X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwietniowe testowanie ;)
Odpowiedz

Kwietniowe testowanie ;)

Oceń ten wątek:
  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się przyznać że mam coś dzisiaj bóle miesiączkowe. Takie ciągnięcie... Na @ za wcześnie (chyba?). Może jednak? ;)

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisiakass wrote:
    A ja w tym cyklu biore kwas foliowy... Hmmm niby nic nadzwyczajnego, bo biore go od pol roku juz hehe ale ten kwas foliowy jest nadzwyczajny :) wlozylam go do koszyczka ze swieconka i jest poswiecony:) zobaczymy czy ten czyn befzie mi laskawy...
    Heheheh świetny pomysł. ;) No teraz to ten kwas ma moc! ;)

    kamisiakass, KASIAG24 lubią tę wiadomość

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem Gumisia wiem, że u Ciebie im szybciej tym lepiej się dowiedzieć... Ja przykładowo cierpliwość chyba biorę z powietrza ... Serio nie mam pojęcia gdzie mieszczę takie jej pokłady ;/ A im chudsza jestem tym więcej cierpliwości mam - taki paradoks ... boję się tylko że one się w końcu wyczerpią

    https://ciazooporna.music.blog/
    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumisia wrote:
    Heheheh świetny pomysł. ;) No teraz to ten kwas ma moc! ;)

    Napewno ma moc i wierze ze Bog dziala cuda. Przeciez nasza chec na ciaze to nic innego jak danie nowego zycia. A to raczej dobry uczynek chuba jeden z najwiekszych jaki czlowiek moze sprawic w swoim zyciu. Nie jestem strasznie praktykujaca chrzecijanka ale w Boga wierze i to co poswiecone ...

    Gumisia lubi tę wiadomość

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heheheh. ;) Zazdroszczę tej cierpliwości. ;) Już tyle się staramy z mężem że powinniśmy być cierpliwi. On nawet dobrze sobie radzi, gorzej ze mną. ;) Pamiętam jak w pierwszym cyklu starań już od razu po owulacji ciągle pytał kiedy się dowiemy czy coś wyszło z tych naszych starań. ;)
    Emilanka ja mam nadzieję że u Ciebie ta cierpliwość popłaci. ;)

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamisiakass dokładnie! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumisia wrote:
    Heheheh. ;) Zazdroszczę tej cierpliwości. ;) Już tyle się staramy z mężem że powinniśmy być cierpliwi. On nawet dobrze sobie radzi, gorzej ze mną. ;) Pamiętam jak w pierwszym cyklu starań już od razu po owulacji ciągle pytał kiedy się dowiemy czy coś wyszło z tych naszych starań. ;)
    Emilanka ja mam nadzieję że u Ciebie ta cierpliwość popłaci. ;)


    Ja mam tak teraz ze swoim facetem, pyta kiedy wreszcie coś będzie wiadomo.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co ja to myślę że Ci nasi faceci to złote chłopaki. Ciągle my jesteśmy na świeczniku. Bo to zaboli, bo to okres przychodzi i płacz, bo to nerwy, hormony bla bla bla ... A oni też to przeżywają, odkąd poświęcam mojemu mężowi więcej uwagi pod tym względem jest mi chyba łatwiej...

    kofeinka lubi tę wiadomość

    https://ciazooporna.music.blog/
    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj Malzus ciagle mi powtarza ze jestem juz w ciazy. Ze troszke zbrzydlam wczoraj, no ciekawe... Codziennie mi mowi od owulacji "przeciez ty jestes w ciazy" :)

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny moj tez caly czas pyta... macnelam moja szyjke tak delikatnie zobaczyc czy cos sie zmienia, ale nie, jak bylka tak jest tak wysoko, ze nie moge dokladnie zmacac czy otwarta czy zamknieta, ale koniuszkiem palca przy mega wysilku wymacalam ze zamknieta, gdybyn nie te negatywne testy byla bym przekonan, ze sie udalo, a tak to sama nie wiem i to czekanie jest takie meczace... :( Gumisia ja mialam takie ciagniecie w niedziele i myslalam ze dostane @, ale dalej nic...

