Ile dni dpo miałyście pozytywne testy?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję ❤️Karolina93 wrote:Hej, tu podsyłam link ze zdjęciem testu
https://www.doz.pl/apteka/p142673-DOZ_PRODUCT_Testy_ciazowe_Mix_2_szt.
Karolina93 lubi tę wiadomość
2018 Rysio♡♡♡♡♡ !!! 3590 38tc! ♡♡♡♡
2020 13 tydzień;( bliźniaki.. 😞
2021 11 tydzień
2021 5× ciąża biochemiczna
2022 2x ciąża biochemiczna
2023 Tadzio !! ♡♡♡♡ 3490 38tc♡♡♡♡♡
Lipiec 2024 starania o trzeciego maluszka ! -
Mi zawsze wychodziły 8 dpo. I to naprawdę nie trzeba było się doszukiwać tej kreski.Finch11 wrote:Dziewczyny ile dpo wychodziły Wam pozytywne testy te super czułe?
Raz test wyszedł mi 12dpo i trzy godziny później dostałam krwotoku i poroniłam od razu.
Mam wrażenie że im później zagnieżdżenie tym niestety niższe szanse na szczęśliwe donoszenie , ale to moje wnioski z autopsji.2018 Rysio♡♡♡♡♡ !!! 3590 38tc! ♡♡♡♡
2020 13 tydzień;( bliźniaki.. 😞
2021 11 tydzień
2021 5× ciąża biochemiczna
2022 2x ciąża biochemiczna
2023 Tadzio !! ♡♡♡♡ 3490 38tc♡♡♡♡♡
Lipiec 2024 starania o trzeciego maluszka ! -
A no jest jeszcze ważna kwestia. To że mi wyszło 8dpo nic nie znaczy, bo ja zazwyczaj kładę się o 23 i robię test kolo 8 rano i przez te 9 godzin nie chadzam do łazienki. A jak dziewczyny wstają w nocy albo np muszą się napić wody to na tak wczesnym etapie w robieniu testów ma to ogromny wplyw.2018 Rysio♡♡♡♡♡ !!! 3590 38tc! ♡♡♡♡
2020 13 tydzień;( bliźniaki.. 😞
2021 11 tydzień
2021 5× ciąża biochemiczna
2022 2x ciąża biochemiczna
2023 Tadzio !! ♡♡♡♡ 3490 38tc♡♡♡♡♡
Lipiec 2024 starania o trzeciego maluszka ! -
nick nieaktualnyMam cykle 28-29 dni Dziś spodziewany termin @
Test płytkowy czułości 10 nie pokazał nic.
Zrobiłam więc Bete , morfologię,glukozę i poziom hormonów tarczycy.
Beta wyszła 6,8
Morfologia bardzo wysokie płytki ponad normę i RDW-CV
Za niska glukoza mimo że przed morfologią wypiłam kawę z cukrem to wynik 60 a norma od 70 -
Pierwsza betę robiłam w poniedziałek tak jak pisałam i wyszła 45,16, a dziś robiłam druga tyle że o wcześniejszej godzinie jak poprzednio i wyszło 102,7. Czy to jest ok? Proszę o odp
Ona 31 l.
On 31 l .
22.05.2022 synek Jasiu 🥰
06.2023 9tc 💔👼
28.10.2024 beta 45,16
30.10.2024 beta 102,7
02.11.2024 beta 438,9
05.11.2024 beta 1485.0
12.11.2024 beta 9579.0
15.11. czekamy na wizytę i trzymamy kciuki żeby tym razem wszystko było w porządku -
Karolina93 wrote:Pierwsza betę robiłam w poniedziałek tak jak pisałam i wyszła 45,16, a dziś robiłam druga tyle że o wcześniejszej godzinie jak poprzednio i wyszło 102,7. Czy to jest ok? Proszę o odp
Zwiększyła się o ponad 100% więc z tego co się orientuję i co mówi Google to prawidłowy wzrost 🙂
Karolina93 lubi tę wiadomość
-
No to trochę mi ulżyło teraz czekam na termin u lekarza 😀 i modlę się, żeby wszystko było w porządku 🥰
Ona 31 l.
On 31 l .
22.05.2022 synek Jasiu 🥰
06.2023 9tc 💔👼
28.10.2024 beta 45,16
30.10.2024 beta 102,7
02.11.2024 beta 438,9
05.11.2024 beta 1485.0
12.11.2024 beta 9579.0
15.11. czekamy na wizytę i trzymamy kciuki żeby tym razem wszystko było w porządku -
Hej dziewczyny, pytanie jak w tytule: ile dni po szacowanej owulacji wyszły Wam pozytywne testy?
