Kwiecień 2019-testowanie.
-
WIADOMOŚĆ
-
To fakt,ja w donoszonych ciążach czułam się wyśmienicie,a w poronionych jakieś akcje i mdłości...więc nie ma znaczenia. Każda ciąża inna i każda kobieta inna, ja zdecydowanie wolę nie mieć objawów,no jedynie ból cyców jest ok
5ylwian a Ty w tym cyklu się starałaś normalnie? Nic na teście nie widzę. -
No a ja nudności nie mam i nie rzygam... dziewczyny, z całej siły trzymam za Was kciuki, ale chyba odpuszczam forum przynajmniej do pierwszej wizyty. Chyba jestem za słaba psychicznie, ale nakręcam się właśnie tym brakiem objawów, a nie mam już na to siły. Mocne kciuki za Was :*
Malinowa91, Mildred lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze dziewczyny, intencją wypowiedzi nie było mdłości=dobra ciąża, brak mdłości=patologia.
Był to wspierający komentarz do indywidualnej sytuacji i tyle, nie doszukujcie się teorii spiskowych, zabobonów czy jak to inaczej chcecie nazwać.Sasanka55, syllwia91, Nuch, MonikA_89!, Malgonia, Szczesliwa_mamusia, Malinaa90, Mildred, szona, Iseko, frezyjciada, Magduullina, Ochmanka, aeiouy, moyeu lubią tę wiadomość
-
Malgonia, aż się ucieszyłam jak przeczytałam o Twoich wymiotach 😘❤️
Arashe, taaak, to były dwa dni mocnego bólu. Ale teraz z nerwów wraca.
Sasanka, dziękuje kochana 😘 babcia gorzej, właśnie wróciłam ze szpitala, bo dzwonili do mnie z przedszkola, ze mam odebrać córkę bo się zle czuje i ma gorączkę... jak nie urok to... Leki babci, heparyna, niestety nie działa nic. Zator w płucach się powiększa, dają jej morfinę, zmienili leki, dołożyli coś. Ale nie wie o niczym, na morfinie dzisiaj wyglada i czuje się lepiej. Im mniej wie tym lepiej śpi. Na wieść o morfinie powiedziała „no ja to tu wszystkiego popróbuje” 😁 mam nadzieje, ze nowa terapia zadziała... stan ciężki, zagrażający życiu. 😢Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Ja z objawów ciążowych to nie życzę sobie niczego oprócz wielkich cycków i brzucha 😀
MonikA_89!, 5ylwian, szona, Magduullina lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
nick nieaktualnyIrvine90 wrote:No a ja nudności nie mam i nie rzygam... dziewczyny, z całej siły trzymam za Was kciuki, ale chyba odpuszczam forum przynajmniej do pierwszej wizyty. Chyba jestem za słaba psychicznie, ale nakręcam się właśnie tym brakiem objawów, a nie mam już na to siły. Mocne kciuki za Was :*
Kochana Irvine, jesli to Ci pomoze, to jasne, ale po wizycie koniecznie przeslij nam foto :* Glowka do gory, to jest Twoj czas! :* Udanej majowki, mocno sciskam -
Irvine90 wrote:No a ja nudności nie mam i nie rzygam... dziewczyny, z całej siły trzymam za Was kciuki, ale chyba odpuszczam forum przynajmniej do pierwszej wizyty. Chyba jestem za słaba psychicznie, ale nakręcam się właśnie tym brakiem objawów, a nie mam już na to siły. Mocne kciuki za Was :*
Od moich wymiotow zaczęło się krwawienie i trwa to już kilkanaście dni... więc nie zawsze to jest takie dobre. -
nick nieaktualnymoni05 wrote:Malgonia, aż się ucieszyłam jak przeczytałam o Twoich wymiotach 😘❤️
Arashe, taaak, to były dwa dni mocnego bólu. Ale teraz z nerwów wraca.
