Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Ja dalej przeziębiona:( robiłam inhalacje z soli fizj, pije herbatki malienowe z dziką różą, sokiem malinowym, cytryna i miodem ale wraz mnie kaszel męczy:( dziś mi tempka podkoczyła i to ładnie:) ciekawe czy coś tam kiełkuje w brzuchu:) ehhh tylko to przeziębienie....
Dziewczyny a czyrobiłyście tą prolaktynę po obciążeniu? bo mi też super ładna wyszła przed obciążeniem, wyniki miałam 6 ale po obciążeniu miałam juz 180 pare - a siedziałam w poczekalni grzecznie i się nie stresowałam. -
Morwa bede wdzieczna za jakieś porady z tej książki:) bo juz sama nie wiem co jeść co pić aby troche ulżyło, ten suchy kaszel mnie męczy no i zapchany nos. A ta prolaktyne z obciążeniem zrób koniecznie bo jak widzisz na moim przykładzie że bez obciążenia może wyjść wzorowo.
-
Gdzie te dziewczyny wszystkie
Z ignorowalam temp z 22dc bo mnie wkurza ze OF mi owulke przeniósł na 22dc jak juz wtedy nawet śluzu płodne go nie było
Aneczka nie wiem co Ci poradzić bo z tego co mówisz to wszelkie znane mi sposoby wyczerpana -
Madlene84 wrote:Gdzie te dziewczyny wszystkie
Z ignorowalam temp z 22dc bo mnie wkurza ze OF mi owulke przeniósł na 22dc jak juz wtedy nawet śluzu płodne go nie było
Aneczka nie wiem co Ci poradzić bo z tego co mówisz to wszelkie znane mi sposoby wyczerpana
Trzymam za was wszystkie kciuki bardzo mocno. I codziennie sprawdzam czy są jakieś dobre wieściMadlene84 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny!!!!
Widzę, że grono ciężarówek stale się powiększa i oby tak było dalej!!
Martika- wiedziałam, że w końcu Ci się uda, brawo!! Teraz to dopiero zobaczysz jak czas zapierdziela. Ja sama jestem w szoku, bo u mnie zaraz półmetek
Wszystkim życzę dwóch kresek na teście i dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki!!Madlene84 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, paskudna dziś pogoda... Wróciłam z pracy i zapadlam w sen zimowy. Zaraz się zbieram się na zajęcia, trzymajcie kciuki, żebym tam nie zasnęłaMałgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
ja jestem jestem, dzieki Morwa:) czyli juz mi nic innego nie pozostaje jak tylko standard, mąż mi kupił syrop prenalen i pastu\ylki do ssania prenalen, teraz siedze z rurką w gębie oi robie inhalacje z soli fizjologicznej, wstawiłam też sobie rosół z indyka z mnóstwem warzyw:) kombinuje jak moge:)
Dzisiaj chyba taki dzień śpiący bo i mnie muli jak nie wiem. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Nie wiesz co tracisz gołębie mają mięso od którego się tak nie tyje jak od innych spasluchow:) zero tłuszczu a męskie czerwone o specyficznym smaku a rosół z nich taki dobry i chudy moja mama kiedyś tak wyleczyć a się z ciężkiej anemia właśnie na takiej diecie :p
tzn ja słyszałam, że dobre, pewnie jakbym nie wiedziła że to gołąb to bym zjadła ze smakiem, ale jak mi ktoś powiedział co jem to chyba bym miała opory -
nick nieaktualnyznieczulać się piwem 0%?? to w takim razie dobrze że nie było go i musiałaś kupić z procentami
u mnie no właśnie nie wiem, nie za szybko??? też się zdziwilam, ze tempka taka niska, aż drugi raz zmierzylam, ale taka sama była, jajniki mnie bolą dosyć mocno, brzuch też, więc może...musze dzisiaj chyba męża zmolestować, bo ostatnio rzuca palenie i humory ma okropniaste, mi się okres strasznie przedłużyl i nawet nie było kiedy zacząć porządnie serduszkować... -
Nusia ja osatnio owu miałam w 20 dc a w tym cyklu w 12 albo 13 więc widzisz że wszystko się może zdażyć więc Nusia zadzieraj kiece i zabieraj się do molestowania co do rosołu z gołębia to jadłam kiedyś i był bardzo dobry, nie mam jakiś oporów co do takiego rosołu, co innego jakby był z kota albo psa hahahahahha:)
Nusia lubi tę wiadomość