X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika cóż więcej dodać- masz 100% racji...
    Summer to cholernie smutne że takie rzeczy się zdarzają i my to widzimy.. moja mama przez parę lat pracowała jako kurator sądowy- to co ona się naoglądała to szkoda gadać- była taka kobieta - co prawda nie pamiętam czy ona piła w ciąży-ale na pewno się rozmnażała jak opętana. i to co rusz z innym. poza tym miała coś z głową nie tak i te dzieci albo były z ojcem jesli był ogarnięty (co raczej rzadko się trafiało) albo dom dziecka czy inne placówki. mama zawsze mówiła, że takim osobom powinno się sądownie nakazać podwiązanie jajowodów...

    ale żeby nie było tak smutno, skusilam się i poszłam do lidla:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2012d42190d7.jpg

    wzięłam jak dla chłopca,bo tak jak Nika marzyła o córeczce, ja zawsze mówiłam że chciałabym synka. ale w razie co dziewczynkom tez ładnie w niebieskim ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 09:40

    lamka, Lunaris, Kaczorka, Luna1993, JustynaG, summer86, StaraczkaNika, Lusesita lubią tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenusia, dobrze że udalo się usunąć te torbiel, szybkiego powrotu do zdrowia i kciuki za fasolkę!

    Ibishka, przykro mi, że gorszy czas u Was. Życzę aby słonce jak najszybciej znow dla Was wyszło i dużo zdrowia dla Ciebie i Twoich najbliższych!

    Lunaris, podejrzałam w wynikach gdy poszlan dopytac o to crp, że bilirubina wyszla 1,6 nie zlecali powtórki więc chyba ok. Mała robi często smółkę a to podobno dobrze. Spadek wagi jest, ale w normie poki co, nie każą dokarmiac ale czesto przystawiać.

    Lunaris, JustynaG, pilik lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorwałam się do kompa w końcu!!

    Lamka - zdjęcie z kościoła wrzucę jak od teściów weźmiemy zdjęcia, bo na naszym aparacie są mocno średnie..
    A na razie jedno z restauracji ;) Niestety Alunia nie lubi pozować, więc uchwycić ją w jakimś dobrym ujęciu graniczy z cudem..

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d8c4757fa069.jpg



    Lunaris, summer86, Achia, Jeżowa, Luna1993, malka, JustynaG, lamka, veritaserum, blue00, Anaaa90, KateHawke, Yoselyn82, Bajkaaa, KateKum, olik321, pilik, Sarna84, Lena21, Tosia2323, Rucola, Lusesita lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka, śliczne jesteście! Promieniejesz kochana :)

    Kaczorka, Rucola lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alusia jak zawsze słodka <3

    Summer dobre wiadomości :-) może jednak po weekendzie Was puszczą. W pon powtórka badań zapewne i kto wie! Korzystaj z posiłków podawanych do łóżka :-D

    Nenusia jak się dziś masz?

    Kaczorka lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tu jeszcze znad morza :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d4e91b0fe5d3.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a40decb9cbe7.jpg

    Lunaris, Achia, Luna1993, JustynaG, veritaserum, blue00, KateHawke, Yoselyn82, summer86, Bajkaaa, Jeżowa, KateKum, olik321, pilik, Sarna84, Tosia2323, Rucola, Lusesita, lamka lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka jestescie przepiękne <3

    Achia super ciuszki :) chyba też się dziś przejdę w przerwie od nauki coś małej kupić :)

    Nika dziękuję za ustawienie mnie do pionu :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 10:05

    Kaczorka, StaraczkaNika lubią tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A skoro już spamuję zdjęciami Aluśki, to jeszcze jedno z moich ulubionych :P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfb86c48b16a.jpg

    Achia, JustynaG, blue00, Anaaa90, KateHawke, Lunaris, Yoselyn82, Bajkaaa, Jeżowa, KateKum, olik321, StaraczkaNika, Sarna84, Lena21, Tosia2323, Rucola, Lusesita, lamka lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wyglądacie pięknie!