Sasanka, dziękuje kochana 😘 babcia gorzej, właśnie wróciłam ze szpitala, bo dzwonili do mnie z przedszkola, ze mam odebrać córkę bo się zle czuje i ma gorączkę... jak nie urok to... Leki babci, heparyna, niestety nie działa nic. Zator w płucach się powiększa, dają jej morfinę, zmienili leki, dołożyli coś. Ale nie wie o niczym, na morfinie dzisiaj wyglada i czuje się lepiej. Im mniej wie tym lepiej śpi. Na wieść o morfinie powiedziała „no ja to tu wszystkiego popróbuje” 😁 mam nadzieje, ze nowa terapia zadziała... stan ciężki, zagrażający życiu. 😢
Moni, bardzo mi przykro, ze musisz przez to przechodzic Babunia to na pewno silna babeczka, a lekarze niewatpliwie cos wymysla, zobaczysz :* Duuuzo zdrowia dla Babci i Coreczki :* Niech maj zacznie sie od dobrych wiesci!moni05 lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa... wrote:Kurcze dziewczyny, intencją wypowiedzi nie było mdłości=dobra ciąża, brak mdłości=patologia.
Był to wspierający komentarz do indywidualnej sytuacji i tyle, nie doszukujcie się teorii spiskowych, zabobonów czy jak to inaczej chcecie nazwać.
A ja myślę, że jednak nastąpiło w pewnym momencie wyczekiwanie na objawy i ich chwalenie, przez co ciężarówka, która tych objawów nie ma - co jest zupełnie prawidłowe - zaczyna schizować, że coś złego się dzieje, bo nie wymiotuje.
Rozumiem, że u Małgoni wynika to z jej przykrego doświadczenia i dlatego czeka na jakikolwiek znak, że ciąża jest i prawidłowo się rozwija. I jeśli sprawia jej to radość - to cudownie
Ale wymiot wymiotowi nierówny! 😊Magduullina lubi tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Ja to osobiście współczuję kobietom , które wymiotują... Ja gdybym miała takie objawy to nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na kolejne dziecko... To po prostu dla mnie za wiele. Hipoglikemia i tak mi bardzo dokuczała,nie wyobrażam sobie jeszcze mdlości i wymiotów do tego... Znam wiele kobiet bez objawów ze zdrowymi ciążami jak i wiele poronionych wymiotujacych także objawy nie oznaczają zupełnie nic... Wrażliwość na hormony i tyle.
-
nick nieaktualnyNie lubie takich dyskusji, ale uwazam, ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.
Nie zapomne tez wpisow, kiedy bylam w ostatniej ciazy i czytalam o pozamacicznych, czy tym, ze pozne zagniezdzenie nie wrozy dobrze. Kazda z nas ma za soba glupie teksty, straszaki, czy zabobony, choc wierze, ze nieswiadomie, nie majac nic zlego na mysli.
Izape napisala bezposrednio do Malgoni jedno mile zdanie z zyczliwosci i dobrego serca. Malgonia pragnela mdlosci, to ma, a my sie cieszymy, ze moze teraz bedzie spokojniejszaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2019, 16:25
Malgonia, ef36, Niecierpliwa..., szona, Ochmanka, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Pauliśka wrote:Ja to osobiście współczuję kobietom , które wymiotują... Ja gdybym miała takie objawy to nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na kolejne dziecko... To po prostu dla mnie za wiele. Hipoglikemia i tak mi bardzo dokuczała,nie wyobrażam sobie jeszcze mdlości i wymiotów do tego... Znam wiele kobiet bez objawów ze zdrowymi ciążami jak i wiele poronionych wymiotujacych także objawy nie oznaczają zupełnie nic... Wrażliwość na hormony i tyle.
Ja bym mogła wymiotować i 10 miesięcy, byle tylko urodzić zdrowe dziecko. Ale jak napisała Sasanka punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie mamy wpływu na objawy, ani na to czy są, ani na to jakie są... a wiadomo że w każdej ciąży są inne.
