Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Flowwer wrote:Kochana życzę Ci by to był ten cykl ale życie pokazuje że niestety owulacja nie zawsze = ciąża, istnieje milion czynników.
A to różnie jest ale u nas był problem tylko brak owulacji więc myślę że będzie dobrze. Mój się już ze mną zakładał że się udało. Do tego tyle RE czy się poskładalo luźny grafik mało nocek -
panan12 wrote:A to różnie jest ale u nas był problem tylko brak owulacji więc myślę że będzie dobrze. Mój się już ze mną zakładał że się udało. Do tego tyle RE czy się poskładalo luźny grafik mało nocek
Ja żyłam przez ponad 10 lat też w tym przekonaniu a jednak to nie tylko brak ovu.
Tutaj poczytaj wszystkie mamy owulacje a udaje się nielicznym.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
panan12 wrote:Mam dla Ciebie propozycje. Ja długo szukałam odpowiedniego lekarza bo mam zespół policystycznych jajników i znalazłam w Krakowie. U mnie w Sączu 2 lata i nic a tam skutek po trzech cyklach w postaci dorodnych Jajeczek i pięknej owulacji. Skąd jesteś?
IUI u nas bez sensu - ogoniaste męża są tak żwawe, że na pewno docierają do jajowodów (o ile te faktycznie są drożne). Czas owulacji też jesteśmy przewidzieć z dokładnością do kilku godzin - żadna sztuka po zastrzyku z triggerem).
Widać u mnie jest jeszcze więcej problemów, niż u Ciebie. Mam postanowione żeby je zidentyfikować i wyeliminować w listopadzie (robimy więcej badań).
-
nick nieaktualnypanan12 wrote:A to różnie jest ale u nas był problem tylko brak owulacji więc myślę że będzie dobrze. Mój się już ze mną zakładał że się udało. Do tego tyle RE czy się poskładalo luźny grafik mało nocek
StaraczkaNika, Karolina90 lubią tę wiadomość
-
Agniechaaaa wrote:Z wysokiego konia cieżko sie spada...
Dokładnie. My z mężem jesteśmy zdrowi i jakoś ciąży jak nie było tak nie ma.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Z wysokiego konia cieżko sie spada...
Czas i doświadczenie uczą nas pokory, niestety...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 16:43
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Ja w poprzednim cyklu stosowałam myślenie życzeniowe, ale też nie pomogło, a rozczarowanie było bolesne. W tym nie spodziewam się już niczego (mimo, że mam więcej pęcherzyków, czyli szanse są 2 razy większe) - zapisuję się dzielnie na dalsze badania i szykuję fundusz badawczy (a nawet w przyszłym tyg. jadę na warsztaty "niepłodni razem" żeby zdobyć zniżki na defragmentację, bo mój lekarz wymaga tego badania przed podejściem do bardziej zaawansowanego leczenia, i na wizytę u immunologa) - trzeba poznać wrogów i po kolei ich eliminować. Najgorzej jak nie wiadomo z czym walczyć.
Panan12 trzymam kciuki, żeby się okazało, że u Ciebie to faktycznie tylko problem z owulacją i będziesz miała te swoje bliźniaki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2017, 16:52
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
Ale mam leniwy dzień. Już nawet z nudow szarlotkę zrobilam
Z niecierpliwościa czekam na mecz. Mam nadzieję ze wygramy.
A co do staran, to tez byłam pewna ze po max 3 cyklach będę cieszyć się pozytywnym testem, a tu za chwilę 3 lat i nic. Lepiej się miło zaskoczyć niz gorzko rozczarowac.
Panan z całego sercq Ci życzę ciąży, a nawet blizniaczej. Powodzenia.Karolina90 lubi tę wiadomość
-
Bocianiatko a chodzisz do Invicty? Bo pisałam we wcześniejszym poście ze będziesz chodziła do dr Jeżaka, byłaś już u niego?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina90 wrote:Bocianiatko a chodzisz do Invicty? Bo pisałam we wcześniejszym poście ze będziesz chodziła do dr Jeżaka, byłaś już u niego?
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Tak czytam Wasze wypowiedzi i trochę mnie one martwią owszem to dopiero moj pierwszy cykl starań, ale jak widze jak to u Was jest, tyle problemów, ze nie wierze, ze u mnie sie juz uda za 1wszym razem, raczej to niemożliwe. Ja jestem jeszcze na takim etapie, ze zadaje sobie pytanie, jak to jest ? Tyle Was tu sie stara, wszystko by zrobiło dla dzieciątka, które na pewno byłoby zadbane, pielęgnowane, kochane, a te " patologiczne " pary, gdzie piją, ćpają, rodzą dzieci jedno za drugim....
-
Bocianiątko wrote:Nie, z invicty zrezygnowałam, bo olali kompletnie moją immunologię a chodziłam do dr Kunickiego tam. A dr Jerzak, warszawskie guru od immunologii nie przyjmuje tam, tylko gdzieś w centrum.
Aha. Ja właśnie chodzę do Invicty ale do dr Jeżaka. Teraz w listopadzie podchodzimy do kolejnej IUI i jak nie wyjdzie to chyba szukamy innego lekarza - może świeże spojrzenie coś da👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Kobietki gotowe na kibicowanie?
