Kiedy zrobic test??
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a ja jestem z siebie dumna bo dzisiaj mój 11 dzień po owulacji i nie zrobiłam testu!! Temperatura jakaś niezbyt wysoka bo wczoraj i dziś 36.8 a podstawową mam 36.5 więc się nie nastawiam, @ za trzy dni, nie mam żadnych objawów oprócz tego że od trzech dni po ovu pobolewa mnie brzuch jak na @ najbardziej wieczorem, no i czuję że coś się dzieje w jajnikach. To już mój szósty cykl starań i nigdy więcej testów przed @ i nigdy więcej rozczarowań, nie chcę tego bo to mi zabiera nadzieje które przecież muszę mieć na kolejny cykl starań..
Szyszka1, lola1 lubią tę wiadomość
-
Hmm no wiesz, ja robiłam w tym cyklu też test przed @ i to bardzo wcześnie, bo w 23dc
A skłonił mnie do tego ból krzyża który miałam od kilku dni, co mi się nigdy, ale to przenigdy nie zdarzało, tylko w czasie @ przez pierwsze 2-3 dni
Może zamiast robić kolejne testy to pójść na betę ? Bo jeśli byłaby ciąża to test może czasem jeszcze nie pokazać, ale beta już by pokazała czy jest ciąża
Życzę tłuściutkich dwóch kreseczek
Foczka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Nie wytrzymałam i zrobiłam jednak dzisiaj ten test, a wczoraj byłam z siebie taka dumna...zrobiłam z drugiego moczu i mocne dwie kreski są!! Boże będę mamą! Będę mamusią! Moja mama w tym roku szaleje bo to będzie jej trzeci wnuczek narzeczony dzisiaj padnie jak mu powiem...
Czekam:(, kark, Foczka, Szyszka1, lola1, antylopaa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny to mój pierwszy raz na Ovufriend i pierwszy cykl starań. Dziś jest 24dc, owu była 13-14dc, nie wytrzymałam i zrobiłam rano test - wyszedł negatywny liczyłam chociaż na bladą kreseczkę a tu nic zrobię test w dniu spodziewanej @ czyli w piątek może jednak się uda. To czekanie jest takie stresujące ! hehe
-
Framtid wszystko jest możliwe, jednak jeśli to dopiero Twój pierwszy cykl starań to nie ma się czym za bardzo stresować, ja pozwoliłam sobie na płacz dopiero w czwartym nieudanym cyklu starań a dopiero teraz w szóstym cyklu zobaczyłam dwie kreski i też nic pewnego, bety nie robiłam, @ za trzy dni powinna być a do lekarza dopiero za dwa tygodnie mogę iść bo wcześniej to może być nic nie widać..głowa do góry! Nie możesz poddawać się na starcie..trzeba wierzyć że się uda..
-
nick nieaktualnyWitam, mam pytanie, wszedzie sie mowi zeby test zrobic rano z porannego, pierwszego moczu,aja mam pytanie bo pracuje na nocne zmiany tak ze klade sie spac po 4 nad ranem , potrzebuje wykonac test i moje pytanie brzmi czy test zrobic np kolo 7 rano jak sie poloze po nocy spac? Czy lepiej wykonac jak normalnie wstane po nocnej zmianie tj ok 12 w poludnie? podobniez wlasnie stezenie hormonu jest najwieksze w godzinach porannych, no i wtym momencie zwariowalam;/
-
nick nieaktualny
-
Cześć,
ja z ovufriend korzystałam przy drugiej córce... teraz cichutkie starania o trzeci cud. Temp póki co 37 - 37,1 (dość sporo), test dziś neg, ale głupia jestem że robiłam bo do @ jeszcze sto lat tj do czwartku przy drugiej córce wyszła mi bledziocha 2 dni przed @ a w terminie piękne dwie krechy. Przy pierwszej córce dwie krechy mocne po 4 dniach od terminu @ Czekającym życzę powodzenia i ściskam kciuki za testy. Ktoś testuje w czwartek? Albo wcześniejFoczka -
Jacqueline wrote:Hmm no wiesz, ja robiłam w tym cyklu też test przed @ i to bardzo wcześnie, bo w 23dc
A skłonił mnie do tego ból krzyża który miałam od kilku dni, co mi się nigdy, ale to przenigdy nie zdarzało, tylko w czasie @ przez pierwsze 2-3 dni
Oooo no właśnie, ten ból krzyża jak na @ od kilku dni i lekkie kłucia... no nic zobaczymy co się wydarzyFoczka -
Ach te oczekiwania, sygnały i wredna @ która z nami pogrywa jak jej się podoba. Nie którzy mają plamienia na 2 - 3 dni pred @, ale to wtedy się wie że się ma. Mimo wszystko trzymam kciuki. Mojej kumpeli test płytkowy wyszedł 6 dni po terminie @ dopiero więc... spokojnieFoczka
-
Hej dziewczyny!