    a z tym poswieceniem kwasu foliowego swieny pomysl, szkoda, ze ja na to nie wpadłam :P moja córka nie moze sie doczekac rodzenstwa, czas leci 7 lat w tym roku konczy, mam nadzieje, ze jeszcze w tym roku sie go doczeka :-)

    kamisiakass lubi tę wiadomość

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisiakass wrote:
    A moj Malzus ciagle mi powtarza ze jestem juz w ciazy. Ze troszke zbrzydlam wczoraj, no ciekawe... Codziennie mi mowi od owulacji "przeciez ty jestes w ciazy" :)


    hahaha jakbym mojego słyszała.... od grudnia to słysze, wiec juz sie troche uodporniłam :P

    Gumisia, kamisiakass lubią tę wiadomość

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś w tym jest. Przy każdym poronieniu płakałam, a on udawał że jest twardy bym miała w nim oparcie. Pocieszał, uspokajał. A wiem że płakał gdy nie widziałam. Gdy w szpitalu patrzył w okno i ocierał łzy, gdy zamykałam się z płaczem w łazience...

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIAG24 wrote:
    hahaha jakbym mojego słyszała.... od grudnia to słysze, wiec juz sie troche uodporniłam :P
    Heheheh, no to wesoło macie. ;)

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pamietam jak chyba po styczniowym cyklu w lutym myslelismy, ze sie udalo, nie mialam zadnych objawow nadchodzacej @, miałam isc na bete kolejnego dnia rano, poszlam sie kapac patrze a tu @... wyszlam z lazienki i mu mowie, ze dostałam, to popatrzył na mnie jak na ufo i myslal ze zaruje, byłam sklonna mu udowodnic, wiec uwierzyl i rece mu opadły, zalamal sie, a teraz widze, ze juz jest przygotowany na to, ze w tym cyklu tez moglo sie nie udac..

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIAG24 No i oby to ciągnięcie było spowodowane zagnieżdżającym się fasolkiem. ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisiakass wrote:
    A moj Malzus ciagle mi powtarza ze jestem juz w ciazy. Ze troszke zbrzydlam wczoraj, no ciekawe... Codziennie mi mowi od owulacji "przeciez ty jestes w ciazy" :)

    Mój też tak mówił i każdy test negatywny sprawia ze coraz rzadziej tak mówi

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumisia miejmy taka nadzieje!Tobie tego zycze z calego serca i sobie rowniez ;-)

    Gumisia lubi tę wiadomość

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oni też przeżywają. :( Z czasem mój mąż się uodpornił. Teraz wie że nawet jeśli się uda, to może niekoniecznie dobrze się skończyć. :(

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIAG24 wrote:
    Gumisia miejmy taka nadzieje!Tobie tego zycze z calego serca i sobie rowniez ;-)
    Nie-Dziękuję. ;)

  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIAG24 wrote:
    dziewczyny moj tez caly czas pyta... macnelam moja szyjke tak delikatnie zobaczyc czy cos sie zmienia, ale nie, jak bylka tak jest tak wysoko, ze nie moge dokladnie zmacac czy otwarta czy zamknieta, ale koniuszkiem palca przy mega wysilku wymacalam ze zamknieta, gdybyn nie te negatywne testy byla bym przekonan, ze sie udalo, a tak to sama nie wiem i to czekanie jest takie meczace... :( Gumisia ja mialam takie ciagniecie w niedziele i myslalam ze dostane @, ale dalej nic...

    a z tym poswieceniem kwasu foliowego swieny pomysl, szkoda, ze ja na to nie wpadłam :P moja córka nie moze sie doczekac rodzenstwa, czas leci 7 lat w tym roku konczy, mam nadzieje, ze jeszcze w tym roku sie go doczeka :-)
    Dzieki :) mialam trosxke obawy jak zareagujecie na to poswiecenie kwasu, ale dziekuje ze jestescie tak wyrozumisle a akceptujecie to... Nasza corka ma 16 lat i syrasznie uwielbia male dzieci i opieke nad nimi wiec wdzyscy czekamy na nowe zycie w naszym domku :)

    Gumisia, KASIAG24 lubią tę wiadomość

‹‹ 43 44 45 46 47 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