Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Kalika, to się postaram jeszcze parę dni przeczekać i pewnie koło weekendu będę sprawdzać w ogóle to strasznie mnie wypryszczyło na twarzy, takiego trądziku to już dawno nie miałam, chyba w liceum ostatnio...
Super, że impreza Ci się udała, na pewno się odstresowałaś też
Ja po każdej imprezie też zawsze mówię, że alkohol mi szkodzi i więcej nie będę, ale jakoś potem zapominam o tych swoich obietnicach...
Najgorzej to miałam chyba po moim panieńskim, świadkowa mi zorganizowała parę konkursów, a mój wtedy jeszcze narzeczony stwierdził że dla zabawy poodpowiada na zadane mu wcześniej pytania inaczej niż powinien....i tak za każdą niezgodną odpowiedź musiałam pić karniaka, więc to się baaaaardzo źle skończyło ale przynajmniej wesoło było:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny :* też jestem zawiedziona - tak pięknie trafiliśmy z w owulację, używaliśmy żelu conceive i konsekwentnie piłam siemię, a tu znowu dupa. No ale co zrobić - wracam z wakacji i biorę się w sierpniu za lekarzy - na początek zbadamy męża, jakiś monitoring pewnie - nie wiem co tam lekarz łaskawie mi zaproponuje...
Zastanawia mnie jedno - w niektórych cyklach, tak jak ten, czułam takie dziwne bóle brzucha, jak na @ - jakby mnie macica bolała, przy napinaniu brzucha jeszcze bardziej, piersi bolały tak, że spać nie mogłam i nagle, 3-4 dni przed terminem @ wszystko ustało. Tak mi przyszło do głowy, że może w takich cyklach coś tam się dzieje, może zagnieżdża (albo próbuje) ale coś przeszkadza albo to uniemożliwia - i wtedy przychodzi @. Myślicie, że to po prostu moje wkrętki czy może faktycznie, coś tam się dzieje i nie może "zadziać się" do końca?
Klaudia, ja jak u Ciebie? Na jakim etapie jesteś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 14:27
-
nick nieaktualnymagdaM85 wrote:Dzięki Kalika, to się postaram jeszcze parę dni przeczekać i pewnie koło weekendu będę sprawdzać w ogóle to strasznie mnie wypryszczyło na twarzy, takiego trądziku to już dawno nie miałam, chyba w liceum ostatnio...
Super, że impreza Ci się udała, na pewno się odstresowałaś też
Ja po każdej imprezie też zawsze mówię, że alkohol mi szkodzi i więcej nie będę, ale jakoś potem zapominam o tych swoich obietnicach...
Najgorzej to miałam chyba po moim panieńskim, świadkowa mi zorganizowała parę konkursów, a mój wtedy jeszcze narzeczony stwierdził że dla zabawy poodpowiada na zadane mu wcześniej pytania inaczej niż powinien....i tak za każdą niezgodną odpowiedź musiałam pić karniaka, więc to się baaaaardzo źle skończyło ale przynajmniej wesoło było:)
Madzia a kiedy ślub? Ja bym testowała ja testowałam w 22 dc i wyszla juz slaba kreska, tyle ze ja owulacje mialam wczesniej, ale i tak bym zatestowala -
jusiakpp wrote:Madzia a kiedy ślub? Ja bym testowała ja testowałam w 22 dc i wyszla juz slaba kreska, tyle ze ja owulacje mialam wczesniej, ale i tak bym zatestowala
Ślub braliśmy w zeszłym roku w sierpniu, więc zaraz rocznica:)
Zobaczę ile wytrzymam z tym testowaniem...takiego wykresu jeszcze nigdy nie miałam, po cichu mam taką nadzieję, że może się udało ale boję się kolejnego rozczarowania... -
Juwelka, czyli Ty id jutra masz donoszona? Bo myślałam że piszesz o zeszłym wtorku
Zazdroszczę Ci kochana
2700g to ślicznie przybrał. Ja to nie wiem ile te dzieciaczki tygodniowo rosną. A szyjka krótka tzn mówił ile?