Od dwóch dni czuję się typowo „jak na okres” (skurczowe bóle brzucha, ból w krzyżu, nabrzmiałe i bolesne piersi). przedwczoraj (mój 12 dpo - owulacja potwierdzona testem owulacyjnym), zauważyłam na papierze jasnoróżowy śluz, myślałam że rozpoczyna się miesiączka, ale wczoraj (13 dpo) jedyne co miałam to jedno malutkie brązowe zabarwienie na podpasce i okres kompletnie się nie rozkręca, a objawy zostają i pierwszy raz coś takiego mam.
Dzisiaj dzień spodziewanej miesiączki (14 dpo), test Pink super czuły płytkowy wyszedł negatywny (praktycznie biel Vizira). Czy myślicie, że jest jeszcze jakaś nadzieja, że jeśli test dzisiaj wyszedł negatywny w dniu spodziewanej miesiączki, to może później wyjść jeszcze pozytyw? -
Endopolka wrote:Hej dziewczyny, pytanie jak w tytule: ile dni po szacowanej owulacji wyszły Wam pozytywne testy?
Od dwóch dni czuję się typowo „jak na okres” (skurczowe bóle brzucha, ból w krzyżu, nabrzmiałe i bolesne piersi). przedwczoraj (mój 12 dpo - owulacja potwierdzona testem owulacyjnym), zauważyłam na papierze jasnoróżowy śluz, myślałam że rozpoczyna się miesiączka, ale wczoraj (13 dpo) jedyne co miałam to jedno malutkie brązowe zabarwienie na podpasce i okres kompletnie się nie rozkręca, a objawy zostają i pierwszy raz coś takiego mam.
Dzisiaj dzień spodziewanej miesiączki (14 dpo), test Pink super czuły płytkowy wyszedł negatywny (praktycznie biel Vizira). Czy myślicie, że jest jeszcze jakaś nadzieja, że jeśli test dzisiaj wyszedł negatywny w dniu spodziewanej miesiączki, to może później wyjść jeszcze pozytyw?
Lepiej idź zrobić betę to wątpliwości się rozwieją trzymam kciuki, żeby się udało.
Ja w pierwszej i drugiej ciąży (1 donoszona , druga niestety nie) robiłam test chyba 1 dzień po spodziewanej miesiączce także nie wiem czy wcześniej by wyszły skoro były dość blade.
W tym cyklu (3 ciąża) robiłam albo 11 dpo albo 13 dpo (nie jestem pewna co do dnia owulacji) i wyszedł pozytywny co potwierdziła beta także może wyjść coś wcześniej a nie musi.
Ona 31 l.
On 31 l .
22.05.2022 synek Jasiu 🥰
06.2023 9tc 💔👼
28.10.2024 beta 45,16
30.10.2024 beta 102,7
02.11.2024 beta 438,9
05.11.2024 beta 1485.0
12.11.2024 beta 9579.0
15.11. czekamy na wizytę i trzymamy kciuki żeby tym razem wszystko było w porządku -
Cześć dziewczyny! Trafiłam dziś na Was przypadkiem, jestem tu nowa
Muszę zapytać Was o radę, podpowiedź bo już sama nie wiem czy wariuję, czy faktycznie coś jest na rzeczy.
Ostatnia @ zaczęła się 2 października, cykle mam średnio 33-37 dni. 19 października miałam owulację (tak sądzę bo bolał mnie prawy jajnik i cały dzień czułam że coś się dzieje)
22 października byłam u ginekologa i lekarka potwierdziła, że jakieś 2-3 dni wcześniej była owulacja bo widziała na USG. Tydzień później 26 i 27 października cały dzień bolało mnie podbrzusze, od tamtej pory boli mnie ale tylko delikatnie. Testy robione 9dpo i 13dpo (dziś) i sama już nie wiem czy na teście z dzisiaj (czułość 20mlU) coś jest czy tylko mózg mnie oszukuje, mąż twierdzi, że tam nic nie ma, tak samo przyjaciółka, a ja mam wrażenie, że widzę poświatę. Teoretycznie miesiączkę mam dostać w poniedziałek (4 listopada) ale tak zżera mnie ciekawość, czy jestem w ciąży, że do tego czasu chyba zwariuję.
