Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwietniowe testowanie ;)
Odpowiedz

Kwietniowe testowanie ;)

Oceń ten wątek:
  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę wam żebyście się pozytywnie zaskoczyły. ;)

    ciri22 lubi tę wiadomość

  • Aleksandra0000 Koleżanka
    Postów: 152 11

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale myślisz że te testy mogę faktycznie tak długo wychodzić negatywne? Bo niby słyszałam takie przypadki ale nie chce mi się aż wierzyć..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra wysłałam Ci zaproszenie, to bedziemy mogly popisac w spokoju, przyjmij je jak mozesz ;)

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak zrobilam sikanca dzisiaj o 18 kreska tak samo jak w sobote rano ;)

    ciri22 lubi tę wiadomość

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewuszki :) powiedzcie mi prosze jaka pozycje szyjka przybiera przed @ ? Jestem w 10 dpo a fl trwa u mnie 12 dni. Jesyescie madre babeczki i mam nadzieje ze ktoras mi pomoze

  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No oczywiscie czekam na testing i sie zaczynam denerwowac kiedy zbliza sie termin @ ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba przed @ jest nisko i zaczyna sie otwierac i jest twarda, ale to czasem moze byc na kilka godzin prze @ sie otwiera, ale nie jestem pewna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu zagladaj do prywatnych wiadomosci :D

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,
    witam się serdecznie i od samego początku trzymam mocno kciuki za wszystkie tu piszące, ale też zaglądające po cichu (tak jak ja do tej pory).
    Jestesmy w trakcie pierwszego cyklu starań, ale z racji mojego pco, jest to bardzo długi cykl,bo trwa od 22 lutego. Każda z Was, która ma PCO wie, jakie to frustrujące: ciągle czekać - kiedyś na okres, a teraz na oznaki płodności. Wszystko wskazuje na to (prowadzę samoobserwację), że wreszcie pojawiła się owulacja jakoś w ten weekend (nie monitoruję cyklu, więc opieram się na śluzie i temperaturze). Oczywiście uprawialiśmy seks, temperatura skoczyła, więc teraz pełna nadziei czekam, a raczej czekamy. Moja faza lutealna trwa 11 dni, więc jeśli w 12 dniu nie będę miała okresu i wyższa temepratura będzie się utrzymywać będę testować 24-25 kwietnia. Trzymajcie, proszę, kciuki, żeby tak się stało.
    Prywatnie o mnie: mam 28lat, jestem nauczycielką, 30 maja wychodzę za mąż i niestety do końca czerwca musimy być z narzeczonym w dwóch różnych miastach (co znacznie utrudnia starania, ale jesteśmy dobrej myśli - w końcu ta owulacja wypadła idealnie w weekend).

    Buziaki dla tych, które tak jak ja są na początku drogi (obyśmy jak najszybciej ją zakończyły i weszły na nową) i życzenia mnóstwa sił i nadziei dla tych, które wędrują w tych staraniach dłuższy czas.

    marta1987, tapir19 lubią tę wiadomość

    7v8rikgni12rlaff.png
  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    Cześć Dziewczyny,
    witam się serdecznie i od samego początku trzymam mocno kciuki za wszystkie tu piszące, ale też zaglądające po cichu (tak jak ja do tej pory).
    Jestesmy w trakcie pierwszego cyklu starań, ale z racji mojego pco, jest to bardzo długi cykl,bo trwa od 22 lutego. Każda z Was, która ma PCO wie, jakie to frustrujące: ciągle czekać - kiedyś na okres, a teraz na oznaki płodności. Wszystko wskazuje na to (prowadzę samoobserwację), że wreszcie pojawiła się owulacja jakoś w ten weekend (nie monitoruję cyklu, więc opieram się na śluzie i temperaturze). Oczywiście uprawialiśmy seks, temperatura skoczyła, więc teraz pełna nadziei czekam, a raczej czekamy. Moja faza lutealna trwa 11 dni, więc jeśli w 12 dniu nie będę miała okresu i wyższa temepratura będzie się utrzymywać będę testować 24-25 kwietnia. Trzymajcie, proszę, kciuki, żeby tak się stało.
    Prywatnie o mnie: mam 28lat, jestem nauczycielką, 30 maja wychodzę za mąż i niestety do końca czerwca musimy być z narzeczonym w dwóch różnych miastach (co znacznie utrudnia starania, ale jesteśmy dobrej myśli - w końcu ta owulacja wypadła idealnie w weekend).

