Kwiecień 2019-testowanie.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziekuje dziewczyny, ze wierzycie w moja kresunie. Gdybym nie miala juz raz wtopy z taka kreska i gfybym choc ciut ciut czula sie ciazpwo to co innego. Ale nic mnie nie moli, nie cmi no zero czegokolwiek. Nie jest tak, ze nie mam nadziei, ale chyba to by bylo zbyt piekne by moglo byc prawdziwe.
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fd4bafc7bfdc.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/899da5af6cf8.jpg
U góry wczorajszy, na dole dzisiejszy popołudniowy. Swoją drogą chyba też jestem z tych osób co lepiej wychodzą testy z późniejszych sikow a nie pierwszego. I uprzedzę wasze podjaranie - mam 99 % pewności że to ovitrelle bo dziś test jaśniejszy 😣Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2019, 09:13
Magduullina lubi tę wiadomość
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 🙂
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium)
5 dpt⏸
7 dpt - beta 57,4
9 dpt - beta 134
11dpt- beta 300,44 prog. 26
15dpt - 1660 prog. 28 -
Malgonia , wierzę, że wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki bardzo mocno. ;*
Malgonia lubi tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Malgonia, bo to zawsze przychodzi niespodziewanie nakrakalas, ze eeee, że wyjazd... 😋 może akurat takie czary działają ✊🏻
szona, Malgonia, Sasanka55, Szczesliwa_mamusia, Ochmanka, aeiouy lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Malgonia nie pitol, taka kreska sama z siebie nie wychodzi 👍
Malgonia, Ochmanka lubią tę wiadomość
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 🙂
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium)
5 dpt⏸
7 dpt - beta 57,4
9 dpt - beta 134
11dpt- beta 300,44 prog. 26
15dpt - 1660 prog. 28 -
Pati, nie chciałabym wchodzić w kompetencje tego lekarza, ale naprawdę przy tak wysokiej becie myślę, że to nawet mało prawdopodobne że ona się podwoi po 48h. Na takim etapie bardziej miarodajne jest usg.
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLaBellePerle wrote:Dziewczyny, chciałabym nauczyć się takiej cierpliwości, pokory jak Wy. Staramy się teraz po poronieniu, to jest DOPIERO pierwszy cykl, a ja już tak świruję. Nazamawiałam testów z allegro, testuję codziennie - testowałam już z trzy dni po owu, choć wiedziałam, że jeszcze nic nie wyjdzie a i tak nie mogłam się powstrzymać. Ja dwa razy zaszłam w pierwszym cyklu, nigdy wcześniej nie wyszedł mi żaden test negatywny. A tu teraz, po takiej stracie, taki kubeł zimnej wody. I choć wiedziałam, że są małe szanse, bym znów miała takie szczęście, to się chyba nastawiłam. Nie wiem, jak Wy sobie radzicie
LaBellePerle ciężko jest nieświrować, wiadomo. Zdarzają się cykle, kiedy wydaje się, że wszystko idzie tak jak trzeba i zonk nic z tego nie wychodzi. I ta cierpliwość to też jest taka złudna, bo co się dzieje w naszych główkach to wiemy
Ale fakt faktem robisz wszystko co możesz żeby się udało, skoro zaszłaś dwarazy za pierwszym razem to bardzo dobry znak, więc nie traktuj tego cyklu za porażkę uda się w następnym bo szybko zachodzisz
Ja z kolei testować się po prostu boję, bo szczerze to bardziej się obawiam bladziocha niż bieli. W cyklu z cp testowałam dopiero 14 dpo i był cień i wiem, że gdyby teraz też mi wyszedł to wyobraźnia poleci w wiadomym kierunku. A znowu niekontrolowanie bety wiąże się z zagrożeniem życia. Ta wizyta lekarska na której doktorek powiedział mi w poniedziałek, że jestem tyle co po owulacji pokrzyżowała mi szyki i nie wiem nawet kiedy testować. Bo miałam w wielki piątek i według ovu z testów będzie to 18 dpo z ovu, a według niego dopiero 12 dpo ( jeśli nie było podwójnej owulacji) . Spróbuje wytrzymać do niedzieli wielkanocnejszona lubi tę wiadomość
-
Szona, lajkujesz małpiszonie a gdzie Twój sik? 😤🤔
szona lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Zrobiłam wszystko tak, jak obiecałam - chociaż temperatura kazałaby zostać w łóżku (36,65).