Jak myślicie, czy test wyszedłby już pozytywny czy tylko łudzę się na cud? Nie wiem co myśleć 🫣 -
Cześć dziewczyny,
Jestem 3 dni po planowanym terminie @. Przedwczoraj już myślałam, że przyjdzie (11dpo), ale pojawił się tylko śluz z delikatnie brązową smugą. Po tym nic. Dziś robiłam test i negatyw. Myślicie, że 13dpo jeszcze może wyjść negatyw, a jednak być szansa? Do tej pory miałam zawsze @ z zegarkiem w ręku... -
Cześć dziewczyny. Jestem nowa na forum, staramy się z mężem od niedawna (2 miesiąc), ale postanowiłam napisać, bo już zaczęłam trochę "fiksować" na tym punkcie i chyba wymyślać sobie objawy jestem dziś 13 dpo i test negatywny, @ planowo powinna przyjść za 2 dni. Co mnie zastanawia to dość dziwne odczucia. Przez 2 dni miałam gorzki posmak w ustach, co się nigdy nie zdarzało, wcześniej miałam dziwne uczucie w brzuchu, jakby ból mięśni, mimo, że żadnych ćwiczeń nie wykonywałam. Mąż ma wyjazdową pracę, tak więc w tym cyklu udało się 3 dni przed owulacją oraz 2 dni po. Czy są jakieś szanse na ciążę?
-
nick nieaktualnyPoczątkująca9 wrote:Cześć dziewczyny. Jestem nowa na forum, staramy się z mężem od niedawna (2 miesiąc), ale postanowiłam napisać, bo już zaczęłam trochę "fiksować" na tym punkcie i chyba wymyślać sobie objawy jestem dziś 13 dpo i test negatywny, @ planowo powinna przyjść za 2 dni. Co mnie zastanawia to dość dziwne odczucia. Przez 2 dni miałam gorzki posmak w ustach, co się nigdy nie zdarzało, wcześniej miałam dziwne uczucie w brzuchu, jakby ból mięśni, mimo, że żadnych ćwiczeń nie wykonywałam. Mąż ma wyjazdową pracę, tak więc w tym cyklu udało się 3 dni przed owulacją oraz 2 dni po. Czy są jakieś szanse na ciążę?
Zrób Bete.
Ja zrobiłam i wyszło w 29 dniu cyklu 6,8 dziś mam 3 dni po spodziewanej @ czyli ok 32 dzień cyklu i rano śluz z nitkami krwi a wieczorem sporo śluzu zabarwionego krwią tylko taki bardzo różowy nie czerwony. Na razie to ustało. 6.11 mam ginekologa ale jutro zrobię betę bo obawiam sie że jak szybko się udało to i szybko może się zakończyć 😔 mam silne bóle podbrzusza. Piersi powiększone i nabrzmiałe. -
Juliaa ☺️ wrote:Cześć dziewczyny! Trafiłam dziś na Was przypadkiem, jestem tu nowa
Muszę zapytać Was o radę, podpowiedź bo już sama nie wiem czy wariuję, czy faktycznie coś jest na rzeczy.
Ostatnia @ zaczęła się 2 października, cykle mam średnio 33-37 dni. 19 października miałam owulację (tak sądzę bo bolał mnie prawy jajnik i cały dzień czułam że coś się dzieje)
22 października byłam u ginekologa i lekarka potwierdziła, że jakieś 2-3 dni wcześniej była owulacja bo widziała na USG. Tydzień później 26 i 27 października cały dzień bolało mnie podbrzusze, od tamtej pory boli mnie ale tylko delikatnie. Testy robione 9dpo i 13dpo (dziś) i sama już nie wiem czy na teście z dzisiaj (czułość 20mlU) coś jest czy tylko mózg mnie oszukuje, mąż twierdzi, że tam nic nie ma, tak samo przyjaciółka, a ja mam wrażenie, że widzę poświatę. Teoretycznie miesiączkę mam dostać w poniedziałek (4 listopada) ale tak zżera mnie ciekawość, czy jestem w ciąży, że do tego czasu chyba zwariuję.
Jak myślicie, czy test wyszedłby już pozytywny czy tylko łudzę się na cud? Nie wiem co myśleć 🫣
Z doświadczenia wiem że ma sensu się przyglądać drugiej kresce. Poczekaj na termin @ , są jeszcze szanse Niestety czekanie jest najgorsze ale trzymam kciuki
Juliaa ☺️ lubi tę wiadomość
-
Z racji tego, że jestem urodzoną panikarą poleciałam dziś na kolejną betę dziś jest teoretycznie 1 dzień miesiączki. Pierwsza betę robiłam 28.10. wyszła 45,16, drugą 30.10. było 102,7 i dziś i wyszło 438,9 także mam nadzieję, że będzie tak dalej ładnie szło
Majeczkaaa! lubi tę wiadomość
Ona 31 l.
On 31 l .
22.05.2022 synek Jasiu 🥰
06.2023 9tc 💔👼
28.10.2024 beta 45,16
30.10.2024 beta 102,7
02.11.2024 beta 438,9
05.11.2024 beta 1485.0
12.11.2024 beta 9579.0
15.11. czekamy na wizytę i trzymamy kciuki żeby tym razem wszystko było w porządku -
