Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo Morwa teraz to jest śmieszne, ale jak nas mogła tak zrobić w bambuko? Pisała z nami przez rok na wątku, wszystko było ok a tu taki szok. Brrrr aż mam ciarki !
Hyhy swojąddrogą jak na tym forum wszyscy wszystko wiedzą :pWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 15:24
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Takie newsy szybko się rozchodzą :p
Edit: ja do tej pory nie mogę pojąć po co jej było to kłamstwo? Przecież urojonych dzieci nie urodzi ,więc będzie musiała rzekomo poronic. A potem co będzie rpzpaczac i oplakiwac to czego nie było ? Niejedna z nas w ogóle nie chciałaby aby takie coś jak poronienie jej się przytrafiło a inne sobie je wmawiają i wmawiają innym
Ja się u Was dowiedziałam, że to była akcja ściema. Wiesz, Morwa, jeśli laska tak długo (3 lata) się stara, a ma słabą psychikę, to mogło jej siąść tak, że zaczęła mieć urojenia psychotyczne. Mogła to wszystko, co tam pisała (nadrabiam właśnie ten wątek), uznawać za prawdę.
Mało historii o tym, jak to dziewczyny tulą, przewijają, karmią i usypiają lalkę, jak coś źle pójdzie po porodzie?
Jasne, że żal mi dziewczyn, co jej kibicowały i przeżywały, bo w większości jesteście tam w cholerę zżyte. Ale jeśli od prawie roku siedziała, to raczej nie jest trollem, tylko smutną, rozżaloną kobietą, którą rodzina powinna zaciągnąć na leczenie. Już teraz natychmiast, nim zacznie sobie robić krzywdę.
Pozdrowienia dla Was Uśmiecham się do Was czasem lajkami i wspieram myślami.triss lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPewnie rodzina nie wie nic... a w necie, wiesz, można pokazać tzw "ja idealne"
Można ciążę poudawać, wszystko w zasadzie można poudawać, żeby się poczuć jak część grupy (w tym przypadku kobiety w ciąży) i zebrać trochę uwagi/podziwu od reszty.
Szkoda naprawdę, że dziewczyna się poczuła tak źle w danej grupie, że musiała zacząć udawać i uprawiać jakiś attention-whoring.
-
Cosma ja z klinika jestem na razie w glebokiej d... Wizyte mam umowiona na za 3 tyg., ale co z tego, jak nie ruszymy z przygotowaniem do IUI, bo nie dalam rady zalatwic HSG. Minely 4 miesiace od pierwszej wizyty i nadal stoje w miejscu. Mam nadzieje, ze u Ciebie pojdzie szybciej :*25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyAj, u mnie to jest skomplikowane Staram się luzować, ale nie wychodzi. Za 2 tygodnie jedziemy na urlop, to może trochę odżyję, bo się zaczyna to samo co pół roku temu. Tylko tym razem się ograniczyłam do dezaktywacji fejsa, ovu ocalało
Przewiduję testowanie chyba w niedzielę (o ile Saruman nie przybędzie), dziś ma na mnie czekać online wynik progesteronu, to się pewnie podzielę, bo Wy tu kumate jesteście.
Po lutowym poronieniu mi się w chuj cykle rozjechały Owu przychodzi ok 18-19 dc, paranoja jakaś W tym cyklu się pierwszy raz szarpnęłam na testy owulacyjne
A co do tej Dżejzi, to nawet nie chodzi o to, że ją coś dziewczyny olewały czy coś złego jej powiedziały. Wy też nic złego mi nie zrobiłyście, co nie ? Ale chora psycha działa trochę kiepsko
She Wolf, szkoda, że nie masz opcji zrobienia tych wszystkich badań w Polsce, skoro tam tak podchodzą...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 16:25
-
nick nieaktualnyAniu, w Grudniowym wątku i chyba na Kwietniówkach się dziewczyna pojawiła.
Mam nadzieję, że mi za 9 miesięcy odpowiesz na nurtujące mnie od miesiąca pytanie: jak nakarmić jednocześnie dwójkę butlą
Progesteron 15,31 ng/ml, ale żadne normy nie są podane obok wynikuWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 16:43
-
Morwa wrote:Chodzi o to ,że jedna laska tu na forum udaje ,że jest w ciąży z blizniakami, ukradła innej lasce zdjęcie z usg i wrzuciła jako swoje, a na kwietniowkach pisała ,że jest w szpitalu bo jej się łożysko w 6 tygodniu odkleja, a łożysko tworzy się dopiero około 12 tc.
Hahahah ale śmiech :p ale może faktycznie już jest tak zdołowana że coś się z nią dzieje...