1 krecha a ból głowy taki, że nie wiem jak mam na imię 🤪
Także jest mi w opór głupio, już drugi miesiąc nakręcam siebie i Was, a później „staję na grabie” Nie miejcie mi za złe, proszę - bo choć to może irracjonalne, to serio mam wyrzuty sumienia.
Małpy nie ma, ale błagam ją niech już przyjdzie. Chcę przedświątecznie sprzatnac mieszkanie, a na razie ległam i umieram. Ehhh
Btw. czuję w kościach, że wysikam te kreski w maju. I dam mojej kochanej Mamie najpiękniejszy prezent na urodziny.Mildred, syllwia91, Malinaa90, agge, Salome, Szczesliwa_mamusia, Ochmanka, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Dziekuje dziewczyny, ze wierzycie w moja kresunie. Gdybym nie miala juz raz wtopy z taka kreska i gfybym choc ciut ciut czula sie ciazpwo to co innego. Ale nic mnie nie moli, nie cmi no zero czegokolwiek. Nie jest tak, ze nie mam nadziei, ale chyba to by bylo zbyt piekne by moglo byc prawdziwe.
Nie masz pojęcia jak bardzo mnie ucieszył Twój test! Rozumiem strach przed evapem i spokojne dozowanie emocji, ale tez biorę za dobrą monetę brak jakichkolwiek objawów. Nie chcę Cię nakręcać, bo po nakręcaniu rzeczywistość może kopnąć w dupę mocno. Ale wiedz, że moje kciuki zaciśnięte do białości!!!
Malgonia lubi tę wiadomość
-
Olliiii wrote:Pati, nie chciałabym wchodzić w kompetencje tego lekarza, ale naprawdę przy tak wysokiej becie myślę, że to nawet mało prawdopodobne że ona się podwoi po 48h. Na takim etapie bardziej miarodajne jest usg.
No właśnie wiem , tego lekarza co mnie wczoraj przyjął na ip nie znam. Więc nie wiem w jakim stopniu mu wierzyć. On powiedział mi ,że mam powtórzyć w poniedziałek i wtedy będę miała na 100 procent jasne ,czy dobrze się rozwija czy nie. I teraz zastanawiam się czy robić czy nie. Chyba ,że zrobię i jak będę miała wynik to wyśle mojemu lekarzowi prowadzącemu i niech on oceni.
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Przy okazji, termin porodu wypadałby na 23.12. Już nie tylko Jezus zagarnąłby świętowanie moich imienin (Ewa pozdrawia :*), ale jeszcze mały Frędzel! Pffffff
Jesteście niesamowite, dajecie mi poczucie jedynego miejsca, gdzie mogę pojęczeć ze strachu, popłakać, wyrazić ekscytację czekania - bo cała reszta świata mówi „Aezu, daaaajcie sobie czas i jedzcie na wakacje” 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2019, 09:36
Malgonia, MonikA_89!, Sasanka55, agge, nuśka91, mam_marzenie_synek❤, Ochmanka, aeiouy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszona wrote:Zrobiłam wszystko tak, jak obiecałam - chociaż temperatura kazałaby zostać w łóżku (36,65).
1 krecha a ból głowy taki, że nie wiem jak mam na imię 🤪
Także jest mi w opór głupio, już drugi miesiąc nakręcam siebie i Was, a później „staję na grabie” Nie miejcie mi za złe, proszę - bo choć to może irracjonalne, to serio mam wyrzuty sumienia.
Małpy nie ma, ale błagam ją niech już przyjdzie. Chcę przedświątecznie sprzatnac mieszkanie, a na razie ległam i umieram. Ehhh
Btw. czuję w kościach, że wysikam te kreski w maju. I dam mojej kochanej Mamie najpiękniejszy prezent na urodziny.szona, Mildred, MonikA_89!, Sasanka55, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Szona, no w maju to już na pewno wysikasz jestem o tym przekonana.
Dziewczyny, jak myślicie, kiedy powinnam iść na pierwszą wizytę? Wczoraj beta była 111, więc myślałam, żeby iść za jakieś 2 tygodnie... Ale ze względu na poronienie w styczniu trochę się zaczęłam zastanawiać, czy nie wcześniej. Oczywiście nie na usg, bo nic nie będzie widać, ale może powinnam dostać jakieś leki?
