Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać
Odpowiedz

Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać

Oceń ten wątek:
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka fajnie, że z badaniami jesteś o krok do przodu, ja nadal nie mogę się dobrze rozeznać w tej immunologii, trochę mi się nie chce /troche się boję w to wdepnąć.... Nie ma super jasnych, wytycznych czy nawet potwierdzonego leczenia.
    Ogólnie to mam nadzieję, że mimo wszystko wyjdzie Ci wszystko prawidłowo! ✊✊✊

    Sasanko! Jak się czujesz? Planujesz powtarzać betę? Zauważyłam, że kliniki powoli ruszają, może Twoja też już robi zapisy na maj?

    Tak dzi piszecie o tych objawach i zaczęłam sobie marzyć o rzyganku 🌈już nie mogę się doczekać 🦄

    Co do testów to nie mam nic do polecenia (dla mnie wszystkie zawsze pokazują biel 😅), teraz kupiłam 30szt #testówodBeti

    szona lubi tę wiadomość

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GrubAsia wrote:
    Szonka fajnie, że z badaniami jesteś o krok do przodu, ja nadal nie mogę się dobrze rozeznać w tej immunologii, trochę mi się nie chce /troche się boję w to wdepnąć.... Nie ma super jasnych, wytycznych czy nawet potwierdzonego leczenia.
    Ogólnie to mam nadzieję, że mimo wszystko wyjdzie Ci wszystko prawidłowo! ✊✊✊

    Sasanko! Jak się czujesz? Planujesz powtarzać betę? Zauważyłam, że kliniki powoli ruszają, może Twoja też już robi zapisy na maj?

    Tak dzi piszecie o tych objawach i zaczęłam sobie marzyć o rzyganku 🌈już nie mogę się doczekać 🦄

    Co do testów to nie mam nic do polecenia (dla mnie wszystkie zawsze pokazują biel 😅), teraz kupiłam 30szt #testówodBeti

    Ja tak sobie wymyśliłam, że jeśli te badania wyjdą kiepsko, to już prosto skieruję swoje kroki do in vitro. Jeśli dobrze - dam sobie jeszcze chwilę.

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati, ja mierzyłam w pochwie bo w ustach kiepsko mi wychodziło w pierwszym cyklu mierzenia. Ja po owu mam ok. 36.9 w szczytowym momencie ale wzrasta stopniowo, czasem nawet mniej bo podstawową temperaturę mam niską, po @ zazwyczaj 36.22.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka kochanie ja też tak mówiłam, że mogę rzygać nawet codziennie, żeby tylko się udało 😅 🙈 pierwsze dwa tygodnie cieszyłam się z objawów jak głupia, ale one po prostu jak są dłuuuugo to zaczynają męczyć, nie można jeść, spać, no nic nie można z tym samopoczuciem 🙈 nawet spacer mnie obrzydza, bo powietrze mi śmierdzi 🙈 do tego zaczynają się omdlenia, więc nie mogę sama wychodzić, także ten... Żeby nie było, niczego nie żałuję ☺️

    szona, agge lubią tę wiadomość

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Tylko, żeby nie było! Ja absolutnie nie wjeżdżam na nasze ciężarne - bo to żadna frajda cały dzień chodzić jak mumia. I tak samo - naturalne, że piszecie o swoich odczuciach. Ja po prostu ze swojej perspektywy NA TĘ CHWILĘ o tym wszystkim marzę, ale nie jest powiedziane, że jak mnie to dotknie to nie odszczekam ;)
    twoje emocje są jak najbardziej zrozumiałe. Każda długoterminowa staraczka marzy o objawach i rzyganiu cały dzień. Ja sobie mówiłam, że jak się uda i będą mdlosci i wymioty to nie będę narzekać na forum, mnie ogarnial wtedy zielony potwór zazdrości. Mimo, że się cieszyłam z tych firumowych ciąz to i tak bolało.
    Mnie mdłości też meczyly, pomiędzy 8-11 tc, z nasileniem wymiotow ok 10 tc, ale mnie ccieszyły, mimo że nie spałam w nocy, no musiałam żreć suchary albo suchy chleb 🤣 i zarlam co godzinę, bo inaczej wymioty.
    Potem wszystko zniknęło, z dnia na dzień praktycznie i wtedy wam tu meczylam, że się boję. A wy pocieszylyscie mnie, ze tak może być.
    Edit: dzisiaj w nocy znowu obudziły mnie bóle brzucha. Takie skurcze / rozciąganie. Mam nadzieję że to ta moja księżniczka sobie powiększa królestwo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 11:14

