Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Przepraszam że się wtrącę ale dziewczyny pomóżcie
Ostatnio z pewnych powodów musieliśmy przerwać na chwilę starania. Mierzę jedynie temperaturę. W tamtym cyklu nie miałam skoku a w tym narazie też nie było skoku (a już powinien być) na dodatek mam od 4 dni plamienie i nie mam pojęcia co to jest i od czego tak może być.. Nigdy tak nie miałam, może któraś z Was tak kiedyś miała i wie jaka może być przyczyna? Przyznam że się trochę niepokoję -
Aleksandra ja nie mam zbytnio pomyslu, moze owu sie zbliza i wyatkowo pojawily sie plamienia
moris, jej maz, jakby sie wkurwil to by ja utemperowal troche ale on woli machac na wszystko reka -
Ja juz w sumie ogarnelam. Zostalo odkurzanie i prasowanie. Musze dzis wybrac i zamowic firanki i zaslony do sypialni i salonu. Juz mam pewien plan ale za nic nie chce mi sie tego robic. Jakbym zaszla w ciaze to na zwolnieniu moglabym sobie na spokojnie sie urzadzac
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHeh nie dziewczynki )
16.01 miałam badania genetyczne i wszystko wyszło w porządku dr określiła, że na 60-70% będzie dziewczynka, ale wiadomo różnie może być. Odebrałam wczoraj też wyniki pappa i ryzyko zespołu downa i reszty trisomii wychodzi mniej niż 1: 20 000 wiec niby odetchnelam, ale że kolejna wizyta 3.02 to już się zastanawiam, czy wszystko ok... A mówiłam, że po prenatalnych przestanę świrowac... Jaaasne
Poza tym, dobija mnie juz ta pogoda, myślę że Was też bo ostatnio humoru widzę różne a ja tak bym chciała maj... Ten ciepły podmuch wiatru... I oczekiwanie na truskawki
No ale... Gdzie tam do maja.
Dalej wpadam do was średnio co 2-3 dzień i po cichu czytam...Kena1983, madlenka, Ajka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz Moris mam nieodparte wrazenie, od dlugiego czasu, ze z jakiegos powodu mnie nie lubisz. Tylko nie wiem dlaczego. Nie bede wiec pchala sie tam, gdzie nie jestem mile widziana.
Dziewczynki, cieplo o Was mysle i bardzo mocno trzymam kciuki! Baj -
Morisek co się stalo???
Sylwiaśta cieszę się, że wszystko OK, oby tak dalej!!
ja juź chyba wracam do żywych:)
Odebraliśmy Teściową z lotniska, w sumie dopiero do domu wróciliśmy, Boooooooże ile ona nakupowała.. zaszalała i to równo.. jak kiedyś będziemy jechać do Dubaju to pamiątek itp juź kupować nie musimy do tego perfumy, słodycze, daktyle, czekolada z mleka wielbląda itp -
sylwiaśta159 wrote:Wiesz Moris mam nieodparte wrazenie, od dlugiego czasu, ze z jakiegos powodu mnie nie lubisz. Tylko nie wiem dlaczego. Nie bede wiec pchala sie tam, gdzie nie jestem mile widziana.
Dziewczynki, cieplo o Was mysle i bardzo mocno trzymam kciuki! Baj
Ech, Sylwia nie bierz tego do siebie. Myślę, że nie tak to miało zabrzmieć.
A już miałam cichutką nadzieję, że napiszesz, że bliźniaki Ale cieszę się, że wszystko ok. -
Morisku trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!!!