Sasanka55, Malgonia, syllwia91, Tele...79, Ochmanka lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Dokladnue tak. Pamietajcie, ze jestem na koncu swiata. Nie zrobie bety, nue zrobie usg. Biore takie ilosci lekow ze tez nie poronie. Jedynym wyznacznikiem dla mnie jest moje samopoczucie. Pewnie gdybym byla w domu miala fajne 3 przyrosty i usg z pecherzykiem w macicy za soba to bym wcale nie marzyla o czymkolwiek. Ale poki co pierwsze co robie po przebudzeniu to sprawdzam piersi.
Kazda ciaza jest inna. W tamtej mialam objawy i mdlosci i tez w pewnym momencie die skonczyly i tyle.. a ciaza razem z nimi.
Niechcialam zeby sie tu ktos denerwowal.Salome, Sasanka55, Nuch, syllwia91, Malinowa91, Mildred, szona, Magduullina, Tele...79, Ochmanka, moyeu, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, to jest podobna sytuacja jak z betami. Jak są wysokie, to piszemy, że super, że na pewno kropek mega silny. I potem ktoś z niską betą myśli, że jest kiepsko, bo przecież jak by był kropek silny, to beta byłaby 10 razy wyższa. A dobrze wiemy, że wielkość bety nie zawsze świadczy o tym, czy kropek jest silny, czy nie.
Ale myślę, że taki urok forum. Trzeba na to patrzeć troszkę z oddali i nie sugerować się każdym napisanym tu zdaniem.
Najważniejsze, żebyśmy wszystkie były w zdrowych ciążach i tyleMalinaa90, Sasanka55, 5ylwian, syllwia91, malamisia, szona, Magduullina, Tele...79, Ochmanka, aeiouy lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
nick nieaktualny
-
Pauliśka wrote:To fakt,ja w donoszonych ciążach czułam się wyśmienicie,a w poronionych jakieś akcje i mdłości...więc nie ma znaczenia. Każda ciąża inna i każda kobieta inna, ja zdecydowanie wolę nie mieć objawów,no jedynie ból cyców jest ok
5ylwian a Ty w tym cyklu się starałaś normalnie? Nic na teście nie widzę.
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Dziewczyny, co do objawów , moja mama opowiadała, że w żadnej z ciąż ani ze mną ani z moją siostrą nie miała żadnych objawów ciazowych. Jak już to inne dolegliwości ze mną np. Miała kamienie na woreczku zolciowym. A z ciazami było wszystko dobrze.
Sasanka55 lubi tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Dziewczyny kochane, ja wiem, że nikt tu nie chciał napisać niczego w złej wierze. Tylko zauważcie że jest nas tu sporo - dziewczyn w ciąży, w początkowej ciąży albo takich które zaraz będę w tej ciąży, część po raz pierwszy w życiu. I do tego podczytuje wątek cała masa dziewczyn nieudzielających się. I później taka dziewczyna czyta , że przyrost bety musi być po 150% bo to silna ciąża, ze pęcherzyk widać przy becie 300 a u niej beta 1000 i nic nie widać, że muszą boleć piersi, że mdłości i wymioty to samo dobro, że tętno zarodka musi być od razu 150 bo inaczej to kiepsko i tak można wymieniać w nieskończoność. I co się zaczyna? Schiza na maksa. Stres i nerwy. I wkręcanie.
A każda z nas jest inna. Każda ciąża inna. I zarówno mega objawy jak i ich zupełny brak mogą być prawidłowe. Pamiętajmy po prostu też o innych. Bo czasami nasze słowa mogą zupełnie nieświadomie sprawić komuś przykrość i w tym trudnym czasie niepewności i wielu obaw mocno zestresować i to zupełnie niepotrzebnie.Salome, Malinowa91, malamisia, Ewelina29, Ewelina29, madziorek86, Ania_85_ lubią tę wiadomość