Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka jak mogli Ci zepsuc konto? To jest skandal! Tylko w Polsce moga cos zepsuc i pozostac bezkarni
Morwa ale mialas przezycia w te swieta mocno tule. Mam nadzieje, ze w koncu znajdziesz przyczyne wszystkich Twoich dolegliwosci i ze ten cykl sie w koncu zdecuduje albo w jedna albo w druga!
Nusia mam nadzieje, ze luz pozwoli Ci ujrzec II kreski za kilka dni
Masz racje, zaraz zedytuje liste
Cigaretta, to moze uda sie splodzic potomka na tym urlopie, jesli nie wczesniej
Ja tez planuje jakis urlop niedlugo, jeszcze nie wiem tylko gdzie
Madlene, ale nawet jesli zrobicie przerwe, mam nadzieje, ze nas nie zostawisz?
Kotowa Ty tez odpuszczsz? Mam nadzieje ze to pomoze i ze nas nie zostawisz :*
Ja wlasnie nie wiem czy wykupic abonament bo jest promocja .....
Klaudia bylo wiec nie ma co spisywac cyklu na straty
Kurcze, moze to racje, ze lepiej sie nie faszerowac i po prostu wyluzowac. W koncu poprzednio zaszlam w ciaze bez zadnych wspomagaczy. Moze od przyszlego cyklu zrezygnuje z czegos, ale nie wiem z czego
Zuzia.zuzia, Kotowa lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
I ja się witam po świętach!
Morwa bidoku, Ty to masz przejścia, mam nadzieję, że już się dobrze czujesz.
Ściskam wszystkie, które dopiero co dostały @. Kolejny cykl,kolejna przygoda! Głowy do góry!
Ja ten cykl też już spisałam na straty, bo jest jakiś totalnie głupi. W 14 dc miałam pęcherzyk na usg 23 mm. Piękny śluz przez kolejne 2 dni. Zero bólu owulacyjnego. Do dzisiaj temperatury się specjalnie nie podniosły więc coś czuję, że owulacji nie było. A poza tym od tygodnia jestem przeziębiona i już łykam wszystko, nie patrząc czy to paracetamol czy ibuprofen. Co ma być to będzie -
nick nieaktualnyCeska po cichutku gratuluję
She Wolf ja pewnie zacznę od nowego cyklu znowu brać kwas foliowy, bo to dla zdrowia maluszka przyszełego, a tak to te wszystkie tabletki, cuda na mnie nie działały, więc to bez sensu wyrzucać kasę. Ja myślę, że nas przede wszystkim uratuje wyluzowanieceska lubi tę wiadomość
-
She no widzisz najwyraźniej można
Kochana a co łykasz ? Inofolic zostaw bo to jest dobra rzecz a z reszty zrezygnuj jeśli nie masz takiej potrzeby
Agaja jeszcze nic straconego tempka czasem może się podnieść 3 dni po owulacji bez usg i tak nie potwierdzisz czy była czy nie mam nadzieję i trzymam kciuki że jednak była czekamy jak zawsze
Nusia ty tak samo inofolic sobie pij i nic więcej :-* buziaki miłego wieczoruKiedy umiera dziecko umiera cały twój świat -
Hej kochane, ledwo zyje. Właśnie skończyłam wielkie pakowanie, bo jutro juzwracamy do domu. Ale szybko minął mi urlop. Nie mam za bardzo jak was nadrobić, jutro tez nie znajdę czasu, bo cały dzień w podróży, ale od wtorku będzie już spokojniej
Tak w ogóle pomyślałam sobie, ze stopniowo na naszym wątku pojawiaja się fasolki, wiec chyba czas założyć wspólny wątek na fioletowej stronie? Co wy na to? Nie potrafię się tam odnaleźć, Zetka tez chyba o tym pisała. Oczywiście dopóki wszystkie się tam nie przeniesiemy to nadal będę tu częstym gościem;) Co powiecie na tytuł fasoleczko moja miła w końcu u nas się zjawilas? Mam nadzieje, ze autorka tytułu je pogniewa się, ze korzystam z jej pomysłu -
Witam sie i ja po świętach. Mój mąż jutro idzie do pracy, a ja jeszcze w domku.
Morwa jak się czujesz? Współczuję przejść, musisz się kompleksowo przebadać, bo coś za często się źle czujesz i te cykle się tak rozjechały.
Agata, gratulacje. Jak synek? Co do wątku na fioletowej stronie to się nie wypowiadam, bo niestety nie jestem jeszcze zainteresowana :p
Agaja, a może przez przeziębienie temperatura nie skoczyła... Zbadaj progesteron to będziesz miała jasność. 3mam kciuki
Staraczka, co z tym Twoim kontem, czemu tak się stało?
Dziewczyny co do suplementów to ja jednak inofolic polecam, pierwszy cykl mi wydłużył,ale zaczęłam wtedy dopiero z tydzień po okresie, ale w tym cyklu piłam od pierwszego dnia i przyspieszył mi owulkę i była ładna, potwierdzona na usg.
Zuzia.zuzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ania24 wrote:Hej Dziewczyny ja juz nie wiem co robić wczoraj znowu przyszła @ powoli tracę resztki nadziejiKiedy umiera dziecko umiera cały twój świat
-
Hej dziewczyny
Ja znowu tak z doskoku:)
przez to że odpuściłam sobie cykl rzadko cos piszę, do tego te święta... jestem już nimi zmęczona. Tylko nażarłam się jak świnia (sorki że tak brzydko pisze ale to najbardziej odpowiada rzeczywistości).
