Kwietniowe testowanie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynatalia__ wrote:Ja również po tabletkach (bralam jakies 3 lata) mam idealne cykle
nie biorę tabletek juz z dobre półtora roku.
Zazdroszczę bo w sumie też myślałam że u mnie będzie w porządku skoro dwa cykle były ładne, a teraz 32 dzień i dalej nie ma żadnych objawów nadchodzącego @ poza spadkiem temeratury o dwie kreski. -
ciri22 wrote:Zazdroszczę bo w sumie też myślałam że u mnie będzie w porządku skoro dwa cykle były ładne, a teraz 32 dzień i dalej nie ma żadnych objawów nadchodzącego @ poza spadkiem temeratury o dwie kreski.
Dwie kreski to nie tragedia musisz byc silna i wierzyc ze sie uda! Trzymam kciuki!
kofeinka lubi tę wiadomość
-
A może nie dostaniesz?emilanka wrote:baba_Jagna ja po moich objawach w tym cyklu - ich kumulacji w każdej możliwej dziedzinie to chyba byłabym w ciąży 6-raczej bo na każde dziecko przypadałoby coś... Dalej kuźwa czekam, temp nisko więc mam nadzieję że dzisiaj dostanę ;/
Natalia nie nakręcaj się bo nie ma tak na prawdę przesłanek że coś jest nie tak... Robisz te wyniki z czystej swojej ciekawości i nadgorliwości. A jak się będziesz tak nakręcać to Ci prolaktyna za wysoka wyjdzie O !
Kamisia póki co wygląda wszystko ładnie. Zrób jutro badanie i będziemy wiedzieć nieco więcej 100 % potwierdzeniem owulacji jest w prawdzie ciąża więc mam nadzieję że ten cykl będzie właśnie potwierdzeniem w 200 % u Ciebie owulki 
A będzie ciąża? Życzę Ci tego.
ciri22 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja za stara na takie numery Nie ma opcji na ciążę Miło mi że macie nadzieję za mnie ale tu szanse są bliskie zeru
Wychodzi na to że przez kolejny cykl będę musiała trzymać ostrzejszą dietę ;/ dlatego obrażona na los i wszechświat właśnie wcinam sernik i jabłecznik
taki bunt, strajk i protest
natalia__, baba_Jagna lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
u mnie nadzieja jest mały krok za racjonalizmem póki co w starciu JA vs @ jest 0-28 więc same widzicie Ja się tym cyklem nie przejmuję ... mąż mi wczoraj obiecał że się w tym cyklu uda a on mnie nigdy nie okłamuje
a z tą dietą moją to jest największa niesprawiedliwość na świecie, szczerze myślałam że w drugiej fazie cyklu mogę sobie pozwolić raz na jakiś czas na odstępstwo od normy a tu du.a ... okazuje się właśnie że insulina ma ogromny wpływ na progesteron i obniża jego poziom ...
Gumisia a czemu iskierkę a nie iskrę? przecież jeszcze za wcześnie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 09:42
kofeinka lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Bo ostatnio miałam owu wyjątkowo 12 dc. Może w tym cyklu też była tak wcześnie, a jeśli tak to już byłby 13 dpo i powinno wyjść. Na pewno nie było owu po 16 dc., bo wtedy dojechały do mnie testy owu, robiłam i były już negatywne. Więc jestem co najmniej 10 dpo, gdzie testy już zazwyczaj wychodzą, szczególnie te o czułości 10.
-
nick nieaktualnyGumisia wrote:Bo ostatnio miałam owu wyjątkowo 12 dc. Może w tym cyklu też była tak wcześnie, a jeśli tak to już byłby 13 dpo i powinno wyjść. Na pewno nie było owu po 16 dc., bo wtedy dojechały do mnie testy owu, robiłam i były już negatywne. Więc jestem co najmniej 10 dpo, gdzie testy już zazwyczaj wychodzą, szczególnie te o czułości 10.
a tam a tam nie sugeruj się, w mojej rodzinie dopiero 7 tygodniowe ciąże wychodziły na testach więc jeszcze jest szansa
-
ja troche gumisie rozumiem, przypadki ze testy nie pokazuja nawet w 5 tygodniu sa jednak rzadkie ale faktem jest, ze 10dpo to dosyc wczesnie, mysle ze nadzieje mozna tracic jak 15dpo nie ma nic
Gumisia, kofeinka lubią tę wiadomość
beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA
5.10.16 6t6d 136/min 1cm 2.11.16 10t6d 169/min 4,8cm 8.11 5,9 cm 161/min,
-
Słuchajcie nie na darmo piszą na testach żeby robić je w dniu spodziewanej @. Przez takie testowanie wcześniej w 10 dpo, niepotrzebnie się stresujecie. Jak test wyjdzie pozytywny jest oczywiście radość. Spójrzcie jednak że odsetek testów negatywnych jest o wiele wyższy... Lepiej poczekać dwa dni i zrobić test który da więcej pewności i wyeliminuje gdybanie jak się zastanawiać.
Takie jest przynajmniej moje zdanie
kamisiakass, kofeinka lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
zgadzam sie z emilanka, a ja z racji tego, ze mi w tamtym cyklu sie przesunela @ troche padlam w obliczeniach i dokladnie nie wiem kiedy mialam owulacje i kiedy dostane @, dodatkowo zmylily mnie te przeklete testy ktore wyszly mi pozytywne, a pozniej negatywne... zatestuje jeszcze w czwartek, jak nic nie wyjhdzie top jeszcze w sobote i poniedzialek bo w srode mam wizyte u gina, no chyba, ze @ nadejdzie... piersi mam coraz bardziej bolesne i twardsze sie zrobily, ale nie chce sie nakrecac, bo rownie dobrze moze to byc oznaka nadchodzacej @
-
Dobrze Kasia piszesz wszystkie objawy rzekomej ciąży mogą być również objawami zbliżającej się miesiączki
Gumisia, kofeinka lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
No racja, ale z kąd wziąć cierpliwość?emilanka wrote:Słuchajcie nie na darmo piszą na testach żeby robić je w dniu spodziewanej @. Przez takie testowanie wcześniej w 10 dpo, niepotrzebnie się stresujecie. Jak test wyjdzie pozytywny jest oczywiście radość. Spójrzcie jednak że odsetek testów negatywnych jest o wiele wyższy... Lepiej poczekać dwa dni i zrobić test który da więcej pewności i wyeliminuje gdybanie jak się zastanawiać.
Takie jest przynajmniej moje zdanie Mi też zależy na jak najszybszym rozpoznaniu, ponieważ muszę w takiej sytuacji biec po leki na podtrzymanie. 
-
Ja mam dobre przeczucia co do Ciebie.KASIAG24 wrote:zgadzam sie z emilanka, a ja z racji tego, ze mi w tamtym cyklu sie przesunela @ troche padlam w obliczeniach i dokladnie nie wiem kiedy mialam owulacje i kiedy dostane @, dodatkowo zmylily mnie te przeklete testy ktore wyszly mi pozytywne, a pozniej negatywne... zatestuje jeszcze w czwartek, jak nic nie wyjhdzie top jeszcze w sobote i poniedzialek bo w srode mam wizyte u gina, no chyba, ze @ nadejdzie... piersi mam coraz bardziej bolesne i twardsze sie zrobily, ale nie chce sie nakrecac, bo rownie dobrze moze to byc oznaka nadchodzacej @
-
A ja w tym cyklu biore kwas foliowy... Hmmm niby nic nadzwyczajnego, bo biore go od pol roku juz hehe ale ten kwas foliowy jest nadzwyczajny wlozylam go do koszyczka ze swieconka i jest poswiecony:) zobaczymy czy ten czyn befzie mi laskawy...
Gumisia, natalia__, tapir19 lubią tę wiadomość
