Kto będzie testował w tym tygodniu ?
-
WIADOMOŚĆ
-
myślę, że w większości przypadków współżycie po owulacji absolutnie nie zaszkodzi początkowej ciąży
a na pierwszej wizycie co ma miejsce mniej więcej około 6 tygodni od pierwszego dnia ostatniej miesiączki przynajmniej u mojego lekarza, bo wtedy dopiero widać na usg ładny pęcherzyk, można zapytać lekarza czy coś zagraża ciąży, bo czasem oczywiście ostnieje zagrożenie ciąży i nie można współżyć, ale myślę, że spokojnie
-
Silkroad no mnie poprostu trzesie już na samą myśl, że mogłabym znowu stracić fasolkę, temu taki stres, raz jestem pewna siebie i na luzie wszystko, a raz siedzę i płaczę, że znowu mi się nie udało, to mnie kiedyś wykończy psychicznie, no takie wahania nastrojów mam... dzisiaj w szkole co raz latałam siku masakra jakaś... i dalej boli mnie ten prawy jajnik...Livia
Nela
Marcel
-
dziewczyny ile dni po owulacji można zrobić test z krwi w sensie betę ??
pytam z ciekawości, w tym cyklu chcę wytrzymać do momentu terminu @ tyle że nie wiem dokładnie kiedy będzie bo teoretycznie ovu wydłużył mi cykl, a moim zdaniem mimo że owulację miałam później to cykl zostaje bez zmian, no ale zobaczymy za tydzień jakoś
Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
-
Bardzo Wam wszystkim i każdej z osobna dziękuję za wsparcie, za dobre słowo, za otuchę, za dodawanie sił, podnoszenie na duchu... Za to że jesteście, za kazdy miły komentarz pod wykresem, za zrozumienie, za trzymanie kciuków, za słanie wirusków, za gratulacje i waszą radość kiedy zaznaczyłam pozytywny test. Staranie się o dziecko jest pieknym, ale niestety dla wielu z nas także trudnym okresem w życiu. Kiedy pojawiają się problemy, diagnozy brzmiące jak wyrok, kiedy otoczenie wywiera presję, kiedy nie masz już pomysłu jak odpowiadać na pytanie "a wy kiedy?", wystarczy wejść na ovufriend i wyżalić się. Tutaj znalazłam wiele zrozumienia, ciepła i wsparcia i jeszcze raz serdecznie Wam za to dziękuję. Udało mi się. Udało się akurat wtedy, kiedy powiedziano mi, że jedyne wyjście to in vitro. Nie spodziewałam się więc cudu.. Ale ten cud nadszedł. A wiecie jak objawia się cud? Wcale... Nie bolą piersi, nie biega się do toalety, nie ma żadnych mdłości... Nic takiego nie dzieje się 10 dni po owulacji. Test zrobiłam tylko dlatego, że miałam sen. Takie prorocze sny miewam od dziecka, więc nauczyłam się w nie wsłuchiwać. Ale próżno było na tamtym etapie dopatrywać się objawów. Dopiero teraz piersi mi urosły, sutki są wrażliwe i wstaję w nocy siusiu. I to wszystko. Kochane staraczki, nie doszukujcie się objawów, nie kochajcie się na czas, bo to dziś, bo trzeba. Wiem, że łatwo powiedzieć. Przecież robiłam to samo. Ale udało się dopiero wtedy, kiedy odpuściłam myśląc, że nie mam szans. Trzymam za was kciuki. Za piękne ciążowe brzuszki Idzie wiosna, świat pięknieje, będzie dobrze! Jeszcze raz dziękuję!
blue00, violączela, ShopGirl, kaarolaa, Zielony_Domek, Veri, Katha81, sylwiunia, czarownica_tea, jusia84, zielonooka, Manieczka86 lubią tę wiadomość
-
Głupia ja głupia... Termin spodziewanej @ to sobota (według OF), ja obstawiam sobota-wtorek. Miałam testować w sobotę, ale zobaczyłam w kalendarzu, ze jutro mam fryzjera i w obawie o zalecane unikanie malowania włosów w pierwszym trymestrze zrobiłam Pre-Test o godz.12. Wynik negatywny. Jutro rano powtórzę i jeśli wynik będzie taki sam to będę oczekiwać małpiszona.
Łączmy się w bólu wszystkie negatywki
-
Cześc Wam dziewczyny,witam Was ciepło- jestem tutaj nowa. To pierwszy cykl starań o Maleństwo z moim mężem. Ostatnia miesiączka była 30 stycznia, jutro planowo mialaby przyjsc @. Cykle mam 28 dniowe....3 miesiace wczesniej odstawiłam tabletki anty. W tym cyklu nie mierzyłam temperatur, nie badałam szyjki, obserwowałam jedynie sluz i czekałam na ból owulacyjny, który pojawił się w okolicach 13 lutego. Poczekam może do niedzieli i gdyby @ nie przyszła do tego czasu, to wtedy zrobie test. Nie będę się nakręcac poki co. Od kilku dni mam bole jajnikow, kłucia w macicy. Raz bardziej, raz mniej, czasem przechodzi i się uspokaja. Ale to przeciez tez moze byc oznaka zblizajacej sie miesiaczki. Zmeczenie znowu, moze byc oznaka pogody, ktora mamy za oknem....Podchodze do tego raczej sceptycznie, nie chce sie rozczarowac. W niedziele zalało mnie sluzem, gestym kremowym, szybko polecialam do lazienki bo myslalam ze to @. Od wczoraj jest sucho.
Trzymam za Was tu wszystkie kciuki, zeby sie udalo wiem, ze niektorzy bardzo dlugo sie staraja. Mam nadzieje i wiem, że będzie to Wam wynagrodzone i się doczekacie swoich kochanych Skarbków. Swieżo zafasolkowanym gratuluję i życzę szczęśliwej ciąży! Dbajcie o siebie i wypoczywajcie jak najwięcej:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2014, 14:44
Monique, Bergo, xpatiiix3, Mrowwwka lubią tę wiadomość
-
ja tez czekam do czwartku, gdyż w środę biorę ostatnią luteinęPanicznaaaa wrote:Ja postanowiłam testować w czwartek oby było pozytywnie. To będzie mój 28dzień cyklu na 30 dniowy cykl.Niestety w tym cyklu tempki nie mierzyłam także nie potrafie określić ile dni po owulce ;/
Zobaczymy mam taką szczerą nadzieje,że będzie zielono
Pozdrawiam"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
Hej Wam wszystkim, tescior z rana pokazal negatywa.... okresu nie ma ale wczoraj wieczorem zauwazylam przy podcieraniu sluz koloru brazowego.... albo malpa sie rozpedza albo nie wiem. test tak czy siak pewnie za wczesnie robiony, czulosc 25 Uml. poczekam na rozpedzenie @ lub jej brak
-
moze tak, ale czy warto sie ludzic tak do konca?
wiem, ze za wczesnie ten test jakby co... no poczekamy co z tego gestego sluzu brazowego wyniknie. kiedy teraz sprobowac gdyby malpa mnie nie dopadla?? a co u Was??? dzieki Monique
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 09:09
-
1987 ja zrobilam 12, 13 dpo i tez negatyw.... zalezy czy byla ta owulacja w ten dzien kiedy myslalysmy no i kiedy tak naprawde doszlo do zaplodnienia.
chyba trzeba czekac dalej na rozwoj wydarzen....mpowtorz za kilka dni. chyba jednak najlepiej wykonywac test po terminie miesiaczki... -
Ale @ się nie rozkręca póki co ? No to bardzo dobrze. A Sahara hmm, nie mam pojęcia, może i na początku też może być sahara, kto tam wieGroszek wrote:poza tym czy to normalne ze od poniedzialku mam praktycznie Sahare TAM?
tylko wczoraj taka odrobinka poleciala.... nie wiem czy to dobry objaw?
1987, a kiedy się spodziewasz małpki jak coś ?
Groszek lubi tę wiadomość