    GrubAsia, szona lubią tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauliśka wrote:
    Szonka kochanie ja też tak mówiłam, że mogę rzygać nawet codziennie, żeby tylko się udało 😅 🙈 pierwsze dwa tygodnie cieszyłam się z objawów jak głupia, ale one po prostu jak są dłuuuugo to zaczynają męczyć, nie można jeść, spać, no nic nie można z tym samopoczuciem 🙈 nawet spacer mnie obrzydza, bo powietrze mi śmierdzi 🙈 do tego zaczynają się omdlenia, więc nie mogę sama wychodzić, także ten... Żeby nie było, niczego nie żałuję ☺️
    mnie właśnie spacery, świeże powietrze i praca w ogrodzie odciagala od mdłości. Co człowiek to inaczej 😊

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ja tak sobie wymyśliłam, że jeśli te badania wyjdą kiepsko, to już prosto skieruję swoje kroki do in vitro. Jeśli dobrze - dam sobie jeszcze chwilę.

    Ivf to też niezła diagnostyka :) u mnie wszystko niby ok a w trakcie procedur okazało się że moje komórki są do dupy (mam 30lat), czemu? Tego nie wiadomo, nasze organizmy są tak skomplikowane i zmienne, że pozostaje tylko próbować, próbować - do skutku 😁! Wszystkim nam się uda 🌈i będziemy się wspierać przy kibelkach 🤮

    olik321, ElfiaKsiężniczka, szona, Madziandzia lubią tę wiadomość

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ja tak sobie wymyśliłam, że jeśli te badania wyjdą kiepsko, to już prosto skieruję swoje kroki do in vitro. Jeśli dobrze - dam sobie jeszcze chwilę.
    Szona niekoniecznie od razu in vitro, chyba, że chcecie.. ale są różne wlewy, sposoby by ominąć imuno

    szona lubi tę wiadomość

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BTW Dzień dobry :)

    czekam jeszcze 3h i weeeekend ( tj pracuje ;p)

    Dziewczyny ja w pierwszej ciąży wymiotowałam od 9 do 18 tygodnia...
    Tak już naprawdę hardcorowo, że w 11-13 tc spędziłam w spzitalu
    Więc wiecie jak to jest, chce się tych objawów, ale w "normlanych" dawkach ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 11:18

    szona lubi tę wiadomość

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ja tak sobie wymyśliłam, że jeśli te badania wyjdą kiepsko, to już prosto skieruję swoje kroki do in vitro. Jeśli dobrze - dam sobie jeszcze chwilę.

    A masz namiary na jakiegoś immunologa? Jednak jest to temat rzeka. Dziewczyny ze starając się z pomocą medyczną jak pisały o tych immunologicznych badań, które mogą kosztować 7-8 tys...
    In vitro to na prawdę trudna droga. Na instagramie mam polubione fertilitytribe, jakoś raźniej jest wtedy.

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    A masz namiary na jakiegoś immunologa? Jednak jest to temat rzeka. Dziewczyny ze starając się z pomocą medyczną jak pisały o tych immunologicznych badań, które mogą kosztować 7-8 tys...
    In vitro to na prawdę trudna droga. Na instagramie mam polubione fertilitytribe, jakoś raźniej jest wtedy.
    nie do mnie pytanie, ale u nas bardzo polecany był Paśnik

    Rucola, szona lubią tę wiadomość

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Nati, ja mierzyłam w pochwie bo w ustach kiepsko mi wychodziło w pierwszym cyklu mierzenia. Ja po owu mam ok. 36.9 w szczytowym momencie ale wzrasta stopniowo, czasem nawet mniej bo podstawową temperaturę mam niską, po @ zazwyczaj 36.22.
    Acha, rozumiem :) Dzisiaj z rana, 9dpo jakoś gania mnie częściej do WC, nie wiem czy to może być jeden z bardzo wczesnych objawów ciąży (bo wczoraj nic takiego nie jadłam co by mogło mnie pogonić).