Kiedy masz teraz wizytę, za tydzień?
Jak się czujesz?
Kahaśka, a Wy jak tam?
Believe a u Was?
Monika, kciukam za nowy cykl. Monika, a sprawdzałas kiedyś u gina grubość endometrium w fazie lutealnej? Bo może jest za cienkie i dlatego się nie zagniezdza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 14:53
juwelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej
Morwa, jestem, jestem, ale pisze prace, bo do jutra musze wyslac, a w Weekend jak zwykle nie mam czasu, bo musze sie zajmowac moim T
Tak w tym cyklu niczym sie nie wspomogam i troche mi dziwnie, ze nie musze tych wszystkich suplementow lykac i sie pilnowac, ale pewnie sie przyzwyczaje
Wiesz, ja Cie nie osadzam, ze masz takie podejscie, a nawet troche zazdroszcze, bo ja ciagle moje poronienie bardzo przezywam, tym bardziej ze ciagle sie nie udaje. Kazdy do tego ma inne podejscie i radzi sobie jak potrafi.
Kalika z tymi cyklami po poronieniu to moze byc roznie, ja dostalam pierwszy @ jakos po 32 dniach, wiec prawie w normie, a potem tez nie bylo zbytnich odchylen, wiec wszystko szybko wrocilo do normy, ale sporo dziewczyn, ma problemy z cyklami, wiec tak jak ze wzystkim trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i monitorowac. Moze zanim ponownie zaczniecie warto poobserwowac ta tarczyce?
Agata tule mocno, ale moze postaraj sie jednak pojechac i pobyc z mama? Teraz wydaje Ci sie to trudne, ale wiesz ze mozesz pozniej bardzo zalowac swojej dcyzji Sorki, ze pytam bo jakos mi z glowy wyjecialo, gdzie Ty mieszkasz, ze dwa dni w podrozy byscie musieli spedzic? Moze samolotem bylo by lepiej, na tym etapie ciazy chyba jeszcze mozna latac?
Astrate witaj
Tris na jakim etapie jestes? Kiedy punkcja?
Monika przykro mi bardzo Widzisz to nie jest takie proste. Ja juz w ciagu tego roku, stosowalam tyle roznych sposobow i nic nie pomoglo. Tu niestety trzeba duzo szczescia Co do Twoich dziwnych objawow, to ja bym sie tym nie nakrecala, bo wiesz ze kazdy cykl rozni sie od nastepnego.
Cigaretta skoro masz takie czeste nawracajace infekcje to podpowiem jak ja sie pozbylam swoich:
Przeleczylam sie przez 2 miesiace clotrimazolem krem + globulka. Lekarz zakazal uzywania perfumowanych produktow do higieny i kapieli. Do podmywania najlepiej uzywac balsamu aptecznego dla skory alergicznej albo atopowej. Nie podam przykladu bo ja stosowalam tutejszy produkt. W kazdym razie te okolice powinny byc nawilzone tak jak skora na calym ciele. Do tego, zero tamponow, a podpaski i wkladki tylko w czasie @, bawelniana bielizna, zmieniana w ciagu dnia w razie wilgoci, bo takie wilgotne srodowisko grzybki uwielbiaja. I nie za czeste podmywanie, zeby nie wyplukac naturalnej flory bakteryjnej. Ja biore tez probiotyki (oprocz okresu okoloowulacyjnego).
Lekarz tu nie przepisuje antybiotykow na candidie, bo przeciez grzybica jest czesto wlasnie skutkiem terapii antybiotykowej. Grzyby lubia tez slodycze, wiec ograniczenie na pewno nie zaszkodzi. Mi to bardzo pomoglo i juz dawno nie mialam nawrotow, a wczesniej byly bardzo czeste.
