Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać
-
WIADOMOŚĆ
-
Szonka fajnie, że z badaniami jesteś o krok do przodu, ja nadal nie mogę się dobrze rozeznać w tej immunologii, trochę mi się nie chce /troche się boję w to wdepnąć.... Nie ma super jasnych, wytycznych czy nawet potwierdzonego leczenia.
Ogólnie to mam nadzieję, że mimo wszystko wyjdzie Ci wszystko prawidłowo! ✊✊✊
Sasanko! Jak się czujesz? Planujesz powtarzać betę? Zauważyłam, że kliniki powoli ruszają, może Twoja też już robi zapisy na maj?
Tak dzi piszecie o tych objawach i zaczęłam sobie marzyć o rzyganku 🌈już nie mogę się doczekać 🦄
Co do testów to nie mam nic do polecenia (dla mnie wszystkie zawsze pokazują biel 😅), teraz kupiłam 30szt #testówodBetiszona lubi tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
GrubAsia wrote:Szonka fajnie, że z badaniami jesteś o krok do przodu, ja nadal nie mogę się dobrze rozeznać w tej immunologii, trochę mi się nie chce /troche się boję w to wdepnąć.... Nie ma super jasnych, wytycznych czy nawet potwierdzonego leczenia.
Ogólnie to mam nadzieję, że mimo wszystko wyjdzie Ci wszystko prawidłowo! ✊✊✊
Sasanko! Jak się czujesz? Planujesz powtarzać betę? Zauważyłam, że kliniki powoli ruszają, może Twoja też już robi zapisy na maj?
Tak dzi piszecie o tych objawach i zaczęłam sobie marzyć o rzyganku 🌈już nie mogę się doczekać 🦄
Co do testów to nie mam nic do polecenia (dla mnie wszystkie zawsze pokazują biel 😅), teraz kupiłam 30szt #testówodBeti
Ja tak sobie wymyśliłam, że jeśli te badania wyjdą kiepsko, to już prosto skieruję swoje kroki do in vitro. Jeśli dobrze - dam sobie jeszcze chwilę.
-
Nati, ja mierzyłam w pochwie bo w ustach kiepsko mi wychodziło w pierwszym cyklu mierzenia. Ja po owu mam ok. 36.9 w szczytowym momencie ale wzrasta stopniowo, czasem nawet mniej bo podstawową temperaturę mam niską, po @ zazwyczaj 36.22.Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Szonka kochanie ja też tak mówiłam, że mogę rzygać nawet codziennie, żeby tylko się udało 😅 🙈 pierwsze dwa tygodnie cieszyłam się z objawów jak głupia, ale one po prostu jak są dłuuuugo to zaczynają męczyć, nie można jeść, spać, no nic nie można z tym samopoczuciem 🙈 nawet spacer mnie obrzydza, bo powietrze mi śmierdzi 🙈 do tego zaczynają się omdlenia, więc nie mogę sama wychodzić, także ten... Żeby nie było, niczego nie żałuję ☺️
szona, agge lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Tylko, żeby nie było! Ja absolutnie nie wjeżdżam na nasze ciężarne - bo to żadna frajda cały dzień chodzić jak mumia. I tak samo - naturalne, że piszecie o swoich odczuciach. Ja po prostu ze swojej perspektywy NA TĘ CHWILĘ o tym wszystkim marzę, ale nie jest powiedziane, że jak mnie to dotknie to nie odszczekam
Mnie mdłości też meczyly, pomiędzy 8-11 tc, z nasileniem wymiotow ok 10 tc, ale mnie ccieszyły, mimo że nie spałam w nocy, no musiałam żreć suchary albo suchy chleb 🤣 i zarlam co godzinę, bo inaczej wymioty.
Potem wszystko zniknęło, z dnia na dzień praktycznie i wtedy wam tu meczylam, że się boję. A wy pocieszylyscie mnie, ze tak może być.
Edit: dzisiaj w nocy znowu obudziły mnie bóle brzucha. Takie skurcze / rozciąganie. Mam nadzieję że to ta moja księżniczka sobie powiększa królestwoWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 11:14
GrubAsia, szona lubią tę wiadomość
-
Pauliśka wrote:Szonka kochanie ja też tak mówiłam, że mogę rzygać nawet codziennie, żeby tylko się udało 😅 🙈 pierwsze dwa tygodnie cieszyłam się z objawów jak głupia, ale one po prostu jak są dłuuuugo to zaczynają męczyć, nie można jeść, spać, no nic nie można z tym samopoczuciem 🙈 nawet spacer mnie obrzydza, bo powietrze mi śmierdzi 🙈 do tego zaczynają się omdlenia, więc nie mogę sama wychodzić, także ten... Żeby nie było, niczego nie żałuję ☺️
-
szona wrote:Ja tak sobie wymyśliłam, że jeśli te badania wyjdą kiepsko, to już prosto skieruję swoje kroki do in vitro. Jeśli dobrze - dam sobie jeszcze chwilę.
