Kwietniowe testowanie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZdecydowanie tak bedzie jak nie usmiesz. U mnie to tez jedni to oba chciala dziecko on bardzo nienawet razem nie mieszkaja. Druga para po slubie on chcial a ona nie za bardzo i jeden seks bez zabezpieczenia i pach jest dziecko.. coz ale tak to juz jest. Za to szefowa odstawiala tabletki i od razu ciaza njestety w 3 miesiacu poronie potem 3 misiace czekali 3 miesiace stan i pach znow ciaza tym razem szczesliwie zakonczona nie wiem ja mam wrazenie ze jednak wiek duzo robi. Ze osoby do do 26 27 lat szybko zachodza a potem sie robia schody. Przynajmniej ja takie przypadki walsnie znam.
-
marta1987 wrote:Ja mam jakieś dobre przeczucie, że w maju się uda... Jutro jadę zrobić wyniki TSH, FSH, LH, żeby mieć przed wizytą u gina....JEszcze coś powinnam zrobic?
A do poznania pewnie, że zapraszam
Ja zrobilam jeszcze prolaktyne a pozniej doczytalam ze warto zrobic tez estradiol. Ok 7dpo zrob jeszcze progesteron. -
nick nieaktualny
-
Pamietam,ze kiedys na wizycie u gina powiedzial cos na kształt, ze wszyscy teraz czekaja z dzieckiem, a to nie za dobrze. I ze on rozumie (bo mu wczesniej mowilam,ze to nie jest dobry czas na dziecko dla nas teraz), ale...
No, tylko to nie jest takie proste przeciez. -
nick nieaktualny
-
Mój Aleksander jest z pierwszego podejścia Wiec jest on żywym przykładem, że można za pierwszym razem mało tego byłam w tych 5% które rodzą w terminie wyznaczonym przez lekarza
Jutro z rana lecę na drugą betę...jeju mam jakieś złe przeczucia...piersi mnie już tak nie bolą -
nick nieaktualny
-
Giannaa wrote:Mój Aleksander jest z pierwszego podejścia Wiec jest on żywym przykładem, że można za pierwszym razem mało tego byłam w tych 5% które rodzą w terminie wyznaczonym przez lekarza
Jutro z rana lecę na drugą betę...jeju mam jakieś złe przeczucia...piersi mnie już tak nie bolą -
nick nieaktualny
-
Ja zaczynam panikować ;/
Tez zasnelam około 1 - wczesniej co dzieisieć minut latałam siusiu, ale to raczej dlatego,ze przed snem duzo pilam: herbate, inofolic, dopilam wode z butelki.
Rano oczywiscie pobudka przed budzkiem.
A temperatura - niby wciąż w wyższych, ale najniższa z dotychczasowych 36,64.
Oczywiście od rana przegladam wykresy zaciazonych i sprawdzam, ktorej spadła temperatura i mimo to byla w ciazy.
Jutro rano zejde na zawał, serio.
No, ale ta moja ciut niższa mnie zdołowała -
nick nieaktualny
-
Zaraz wychodze na egzamin - dwa dni teraz jestem w komisji egzaminu gimnazjalnego, a to polega na tym,ze trzeba siedziec prawie nieruchomo i nic nie mozna robic - wiec jest idealnie duzo czasu do myselnia. Nigdy mi to nie przeszkadzało, ale dzisiaj bede pewnie się zadręczać myślami. W sumie mogłabym to wykrzoystac na to, zeby zaczac myslec, ze nic z tego, ze dostane okres i nastawić się na to, pomyslec, co dalej, jaka obrac strategie z niregularnymi cyklami.
-
nick nieaktualny
-
Nie, tutaj jest zakaz absolutny. Jak sama zdawalam to jeszcze byly inne zasady, Teraz w kazdej komisji jest ktoś z zewnatrz (sama wlasnie ide jako taki obserwator do innej szkoly), zeby patrzec czy wszystko jest zgodne z regulaminem, milion papierologii, wszystko musi byc jak w zegarku.
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny
to mój 7 dpo
moja temp poszła ładnie do góry dziś aż się nie spodziewałam, że taki skok będzie
Piersi nadal bolą i ciężkie są, dziś zaobserwowałam wyraźne grube niebieskie żyły przebijające przez skórę na piersiach... jeszcze w żadnym cyklu tak nie miałam... to chyba dobry znak, jak myślicie??
Testowania się doczekać nie mogę już, a tu jeszcze tyle czasu...
Przyznam się, że wczoraj jak wariatka zrobiłam sikańca w południe - ja wiem doskonale, że tam jeszcze nie będzie nic widać, bo zagnieżdżenia jeszcze pewnie nawet nie było ale taki głupol jestem niecierpliwy, a poza tym w szufladzie leży kilka testów i korcą niestety...
P.S.patrzę na kwietniową listę i uwierzyć nie mogę, że już tyle bobasków mamy, druga połowa kwietnia jakby szczęśliwsza, oby udało się zaliczyć do grona szczęśliwych kobietek przy nadziei
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 08:25
-
nick nieaktualnyFajnie by bylo. ja niecierpliwie czekam na owulacje. Cos niestety moj G nie w formie od kilku dni. Dobrze zeby mu wrocila pod koniec tygodnia bo w przyszlym bedzie mi potrzebny ;p a teraz zajmuje sie przygotowaniami do panienskiego kolezanki. wymylilam ze mozna zrobic postazanie teatralne a ze ciezarna to tez zbyt wiele imprezowac nie mozemy