Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Jak sobie radzicie z rozczarowaniem
Odpowiedz

Jak sobie radzicie z rozczarowaniem

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi trochę ułatwia to, że ja czekam nie na testowanie, a na @, niby niewielka rzecz, a jednak nie ma aż tak dużego rozczarowania, bo albo przyjdzie to na czekam, albo miłe zeskoczenie. Nawet nie mam żadnego testu w domu, więc mnie nie kusi. Postanowienie mam takie, że @ musi mi się spóźnić min. 2 dni żebym kupiła test :D
    Maciejowa, wiem, że męczę Cię tym moim wykresem, ale możliwe żebym w tym cyklu nie miała owu w ogóle? Bo jeśli tak to się naprawde wkurzę, że tu najwięcej <3 od początku starań i bez owu (a szczerze to czekam już na skok temp. :D)

  • Maciejowa Autorytet
    Postów: 1315 352

    Wysłany: 19 lipca 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie meczysz mnie:) być może owu przesunęła Ci się kilka dni, według mnie temperatura powinna skoczyć:) obstawiam, że to nastąpi do dwóch dni czego Ci życzę!

    Buko lubi tę wiadomość

    Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
    Po roku starań nadszedł mój świt...
    xnw4skjobnsltuoy.png
  • Maciejowa Autorytet
    Postów: 1315 352

    Wysłany: 20 lipca 2016, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko- gdzie Twoja temperatura? Czekam od samego rana!
    Dziewczyny te ostatnie dni cyklu to dla mnie męka. Chyba zatestuję jutro.

    Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
    Po roku starań nadszedł mój świt...
    xnw4skjobnsltuoy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana ja się urlopuję i jak widac moja owu też :D
    Jest, ale dziś nic ona nie zmienia, bo obudziłam się o 7.30. Do czego to doszło, że staram się obudzić o 6.00 i to w czasie urlopu, żeby zmierzyć temperaturę :D najgorsze jest to, że chciałam w tym cyklu zbadać progesteron, żeby mieć na wizytę u gin i co teraz, jak nie mam pojęcia w jakim dniu zbadać, to samo co w poprzednim cyklu :(
    U Ciebie już 14 dpo więc jak coś jest to powinno już wyjść na teście :) chociaż widzę, że masz dość długie cykle (tak jak porównuję do siebie). Ale męka dla Ciebie, bo nie możesz się doczekać końca, czy z innych przyczyn?

  • Maciejowa Autorytet
    Postów: 1315 352

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psychicznie mam problem wytrzymać te trzy ostatnie dni do terminu @. Ciągle tylko w głowie czy się udało czy nie, testować czy nie. Owu na pewno była później więc jeszcze mam dwa-trzy dni do @. Faktycznie, zapomniałam, że się urlopujesz!

    Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
    Po roku starań nadszedł mój świt...
    xnw4skjobnsltuoy.png
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 20 lipca 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja wpadłam w taki stan psychiczny, że powinnam się oswoić z moją bezpłodnością.... i z tym, że szybko w ciąży nie będę o ile znowu kiedykolwiek będę. to chyba lepsze niż życie nieustającą nadzieją

    Magda87 lubi tę wiadomość

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daktylek, byłaś już raz w ciąży, to będziesz i drugi, najwidoczniej musisz uzbroić się jeszcze trochę w cierpliwość :)
    Maciejowa, jak chcesz to testuj :) tylko z testowaniem przed terminem @ jest tak, co widzę w innych tematach, że jak wyjdzie nagatyw to później jest analizowanie, że może było za wcześnie, więc trzeba zatestować następnego dnia, a najlepiej zrobić betę itd.
    Ale żeby nie było, jak najbardziej życze Ci pozytywu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 11:18

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lipca 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek mam podobne odczucia do twoich :) z tym, że ja walczę o pierwsze dziecko.

    Maciejowa jeśli temperatura nie spadnie to testuj, choć moim zdaniem beta będzie wiarygodniejsza na tym etapie.

    U mnie spadek temperatury, @ się czai. Dobre chociaż to, że już się uodporniłam i nawet mnie nie rusza kolejna porażka.

  • Maciejowa Autorytet
    Postów: 1315 352

    Wysłany: 21 lipca 2016, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zatestowałam. Jak zwykle widzę jeden wielki minus, ale przynajmniej w spokoju ducha poczekam na @.

    Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
    Po roku starań nadszedł mój świt...
    xnw4skjobnsltuoy.png
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 21 lipca 2016, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ohhhh Maciejowa :-(

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 21 lipca 2016, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek wrote:
    a ja wpadłam w taki stan psychiczny, że powinnam się oswoić z moją bezpłodnością.... i z tym, że szybko w ciąży nie będę o ile znowu kiedykolwiek będę. to chyba lepsze niż życie nieustającą nadzieją

    Wiesz co to jest BEZPŁODNOŚĆ ? To jakbyś nie miała np jajników albo macicy. Albo niedrożne oba jajowody. Coś w tym stylu. Bezpłodność jest wtedy kiedy nie ma żadnych szans na ciążę. Jeśli raz już udało ci się zajść w ciążę to mówimy tu najwyżej o niepłodności wtórnej. Niepłodność a bezpłodność to nie to samo, sprawdź sobie w internetach :)

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maciejowa, szkoda, bo myślałam, że zaczniesz wysyp pozytywów w naszym wątku :(
    a moja temp robi sobie ze mnie przysłowiowe jaja, więc badanie progesteronu odkładam na kolejny miesiąc.

  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 21 lipca 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arturowa wrote:
    Wiesz co to jest BEZPŁODNOŚĆ ? To jakbyś nie miała np jajników albo macicy. Albo niedrożne oba jajowody. Coś w tym stylu. Bezpłodność jest wtedy kiedy nie ma żadnych szans na ciążę. Jeśli raz już udało ci się zajść w ciążę to mówimy tu najwyżej o niepłodności wtórnej. Niepłodność a bezpłodność to nie to samo, sprawdź sobie w internetach :)
    Wiem. Znam różnice ale celowo użyłam takiego okreselenia a nie innego. Bo czuje sie jak wrak kobiety który nie potrafi zajść w ciaze.

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Maciejowa Autorytet
    Postów: 1315 352

    Wysłany: 21 lipca 2016, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano nie było mi żal a teraz głupia ja wierzę, że może jednak? Choć wiem, że już miałam niemalże identyczny wykres w tym roku, dwa dni przed @ wzrost temperatury a potem bach! Za to od wczorajszego wieczora zaobserwowałam dziwną przypadłość - sikam na różowo! :-D

    Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
    Po roku starań nadszedł mój świt...
    xnw4skjobnsltuoy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe :) ale może najadłaś się jagód, a może buraczków :) te dwa produkty zmieniają kolor moczu na różowy. Właśnie z tym testowaniem tak jest, że rozum swoje, a serce swoje...

  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 21 lipca 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek wrote:
    Wiem. Znam różnice ale celowo użyłam takiego okreselenia a nie innego. Bo czuje sie jak wrak kobiety który nie potrafi zajść w ciaze.

    Wiesz co mówią najstarsi, doświadczeni lekarze? Jeśli kobieta ma macicę i przynajmniej jeden sprawny jajnik to wszystko jest możliwe. Ja też nie potrafię od ponad dwóch lat zajść w ciążę. Etap rozpaczy już przeszłam a teraz jest po prostu życie. Nie załamuj się, nie jesteś Bezpłodna...

    daktylek lubi tę wiadomość

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • Maciejowa Autorytet
    Postów: 1315 352

    Wysłany: 21 lipca 2016, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Ciekawe :) ale może najadłaś się jagód, a może buraczków :) te dwa produkty zmieniają kolor moczu na różowy. Właśnie z tym testowaniem tak jest, że rozum swoje, a serce swoje...
    Buraczki! No tak! Że też o tym nie pomyślałam. Myślałam, że to początki @ a tu takie proste wytłumaczenie ;)

    Buko lubi tę wiadomość

    Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
    Po roku starań nadszedł mój świt...
    xnw4skjobnsltuoy.png
  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 21 lipca 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczyny mam dzisiaj jakiegoś doła, znowu poczytałam w necie że z naszymi wynikami nasienia nie ma szans nawet na inseminację,a co dopiero na poczęcie naturalnie. I mam poczucie takiej niesprawiedliwości. I jak widzę tu dziewczyny z podobnymi problemami jak nasze, że się 2-3 lata starają to chce mi się wyć....

    Także daktylek Ty chociaż wiesz, że możecie, także głowa do góry na bank Wam się uda, czego niestety nie mogę powiedzieć o sobie.

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 21 lipca 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wisielczy nastroj bo dzisiaj mialam datę przewidywana porodu. Poza tym zylam nadzieja że zaraz po poronieniu na pewno sie uda.... Zylam nadzieją... Teraz mam etap rozpaczy. Szczególnie jak sie pojawia @.... I wtedy to uczucie i niepewność kiedy pojawi sie owulacja? Jakbym miala krótsze cykle, pewne owulacje to latwiej byloby mi walczyc i trzymac pion....

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 21 lipca 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh idę po piwo....

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