Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Cuda cuda nad cudami.
Moja kuzynka która jest chyba z 12 lat po ślubie i z tego co wiem od daaaaaaawna się starali (nigdy wprost nie pytałam) - jest w ciąży!!!
Nie wiem jak się to stało - czy in vitro czy co, bo nikt na razie nic więcej nie wie. Ale jak widać - MOŻNA - nawet po tak długim czasie.
Sytuacja wygląda tak, że 2 kuzynki w ciąży (druga - jej siostra też się starała półtora roku) i tylko ja zostałam. Z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej czuję, że mnie to boli
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Cześć,
właśnie was nadrabiam, bo nie mogłam poczytać z pracy, bo mnie podglądali a telefonu zapomniałam
AnaAna wrote:Ma któraś z was prawko ?
Ja bez prawka jak bez ręki, byłam mangerem oddziału wypożyczalni samochodów, więc się najeździłam swego czasu A teraz skoro baby w drodze to zmienimy auto na dużego SUVa, juz nam szukają. Achh jak ja się cieszę!!!!
-
Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa, chociaż przyznaję, że trochę czasu już tutaj spędziłam czytając Wasze historie, rozterki i nadzieje.
Mam nadzieję, że pozytywna energia, która już mi się udzieliła, będzie ze mną aż do szczęśliwego zafasolkowania.
To dopiero 6dc, więc testowanie dopiero w kwietniu. Staram się nie nakręcać, zwłaszcza, że poprzedni cykl wydłużył mi się do 44 dni (norma 28-29) i w dniu spodziewanej @ miałam śluz jak na ovulkę. Zastanawiam się, czy Castagnus, który biorę coś nie namieszał.. To było moje drugie opakowanie, bóle PMS takie same i ten zaburzony cykl... Testów zrobiłam chyba z 8, wszystkie negatywne. Nadzieję miałam jednak do samego końca. Nawet w trakcie @, mając w głowie historię mojej osobistej matki, która do 3 miesiąca miała miesiączkę (upiera się, że był to normalny okres, nie plamienia ).
Lekarz na urlopie, dopiero na początku kwietnia wizyta. Mam zamiar zbadać sobie hormony, bo to już nasz 16cs (w prawdzie na początku bez żadnych obserwacji itd.).
Mam też problem z trądzikiem, mimo że na karku 27 lat. M zajada Androvit plus i zobaczymy.
Chaotyczna ta wypowiedź, ale to trochę stresujące to pierwsze postowanie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNymeria wrote:Moris
Ale nowy cykl nowe nadzieje, weźmiesz leki i będziemy trzymać kciuki żeby zadziałały !!!
aaagaaatka i tobie na 100% się uda !!!
Do wakacji wszystkie będziemy biegać z brzuchami,będziemy narzekać, puszczać pawie na prawo i lewo a do tego zaparcia i śliniotok.
Nymeria, alicjaaaa, Kena1983, arturowa, Klara87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHa! Moris! nie napisałaś nic o zaparciach...więc ja dodam że mam okropne, trzydniowe, po czekoladzie hihi, od dwóch dni unikam łakoci i tadaaaam... czuję się lepiej
A Ty moris brzucha nie masz, jak już to chyba wzdęcia hihi, cwany lisek z Ciebie Ja też uwielbiam chipsy paprykowe -
nick nieaktualnyMORISEK mam pytanie odnośnie torbieli - może bardziej w temacie jesteś Ostatnio lekarz u mnie zauważył coś tam Krwotoczna (nie pamiętam nazwy niestety) mówił żeby się nie przejmować i tylko obserwować początkiem cyklu następnego ... no i tutaj problem bo od wczoraj ani widu ani słychu nowego cyklu - kłuje mnie raz po raz w okolicach tego właśnie jajnika ale jest to ból do wytrzymania i nie wiem jak długo czekać na @ czy od razu do lekarza aby dał coś na wywołanie - faze lutealną mam zawsze 14 dni a dziś już 16 - wiem że może chisteryzuje ale poraz pierwszy coś takiego mi się przydarzyło ... a i uprzedzam, bo pewnie padną takie sugestie że to ciążą - otóż na 1000% nie ciążą bo wczoraj robiłam BHCG z krwi
-
nick nieaktualny
-
Morisek28 wrote:O! Prażynki tez bym wciągnęła.
albo takie coś co sie wrzuca na olej i to rosnie. Takie kratki. Wie ktoś o co mi chodzi?
ja wiem i mam takie w domu i moze sobie zrobie:D -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny