Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
A czemu niby miałybysmy miec jakiś kąśliwy komentarz? To raz
Dwa - czemu niby "od sierpniowej klęskk" czułaś się jak śmieć? Czy ktoras z nas Ci coś okazała? W sensie jakąś niechęć? Z tego co pamietam to Ty się chciałas ulotnić i tylko wpadałaś raz na jak czas i zawzze z teksem na koniec, że już uciekasz, nie przeszkadzasz itp. Co najmniej jakbyśmy Cie wypędziły -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 10:30
PrimaSort lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 10:29
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Kena1983 wrote:a ja znam jeszcze inne znaczenie kapucyna...
gimnazjaliści rozmawiali kiedyś o jego "marszczeniu" "trzepaniu" lub też "cuceniu"...
Morisek28 lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Morisek28 wrote:Kazdy sciska kogo lubi ty wolisz toaletę zamiast męża czy jego pytona, trudno
I Ty przeciwko mnie....
nie autentycznie żadnych - nawet najbardziej chwalonych samogonów nie tykam - nawet oryginalnej chorwackiej śliwowicy...mój żołądek absolutnie trunków tego typu nie przyjmuje...Morisek28 lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 10:30
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Ok, dzierlatki...muszę się położyć, bo chyba przeholowałam dziś trochę z jazdą i łażeniem i odzywa mi się "coś" w miejscu, gdzie gmerali...
poza tym pozwoliłam sobie dziś na 2 krokiety i chyba mój żołądek nie był na to przygotowany...skubaniec coś protestuje...
Kolorowych snów!