Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmmm, a macie dziuplę
?
Karmelek, szczerze to nie wiem czego szukamy - na pewno czegoś większego niż Peugeot 206. Trochę tańszego w eksploatacji niż ten aktualny diesel - chodzi o części wymienne, na pewno silnik ok. 1,6 w benzynie, ale żeby nie żarł jakoś tak dużo paliwa...
przedział cenowy - nie mam pojęcia...ale myślę, że więcej niż 20 - 25 tys. kredytu nie wezmę...
Chodziła mi po głowie Toyota Corolla Verso...ale chyba mnie nie stać...wszyscy namawiają na Skodę...a dziś odkryłam, że Citroeny C4 są w jakiś takich realnych cenach... nie wiem, nie znam się...
dziś generalnie mój mechanik powiedział, że cokolwiek nie kupię i tak będzie się psuło, bo tak są teraz zrobione...mam zwracać uwagę na przebieg auta...
-
Monikk, jeżeli chodzi o skarbonę to miałam takową przez 4 lata - ale wrzucałam do niej wszystkie pieniądze, które wypadły z ubrań na podłogę (nawet raz 50 zł się zdarzyło), znalazłam w pralce...etc... przez 4 lata uzbierałam 1600zł - podzieliłam na 2 i dałam chrześniakom na komunię, tzn. jeden dostał kasę , a bratanicy kupiłam rower za 800 zł.
teraz niestety coś to odkładanie idzie mi ciężko...małż tez zaczął uważać co by pieniędzy w spodniach nie zostawiać...
Monikkk lubi tę wiadomość
-
Hmm, mamy jeszcze Golfa V plus chyba grafit , 2007 rok, 1,4 benzyna, 80 tys przejechane, klimatronik , elek.szyby, 23tys, albo VW passat czarny combi 2007 rok, 2,0 tdi ( to pali podobne co mój golf około 5,5 litra w trasie, 6 litrów w cyklu mieszanym) , na kremowej skórze, klimatronik i inne bajery 24-25 tys zł, ewentualnie peugeot 308 , 2006 albo 2007 rok, chyba diesel , ale wiecej o nim nie wiem, słyszałam tylko, że mój brat chce za niego 16-15tys zł. Ogólnie w domu mam handlarza aut
-
Jesli bys chciała moge jeszcze popytać co tam maz ma w swojej kolekcji, albo moge poprosić zeby sie rozejrzał za czymś
on jest średnio 3-4 razy w tygodniu w Niemczech
Tam na miejscu ma wspólnika, ktory mieszka w Niemczech i on współpracuje z rożnymi placami, handlarzami i innymi i wspólnie sprowadzają auta:)
-
Mój akurat lubuje sie w Audi, VW, BMW, Toyotach, Fordach, Oplach i Peugeot, rzadko Skoda czy Citroen. No, ale jak coś fajnego jest w dobrej cenie to nie pogardzi;) jak to mowi hehe
-
1,4 silnik to chyba trochę za mały - spodobała nam się dynamika naszego francuza (mały, ale kopa ma/miał boskiego - silnik 1,9 w dieslu)
Kombi nigdy w życiu nie jeździłam - i jakoś mnie to przeraża...że taki długi
Peugeot - mam sentyment, ale cena części wymiennych powala.... -
Kena, to chyba sporo kasy musiało Wam wypadać bo to niezła sumka. Ale 5 też dobra sprawa, bo wydaje się że jest niewiele a tu 5,10,15,20....szybko rośnie:)Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Ja mam VW Polo IV, 1,4 diesel i super się jeździ. Polecam. Narazie nic sie nie zepsuo tfu tfuNasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Monikk, to były piękne dni....naprawdę piękne dni....
teraz tak różowo nie jest - chyba z rok mam skarbonę i jak liczyłam z miesiąc temu było 130 zł
A powiem Ci, że koleżanka z pracy też zbiera 5 (razem z mężem) i wszystkie, które im wpadną w rękę nie wydają tylko odkładają do ogromnej butli - i co roku udaje im się uzbierać sporo kasy na urlop -
No ja się tak dobrze nie znam na samochodach, grunt żeby mi się dobrze jeździło. Mąż nie ma prawka (o zgrozo!) więc wybieram sobie samochody pod siebie i tanie w utrzymaniu, a on naprawde jest tani i częście chyba tez dość takie. A właśnie słyszałam że do francuzów są drogie częście, ale za to jest duży wybór w takich "kobiecych" samochodach chyba.Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Ja lubię też mojego golfa, mało pali, jeździ szybko, sprawnie, 1,9 TDI. Do tego mało awaryjny, tylko wymiana oleju, filtrów, a tak poza tym nigdy mi się nie zepsuł. Sprzedajemy go, bo teraz maz kupił sobie nowe auto, vana. I tez nigdy wczesniej nie wyobrażałam sobie jazdy combi lub vanem, bo mam 160cm wzrostu i wydawało mi się, że jestem za mała. Jednak po kilku próbach sie przyzwyczaiłam i jest super. Wszystko widzę z gory, elegancko, do tego pojemny, przewieziesz prawie wszystko, zabiorę 7 osob i lecę nad morze
Chociaz najbardziej podobało mi sie wcześniejsze BMW 3 , nowe, piekne, ale mój maz długo jednym autem nie jeździ
taka ma zasadę , 1 rok i zmiana. Twierdzi, ze w polskich warunkach auta szybciej sie "zajeżdżają" i nie ma co dokładać tylko wymieniać, zeby nie dokładać do naprawy. Swoim jeździłam długo, bo sie nie psuł, ale juz bym chciała nowy i chyba tez golfa tylko 6, albo jakas nowa Audi A3 lub A4:) zobaczymy co Stary wymyśli;) W tej kwestii ufam mu bezgranicznie:) Nie miałam auta, ktore by sie psuło, zawsze znalazł mi cos dobrego, na moja kieszeń
-
Nie wiem, czy oglądacie wiadomości ale własnie mówią o adopcjach itd, a sprawa wyszła od próby (prawie udanej) nielegalnej sprzedaży dziecka. Babki w szpitalu się podmieniły czy jakoś tak.Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Nie oglądam teraz ale generalnie o tym słyszałam, my dopiero do domu wróciliśmy
-
U nas jak kupiliśmy mieszkanie to remont trwał uwaga 7 dni!!!! był to najcudowniejszy remont w moim życiu, robił nam znajomy z kolegą i wszystko wyszło spoko, mieszkamy już 5 lat
Monikk tam u ciebie chyba za tego starszego czy jakoś tak już premie wypłacali, od 18% chyba?? Na jakim % jesteś teraz? Ja pracowałam dwa lata w Ori ale z ramienia firmy jak były jeszcze filie, więc coś tam pamiętam...
Odpisuje z opóźnieniem bo dopiero do netu się dostałam