Kwiecień 2019-testowanie.
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Kobietki!
Wróciłam wczoraj z Wawy, dziś wzięłam urlop i będę szalała w warzywniku:)
Agge no nieciekawie z tymi mdłościami☹ taki chudzielec a jeszcze najeść się nie może. Trzymam kciuki za poprawę.
Moni05 zdjęcia mile widziane😊
Elfia wow jaki prog! Ja tam wierzę w opcję C😁✊✊
Magdullina ja po cyto plamiłam 9 dni... położna zruszyla mi nadżerkę.
Justa, mam marzenie synek bardzo mi przykro🙁 zajść w kwietniu też jest spoko:)
Malgonia wiem że średnio masz chęć ale ja tam Ci życzę wietmamskiego bobo!
Sasanka tak to juz jest. Z pozostałych jajek będą piękne zdrowe boćki.
Odnośnie wyrzucania, zjadania potomstwa to w świecie zwierząt jest to na porządku dziennym. Lepiej wychować dwóch silnych potomków niż trzy mizeroty bo wtedy te trzy i tak na 99% nie przeżyją. Ciągłość gatunku jest najważniejsza. My jesteśmy ucywilizowani ale wśród pierwotnych Homo sapiens wyglądało to dokładnie tak samo.
Mimo że sama wybierałam w domu najsłabsze kociaki i mówiłam że to mój kot😉 i szkoda mi każdego zagłodzonego zajączka i wyrzuconego boćka to jako przyrodnik doskonale to rozumiem. Selekcja wewnątrzpopulacyjna jest podstawą dla utrzymania ciągłości gatunku.
Epistoła🤔 hmmm... skrzywienie zawodowe😉
Ja jestem w 23dc, owu prawdopodobnie była w środę ale nie miałam ze sobą termometru i tempkę zmierzyłam dopiero dziś. Skok jest
Luska wpisać Cię na listę?
Edit: Laski jeżeli czegoś nie wylapalam i któraś z Was dwa czy trzy dni czeka na wpis na liście to bardzo proszę mnie pogonić. Wielkimi kulfonami po nicku😉😋 wiosna mnie pochłania i różnie to ze mną bywa. Wybaczcie ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 11:33
Magduullina, agge, Niecierpliwa..., szona, nuśka91, Malgonia, moni05, Luśka, Justa29, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Izape nie dość że pięknie uszyjesz to jeszcze idealnie potrafisz złapać to w kadr😍😍 Mega kreatywna dusza!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 11:26
Magduullina, szona, Malinaa90, Izape_91, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Ochmanka bo się zarumienie! Ale lubię zarówno szyć jak i robić zdjęcia w ogóle ja jestem baardzo manualna a nie jakistamprawnikzkoziejdupki😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 11:31
Magduullina, nuśka91, Nuch, Ochmanka, Sasanka55, aeiouy lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ochmanko, a mnie przepisz jeśli możesz na 12 bo jeszcze poczuję się w obowiazku siknąć ósmego, skoro żem tak wpisana ☠️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 12:00
agge, Ochmanka, Sasanka55 lubią tę wiadomość
-
Malina90 to jesteśmy na tym samym etapie! Ja chyba 7 dpo :)moj emek za to do mnie ostatnio ni z gruchy ni z pietruchy że on czuje ze będziemy mieli córeczkę, małą księżniczkę 😂 a w niedziele jak a była piękna pogoda to wrócił od rodziców i mówi że chce dzidziusia bo by poszedł z nim teraz na spacerek :p myślimy przynajmniej tak samo!
Wyników nie ma jeszcze
😭Malinaa90, aeiouy lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malinaa90 wrote:Cudnie! Ja mam koszmarnie długie cykle, dlatego testowanie mi się opoznia:( jak byłam na wizycie u gina to pęcherzyk mial 20mm więc owu miała być w ten dzień albo jeden później
Mam wynik żelaza póki co i wynik 21 norma od 9-31 czyli jestem w połowie normy, to raczej nie dlatego te włosy lecą
To jak długie masz?? Ja też nie mam najkrótszych bo dzisiaj 28 dc normalnie człowiek by już kolejny cykl zaczynał. Kiedyś tak miałam a tu jeszcze tydzień do @Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 11:59
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
Kto już w kwietniu wysikał dwie kreski? Kojarzą mi się 4 osoby 🤔 Ochmanka od razu zaznaczyłaby
Ochmanka, Sasanka55 lubią tę wiadomość
-
Ochmanko poproszę o wpisanie na 13 kwietnia powinnam testować później, ale wiem, ze nie wytrzymam.
Izape mi włosy bardzo się sypały. też myślałam, ze to hormony może, ale te w normie. Dostałam taki mezo masażer do głowy i wcierki za miliony monet, ale pomogło. brałam też żeń-szeń. Pomaga biotyna, ale ta przy staraniach jest niewskazana.
Tak czy inaczej efekt był i włosy zaczęły odrastać, ale wymagało to dużej systematyczności. W sumie z pół roku chodziłam na wizyty. Początkowo robiłam wcierki codziennie, potem co drugi dzień i ostatnie dwa miesiące dwa razy w tygodniu. Teraz jak biorę tych suplementów garści to i cerę i włosy mam w lepszym stanie, choć nie jest jeszcze doskonale. A już najlepiej było jak zaszłam w ciążę. W ogóle mi włosy nie wypadały i były przepiękne. Może wiec wyższy progesteron na to wpłynął? nie mam pojęcia.
Ochmanka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Ale zrobiłyście stron! Przeczytałam wszystko, ale już zapomniałam co miałam odpisać, więc wybaczcie 😘 napisze tylko co zapamiętałam.