    Muszę iść na zakupy jakieś i chyba pójdę do Lidla ;)

    Kaczorka, Achia, summer86, pilik lubią tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ciężko Was nadrobić ale uff udało się.

    Boże Nenusia cieszę się że jest w już po i teraz mam nadzieję będzie tylko z górki. Nie mieści mi się w głowie jak dawałaś radę w ogóle chodzić z takim guzem..

    Kaczorka wyglądacie cudownie z Aluska ;) kwitnaco po prostu.

    Lena mam nadzieję że Franus za lada moment będzie z Wami. Trzymam kciuki.

    Summer początki są ciężkie na pewno , z laktacja nie doradze bo bez doświadczenia jestem w tej kwestii ale trzymam za Was kciuki zebyscie jak najwczesniej z Ania wyszły do domu.

    Ania to co się dzieje w tym szpitalu gdzie leżysz to jakiś horror. Podziwiam Cię.

    Rucola wypoczywaj !

    Dziewczyny wszystkim gratuluję udanych wizyt. Zmykam do jutra do rodzicow więc coś czuję że będę miała do nadrabiać w poniedziałek.

    Mam do Was dwa pytania :

    Od kiedy miałyście ktg robione ? Jak często w ogóle miałyście wizytę po 34 tyg ? Ja się zestresowalam mój gin ma 3 tyg urlopu jak będę 35-38 tydzień i już latam oczywiście.

    Czy któraś z Was stosowała lub zamierza stosować pieluszki wielorazowe ? Może podzieli się doświadczeniem. Ja mam mętlik w głowie czytam ostatnio sporo o tym już prawie jestem przekonana ale sama nie wiem czy będę miała wystarczająco sił na to.

    Barbarka1984 lubi tę wiadomość

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się troszkę pożalę... mam za sobą słabą noc. Pierwszą nieprzespaną. Zaczęło się od tego, że eMek ruszył w daleką trasę i miał mi dać znać jak dotrze. Powinien być na miejscu o 22 a przed północą nadal nie było od niego żadnej informacji. Napisałam sms'a. Nic. No to półgodziny później dopadły mnie hormony ciążowe i leżąc w łóżku płakałam, że mogło mu się coś stać. Oczywiście męczyłam się z godzinę zanim zasnęłam. Jak się przebudziłam na toaletę to znów potem problem z zaśnięciem. Napisałam kolejnego sms'a. No i okazało się, że eMek trafił na miejsce później niż przewidywał. Sms'a mi wysłał tylko jakimś cudem nie dotarł... I po co mi było to zamartwianie?
    Do tego jeszcze doszło pobolewanie żołądka, po kilku godzinach po prostu przytuliłam się z porcelaną. Wypiłam kubek mięty i poszłam spać dalej.

    Kaczorka , niedawno rodziłaś a ta Twoja Aluśka już taka duża :) Jak jej się podobał kontakt z plażą i wodą?

    Summer , To przykre, że taka lokatorka Ci się trafiła. Niestety, na pewne rzeczy nie mamy wpływu. I na matki, które piją w ciąży - też nie (Choć zdarzyło mi się dwukrotnie odmawiać czerwonego wina mimo tego, że zaznaczyłam, że "nie dziękuję, jestem w ciąży" i te osoby były bardzo zaskoczone bo przecież odrobina nie zaszkodzi a nawet bywa wskazana (!)).

    Aniu , a co Ci jeszcze zostało do ogarnięcia ze spraw do wesela? Może rodzice mogliby pomóc? Jakby się uparł to origami - stateczki/winietki, może udałoby się porobić na półleżąco w łóżku?

    Bajka , Kolejny dzień zaliczony! Gratulacje! A Ty masz jakąś nową współlokatorkę?

    veritaserum . U mnie w przychodni pod ktg podpina położna. Myślę, że po prostu zapiszą Cię do innego lekarza kontrolnie.
    Obecnie mam wizyty co 4 tygodnie, ale gin już uprzedził, że od następnej będą już częściej. A następną mam 30t3d.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2018, 10:27

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna najważniejsze, że nic się nie stało, a doskonale rozumiem że się martwisz. Sieć czasami płata różne figle i faktycznie wiadomość mogła nie dojść. Odpocznij sobie teraz, może zaśniesz jeszcze

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki :) po średnio przesłanej nocy. Zaczyna mi kręgosłup doskwierac, w kazdej pozycji mi niewygodnie. Nawet poducha C nie pomaga..