    Buziaki dla tych, które tak jak ja są na początku drogi (obyśmy jak najszybciej ją zakończyły i weszły na nową) i życzenia mnóstwa sił i nadziei dla tych, które wędrują w tych staraniach dłuższy czas.

    Powodzenia trzymam kciuki!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    Cześć Dziewczyny,
    witam się serdecznie i od samego początku trzymam mocno kciuki za wszystkie tu piszące, ale też zaglądające po cichu (tak jak ja do tej pory).
    Jestesmy w trakcie pierwszego cyklu starań, ale z racji mojego pco, jest to bardzo długi cykl,bo trwa od 22 lutego. Każda z Was, która ma PCO wie, jakie to frustrujące: ciągle czekać - kiedyś na okres, a teraz na oznaki płodności. Wszystko wskazuje na to (prowadzę samoobserwację), że wreszcie pojawiła się owulacja jakoś w ten weekend (nie monitoruję cyklu, więc opieram się na śluzie i temperaturze). Oczywiście uprawialiśmy seks, temperatura skoczyła, więc teraz pełna nadziei czekam, a raczej czekamy. Moja faza lutealna trwa 11 dni, więc jeśli w 12 dniu nie będę miała okresu i wyższa temepratura będzie się utrzymywać będę testować 24-25 kwietnia. Trzymajcie, proszę, kciuki, żeby tak się stało.
    Prywatnie o mnie: mam 28lat, jestem nauczycielką, 30 maja wychodzę za mąż i niestety do końca czerwca musimy być z narzeczonym w dwóch różnych miastach (co znacznie utrudnia starania, ale jesteśmy dobrej myśli - w końcu ta owulacja wypadła idealnie w weekend).

    Buziaki dla tych, które tak jak ja są na początku drogi (obyśmy jak najszybciej ją zakończyły i weszły na nową) i życzenia mnóstwa sił i nadziei dla tych, które wędrują w tych staraniach dłuższy czas.


    Bede trzymać kciuci a dla pocieszenia powiem ze moja kolezanka bierze slub w maju, do konca kwietnia musiala zajsc w ciaze bo miała umowe o prace do tego czasu, z narzeczonym tez w oddzielnych miastach mieszkaja do tego ona chciala juz dziecka a on nie, i co jest teraz w 11 lub 12 tc :) A widywali sie tylko w weekend lub rzadziej :D

  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Chyba przed @ jest nisko i zaczyna sie otwierac i jest twarda, ale to czasem moze byc na kilka godzin prze @ sie otwiera, ale nie jestem pewna.
    tak tez mi sie wydaje. A moja juz dzisiaj uniosla sie wysoko i jest rozpulchniona . Co to moze oznaczac? Bo jeszcze wczoraj czy przedwczoraj byla baaardzo niski bardzo twarda i zamknieta

  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta1987 wrote:
    Powodzenia trzymam kciuki!!!
    ja tez mocno trzymam kciuki ! Powodzenia !

  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    Cześć Dziewczyny,
    witam się serdecznie i od samego początku trzymam mocno kciuki za wszystkie tu piszące, ale też zaglądające po cichu (tak jak ja do tej pory).
    Jestesmy w trakcie pierwszego cyklu starań, ale z racji mojego pco, jest to bardzo długi cykl,bo trwa od 22 lutego. Każda z Was, która ma PCO wie, jakie to frustrujące: ciągle czekać - kiedyś na okres, a teraz na oznaki płodności. Wszystko wskazuje na to (prowadzę samoobserwację), że wreszcie pojawiła się owulacja jakoś w ten weekend (nie monitoruję cyklu, więc opieram się na śluzie i temperaturze). Oczywiście uprawialiśmy seks, temperatura skoczyła, więc teraz pełna nadziei czekam, a raczej czekamy. Moja faza lutealna trwa 11 dni, więc jeśli w 12 dniu nie będę miała okresu i wyższa temepratura będzie się utrzymywać będę testować 24-25 kwietnia. Trzymajcie, proszę, kciuki, żeby tak się stało.
    Ja tez mocno trzymam kciuki! Powodzenia!
    Prywatnie o mnie: mam 28lat, jestem nauczycielką, 30 maja wychodzę za mąż i niestety do końca czerwca musimy być z narzeczonym w dwóch różnych miastach (co znacznie utrudnia starania, ale jesteśmy dobrej myśli - w końcu ta owulacja wypadła idealnie w weekend).