Od pół roku staramy się z narzeczonym ... Cykle miałam 26, 27 dniowe aż tu nagle... w tym miesiącu odpuściłam sobie przez ostatnie 2 tyg mierzenie, sprawdzanie... I dziś jestem w 32 dniu cyklu i @ nie nadchodzi.. Test zrobiłam za namową koleżanki wczoraj popołudniu i niestety wyszedł negatywny... Żałuję, że się dałam namówić bo oczywiście pół nocy nie przespałam zmierzyłam sobie rano temp i 36,4 więc lipa
A jednak... nadzieja jest wciąż dopóki @ nie będzie Co myślicie kochane ?
Bo ja zupełnie osiwieję Boję się robić już jakiegokolwoeik testu, na badania krwi też nie ma mowy ....
:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 15:46
-
Ewa1986 albo test albo krew nieuniknione prędzej czy później, skoro nie mierzyłaś wcześńiej temp to ciężko stwierdzić czy lipa czy nie zważywszy na przerwę, każda kobieta ma przecież inne temp w cyklu u jednej ciąża przy 36,6 u innej przy 37,5 także wiesz nigdy nie mów nigdy, ale sprawdzić musisz co jest na rzeczy
Szyszka1 lubi tę wiadomość
Foczka -
nick nieaktualnydziewczymy zrobilam test jak wstalam po nocnej zmianie,tj miaalm wplanach wstac ok 12 ale przebudzilo mnie siku juz o godz 10, nie wytryzmalabym spac te 2 godz dluzej, musialam isc zrobic, no i przy okazji zrobilam test, mialam taki elektroniczny co nie pokazuje kresek tylko jest napisane pregnant i ktory mniej wiecej tydzien.Zrobilam wkoncu, na wynik trzeba bylo czekac ok3min, w sumie to szybko pojawil sie test niz 3 min, od razu pokazlo pregnant i zaraz potem wyswietlila sie informacja ze jest to miedzy 2-3 tyg (czyli mniej wicej tyle minelo od zaplodnienia), nie wierzylam oczywiscie bo po za masakrycznym bolem biustu, kilkudniowym bolem gardla(jakby przeziebienie), 1 dniowym wczesniej plamieniu(gdzie myslaalm ze okres sie rozkreca), dreszczach , ze wiecznei mi zimno, nie podejrzewalabym wogole ciazy!!! dzsiaj dla pewnosci powtorzylam 2gi test, kupilam taki zwykly co kreski wyswietla, no i wyszly 2 kreski, z tym ze ta druga ciut bledsza od tej pierwszej, czyli wg intrukcji tez ciążą. Jednak sie udalo.
Foczka, wianna, Megi24 lubią tę wiadomość
-
anulatara GRATULACJE!!!!!! wspaniałe wieści. Bardzo się cieszę że się udało :)A więc będzie Was więcej!
Ja głupieje i pewnie się nakręcam, choć nie powinnam bo to nie moje pierwsze . Niemniej ból gardła wczoraj wieczorem stał się nie do zniesienia. a dzisiaj mi niedobrze od południa i ten charakterystyczny niesmak w ustach - i cały czas rozkminiam czy od choroby to samopoczucie, czy ta choroba się przypałętała bo jednak może... test negatywny dziś, ale @ dopiero w czwartek/piątek. Staram się nastawiać na @ i tłumaczę sobie wszystko infekcją gardła, ale jak jest naprawdę tylko czas pokaże. Podejrzane prócz niesmaku znanego mi tylko z dwóch poprzednich ciąży jest dziwne rwanie pod pośladkiem. LalalalalaFoczka