Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKr0pka spoko spoko :* jak da znac to naskrob ale szukam i moze cos znajde, znaczy juz mam dwa namiary do jednego z nich ide na prenatalne pod koniec sierpnia i moze juz tam zostane
co prawda kupa kasy ale dam jakos rade.
D-dawna ja tez na samym poczatku jak zaczela swoje wywody rowniez na moim watku mialam takie skojarzenie z Czika, ale jakos nie chcialam w to wierzyc bo juz nie pisala jak 5 roznych osobAle poglady baaardzo podobne
-
O kurde, aleście dorobiły stron laski, aż mi się w oczach mieni. Teraz już nie pamietam która co pisała bo miałam cytować ale nie wychodziło mi to bo sie mi stronki mieszały.
No więc:
Kena wychudzona to ja zdecydowanie nie jestem
Jesli chodzi o zwierzaki, to mam pieska który kiedyś był w domu ale teraz wylądował na łańcuchu, moze jak bede miała kiedys swój dom to bede miec kochanego domowego psiura.
Miałam kilka chomików i oczywiscie za każdym płakałam, sporo rybek było ale raz tata, a raz mama je usmażyli-nie mieliśmy jeszcze takiego profesjonalnego sprzętu i dogrzewaliśmy wodę zwykłą grzałką, którą jak się domyślacie raz jedno a raz drugie zapomniało wyłaczyć i trzeciego podejścia do rybek już nie było. Teraz mężowi marzy sie duze akwarium, ja bym też mogła mieć własnie takie niewymagające rybki ale niestety nie mamy aktualnie na nie miejsca.
Koty....niestety lubię tylko z daleka i malutkie. Są kochane na zdjeciach, ale w rzeczywistości troche mnie obrzydzają.
Jeśli chodzi o koleżnkę, której już nie ma, to wydaje mi się, że ona jest po prostu bardzo nieszczęśliwa i ma zaburzone poczucie własnej wartości, a dobrą przykrywką tego stanu jest jej bycie w centrum uwagi, o czym sory ale świadczy jej 5 letni syn i 3 letnie córki (cyt. nigdy nie byłam łatwa). Chyba miała trudne dzieciństwo i to niestety wynik tego. Pedagożki, które tu są pewnie widzą o co mi dokładnie chodzi i się ze mną zgodzą.
A w ogóle to dobrze, że jesteście, przynajmniej mam wrażenie że nie wracam do pustego domu, tylko ktoś/coś na mnie czeka.Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
nick nieaktualny
-
to i ja sie odezwe
czesc dziewczyny
podczytuje, teraz mnie bo mniej Moriska i Keny
ja tak troche z dystansu- i ostatnio obserwowalam jak sie sytuacja rozwinie- bo cos mi tu nie pasowalo- obraz przedstawiony a niektore fakty nie trzymaly mi sie przyslowiowej kupy
i widze ze nie ja jedna wyczulam nazwijmy "nieszczerosc"
A Kena super ze poprawilas Korone i dalej do przodu!!!
Mam nadzieje ze teraz juz tylko lepiej:-)
Tak sobie myslalam, ze ginowie Keny i Moriska za dlugo Was zwodzili, a tu czas wcale nie czeka...
Dziewczyny sily!!!!
gretka -
Morisek28 wrote:Dzięki ze pytasz!
raz lepiej raz gorzej, psychicznie powoli wychodze na prosta. Gorzej fizycznie. Okropnie mi gorąco, mam takie uderzenia i tak poty mnie zalewają ze mam dość. Chce juz jesień.
dzisiaj mam 48 chyba juz dzien cyklu. Ponic to normalne ze w tym okresie okolo menopauzy są nieregularne.z tesciowa toczę wojny juz takie konkretne bo hormony mi szaleją wiec ,co mi szkodzi
a jak u Ciebie?
a jestes pod jakas kontrola lekarska, moze daloby sie te objawy fizyczne troche zlagodzic?( tu akurat nie bardzo sie znam, niby normalne akas terapia Htz ale przy endo to nie wiem)
Ja na razie w zawieszeniu, mialam wlasnie teraz startowac z ivf- ale kasa nas przytrzymala a i ja dostalam prace na 4 miesiace wiec start w listopadzie- za ok 3 tyg startuje z visanne- jak sobie pomysle to za kazdym razem wspominam Twoje przeboje z lekiem- nie powiem mam pietra...
Troche zla ze sie odlwleka ale coz, wyszlo na dobre bo teraz jeszce dobil mnie wyrostek- niby mnie kroili ale mam takie dawki antybiotyku- ze tylko pchnac palcem....
(Keny przepisy na ogorki mnie dobily- dietka,zyje bulionem juz 4 dni)
gretka -
Kena1983 wrote:Gretka
No kurde troll nam był potrzebny bo normalnie prawie wszystkie się dziś pojawiły
no nie powiem swierzbilo nie raz zeby napisac za niektore farmazony- ale potem efekt kuli sniegowej...stwierdzilam szkoda zdrowia
Kena- jak tam m- ma w planach rehabilitacje za krotka pamiec odnosnie rocznicy?gretka -
D-dawna to witamy, postaram się zapamiętać o tych gratulacjach ale ja chyba nie potrafię nie pogratulować
Morisku Ty się wykończysz z tą babąpodziwiam Cię, że się jakoś trzymasz, ja cały czas mam nadzieję, że wtych właśnie zawirowaniach hormonalnych coś zaskoczy. Nawet matka mi mówiła o takkch przypadkach. Gretka dobrze mówi , może coś na złagodzenie objawów się da?
-
Gretka, taaa....rehabilitacja taka, że jutro prawdopodobnie pojedzie z kumplami w góry...już nic nie chcę...nawet żadnych chabazi...zapomniał...znowu...
pominę fakt, że w tym samym dniu ma urodziny i miałam mu zafundować porządne nowe słuchawki - a kupię mu majty...a co?! szkoda, że skarpet ma dużo...bo dorzuciłabym do kompletu....)
-
Cześć dziewczyny!!
Wtrącam się po nieobecności na tym wątku
Morisek- dobrze Cię widzieć znowu
P.S Dlaczego nikt mnie nie zawołał, że mamy nowego trolla do ujarzmienia?Była tu jedna taka, jak już któraś z dziewczyn wyłapała 2 strony temu- może to ta sama, ale miałam cieżkie dni w pracy, przynajmniej ulżyłabym sobie, gdybym wiedziała, że jakieś nowe gimnazjum asymiluje się na forum z Wami
-
Morisek28 wrote:Nie martw się,dużo kobiet przechodzi kuracje visanne ok, może u mnie bylo tak źle bo ja juz wtedy mialam balagan w hormonach. Wiec duże prawdopodobieństwo dw u Ciebie będzie ok
htz niby tak ale wlasnie ze względu na endo lepiej nie i tu jest problem teoretycznie powinnam preparaty sojowe jeść a żeby podnieść estrogeny-a wtedy endo będzie szaleć. Tak źle i tak niedobrze,bo przecież ja nie mogę mieć normalne:)
ehhh nawet mi nie mów o tej kasie, ja mam lekarza który mnie zoperuje laparoskopowo itd i nawet termin na wrzesnien ale kwota 19tys jest dla mnie nierealna.
no wlasnie nie bylam pewna jak to z endo koreluje....
nie rozumiem kwestii tej operacji- przeciez to bliskie zagrozenia zycia- nie mozna tego normalnie na fundusz? czy to znowu jakis czarodziej naciagacz?gretka -
nick nieaktualny