę
Niestety metraż mieszkania nie jest imponujący, 48m więc Lewko będzie mieszkać z nami w sypialni, ale za 2 lata już będziemy mieć duze mieszkanie, więc pomyślimy o rodzństwie dla małegoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 15:23
veritaserum, Lunaris lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021