Ja to nie wiem ale jakś zrezygnowana jestem, nie chce mi się mierzyć tempki, nie chce mi się starać bo od razu myślę że znowu się nie uda ehhhh.... biorę kwas filowy tak jak mi zaleciła ginka 5mg i bromka ale nie wiem czy nie mam skutków ubocznych bo jaoś niedobrze mi po nim.... jakoś wszystkiego mam dosyć.
Morwa współczuję, wiem co to znaczy męczyć się z kaszlem chociaż u mnie to nie tak ostro jest jak u ciebie kochana. U mnie RTG wyszło oki więc ja już nie wiem co mi jest.... może jakaś cholerna alergia się przyplątała...ale skąd??
dodatkowo drętwieją i ręce i nie wiem czy to przez ten antykoagulant tocznia czy od serca, normalnie sypie się....a może to wina tego że po ciąży przytyłam prawie 10 kg:/
Zuzia za bety tych administratorów, nie moze byc tak że u suwaja sobie konto bez podania przyczyny..
Agata83 nie mam nic przeciwko aby ten wątek nosił taka nazwę miło mi że nazwa się tak spodobała:)
Nusia jeśli chodzi o dietę to nazywa się oxy, to ostatni hit, miałam iśc na dukana ale ma sporo skutków ubocznych jeśli chodzi o zdrowie. Ta Oxy jest bezpieczna i podobno szybko się chudnie. Ja wzięłam kurację 2 miesięczną i dlatego nie wiem czy nie przełożyć starań o miesiąc. Miałąm zacząc od jutra ale w Tesco nie było płatków owsianych i dupa blada.
wiecie co u nas w miescie zamrła teraz nagle dziewczyna w 3 miesiącu II ciąży, nagle..... źle się poczuła, poszła do tęściowej która wezwała karetkę i nie zdążyli dojechać a już było po wszystkim.... i to w wigilię.... szok.... jakie to jest niesprawiedliwe, prawdopodobnie zator...
-
dziewczyny jak wczoraj byl pozytywny test owu a dzis juz.nie no i teraz mnie bolal brzuch i wzdeta jestem co oznaczalo by owulacje .sex byl wczoraj i dzis to jest szansa jeszcze jutro na zaplodnienie czy odpuscic....cholera tylko 2razy bylo w tym mc Bo mnie owu zaskoczyla..i czy duphaston mam brac od 16 go dnia czy od jutra?[/url] -
mówiłam gince przez tel o wynikach na ten toczeń to kazała mi iść do raumatologa, i zamierzam iść we wtorek prywatnie pomimo ze mam skierowanie. Musze się dowiedzieć jak najszybciej czy coś mi dolega a na nfz bym sie dostała moze za 3 -6 miesięcy....ehh
-
She Wolf wrote:Staraczka jak mogli Ci zepsuc konto? To jest skandal! Tylko w Polsce moga cos zepsuc i pozostac bezkarni
Morwa ale mialas przezycia w te swieta mocno tule. Mam nadzieje, ze w koncu znajdziesz przyczyne wszystkich Twoich dolegliwosci i ze ten cykl sie w koncu zdecuduje albo w jedna albo w druga!
Nusia mam nadzieje, ze luz pozwoli Ci ujrzec II kreski za kilka dni
Masz racje, zaraz zedytuje liste
Cigaretta, to moze uda sie splodzic potomka na tym urlopie, jesli nie wczesniej
Ja tez planuje jakis urlop niedlugo, jeszcze nie wiem tylko gdzie
Madlene, ale nawet jesli zrobicie przerwe, mam nadzieje, ze nas nie zostawisz?
Kotowa Ty tez odpuszczsz? Mam nadzieje ze to pomoze i ze nas nie zostawisz :*
Ja wlasnie nie wiem czy wykupic abonament bo jest promocja .....
Klaudia bylo wiec nie ma co spisywac cyklu na straty
Kurcze, moze to racje, ze lepiej sie nie faszerowac i po prostu wyluzowac. W koncu poprzednio zaszlam w ciaze bez zadnych wspomagaczy. Moze od przyszlego cyklu zrezygnuje z czegos, ale nie wiem z czego
Idę doczytywac!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 01:58
Zuzia.zuzia, Nusia lubią tę wiadomość
-
dzien dobry kochane
Ceska Agatka gratulacje miło jest wejsć na watek i przeczytac coś optymistycznego. Trzymam kciuki za wasze spokojne ciązowe dni
a ja przezyłam najsmutniejsze święta w swoim życiu moja babcia odeszła od nas w dzień Wigilii. Nie moge do tej pory znaleźc sobie miejsca, oswoić się z myślą ze już jej nie ma z nami. Przepraszam za zasmucanie...
-
triss kochana bardzo mi przykro.. Wiem co to znaczy strata bliskiej osoby z którą było się bardzo związanym. U mnie w lipcu minął rok od śmierci dziadka a nadal mam łzy w oczach jak przypomnę sobie chwile z nim spędzone. Zawsze byłam ukochaną wnuczusią dziadziusia i nieba by dla mnie uchylił. Pamiętam jak dziś jak zawiozłam go do szpitala i jak stał w oknie machając na pożegnanie i mówiąc żebym ostrożnie jechała. Po 2 tygodniach było jego pogrzeb, a jakby nieszczęść było mało to w dniu pogrzebu zmarł jego syn..
Ehh i się poryczałam..