    Prezent dałam. Mówię mu ze dziś dzień taty i mamy z malutka dla niego prezent. Daje.. Popatrzył, przeczytał, odłożył. I tyle.. Zero reakcji ani dziękuje ani buzi ani nic. I czego ja się spodziewałam :/

    U mnie od rana leje. Wczoraj było 32st w cieniu. Dziś 13, ciemno i leje.

    Miłego dnia :)

  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amal nie gniewaj się ale słaby ten Twój Emek... Lej na to i zrób coś miłego dla siebie!


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justynka ja Cię bardzo dobrze rozumiem. Przywyklam co prawda ale zawsze się martwię jak Ciastek się dłużej nie odzywa. Wiadomo jak jest na drogach...


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie lubię takich nocy takich pełnych lęku, ale najważniejsze że jest dobrze

    A ja mam od tygodnia nowa dziewczynę w pokoju i to jest koleżanka z pierwszego dnia w którym tu byłam no ale jej dni są policzone na patologii bo ona już ma 37tc i dają jej tydzień na poród a jak nie to wywołują także tak tu działa

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka przynajmniej coś się będzie działo. Jak będą Ci się zmieniać lokatorów to czas szybciej zleci. Oby na jakieś fajne!

    Uciekam dziewczyny do rodzinki. Miłego dnia!

    Bajkaaa lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj na obchodzie znowu jakiś posrany lekarz...
    Wszedł tylko i pyta czy ok.
    Koleżanka miała białko w moczu (przyszła 2 dni później niż ja) i wczoraj jej pobierali drugi raz po kuracji.
    Ja białko też miałam, też kuracja i nikt nic nie zlecił do powtórzenia...

    Wieczorem mi Acard kolejny raz przynieśli. Mówiłam na izbie że ginka kazała odstawić. Nikt tego nie wpisał... i też raz dostaję a raz nie.

    I na obchodzie lekarz do wyjścia i mówię że mam pytanie- Acard miałam odstawić- mam wpisane też w kartę ciąży tak od swojej gin. Popatrzył i stwierdził, że dzisiaj jest internista to on może zadecyduje.

    Ale gdybym się nie odezwała to 0 zainteresowania. Moczu oczywiście mi nikt nie kazał badać po kuracji jak sąsiadce...
    A ja też nie mam siły się o wszystko dopominać. Bo chyba nie o to chodzi żebym to ja miała się sama leczyć.

    Mam taką huśtawkę nastrojów przez to wszystko, że dzisiaj też dzień do doopy.
    Rodzice mają być po 16 więc może się trochę oderwę.

    O usg nawet nie pytałam czy zrobią. Miałam tydzień temu. Widzę że to towar deficytowy. Nie rozumiem jak to jest żeby w szpitalu nie dawali lekarza prowadzącego.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania nie masz opcji zmienić szpitala? Bo ile razy czytam, to zbieram szczękę z podłogi... Mogłabym zrozumieć jakąś jedna osoba nie ogarnięte, ale cały oddział? :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna- co do wesela to praktycznie wszystko...
    Winietki w proszku (nie dam rady tego poskładać tutaj). Miałam drukować zaproszenia, bo M wraca i miał od razu rozwieźć... a że robiłam w Photoshopie, to nikt tego poza mną nie ogarnie (personalizacja gości).
    Na wycenę kwiatów czekam od 4 czerwca.
    Ciasta nie zamówione, o strojach nawet nie mówię.
    Mieliśmy iść do kościoła podpisać papiery na min. 3 miesiące przed. Także został miesiąc= niewiadomo kiedy wyjdę...
    Fryzjera brak. No i dużo do kupienia jest.
    Po prostu jestem w proszku ze wszystkim. Całe szczęście, że rok temu zaklepaliśmy usługi bo bym została na lodzie.

‹‹ 968 969 970 971 972 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