Ivf to też niezła diagnostyka u mnie wszystko niby ok a w trakcie procedur okazało się że moje komórki są do dupy (mam 30lat), czemu? Tego nie wiadomo, nasze organizmy są tak skomplikowane i zmienne, że pozostaje tylko próbować, próbować - do skutku 😁! Wszystkim nam się uda 🌈i będziemy się wspierać przy kibelkach 🤮olik321, ElfiaKsiężniczka, szona, Madziandzia lubią tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
szona wrote:Ja tak sobie wymyśliłam, że jeśli te badania wyjdą kiepsko, to już prosto skieruję swoje kroki do in vitro. Jeśli dobrze - dam sobie jeszcze chwilę.
szona lubi tę wiadomość
-
BTW Dzień dobry
czekam jeszcze 3h i weeeekend ( tj pracuje ;p)
Dziewczyny ja w pierwszej ciąży wymiotowałam od 9 do 18 tygodnia...
Tak już naprawdę hardcorowo, że w 11-13 tc spędziłam w spzitalu
Więc wiecie jak to jest, chce się tych objawów, ale w "normlanych" dawkach ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 11:18
szona lubi tę wiadomość
-
szona wrote:Ja tak sobie wymyśliłam, że jeśli te badania wyjdą kiepsko, to już prosto skieruję swoje kroki do in vitro. Jeśli dobrze - dam sobie jeszcze chwilę.
A masz namiary na jakiegoś immunologa? Jednak jest to temat rzeka. Dziewczyny ze starając się z pomocą medyczną jak pisały o tych immunologicznych badań, które mogą kosztować 7-8 tys...
In vitro to na prawdę trudna droga. Na instagramie mam polubione fertilitytribe, jakoś raźniej jest wtedy. -
ElfiaKsiężniczka wrote:A masz namiary na jakiegoś immunologa? Jednak jest to temat rzeka. Dziewczyny ze starając się z pomocą medyczną jak pisały o tych immunologicznych badań, które mogą kosztować 7-8 tys...
In vitro to na prawdę trudna droga. Na instagramie mam polubione fertilitytribe, jakoś raźniej jest wtedy.Rucola, szona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuszarka wrote:Nati, ja mierzyłam w pochwie bo w ustach kiepsko mi wychodziło w pierwszym cyklu mierzenia. Ja po owu mam ok. 36.9 w szczytowym momencie ale wzrasta stopniowo, czasem nawet mniej bo podstawową temperaturę mam niską, po @ zazwyczaj 36.22.
-
ElfiaKsiężniczka wrote:A masz namiary na jakiegoś immunologa? Jednak jest to temat rzeka. Dziewczyny ze starając się z pomocą medyczną jak pisały o tych immunologicznych badań, które mogą kosztować 7-8 tys...
In vitro to na prawdę trudna droga. Na instagramie mam polubione fertilitytribe, jakoś raźniej jest wtedy.
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
nick nieaktualny
-
dzień dobry Dziewczyny.
ja chciałam tylko napisać, ze immuno jest mega zmienna i wyniki nie są stałe, więc aby być na bieżąco to trzebaby co chwilę te badania powtarzać. Ale jeśli uchwyci się jakiś istotny problem to na pewno dużo pomaga w diagnostyce.
Szona piątka za helicobacter
Ja sobie własnie przypomniałam, ze przeciez po owu planowałam brać encorton i totalnie o tym zapomniałam. Biorę tyle tych prochów że już się sama w tym gubię....GrubAsia, szona lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Nati111 wrote:Acha, rozumiem Dzisiaj z rana, 9dpo jakoś gania mnie częściej do WC, nie wiem czy to może być jeden z bardzo wczesnych objawów ciąży (bo wczoraj nic takiego nie jadłam co by mogło mnie pogonić).
-
Nati z temperatura to jest różnie. Każdy ma inaczej, np. Ja ogólnie mam niskie temperatury i w tym szczęśliwym cyklu ,w którym był a owulacja to po owulacji miałam max. 36,8. Jeśli chodzi o testy to chyba różnie. Jak dla mnie najlepsze były nordy. Przez rok czasu ich używałam. Pink to tak jak dziewczyny mówią słabo się wybarwiaja.
U mnie wczoraj trochę smutny dzień.. bo wczoraj był równy rok po tym jak poroniłam. No ,ale cóż trzeba iść do przodu i będzie dobrze.
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualnyPati96 wrote:Nati z temperatura to jest różnie. Każdy ma inaczej, np. Ja ogólnie mam niskie temperatury i w tym szczęśliwym cyklu ,w którym był a owulacja to po owulacji miałam max. 36,8. Jeśli chodzi o testy to chyba różnie. Jak dla mnie najlepsze były nordy. Przez rok czasu ich używałam. Pink to tak jak dziewczyny mówią słabo się wybarwiaja.
U mnie wczoraj trochę smutny dzień.. bo wczoraj był równy rok po tym jak poroniłam. No ,ale cóż trzeba iść do przodu i będzie dobrze. -
ElfiaKsiężniczka wrote:In vitro to na prawdę trudna droga. Na instagramie mam polubione fertilitytribe, jakoś raźniej jest wtedy.
Ja zawsze marzyłam o 5, no ew. 4 dzieci, a Wy? Od dawna mam jednak obawy, że w takim tempie to jeśli się uda jedno to będzie cud 😉
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