Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Też tak czasami sobie myślę, czy na jakieś "odczarowanie" nie powinnam iść...
Podobno wyniki mogą wyjść fatalne, jeżeli do badań podchodzi się "na gorąco" czyli nie poprzedzając ich jakąś dietką - a jadło się ciężkostrawne pokarmy. Małż znajomej tak miał - że zatruł się jakimiś kupowanymi pasztecikami z grzybami. Jego wyniki były fatalne. Lekarz (idiota) straszył nawet przeszczepem...a po miesiącu wszystko wyszło w normie. -
O kurcze Moris... Wiem jak się czujesz... u nas jak wyszło, że M. moze miec zapalenie nerek... tez panikowałam... (niestety nadal to nad nami wisi - wizja dializ i przeszczepów-ale juz się przyzwyczaiłam)
może wszystko się jakoś ułoży,znam podobny przypadek jak u meza Keny - mój szef jak zaczynałam prace - miał podobną historię... mówili żółtaczka, potem jak wyszło że nie żółtaczka... no to że nowotwór... biopsje chcieli robić... zdaje sie że alat i aspat miał w okolicach 1000 (mam nadzieje ze nie przekręcam)...
Chodził przerażony... ostatecznie samo zaczęło sie poprawiać... i dotąd nikt nie wie o co chodziło...
Ja myśle że za dużo siłki, białka w diecie i alkoholu, a jak przystopował to sie poprawiło...
wątroba potrafi sie regenerować...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 19:13
2020
2023 -
Morisku bede 3mac kciuki żeby wszystko było dobrze. Zobaczysz że tak będzie. Jeszcze zly los sie odmieni i kazda z nas bedzie sie cieszyc ze swojego szczescia (jakiego tylko chce). A tobie zycze tego najmocniej. A ze tak zapytam, cos sie dzialo ze powtarzaliscie badania, cos przeoczylam moze.
-
Morisek oby było tak jak Kena i Ajka napisały..że chwilowo coś nie gra ale wszystko się poprawi!! ostropest kupcie przede wszystkim jesli nie macie i zacznij mu dawać, napewno nie zaszkodzi..
Życie to serio jest chujowe, złośliwe i niesprawiedliwe.. może teściowa jakaś wiedźma z laleczkami voodoo?
Co do czekolady to bardzo dobra, jedlismy ze strachem ale okazała się super. I neszcze daktyle z migdałem w środku i w czekoladzie.. o mamo.. jak same zwykłe daktyle mi nie podchodziły tak te - pycha -
Madlenka a ja tak z innej beczki - test przygotowany? Żeby nam pokazać 2 krechy
Aż popatrzyłam na inne Twoje wykresy - tak wysokiej tempki przez tyle dni nie miewałaś i tak na ogół w 27 dc już coś się zaczynało z @...
tfu tfu tfu...@ kysz od Madlenki...
Chcę dwie krechy u tej niepanienki..(NIEpanienka bo mężatka...ale się nie rymowało)Morisek28, madlenka lubią tę wiadomość
-
Morisek odżywki białkowe w nadmiarze (ogolnie białkow nadmiarze) może wyrządzić baaaardzo dużo szkód tak jak napisała Kena, do odstawienia albo chociaż mocnego ograniczenia koniecznie!
-
Oj dziewczyny, dziewczyny... temp wysoko niz na innych wykresach bo dopiero 3 cykl mierzona tam a nie w ustach. Testu nie mam, może pomyslę o nim w polowie tygodnia. A co do wykresow to raz mialam taki ladny i 31 dc dostalam @ więc narazie sie nie nastawiam. Fajnie by bylo... ale dlaczego akurat teraz, w 17 cyklu. Przeciez niby wszystko jest ok.
-
Morisku zrób awanturę niech od stawia to co szkodzi i będzie dobrze!
To prawda nasze forum jest niezastąpione w trudnych chwilach dla nas wszystkich
Morisku obyś miała prorocze sny
Maleńka sika na teściową i dawaj nam Grodzka -
Ja dziś @ dostałam, sikałam wczoraj ale i tak nie było szans bo w kluczowym czasie nie było mnie w domu... no wiec zostaje mi kciukac na madlenke...
Morisek... Krzysiek odstawił wszystkie odżywki, batony białkowe itd, ograniczył mięso (dieta wątrobowa - więcej węgli, mniej białka) przez 2 miesiące nie chodził na siłkę i nagle okazało się że jest ok....
2020
2023 -
Madlenka, wypluj te słowa! Oby nie!
Ja sobie koloruję kolorowanki antystresoweWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 20:50
-
A ja zrobiłam na spokojnie 50 minut na rowerku - podkręciłam kaloryfer na maxa - z zamiarem pozbycia się trochę wody z organizmu - a tu qpa...chyba za krótko...ale dupsko boli...no i nie mogę podkręcić "cięższych" obrotów, bo raz już jakiś tam pasek zerwalam i małż na słowo honoru naprawił...