Sasanka mnie wywołała 😘
U mnie niestety choroba... Gardło, katar, stan podgorączkowy. Właśnie na 13:00 idę do lekarza, bo w ciąży za dużo leków nie można. Jak będzie lepiej to chyba się umówię na usg, żeby zobaczyć jak się ma dzidziuś, bo jakoś mnie niepokoi, że musi siedzieć w chorej matce 🙁
Sasanko a Ty pisz tu więcej. Zauważyłam, że napisałaś, że nie będziesz się udzielać nie na temat, ale ja bardzo lubiłam Twoje wpisy! 😘 nie wszystkie posty muszą być o medycynie i staraniach ☺️ tak, że wnoszę postulat o uruchomienie przemyśleń Sasanki 😍
5ylwian ja się zgodzę z Beti odnośnie kamieni. U mnie w rodzinie miało sporo osób. Ja miałam na szczęście tylko piasek. Też uważam, że fakt, że nic nie boli nie znaczy, że wszystko jest ok. Jak są większe to niestety same nie znikną ani też farmakologiczne nie da się już ich pozbyć. A odezwać się mogą w każdej chwili i byłoby bardzo niedobrze gdyby przydarzyło Ci się to w ciąży. Tak, że uważam, że lepszy ten zabieg laparoskopowy niż duża operacja jak coś się jednak stanie.
Luśka a bierzesz duphaston albo luteine? Mi lekarz zapisał profilaktycznie od samego początku, żeby zmniejszyć ryzyko poronienia.
Madziaandzia myślę, że możecie powoli robić badania, ale 5 miesięcy to jeszcze nie tak dużo. Uda się Wam ☺️
Izape Ty chyba masz konto na instagramie? Podrzuć proszę linka 😘 na pewno dla dzidziusia coś u Ciebie zamówię za jakiś czas. A ta sukienka w kropki mnie urzekła, totalnie taka jak lubię 😍
A co do bocianów... No niestety takie prawo natury. Nawet ludzie tak postępują, nie wspominając o prehistorii to przecież w Sparcie chore dzieci zarzucano ze skały. A dzisiaj w sumie też tak jest dalej, w końcu ile jest aborcji po tym jak okazuje się, że dziecko jest chore. A nawet zdrowe dzieci są zabijane, o czym tu mówić eh 😥5ylwian lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malgonia te nasze boćki to jakieś leniuchy. Dalej jajek brak 😣
-
nuśka91 wrote:Cześć dziewczyny! Ale zrobiłyście stron! Przeczytałam wszystko, ale już zapomniałam co miałam odpisać, więc wybaczcie 😘 napisze tylko co zapamiętałam.
Sasanka mnie wywołała 😘
U mnie niestety choroba... Gardło, katar, stan podgorączkowy. Właśnie na 13:00 idę do lekarza, bo w ciąży za dużo leków nie można. Jak będzie lepiej to chyba się umówię na usg, żeby zobaczyć jak się ma dzidziuś, bo jakoś mnie niepokoi, że musi siedzieć w chorej matce 🙁
Sasanko a Ty pisz tu więcej. Zauważyłam, że napisałaś, że nie będziesz się udzielać nie na temat, ale ja bardzo lubiłam Twoje wpisy! 😘 nie wszystkie posty muszą być o medycynie i staraniach ☺️ tak, że wnoszę postulat o uruchomienie przemyśleń Sasanki 😍
5ylwian ja się zgodzę z Beti odnośnie kamieni. U mnie w rodzinie miało sporo osób. Ja miałam na szczęście tylko piasek. Też uważam, że fakt, że nic nie boli nie znaczy, że wszystko jest ok. Jak są większe to niestety same nie znikną ani też farmakologiczne nie da się już ich pozbyć. A odezwać się mogą w każdej chwili i byłoby bardzo niedobrze gdyby przydarzyło Ci się to w ciąży. Tak, że uważam, że lepszy ten zabieg laparoskopowy niż duża operacja jak coś się jednak stanie.
Luśka a bierzesz duphaston albo luteine? Mi lekarz zapisał profilaktycznie od samego początku, żeby zmniejszyć ryzyko poronienia.
Madziaandzia myślę, że możecie powoli robić badania, ale 5 miesięcy to jeszcze nie tak dużo. Uda się Wam ☺️
Izape Ty chyba masz konto na instagramie? Podrzuć proszę linka 😘 na pewno dla dzidziusia coś u Ciebie zamówię za jakiś czas. A ta sukienka w kropki mnie urzekła, totalnie taka jak lubię 😍
A co do bocianów... No niestety takie prawo natury. Nawet ludzie tak postępują, nie wspominając o prehistorii to przecież w Sparcie chore dzieci zarzucano ze skały. A dzisiaj w sumie też tak jest dalej, w końcu ile jest aborcji po tym jak okazuje się, że dziecko jest chore. A nawet zdrowe dzieci są zabijane, o czym tu mówić eh 😥
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Elfia ja to juz mam nadzieję, ze zniosą tylko dwa i odchowają bez wyrzucania z gniazda
troszkę mnie tylko stresuje, ze one mają takie płytkie to gniazdo. żeby nie wypadły z niego przez przypadek.ElfiaKsiężniczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOchmanka poprosze❤️
nuśka91 teraz nie biore, zmienilam lekarza i ten kazał cierpliwie czekać na rozwój zdarzen podczas monitiringu cykly, więc moze faktycznie pojde tego 9go to moze cos mi wdroży. Obecnie jade na eutyroxie, Wit. E i femibionie tylko