Cigaretta, Astrate lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Monika ja jestem najprawdopodobniej 3 dni po owulacji, na 13 lipca jestem umówiona do mojej ginekolog na wizytę, wtedy sobie z nią porozmawiam o wszystkim i zdecydujemy czy jakieś badania robić czy nie. Jak co miesiąc mam ogromną nadzieję i coraz bardziej boję się tego rozczarowania, że znów się może nie udać..
Co do opisanych przez Ciebie objawów to ja miałam tak 2 razy, a później nagle w ostatnim dniu temperatura spada i koniec łudzenia się ;/ -
Hej dziewczyny, mialam dzis punkcje, we wtorek wyniki. Babka powiedziala mi, ze na usg wszystko wyglada prawidlowo, ale na oko moze zauwazyc tylko 50% ewentualnych anomalii...
Dodatkowo dostalam wyniki badan z zeszlego wtorku, okazalo sie, ze tarczyca mi wariuje, w czwartek mam wizyte u endokrynologa.
Jestem przerazona... wbili mi ogromna igle w brzuch, teraz musze lezec, zwolnienie do konca tygodnia
Z jedynych pozytywow: prawdopodobnie bedzie cora
Przepraszam, postaram sie Was pozniej doczytac, na razie nie mam do tego glowy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 15:20
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyJa jeszcze nie miałam żadnych badań, ani monitoringów. Ten cykl jeszcze pójdzie jak zwykle, bo urlop itd, al w sierpniu zamierzam pójść do lekarza i zobaczymy - poproszę o monitoring, zrobie progesteron, a w między czasie zbadamy męża i zobaczymy.
Na badania nasienia jest potrzebne skierowanie od ginekologa czy jakiegoś innego lekarza? ze skierowanie badanie jest refundowane? Ile w ogóle kosztuje takie badanie?
Już odliczam do sierpnia (zamiast do kolejnej @ ) - bo moje przeczucia podpowiadają mi, że COŚ jest nie tak jak trzeba, tylko ciekawe kiedy dowiem się co to jest...
She, dokładnie - tyle różnych suplementów i sposobów a tu ciągle nic.
Przypomnij mi, bo mi umknęło - ty nie masz nic zdiagnozowanego, prawda?
Klaudia, wiem jak to jest- ja już sobie wmawiam od samej owulki że na pewno nic z tego nie bedzie, żeby się nie rozczarować. Ale chyba się tak nie da...
Kotowa, trzymam kciuki za wyniki i gratuluję córeczki
Jak ten czas szybko leci - kiedy Ty uzbierałaś 17 tygodni??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 15:47
Kotowa lubi tę wiadomość
-
Hej dawno mnie tu nie było a tak dużo się pozmieniało. Ale nawet nie miałam czasu tu zaglądać. Załatwianie renty, pracy, szkoły. Miałam wyjeżdżać do Niemiec do pracy w środę ale troche się odwleka i będą dopiero dzwonić... Ale to dobrze bo jeszcze do gin zdążę skoczyć Jak to jest właściwie z tym skokiem temperatury? Bo ovu zaznaczył mi owulację w dniu skoku a mi się wydaje że była dwa dni wcześniej bo bolał mnie jajnik i miałam najwięcej śluzu rozciągliwego.
-
nick nieaktualnyShe dzięki za rady, postaram się z nich skorzystać, jeszcze jutro popytam gina. Jestem ciekawa co mi tam wyszło
Kotowa gratuluję córci wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki! !Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 16:05
Kotowa lubi tę wiadomość
-
Kotowa będzie dobrze! nie ma innej opcji zobaczysz kochana :*
She punkcja pewnie na poczatku lipca, stawiam na 6 albo 13 bo w poniedziałki robią u mnie w klinice. Zalezy ile dni bedą mnie stymulowac tym razem
co u Ciebie?
Monika wspieram :*
Kotowa lubi tę wiadomość