W ogóle mam jeszcze dupka w domu i też się zastanawiam czy brać - prog w środę był 23.6, niby dobry, no ale... jak myślicie?szona, Iseko lubią tę wiadomość
-
Szona ,póki @ nie ma jest dalej szansa. Trzymam mocno kciuki za Ciebie .
szona lubi tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Na razie to zaczęła mi lecieć krew z nosa i to jak!
Okresowi się dziurki pomyliły 😂😂😂
(Mówiłam, że mam okrutne poczucie humoru :p )Iseko, MonikA_89!, moni05, Sasanka55, Magduullina, agge, eemmiilliiaa, mam_marzenie_synek❤, Ochmanka, aeiouy, makowa lubią tę wiadomość
-
Pati96 wrote:Dziękuję kochana ,że pytasz. W nocy nie mogłam spać, bo myślałam o tym. Staram się myśleć pozytywnie ,ale z tyłu głowy mam słowa tego lekarza.. Boję się okropnie zrobić ta betę w poniedziałek, tym bardziej ,że czytałam, że wartość powyzej 6000 może przyrastac wolniej ,a on mi mówił, że w ciągu 48 h musi się podwoić i teraz nie wiem.
A jak u Ciebie?
Eeee tam, to tylko lekarz, nie słuchaj go :p
A tak serio to prawda, że może teraz przyrastać wolniej, więc absolutnie się tym nie przejmuj! Mam nadzieję, że już niedługo zrobisz usg u swojego lekarza i wszystko będzie cacy :*
Aaa u mnie to nie ma o czym pisać, czekam na tą cholerną @, bo z każdą godziną odsuwa się ode mnie termin laparo Test negatywny oczywiście i dzisiaj tempka spadła poniżej podstawowej więc mam nadzieję, że zaraz się pojawi i będę mogła spokojnie się we wtorek w Twoim mieście pojawić
Szona i Madziandzia no kurde co to za pochrzaniony cykl, że tylu nam się spóźnia i nic z tego nie ma32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
szona a w dupę z tym, no! Czekamy na maj 💕
Irvine ja idę na pierwszą wizytę 23.04., mimo, że też mam poronienia na koncie. Tylko ja jestem obstawiona lekami - cały cykl na acardzie + Duphaston 2x1. Progesteron miałam 11dpo 39, a i tak łykam właśnie ze względu na poronienia.
Malgonia jeszcze nic nie napiszę prócz tego, że bardzo mocno trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2019, 09:47
Irvine90, szona lubią tę wiadomość
-
Melevis wrote:szona a w dupę z tym, no! Czekamy na maj 💕
Irvine ja idę na pierwszą wizytę 23.04., mimo, że też mam poronienia na koncie. Tylko ja jestem obstawiona lekami - cały cykl na acardzie + Duphaston 2x1. Progesteron miałam 11dpo 39, a i tak łykam właśnie ze względu na poronienia. -
Irvine90 wrote:Szona, no w maju to już na pewno wysikasz jestem o tym przekonana.
Dziewczyny, jak myślicie, kiedy powinnam iść na pierwszą wizytę? Wczoraj beta była 111, więc myślałam, żeby iść za jakieś 2 tygodnie... Ale ze względu na poronienie w styczniu trochę się zaczęłam zastanawiać, czy nie wcześniej. Oczywiście nie na usg, bo nic nie będzie widać, ale może powinnam dostać jakieś leki?
W ogóle mam jeszcze dupka w domu i też się zastanawiam czy brać - prog w środę był 23.6, niby dobry, no ale... jak myślicie?
Ja jestem w tym temacie zieloniutka - dziewczyny mówią o acardzie, a duphaston niby, gdy nie ma problemów z progiem, jest zbędny - z drugiej jednak strony, ponoć nie szkodzi zupełnie. Także tak sobie popisałam bez żadnej puenty 😅 ale na pewno ktoś konkretnie Ci doradzi. Ja od siebie tylko powiem - każda ciąża jest inna, Twoja styczniowa i kwietniowa również. Strach jest zrozumiały, ale próbuj ze wszystkich sił szukać spokoju i radosci. Myślimy pozytywnie! :*
Irvine90, Sasanka55 lubią tę wiadomość