Dziewczyny słuchajcie podpowiedzcie jak to jest z tym farbowaniem włosów?? Bo kurdek nie zdążyłam przed tego zrobić :p
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, melduję się gratulacje Aniu!:* Triss, zaciskam kciuki i do piątku nie puszczam!:*
Kotowa, jesteś bardzo dzielna, Pamiętaj, że Wasze szczęście gdzieś już na Was czeka. Musi być dobrze:*
Madlene mój brat w tym samym wieku też się moczyl, noc w noc. Trwało to nawet długo z tego co pamiętam. Mama w nocy przychodziła z nocnikiem to wysiusiac "na spiocha". Potem przeszło, a teraz chłop jak dąb to chyba taka natura niektórych:)
U mnie wszystko dobrze, Nie wiem dokładnie kiedy ma przyjść @, chyba do końca tego tygodnia powinna być.
Jutro mąż idzie oddac nasienie do badania, A ja umowie się w nowym cyklu na monitoring. Biorę się za siebie
Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam, podczytuje Was co kilka dni, daje lubię to na znak, ze jestem i o Was pamiętam :*
Aaa, i wzięłam się za siebie, tzn swoje ciało trzeba zgubić tłuszcz:F treningi z mel b, trochę treningi Z mężem, do tego pije czerwoną herbatę (mogę ją pić przy staraniach? ), zero słodyczy, kawy i zbędnych słodyczyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 17:20
Madlene84, triss lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczny, tak mnie korciło żeby do Was zajrzeć i wkońcu to zrobiłam:) nie nadrobię tych wszystkich postów bo bym musiała siedzieć z miesiąc i czytać :p
Na początku witam się z wszystkimi bardzo serdecznie:)
Troszkę poczytałam ostatnich postów i strasznie mnie rozbiło to co przeżywa Kotowa:( 3maj się Kochana, nawet nie wiesz jak mnie srecducho zakuło jak przeczytałam Twój ostatni post.... nigdy nie zrozumiem dlaczego do takich sytuacji dochodzi.....
Ania24 bardzo się cieszę że wkońcu jest nadzieja i to podwójna:) uśmiech sam mi się na twarzy wymalował jak zobaczyłam zdjęcie USG:)
Tris również gratuluję
Zetka cudwone maleństwo:) dopiero mój synek był taki mały a już ma prawie metr wysokości:)
u mnie póki co żadnych starań jestem na etapie poszukiwania pracy, dzisiaj byłam na rozmowie, jutro też mam więc może gdzieś mnie zechcą strasznie bym chciała zacząć starania ale muszę najpierw znaleść prace, bo żadnego macierzyńskiego bym nie miała jeśli by się jakimś cudem udało.Madlene84, triss lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAneczka Myślałam ostatnio o Tobie. Dobrze, że też jakoś doszłaś do siebie. Powodzenia w szukaniu pracy.
Ania, są różne szkoły z tym farbowaniem. Jedni mówią, że nic w ogóle przez całą ciąże, inni, że byle nie w pierwszym trymestrze, jeszcze inni, że można ale bez amoniaku. Opowiadam się za tymi trzecimianeczka85m lubi tę wiadomość
-
Można farbować włosy, ale farbą bez amoniaku. No i czasem zdarza się, że wychodzi inny kolor lekko, ale rzadko Ja na szczęście od ponad dwóch lat nie farbuję włosów i mam swoje naturalne
Jejku, jak mi się dzisiaj słabo robi. Czuję się, jakbym miała zemdleć... -
Triss!!!! po cichutku gratuluje i z calych sił trzymam kciuki za Twoje fasoleczki!
Niepokorna to odpoczywaj jak mozesz. Ja dzis dla odmiany jak Mlody Bog, nic mi nie dolega i mi z tym cudownie. ide zaraz robic pierogi leniwe na kolacje, gulasz na jutro juz na piecu, a dla meza do pracy pieka sie udka. uwielbiam tak sie czuc
te
Morwa najwyzszy czas, aby te chorobska poszly sobie od Ciebie w cholere!
Na szczescie nie wiem o jakiej dziewczynie mowicie (nie opuszczam naszego fasolkowego watku ), ale z tego co widze nic nie stracilam.
Co do farbowania wlosow, tak jak mowia dziewczyny, tyle informacji ile ludzi. Wydaje mi sie, ze teraz sa juz tak delikatne farby, ze fryzjerka spokojnie taka powinna dobrac, szczegolnie jak masz jakas zaufana fryzjerke. Chociaz ja i tak na wszelki wypadek czekalam praktycznie do konca pierwszego trymestru.... ale ja zazwyczaj rozjasniam, wiec ostro....
Aneczka trzymam kciuki za rozmowe o prace.
Cigaretta wszystko jeeeesssst mozliwe. Kciukam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 18:58
aneczka85m, triss lubią tę wiadomość
-
Madlene, to szybciutko Cię pokopuje! Chyba bedzie piłkarz
Triss, gratuluje i czekam z niecierpliwoscią do piątku
Aneczka, powodzenia! Niech wszystko sie układa jak najlepiej
Magda, z naturalnych metod na zaparcia dobrze działają suszone śliwki. Ważne, żeby sporo pic i ruszać sie-bez tego ani ruszMadlene84, aneczka85m, triss lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*