My już grzejemy kanapę, zapasy przekąsek uzupełnione i czekamy
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
10.20-04.21 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Aaeemm wrote:Tak czytam Wasze wypowiedzi i trochę mnie one martwią owszem to dopiero moj pierwszy cykl starań, ale jak widze jak to u Was jest, tyle problemów, ze nie wierze, ze u mnie sie juz uda za 1wszym razem, raczej to niemożliwe. Ja jestem jeszcze na takim etapie, ze zadaje sobie pytanie, jak to jest ? Tyle Was tu sie stara, wszystko by zrobiło dla dzieciątka, które na pewno byłoby zadbane, pielęgnowane, kochane, a te " patologiczne " pary, gdzie piją, ćpają, rodzą dzieci jedno za drugim....
Nie ma co się nastawiać. Wiadomo że ciężko i łatwo nam tak gadać. Ale z perspektywy czasu widać, że to nie popłaca i można wykonczyc się psychicznie. Ale chyba każda musi przez to przejść.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Aaeemm, bardzo trafna obserwacja z tymi patolami, ja już od dawna tu wszystkim powtarzam, że musimy się wszystkie stoczyć, może nam to pomoże.
I nie martw się na zapas, to że my tu mamy jakieś problemy to nie znaczy, że wszyscy muszą. Wydaje Ci się przez nas, że dużo kobiet ma takie problemy, bo już taka uroda tego forum - tutaj rzadko zaglądają dziewczyny w 1-3 cyklu starań - one po prostu o nic się nie martwią i zachodzą bez bawienia się w oglądanie śluzu na majteczkach i mierzenia temperatury w intymnych miejscach i zwyczajnie nie korzystają z ovufriend). Większość z nas pewnie trafiła tu po całych miesiącach nieudanych starań lub po zdiagnozowaniu pewnych problemów, żeby dzielić się doświadczeniami jak sobie z tym wszystkim radzić.Aaeemm, Lejka, Jedna_z_Wielu, Meśka, Lunaris lubią tę wiadomość
-
StaraczkaNika wrote:Aaeemm, bardzo trafna obserwacja z tymi patolami, ja już od dawna tu wszystkim powtarzam, że musimy się wszystkie stoczyć, może nam to pomoże.
I nie martw się na zapas, to że my tu mamy jakieś problemy to nie znaczy, że wszyscy muszą. Wydaje Ci się przez nas, że dużo kobiet ma takie problemy, bo już taka uroda tego forum - tutaj rzadko zaglądają dziewczyny w 1-3 cyklu starań - one po prostu o nic się nie martwią i zachodzą bez bawienia się w oglądanie śluzu na majteczkach i mierzenia temperatury w intymnych miejscach i zwyczajnie nie korzystają z ovufriend). Większość z nas pewnie trafiła tu po całych miesiącach nieudanych starań lub po zdiagnozowaniu pewnych problemów, żeby dzielić się doświadczeniami jak sobie z tym wszystkim radzić.
Trzeba zrobic jakaś grupowa demoralizację a tak na powaznie, ja tu trafiłam niedawno, ale juz sie tyle od Was nauczyłam, ze szok !! Gdzie miesiąc temu bym pomyślała, zeby isc na jakaś betępilik lubi tę wiadomość
-
Aaeemm wrote:Trzeba zrobic jakaś grupowa demoralizację a tak na powaznie, ja tu trafiłam niedawno, ale juz sie tyle od Was nauczyłam, ze szok !! Gdzie miesiąc temu bym pomyślała, zeby isc na jakaś betę
-
Jakos tak jest ze albo zachodzi sie od razu albo trzeba sie naczekac. Nie wiem od czego to zależy ale nawet u jednej osoby jedno dziecko wychodzi tak, a drugie tak .
A dziewczyny nam do Was pytanie o owulacje, bo jeszcze ani razu nie miałam monitoringu (pierwszy w listopadzie) i w zasadzie nie wiem. Moje typowe objawy owulacyjne to ból brzucha, ból piersi i sikanie teraz pytanie czy te objawy są przed owulacją, w trakcie czy po? Zaczęłam googlowac to wyszło ze niby ból piersi podczas owulacji moze być złym objawem? No ja mam jakis wyjątkowy skok hormonów bo krecha na teście spasiona na maxa, w tym samym dniu miałam taki ból macicy jakby mi miała zaraz za przeproszeniem wyjsć tyłkiem , i dzisiaj nie mogę dotknąć piersi. Wydawało mi sie ze takie mocne sygnały raczej dobrze świadczą, wie któraś cos na ten temat?2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
StaraczkaNika wrote:Dziewczyno, bo normalne dziewczyny nie robią bety, bo nie mają powodów, żeby się bać, że jak dość szybko nie zgłoszą się do lekarza z pozytywem to nie dostaną leków na podtrzymanie, ani nie martwią się, że im zaraz po zagnieżdżeniu ta ciąża obumże. Normalne dziewczyny czekają z niecierpliwością na wynik testu ciążowego po spóźnionej miesiączce, a potem dzwonią do lekarza i zapisują się na pierwszą wizytę założyć kartę ciąży.