    Buziaki dla tych, które tak jak ja są na początku drogi (obyśmy jak najszybciej ją zakończyły i weszły na nową) i życzenia mnóstwa sił i nadziei dla tych, które wędrują w tych staraniach dłuższy czas.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisiakass wrote:
    tak tez mi sie wydaje. A moja juz dzisiaj uniosla sie wysoko i jest rozpulchniona . Co to moze oznaczac? Bo jeszcze wczoraj czy przedwczoraj byla baaardzo niski bardzo twarda i zamknieta


    Wiesz tez tak miałam ostatnio, jakies kilka dni temu i jak na razie w miare wysoko jest ale bez przesady na siedzaco lednow dosiegam w kucki juz normalnie, nie wiem co to moze oznaczac ale jak na razie ja @ nie mam :P

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Bede trzymać kciuci a dla pocieszenia powiem ze moja kolezanka bierze slub w maju, do konca kwietnia musiala zajsc w ciaze bo miała umowe o prace do tego czasu, z narzeczonym tez w oddzielnych miastach mieszkaja do tego ona chciala juz dziecka a on nie, i co jest teraz w 11 lub 12 tc :) A widywali sie tylko w weekend lub rzadziej :D

    To moja sytuacja jest bardzo podobna - z racji przeprowadzki do innego miasta musze odejsc z pracy, wiec ciaza bylaby idealnym rozwiazaniem. Wiadomo, nie toketcnajwazniejsze, ale nie da sie pozbyc pragmatycznego spojrzenia na rzeczywistosc. Niemniej staramy sie skupiac na prgnieniu rodzicami, a nie wbiciu sie w najlepszy timing, bo dzieckocjest nadrzedne wobec pracy.

    ciri22 lubi tę wiadomość

    7v8rikgni12rlaff.png
  • kamisiakass Przyjaciółka
    Postów: 77 22

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Wiesz tez tak miałam ostatnio, jakies kilka dni temu i jak na razie w miare wysoko jest ale bez przesady na siedzaco lednow dosiegam w kucki juz normalnie, nie wiem co to moze oznaczac ale jak na razie ja @ nie mam :P
    kurcze tez jestem ciekawa co to oznacza. Ja ją ledwo siegam a jak siegne to jest jak w dni plodne rozpulchniona. Moze ktoras tu nasza madra glowka bedzie wiedziala. A ktory to twoj dzien fl?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie? Juz 18. Chyba ;p bo tempki wtedy nie mierzylam jeszcze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    To moja sytuacja jest bardzo podobna - z racji przeprowadzki do innego miasta musze odejsc z pracy, wiec ciaza bylaby idealnym rozwiazaniem. Wiadomo, nie toketcnajwazniejsze, ale nie da sie pozbyc pragmatycznego spojrzenia na rzeczywistosc. Niemniej staramy sie skupiac na prgnieniu rodzicami, a nie wbiciu sie w najlepszy timing, bo dzieckocjest nadrzedne wobec pracy.


    No ja mam podobnie. Jiestwty moj czas sie ogranicza do 2-3 miesiecy a potem na dlugo bede musiala sobie dac spokoj... ;(

  • kamiii Koleżanka
    Postów: 39 1

    Wysłany: 13 kwietnia 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie staraczki :)
    Na wstepie zycze wszystkim upragnionych,wymarzonych 2 kreseczek !
    Mam cykle 28 dniowe. Dzis moj 24 dc ,owulacje mialam prawdopodobnie 14 dc , a 22dc wieczorem mialam maciupenkie plamienie , ktore bylo jescze na drugi dzien tylko z rana (po ciuchu mysle, ze to moze plamienie implantacyjne? ) . Zrobilam dzis test z porannego moczu lecz wynik byl negatywny :( Byc moze to za wczesnie lub byc moze to nie w tym cyklu przyjdzie do Nas upragniona fasolka :((( Czy moge miec jeszcze jakas nadzieje ?

    Pozdrawiam kobietkii :D

    tapir19 lubi tę wiadomość

‹‹ 68 69 70 71 72 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