  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    A masz namiary na jakiegoś immunologa? Jednak jest to temat rzeka. Dziewczyny ze starając się z pomocą medyczną jak pisały o tych immunologicznych badań, które mogą kosztować 7-8 tys...
    In vitro to na prawdę trudna droga. Na instagramie mam polubione fertilitytribe, jakoś raźniej jest wtedy.
    No właśnie, masz rację immuno jest tak skomplikowana, że mnie przeraża. Można wydać na badania tyle co na procedurę a skuteczność leczenia (wlewu, szczepienia limfocytami męża itd) jest nadal średnio potwierdzona... Procedura to przynajmniej konkretna ok 30% szansa na ciążę. Ale ja tak sobie to tylko tłumacze, bo boję się zagłębić w immunologie i coś tam znaleźć 😉

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati ja przed pozytywnym testem miałam dokładnie zero objawów. Wszystko było jak zwykle. Ale każdy organizm jest inny i z całego serca Ci życzę żeby to było TO ♥️

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Nati ja przed pozytywnym testem miałam dokładnie zero objawów. Wszystko było jak zwykle. Ale każdy organizm jest inny i z całego serca Ci życzę żeby to było TO ♥️
    Dziękuję :) @ mam dostać za tydzień w sobotę, więc zobaczymy.

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry Dziewczyny.
    ja chciałam tylko napisać, ze immuno jest mega zmienna i wyniki nie są stałe, więc aby być na bieżąco to trzebaby co chwilę te badania powtarzać. Ale jeśli uchwyci się jakiś istotny problem to na pewno dużo pomaga w diagnostyce.
    Szona piątka za helicobacter ;)
    Ja sobie własnie przypomniałam, ze przeciez po owu planowałam brać encorton i totalnie o tym zapomniałam. Biorę tyle tych prochów że już się sama w tym gubię....

    GrubAsia, szona lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati111 wrote:
    Acha, rozumiem :) Dzisiaj z rana, 9dpo jakoś gania mnie częściej do WC, nie wiem czy to może być jeden z bardzo wczesnych objawów ciąży (bo wczoraj nic takiego nie jadłam co by mogło mnie pogonić).
    Ja miałam biegunki we wczesnej ciąży, więc może to być objaw, ale nie musi ☺️

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2767 3510

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati z temperatura to jest różnie. Każdy ma inaczej, np. Ja ogólnie mam niskie temperatury i w tym szczęśliwym cyklu ,w którym był a owulacja to po owulacji miałam max. 36,8. Jeśli chodzi o testy to chyba różnie. Jak dla mnie najlepsze były nordy. Przez rok czasu ich używałam. Pink to tak jak dziewczyny mówią słabo się wybarwiaja.

    U mnie wczoraj trochę smutny dzień.. bo wczoraj był równy rok po tym jak poroniłam. No ,ale cóż trzeba iść do przodu i będzie dobrze.

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Nati z temperatura to jest różnie. Każdy ma inaczej, np. Ja ogólnie mam niskie temperatury i w tym szczęśliwym cyklu ,w którym był a owulacja to po owulacji miałam max. 36,8. Jeśli chodzi o testy to chyba różnie. Jak dla mnie najlepsze były nordy. Przez rok czasu ich używałam. Pink to tak jak dziewczyny mówią słabo się wybarwiaja.

    U mnie wczoraj trochę smutny dzień.. bo wczoraj był równy rok po tym jak poroniłam. No ,ale cóż trzeba iść do przodu i będzie dobrze.
    Rozumiem. Chyba kupię trochę nordów i bobo żółtych jeśli je tak polecacie. Jakoś to będzie (^_^).

  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    In vitro to na prawdę trudna droga. Na instagramie mam polubione fertilitytribe, jakoś raźniej jest wtedy.
    Dzięki za polecenie! Jej historia jest niesamowita! Trudno mi sobie to wyobrazić, przechodziła to co my wszystkie a teraz ma 3 cudowne dziewczynki 😍
    Ja zawsze marzyłam o 5, no ew. 4 dzieci, a Wy? Od dawna mam jednak obawy, że w takim tempie to jeśli się uda jedno to będzie cud 😉

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
‹‹ 189 190 191 192 193 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