Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Morisek28 wrote:Fufka ja dalej wierze
zajebalabym skurwiela,nawet jakbym miala pojsc siedziec serio http://m.wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,106542,19575414,17-tys-zl-nagrody-za-wskazanie-sadysty-ktory-obcial-psu-lapy.html?disableRedirects=true
ja też Morisku, ja też.. mam nadzieję, że ch*a znajdą.. i powinni mu zrobić dokładnie to samo.. jak zobaczyłam to po raz pierwszy to się zaryczałam..
Fufka, ja dalej trzymam kciuki :* -
eunice, oczywiscie Ci tego nie zycze bo szybko znowu zajdziesz w ciaze a twoj aniolek bedzie nad Wami czuwal ale jesli nie, to mniej wiecej przy 12 cyklu staran robi sie wszystko jedno ;p
wyobrazacie sobie, ze jak powiedzialam R ze dostalam okres to mial mine zbitego psa i to ja musialam go pocieszyc i mowic mu ze w koncu sie uda?
a w ogole moj kochany maz zrobil mi dwa dni temu obiadek:) miesko w sosie i kluski slaskie:D -
A tesciowa wczoraj pytala R jak tam ciaza i R powiedzial ze znowu sie nie udalo i ze trzeba badania powtorzyc ale ze teraz woli wydac kase na naszego psa (chyba ma nadziaslaka - nowotwor niezlosliwy podobno) niz na badania, zaoferowala sie tesciowa ze nam dolozy kase i zeby on szedl robic te badania.
-
Podejrzewam, ze moj maz powoli sie poddaje i ze zaraz bede z nim toczyc wojny o badania a tego mega nie chce. Jak nie bedzie on chcial to chyba trzeba bedzie sie zbadac porobie wszystko co mozliwe, jak wszystko bedzie ok to nei bedzie mial wybori
-
eunice. wrote:A ja tak jak myślałam, że w tym cyklu nie będę się nakręcać i będę spokojna, tak już w 8 dpo zaczynam schizować, czy się udało. Jeszcze nie tak bardzo, ale trochę mnie bierze psychoza, oparta na wizji "psychicznego wp*****lu od jednej kreski", tylko dlatego, że w ciążowym wykresie miałam spadek implantacyjny, a na obecnym go nie ma. Co za zjarany mózg, a to dopiero 8 cykl starań, ja się pytam, co będzie potem...
Potem jest o tyle łatwiej, że człowiek przestaje wierzyć...2020
2023 -
a ja sobie zalowac nie bede, ostatnio na silowni waga pokazala mi 60,5 kg (178cm) wiec jak co roku zapierdziele sobie paczura z bita smietana i karmelem:d
-
Hej!
Ząbki jeszcze w całości, bo dopiero się zbieram...muszę się wypluskać bo jestem ubabrana farbą. Małż wczoraj skończył "obijać" panelami sufit i skosy na strychu, więc ja weszłam z malowaniem...oj roboty i sprzątania tam jeszcze na co najmniej tydzień.
Ale jak na warunki strychowe będzie ślicznie Nabijam się, że będziemy mogli tam zrobić melinę
Aha...na strychu jest wózek po dzieciakach mojej kuzynki. Jutro pojedzie ze starymi dywanami do sortowni śmieci...
Jeżeli chodzi o pączki - wczoraj zjadłam jednego - dziś nie zamierzam - jak co roku Ale jako, że moja mama wyjechała dziś do pracy - wczoraj zrobiłam faworki. Wyszły rumowe - bo mama postanowiła nie odmierzać alkoholu łyżką - tylko nalała prosto z butelki 80% rumu...
-
kurwa. bylam u sasiadki, staraja sie 2,5 roku, chodzila caly czas mowila ginom ze w okres umiera pogotowie i w ogole, powiedzialam jej ze moze to endomenda? miala wczoraj laparo i histeroskopie i faktycznie ma endomende, srednio zaawansowana
-
nick nieaktualnyElo
My po wizycie. Kuba zdrowy waży ok 1500. Dalej położony jest miednicowo, ale u mnie to nie ma znaczenia bo będę mieć cc. W badaniach w moczu wyszły mi bakterie, ale mam się nimi nie martwić bo reszta jest ok. Mam powtórzyć badania moczu dla pewności.
Fufka a jak u Ciebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 13:46
Morisek28, Nymeria lubią tę wiadomość
-
Ahhh Ważusia mam taki burdel w głowie, że sama nie wiem jak u mnie mam bardzo delikatnie podbarwiony śluz i nie wiem co o tym myśleć z jednej strony bardzo bym chciała żeby to była ciąża z drugiej boję się, że jak faktycznie tak jest to znów będzie problem z utrzymaniem jej i zwyczajnie się boje... chce mi sie płakać ;(