Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Klaudia N. wrote:hahahaha
jak tu nie kochac pracy z dziecmi!
jestem u marcela lat 8, i taki oto dialog zaistniał:
chwilę po wyjściu jego mamy M: mogę isc do ubikacji?
K tak
M: muszę kupę
po chwili M z ubikacji: nie ma tutaj papieruu a potrzebuje, jest na górze w ubikacji
No i musiałam iśc szukac papieru i mu zanieść
Cisz się że to maił juz te 8 lat...2020
2023 -
Morisek28 wrote:I niech tak się stanie Fufciku :*
kr0pka, Ajka, Morisek28, Kena1983, Nymeria lubią tę wiadomość
-
a ja tyle razy takie owu fest mialam i mialam nadzieje na dorodne jajo a tu dupa heh mysle czy testowac jeszcze w styczniu czy juz w lutym. jak sie zdecyduje to dam znac i Kena mnie wpisze:) a kiedy reszta? trzeba uzupelnic liste!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMieliśmy przeprowadzkę do nowego mieszkanka, większego i w ogóle
Tylko przeraża mnie powtórne składanie szaf, szafeczek i wszystkiego zresztą...
Już niedługo idę do gina, właśnie załatwiam sobie ubezpieczenie. Coś długo z tym zwlekalam, mam nadzieję że za dużo mi nie urosło "to coś".
Co do kłótni w małżeństwie...ogień, po prostu ogień!! Ja chyba jestem za delikatna dla takiego faceta jak mój M...No ale cóż..."dupa i kamieni kupa".
Mam nadzieję że to tylko przejściowe I wszystko wróci do normy
Miłego wieczorku wam życzę kobietki, ja lecę ogarniać ten bałagan -
Hej. Wracam w koncu do domu. Choinke trzeba rozebrac. A tak poza tym ale mialam dzis dziwny moment. Ciagle w glowie mam to czy tym razem sie uda. Wzielam ksiazke by poczytac dzieciakom a tam.... az mi sie dziwnie zrobilo. Mam zdjecie tego tekstu. Kto wstawi za mnie bom w metrze a z tel nie ogarne. To same zobaczycie.
-
madlenka wrote:Hej. Wracam w koncu do domu. Choinke trzeba rozebrac. A tak poza tym ale mialam dzis dziwny moment. Ciagle w glowie mam to czy tym razem sie uda. Wzielam ksiazke by poczytac dzieciakom a tam.... az mi sie dziwnie zrobilo. Mam zdjecie tego tekstu. Kto wstawi za mnie bom w metrze a z tel nie ogarne. To same zobaczycie.
Dawaj Madlenka przez FB - no chyba, że już dojechałaś