Jak sobie radzicie z rozczarowaniem
-
WIADOMOŚĆ
-
Zieziulka proponuje odlozyc ten temat na po urlopie i cieszyć się wakacjami:) wiem że to trudno ale wystarczająco cierpimy z powodu niepłodności na codzień i jeszcze tracić wakacje na zamartwianie się? Szkoda:)Zieziulka wrote:Pragnę ogłosić, że na chwilę obecną nie radzę sobie z rozczarowaniem.
Może po urlopie będzie we mnie więcej optymizmu.... -
nick nieaktualnyLittleGirlBlue, przeklejam wszystkie wyniki, tak jak wpisywałam w temacie o badaniach nasienia:
Klinika (nr 1) 01.2016 -- szpital 02.2016 -- szpital 05.2015 -- klinika (nr 2) 06.2016:
Objętość ejakulatu 1,5 ml -- 1,5 ml -- 4 ml -- 2,5 ml (>1,5 ml)
czas upłynnienia: 10 min -- 30 min -- 30 min -- prawidłowe do 30 min (do 60 min)
pH: 7,6 -- 8,00 --7,5 -- 7,5 (>7,2)
koncentracja plemników (mln/ml): 23,19 -- 4,8 -- 4,4 -- 60,34 (>15)
całkowita liczba plemników w ejakulacie: 46,37 mln -- 12 mln -- 17,6 -- 150,85 (>39 mln)
plemniki progresywne: 44,74% -- 15% -- 15% -- 48,62% (>32%)
ruchliwość: 60,92% -- 35% -- 30% -- 64,36% (>40%)
nieruchliwe: 39% -- 65% -- 70% -- 35,64% (<60%)
morfologia plemników: 2,65% -- 2% -- 2% -- 3% (>4%)
Leukocyty: brak danych --- 0,4 mln -- 0,4 mln -- brak danych (<1 mln)
Aglutynacja (-) -- (-) -- (++) -- (-)
I jeszcze inne parametry badane w Klinikach
badanie 01.2016 -- badanie 06.2016 (norma)
HOS test: 58,9% --67% (>60%)
indeks teratozoospermii: 1,59 -- 1,7
nieprawidłowy akrosom: 86% -- 92%
szczerze mówiąc, nie wiem dlaczego w szpitalu wychodziły takie kiepskie, a w klinikach o wiele lepsze, ale i tak ten skok w ilości jest ogromny. Badanie było robione po 3-4 tygodniach męża na clo i androvicie. mam nadzieję tylko, że to nie jest efekt, który wystąpił tylko w czasie brania leków, a utrzyma się na dłużej.
-
Buko ale rozjazd w wynikach! Jakby się w laboratorium pomylili ( na co liczę w przypadku naszych wyników). Ciekawe jak mojemu wyjdą za 3 miesiące, a faszeruje go czym się da ;p⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
nick nieaktualnyWłaśnie to mnie zastanawia, bo pierwszy i ostatni wynik to badania prywatne w Klinikach, dwóch różnych, a szpital, to tam gdzie mąż chodzi do androloga i dwa badania są podobne. "poznałam" na forum dziewczynę, której mąż chodził do tego samego androloga i w badaniach też miał taki rozjazd (chodzili tam w tym samym czasie co my). Dla pocieszenia dodam, że jest ona już w połowie ciąży
-
Buko dziękuję, piękny jest ten ostatni wynik:) mój bral pół roku te wszystkie drogie proxseedy i fertilmany i różne witaminki i wynik stoi w miejscu:/ właśnie teraz liczę ze lekarz da mu clo bo dużo dobrego słyszałam.
Nie dziwcie się ze wrzucam post o 4 w nocy ale obudziłam się z gorąca i nie mogę spac:P uroki lata;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 04:02
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywychodzi na to, że z moją tarczycądaktylek wrote:Wy z czym walczyliscie? Z czym był problem?
W lutym miałam zdiagnozowane hashimoto i niedoczynność tarczycy (ze skaczącą prolaktyną).
Dopiero w poprzednim cyklu miałam tsh i prl w normie.
W tym cyklu po owulacji robiłam badania i tsh wyszło poniżej normy, a prl powyżej.
-
nick nieaktualny
-
Super ! Czyli magia urlopu działa
A ja dzisiaj pierwszy dzień @ ; ( Ale przed urlopem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 11:30
Magda87 lubi tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
nick nieaktualny
-
Gratulacje. Ja też zaczynam urlop. Jednak na urlop jadę do kliniki na iui:-).Magda87 wrote:nie.
Zdaniem mojej endo, prolaktyna była wysoka przez tarczycę.
Jak poziom tsh spadał, tak i prolaktyna malała.
A jaka dawkę leku brałas?
Magda87 lubi tę wiadomość
Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
nick nieaktualny
